Przepraszam bardzo, pani prezydent z całych sił walczy z zanieczyszczeniem miasta. Podwyższa opłaty, by w końcu było miasto stać na regularne sprzątanie, zamiast robienia tego tylko na papierze. Kupiono drona, by wlepiać kary biednym ludziom palącym czymkolwiek, by mieć ciepło, bo miasto nie podłącza centralnego w starych kamienicach, które stanowią większość zabudowy miasta. Przy każdym remoncie ulic, ogranicza ilość miejsc parkingowych i żeby rozwiązać problem zanieczyszczenia jak najszybciej, postanowiła wyremontować po kilka ulic na raz, kosztem korków na istotnych odcinkach w mieście. Służby sypią minimalną ilość piasku i soli, tylko w miejscach strategicznych, by po odwilży nie było syfu, a nawet zamknięto ruch na dwóch wiaduktach, by ilość miejsc strategicznych zmniejszyć. A do tego miasto nie robi nic w kwestii zalewania ulic przy dużych opadach, dzięki czemu miasto po większej ulewie zostaje opłukane :) Tak więc niedługo będzie tak czysto, że nawet menele zaczną się myć, bo będzie im głupio leżeć pod ławkami i śmierdzieć.
a Rusin , rozenek , Maciąg i spółka nie płacza, że to jest barbarzyństwo, bo to takie mądre zwierzęta i to jest wysiedlanie ich z naturalnych siedlisk ? One nie chcą deratyzacji. Chętnie przygarną z płaczem 100 000 szczurków do domciu. Kategoryczne NIE dla tępienia szczurów. Chcemy Oranu II !!
Przepraszam bardzo, pani prezydent z całych sił walczy z zanieczyszczeniem miasta. Podwyższa opłaty, by w końcu było miasto stać na regularne sprzątanie, zamiast robienia tego tylko na papierze. Kupiono drona, by wlepiać kary biednym ludziom palącym czymkolwiek, by mieć ciepło, bo miasto nie podłącza centralnego w starych kamienicach, które stanowią większość zabudowy miasta. Przy każdym remoncie ulic, ogranicza ilość miejsc parkingowych i żeby rozwiązać problem zanieczyszczenia jak najszybciej, postanowiła wyremontować po kilka ulic na raz, kosztem korków na istotnych odcinkach w mieście. Służby sypią minimalną ilość piasku i soli, tylko w miejscach strategicznych, by po odwilży nie było syfu, a nawet zamknięto ruch na dwóch wiaduktach, by ilość miejsc strategicznych zmniejszyć. A do tego miasto nie robi nic w kwestii zalewania ulic przy dużych opadach, dzięki czemu miasto po większej ulewie zostaje opłukane :) Tak więc niedługo będzie tak czysto, że nawet menele zaczną się myć, bo będzie im głupio leżeć pod ławkami i śmierdzieć.
Odpowiedza Rusin , rozenek , Maciąg i spółka nie płacza, że to jest barbarzyństwo, bo to takie mądre zwierzęta i to jest wysiedlanie ich z naturalnych siedlisk ? One nie chcą deratyzacji. Chętnie przygarną z płaczem 100 000 szczurków do domciu. Kategoryczne NIE dla tępienia szczurów. Chcemy Oranu II !!
Odpowiedz