Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1343 1376
-

Zobacz także:


~LM
+32 / 36

W grudniu wyjasnienie będzie swiętować trzy lata:
Zdjęcie zostało zrobione przez Chaddena Huntera w ramach projektu "Frozen Planet". Chadden zrobił je w Parku Narodowym Bizona Leśnego (Wood Buffalo National Park) w zachodniej Kanadzie.

Na zdjęciu widać watahę 25 wilków kanadyjskich. Szyk zwierząt jest wymuszony przez pogodę: idąc gęsiego, łatwiej jest im przedostać się przez zaspy śnieżne. Co więcej, przywódca stada wcale nie jest na końcu. Samica (a nie samiec) alfa idzie na przedzie - w ten sposób nadaje tempo i wybiera kierunek, w którym pójdzie stado.

Odpowiedz
~SamuelWolf
+4 / 4

@maksikng9 Cóż, wątpliwe, żeby na czele nie stała samica, albo samiec alfa (w stadzie występuje jedoe i drugie), a drogę wybierały najsłabsze osobniki.

zjebmaker
+17 / 19

Kolejny debilny demot! Nie sprawdza i pisze bo głupoty.

Odpowiedz
A abahacziXXL
+1 / 1

@zjebmaker Grunt, że plusy się zgadzają.

~edtykdxtm
+12 / 12

Ten demot nie zmienił się od 5 lat.
Ten sam podpis.
Tylko wilki na czele się zmieniają.

Odpowiedz
A Adder
+4 / 6

Nienawidzę powielania mitów. Ileż razy to już ten obrazek tu był.

Odpowiedz
F fiksusik
-4 / 10

W celowniku powinno być "wataże" albo "watadze", ale na pewno nie "watasze". Samo "h" jest historycznie dźwięczne, dlatego formy oboczne wymagają głosek dźwięcznych "ż" lub "dz".

Odpowiedz
A konto usunięte
+1 / 3

@fiksusik Gdyby to była "wataga" to bym się zgodził na wymianę na "ż" w odmiane. Po poszperaniu w googlach, wychodzi, że wataże jak i watasze są poprawne.

F fiksusik
-5 / 9

@ Alkanaro Wyraz "wataga" jest oboczną formą rzeczownika "wataha" (w dużym uproszczeniu można przyjąć, że są to synonimy) i dla niego forma "watadze" jest efektem regularnej odmiany. Dla "watahy" regularna jest właśnie forma "wataże". Owszem, niektóre słowniki ulegają kryterium uzualnemu i notuję fonetyczny zapis "watasze", ale jest to forma całkowicie nieumotywowana gramatycznie i historycznie. Kiedyś pewnie zgodzą się na "poszłem', co nie znaczy, że forma "poszłem" jest prawidłowym wzorcem odmiany.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 September 2018 2018 20:13

~SamuelWolf
0 / 6

@fiksusik Historycznie pisze się "fizjognomia". Język ewoluuje.

S szaroblekitny
-3 / 9

@fiksusik Pierwszy ukłon przesyłam za wiedzę, drugi - za sprzeciw wobec językowego dziadostwa.

E event15
+3 / 3

@fiksusik http://sgjp.pl/leksemy/#61688/wataha słownik mówi, że obie formy są poprawne, jednak wyżej stawia na "wataże".
Z drugiej strony słowniki i wzorce językowe są modelem języka funkcjonującego w kraju - a nie na odwrót. Jeśli ludzie mimo wszystko w zdecydowanej większości zaczną używać jakiejś błędnej formy jakiegoś słowa, to ta forma stanie się poprawną - ze względu na powszechność.
Warto też wspomnieć, że najczęściej takie uznane przez słowniki formy są uznawane za potoczne, a nie język literacki, urzędowy itp.

V Voitcus
-2 / 2

@fiksusik To jak ten motocyklista jadący "na yamasze"

~Realyst
+3 / 3

@fiksusik W każdej książce przyrodniczej widziałem odmianę "watasze", wiec niezależnie od prawideł to już jest norma językowa.

Jeremi978
+4 / 6

A co jeżeli najsłabsze idą z przodu, bo w razie osunięcia się ziemi, bagna albo ataku drapieżnika to one oberwą, a nie pozostałe? :P

Odpowiedz
C czaro2435
+6 / 6

Powiedzialbym raczej, ze najstarsze I chore ida z przodu bo robia za mieso armatnie... To na nich sie skupi atak przeciwnika, wtedy te 5 najsilniejszych za nimi przypusci kontratak, gdyby szli by na odwrot, atak przeciwnika w formie jakiejs zasadzki skupilby sie na tych najsilniejszych, ktorym nie mialby kto pomoc. Tyle w temacie, zadnego pomagania sobie, tylko zwykla taktyka.

Odpowiedz
E Eptesicus
0 / 4

@czaro2435 To może mi powiesz co w Kanadzie mogło by zaatakować tak dużą watahę wilków, że obrały sobie taka "taktykę" (poza człowiekiem oczywiście).

I inco87
+3 / 3

@Eptesicus inna wataha wilków

D daclaw
0 / 2

@Eptesicus Może kądor? W końcu to Ameryka!

M Morog
+3 / 7

Taaaak, chore wilki prowadzą stado.......

Odpowiedz
~burarum
-1 / 5

do ostatniego mojego oddechu będę to powtarzać - im bardziej poznaję zwierzęta tym bardziej nienawidzę ludzi

Odpowiedz
~SamuelWolf
+2 / 2

@LubieKapuste Dlatego własnie to bzdura, bo żadna wataha nie dałaby się prowadzić, najsłabszym, najmniej doświadczonym i, potencjalnie, najgłupszym osobnikom. Tylko właśnie ludzie idą w takim szyku, ale to na oznaczonych szlakach, żeby dostosować tempo do najwolniejszego w grupie.

LubieKapuste
0 / 0

@~SamuelWolf Teraz już to wiem, bo sprawdziłam :)