@vetulae Tak robią dzieci. Jeszcze ok. jak ktoś ma małą czaszkę. Gorzej jak zj*b z łbem 2 razy takim jak ty ząłoży, bo nie rozumie, ze oprawki się odkształcają, a musza być dobrze dopasowane i nawet jak sie je uda naprawić, to plastikowe pękną po którymś ustawianiu. I najlepsze jeszcze, że jak na uwagę, ze są drogie odpowie "To se tańsz kóp, a nie szpanój". No k*rwa jak kogoś nie stać, to ma problem, inni nie muszą równać do niego. Proponuję jechać do Monte Carlo i porysować wszystkie auta "bo bogol za drogie kópił"
@~L3834u Też takich ludzi spotykałem, ale istnieje prosty sposób żeby to się nie powtarzało, nie zdawaj się z lumpami w dresach i będziesz miał spokój.
Wszyscy oceniacie bzdurną sytuację z demota, ale nikomu nie przeszkadza jego chamski i prostacki język. Dla was to normalny sposób komunikowania się ze światem? Prostaka dziwi, że ktoś zakłada jego okularu i strasznie się na to oburza, ale że sam jest bucem do kwadratu, to tego już nie widzi. Bo bycie chamem swobodnie i publicznie posługującym się bluzgami przecież jest jak najbardziej ok, tak?
Jeśli już ktoś tak robi i tak mówi.... To chyba świadczy o tym, że ta osoba nie traktuje twojej wady, jako niepełnosprawności? Chyba powinieneś się cieszyć.
Inwalidzi i upośledzeni bardzo nie lubią jak ktoś im wytknie rzeczywistość / prawdę - trzeba uważać i traktować ich... inaczej.. mimo że udają i robią wszystko by pokazać że nie są inni czy gorsi, pełnosprawni muszą się pilnować i jak z jajeczkiem się obchodzić.
Rzeczywiście, lepiej wetknąć sobie kija w D. I nie wyjmować, bo "bądźmy poważni". Jak jesteście tacy poważni jeden z drugim to powiedzcie w twarz takiej osobie co o niej myślicie gdy tak robi, a nie "w*rwia mnie...".
A przykład z wózkiem jest do dupy bo osoby z prawdziwą niepełnosprawnością mają 100x więcej dystansu i humoru niż taki przeciętny okularnik. Niewidomy zaprosi cię do oglądania filmów, a osoba poruszająca się na wózku zaproponuje ci by pójść do sklepu (autentyk).
Ogar i więcej dystansu do siebie oraz saomoakceptacji...
Nie spotkałam się z czymś takim, chyba że dzieci tak robią. Wzrok mi się popsuł, dopiero jak byłam już dorosła.
Odpowiedz@vetulae Tak robią dzieci. Jeszcze ok. jak ktoś ma małą czaszkę. Gorzej jak zj*b z łbem 2 razy takim jak ty ząłoży, bo nie rozumie, ze oprawki się odkształcają, a musza być dobrze dopasowane i nawet jak sie je uda naprawić, to plastikowe pękną po którymś ustawianiu. I najlepsze jeszcze, że jak na uwagę, ze są drogie odpowie "To se tańsz kóp, a nie szpanój". No k*rwa jak kogoś nie stać, to ma problem, inni nie muszą równać do niego. Proponuję jechać do Monte Carlo i porysować wszystkie auta "bo bogol za drogie kópił"
@~L3834u Też takich ludzi spotykałem, ale istnieje prosty sposób żeby to się nie powtarzało, nie zdawaj się z lumpami w dresach i będziesz miał spokój.
ZAWSZE!
Odpowiedzwzrok można wyleczyc metoda batesa
OdpowiedzTo samo chciałem napisać.
Nie można. Dawno temu obalone.
Przypominam, że to nie mięśnie są odpowiedzialne za widzenie...
Serio ktoś tak robi????? Poza tym zakładanie kogoś okularów? Takie rzeczy to chyba w przedszkolu.
Odpowiedzzdarza sie. Tez w jak najbardziej poważnym (podobno) biurze
Zjawiska występujące na ławeczce pod nocnym sklepem z mlekiem nie są reprezentatywne dla całej cywilizacji.
Odpowiedznosze okulary juz chyba z 25lat i nigdy mnie to nie spotkalo. Co jest ze mna nie tak ?!?!?!?!?!?!!?!?
OdpowiedzAutor demota chodzi do gimnazjum?
OdpowiedzWszyscy oceniacie bzdurną sytuację z demota, ale nikomu nie przeszkadza jego chamski i prostacki język. Dla was to normalny sposób komunikowania się ze światem? Prostaka dziwi, że ktoś zakłada jego okularu i strasznie się na to oburza, ale że sam jest bucem do kwadratu, to tego już nie widzi. Bo bycie chamem swobodnie i publicznie posługującym się bluzgami przecież jest jak najbardziej ok, tak?
Odpowiedztak
dokładnie. tak robię zdjęcia
OdpowiedzJeśli już ktoś tak robi i tak mówi.... To chyba świadczy o tym, że ta osoba nie traktuje twojej wady, jako niepełnosprawności? Chyba powinieneś się cieszyć.
OdpowiedzJak nosiłem okulary, jako dziecko. Ale każdy uczeń, który mi je próbował ściągnąć z nosa, miał za chwilę limo pod okiem. Trzeba się szanować.
OdpowiedzInwalidzi i upośledzeni bardzo nie lubią jak ktoś im wytknie rzeczywistość / prawdę - trzeba uważać i traktować ich... inaczej.. mimo że udają i robią wszystko by pokazać że nie są inni czy gorsi, pełnosprawni muszą się pilnować i jak z jajeczkiem się obchodzić.
OdpowiedzXD
OdpowiedzRzeczywiście, lepiej wetknąć sobie kija w D. I nie wyjmować, bo "bądźmy poważni". Jak jesteście tacy poważni jeden z drugim to powiedzcie w twarz takiej osobie co o niej myślicie gdy tak robi, a nie "w*rwia mnie...".
A przykład z wózkiem jest do dupy bo osoby z prawdziwą niepełnosprawnością mają 100x więcej dystansu i humoru niż taki przeciętny okularnik. Niewidomy zaprosi cię do oglądania filmów, a osoba poruszająca się na wózku zaproponuje ci by pójść do sklepu (autentyk).
Ogar i więcej dystansu do siebie oraz saomoakceptacji...