Pieprzenie. Jasne, zachowanie i reakcje się zmieniają, emocje płatają figle, ale ilorazu inteligencji okres nie redukuje. Idiotka pozostaje idiotką, normalna dziewczyna normalną dziewczyną. Niektóre będą bardziej nerwowe, inne smutniejsze i bardziej wycofane, ale to dalej ta sama osoba.
Mój tata właśnie tak ma, że jak się mu poda obiad w innej misce niż jego, to mówi, że niedobry i nie zje - przełożysz do tej paskudnej czerwonej michy - od razu lepiej smakuje!
I nie, nie jest kobietą, nie miewa "tych dni" - po prostu jest tak przyzwyczajony do tego pojemnika, że w innym wszystko smakuje "inaczej" ;)
Pieprzenie. Jasne, zachowanie i reakcje się zmieniają, emocje płatają figle, ale ilorazu inteligencji okres nie redukuje. Idiotka pozostaje idiotką, normalna dziewczyna normalną dziewczyną. Niektóre będą bardziej nerwowe, inne smutniejsze i bardziej wycofane, ale to dalej ta sama osoba.
OdpowiedzMój tata właśnie tak ma, że jak się mu poda obiad w innej misce niż jego, to mówi, że niedobry i nie zje - przełożysz do tej paskudnej czerwonej michy - od razu lepiej smakuje!
OdpowiedzI nie, nie jest kobietą, nie miewa "tych dni" - po prostu jest tak przyzwyczajony do tego pojemnika, że w innym wszystko smakuje "inaczej" ;)