.. i nadal są obie płcie. Nic się nie zmieniło. To, że ktoś w internecie napisał, że ktoś tam gdzieś walczy z płciowymi stereotypami, nie oznacza, ze zmienił biologię kręgowców. Nie siejcie defetyzmu.
Ja Cię zgłoszę do Nobla z medycyny! Jednym wpisem na demotach rozprawiasz się z problemem interseksualizmu!
Natomiast jeżeli uważasz pamięć dwóch płci za normalne dzieciństwo, to Twoje dzieciństwo było co najmniej dziwne. Bo widzisz - w latach 80. w oficjalnych zaleceniach medycznych stało, żeby osobom obojnaczym jak najszybciej usuwać organy jednej z płci, bez uwzględnienia tożsamości psychicznej, która jest składową tożsamości płciowej - i nie podawać w tej kwestii rodzicom za wiele informacji. A jeszcze jak obojnacze dziecko było wcześniakiem, to już w ogóle miało przesrane, bo wedle ówczesnych rekomendacji medycznych wcześniaki operowano bez znieczulenia.
@didja Widzisz, nie zrozumiałeś mnie totalnie. Ja pisze ogólnie o płciach u kręgowców. Kregowców. To, ze jakiś osobnik urodził się z podwójnymi narządami płciowymi to nie oznacza, że ma także zaprogramowany mózg na obie płcie. Płeć to nie tylko narządy, ale także działanie mózgu ukierunkowane. Osoby homoseksualne również posiadają płcie męskie i żeńskie mimo różnic w narządach. I nie jest to nic nadzwyczajnego.
I w tym nie masz racji. Przypomnij sobie te gatunki, które a) cechuje obojnactwo (ropucha, krokuta cętkowana, w pewnym sensie też kura), b) w pewych warunkach zmieniają płeć (np. niektóre ryby jak Thalassoma bifaciatum, Parapercis cylindrica, Amphiprion melanopus, Ophryotrocha puerilis).
@maggdalena18
W pierwszej części masz rację, w drugiej nie. Psychiczne i hormonalne też były więcej niż dwie, bo tożsamość psychiczna, jak wykazali nasi, polscy naukowcy z Łodzi, wynika z zaburzeń hormonalnych.
@didja A, bo ja tam źle napisałam. Nie poprawiłam całego zdania. Miało być: genetycznie, psychicznie i hormonalnie. Jeśli jest XX to jest kobieta, jeśli XY to facet i tyle. Tam gdzie jest Y to jest chłop i nie ma to tamto. Ktoś ma parametry hormonów mówiące o tym, że ktoś jest kobietą, a inny ktoś, że jest facetem. Facet czuje się kobietą, kobieta facetem. Są przypadki, że ktoś nie identyfikuje się z żadną płcią, ale to akurat kwalifikuje się do oddziału zamkniętego.
Chłop się czuje kobietą i to jest ok, może się przerobić. Ale jak ja bym się czuła kotem, to by mnie do psychiatryka wsadzili.
Ty nie tolerancyjny gburze!!!
Odpowiedzożeń się ze mną *.*
To by był ciekawy związek.
Kto wie może nawet doczekali byście się małych botów.
Boję się zapytać jakie autor miał dzieciństwo że wymyśla takie demoty.
Odpowiedz.. i nadal są obie płcie. Nic się nie zmieniło. To, że ktoś w internecie napisał, że ktoś tam gdzieś walczy z płciowymi stereotypami, nie oznacza, ze zmienił biologię kręgowców. Nie siejcie defetyzmu.
Odpowiedz@dncx
Ja Cię zgłoszę do Nobla z medycyny! Jednym wpisem na demotach rozprawiasz się z problemem interseksualizmu!
Natomiast jeżeli uważasz pamięć dwóch płci za normalne dzieciństwo, to Twoje dzieciństwo było co najmniej dziwne. Bo widzisz - w latach 80. w oficjalnych zaleceniach medycznych stało, żeby osobom obojnaczym jak najszybciej usuwać organy jednej z płci, bez uwzględnienia tożsamości psychicznej, która jest składową tożsamości płciowej - i nie podawać w tej kwestii rodzicom za wiele informacji. A jeszcze jak obojnacze dziecko było wcześniakiem, to już w ogóle miało przesrane, bo wedle ówczesnych rekomendacji medycznych wcześniaki operowano bez znieczulenia.
@didja Widzisz, nie zrozumiałeś mnie totalnie. Ja pisze ogólnie o płciach u kręgowców. Kregowców. To, ze jakiś osobnik urodził się z podwójnymi narządami płciowymi to nie oznacza, że ma także zaprogramowany mózg na obie płcie. Płeć to nie tylko narządy, ale także działanie mózgu ukierunkowane. Osoby homoseksualne również posiadają płcie męskie i żeńskie mimo różnic w narządach. I nie jest to nic nadzwyczajnego.
@dncx
I w tym nie masz racji. Przypomnij sobie te gatunki, które a) cechuje obojnactwo (ropucha, krokuta cętkowana, w pewnym sensie też kura), b) w pewych warunkach zmieniają płeć (np. niektóre ryby jak Thalassoma bifaciatum, Parapercis cylindrica, Amphiprion melanopus, Ophryotrocha puerilis).
Pier...olenie. Zawsze były 3 płcie fizyczne. Zapomniał ktoś o obojnakach. Ale psychiczne czy hormonalne są tylko dwie. Tak było, jest i będzie.
Odpowiedz@maggdalena18
W pierwszej części masz rację, w drugiej nie. Psychiczne i hormonalne też były więcej niż dwie, bo tożsamość psychiczna, jak wykazali nasi, polscy naukowcy z Łodzi, wynika z zaburzeń hormonalnych.
@didja A, bo ja tam źle napisałam. Nie poprawiłam całego zdania. Miało być: genetycznie, psychicznie i hormonalnie. Jeśli jest XX to jest kobieta, jeśli XY to facet i tyle. Tam gdzie jest Y to jest chłop i nie ma to tamto. Ktoś ma parametry hormonów mówiące o tym, że ktoś jest kobietą, a inny ktoś, że jest facetem. Facet czuje się kobietą, kobieta facetem. Są przypadki, że ktoś nie identyfikuje się z żadną płcią, ale to akurat kwalifikuje się do oddziału zamkniętego.
Chłop się czuje kobietą i to jest ok, może się przerobić. Ale jak ja bym się czuła kotem, to by mnie do psychiatryka wsadzili.
Jedyny wartościowy demot o szczęśliwym dzieciństwie
OdpowiedzRyli? Jpdr
OdpowiedzNadal normalni ludzie znają tylko te płcie, margines zaklina rzeczywistości i próbuje wciskać, że jest inaczej.
OdpowiedzZa to tysiące osób miały problemy psychiczne.
OdpowiedzKurde, do pewnego wieku nikt z nas nie odróżniał płci. Mieliśmy nienormalne dzieciństwo!
Odpowiedz