Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
144 164
-

Zobacz także:


M miko20
0 / 2

To opowiem wam historię sprzed roku. Mój syn ma kolegę któremu, zmarł dziadek. Około tydzień po pogrzebie postanowili nas odwiedzić. My przy kawce a dzieci ochoczo poszły na podwórko, Po chwili wyszedłem na fajkę i patrze ma mój pierworodny leży na ławce a jego kolega chodzi koło niego z spuszczoną głową i śpiewa jakieś niezrozumiałe rzeczy. Spytałem się co robi. W odpowiedzi kolega stwierdził że mój syn umarł i on jest teraz bardzo smuty,że go nigdy nie zobaczy... To był ostatni raz gdy się razem bawili

Odpowiedz