Bieda Afryki to tylko iw wyłącznie wina jej demografii. Gdyby miały politykę jednego dziecka jak w Chinach szybko archetyp obdartego Afrykańczyka by poszedł do lamusa. Najpierw antykoncepcja i zmiana świadomości, potem pomoc humanitarna
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 February 2019 2019 10:14
@idzNaWybory Na pewno nie w tych krajach Afryki subsaharyjskiej gdzie dominującą religią jest Islam. Poza tym są tam inne kościoły chrześcijańskie niż tylko rzymski katolicyzm i tam też dużo zachorowań na HIV.
Polityka kościoła zakazuje też gwałtów i co do zasady jest nieprzychylnie nastawiona do seksu przedmałżeńskiego(ale nie zakazuje) oraz zakazuje seksu pozamałżeńskiego. Myślisz,że murzyni przestrzegają tych zakazów?
Powinno się z nimi zrobić umowę sterylizacja w zamian za pomoc humanitarną. Inaczej to pieniądze wyrzucone w błoto.
Moje problemy nie ''znikają'', a nawet nie wydają się mniej istotne. Ponieważ są najważniejsze i mają priorytet dla mnie osobiście. Jeśli nie ogarnę własnego 'podwórka', nie będę mogła ewentualnie zaangażować się w pomoc innym. A na umniejszanie moim sprawom się nie zgadzam, to raczej podła zagrywka psychologiczna.
Swoje problemy możesz rozwiązać. Problemów ze zdjęcia, choćbyś był najbogatszym człowiekiem na ziemi, nie rozwiążesz. Jak dla mnie jest to falszywe. Coś w stylu fałszywej skromności tyle że tu mamy doczynienia z empatią. Wolę współczuć komuś komu jestem w stanie pomóc niż rozkminiać się nad zdjęciem ludzi którym nie pomogę bo nie mam takiej mocy sprawczej.
afryka musi przezyc wlasne sredniowieze głód i brutalność aby zrozumiec ze to nie ten kierunek.
Nie sa wstanie polaczyc wszystkich plemion anu potworzyc osobnych panstw a gospodarka etc to juz magia.
@feniks777 A polska jest w stanie?
od 25 lat dajecie sie rozgrywać politykierom a wcześniej dawaliście dupy w 2 wojnach.
Dodatkowo od paruset lat dajecie sie dymać watykanowi
Nie znikają. Wciąż je masz i wciąż są nierozwiązane. To, że inni mają "gorzej" wcale nie sprawia, że twoje problemy są "mniej ważne", bo są Twoje. Jeśli czujesz, że masz na coś wpływ i możliwości by działać- działaj, zamiast kręcić ze smutkiem głową.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 February 2019 2019 11:50
Absolutnie ten obrazek nie sprawił, że moje problemy zniknęły. Nawet nie poczułem, że straciły na wadze. Wiem, że są ludzie z większymi ale dla mnie nic to nie zmienia.
Nie znikły. A nawet jest gorzej. Bo do swoich problemów dochodzi jeszcze świadomość, że inni też mają problemy, niektórzy dużo poważniejsze, co sprawia, że nie dość, że ma sie nierozwiązane problemy, to jeszcze widzi się je jako właśnie problemy, choć w porównaniu z tymi z demota to bułka z masłem.
Więc poza własnymi problemami ma się dodatkowy problem - przeczucie, że jest się beznadziejnym, skoro coś takiego stanowi problem.
o jejku jejku jak mi nie przykro.... wytresowaliśmy ich żeby czekali az dostaną coś za darmo to ciężko i mózgu urzyć do działania, nadają sie tylko do bycia parobkami
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
OdpowiedzBieda Afryki to tylko iw wyłącznie wina jej demografii. Gdyby miały politykę jednego dziecka jak w Chinach szybko archetyp obdartego Afrykańczyka by poszedł do lamusa. Najpierw antykoncepcja i zmiana świadomości, potem pomoc humanitarna
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 February 2019 2019 10:14
Odpowiedz@idzNaWybory Na pewno nie w tych krajach Afryki subsaharyjskiej gdzie dominującą religią jest Islam. Poza tym są tam inne kościoły chrześcijańskie niż tylko rzymski katolicyzm i tam też dużo zachorowań na HIV.
@idzNaWybory
Polityka kościoła zakazuje też gwałtów i co do zasady jest nieprzychylnie nastawiona do seksu przedmałżeńskiego(ale nie zakazuje) oraz zakazuje seksu pozamałżeńskiego. Myślisz,że murzyni przestrzegają tych zakazów?
Powinno się z nimi zrobić umowę sterylizacja w zamian za pomoc humanitarną. Inaczej to pieniądze wyrzucone w błoto.
@Symulakr nikt nie chce żeby oni z biedy wyszli bo na biedzie się zarabia bardzo duże pieniądze :)
@olmajti dlatego uważam, że dobrobyt jest uwarunkowany niską demografią. Im więcej ludzi tym mniejsza wartość człowieka.
Wiem, że inni mają większe problemy, ale to są moje problemy i obrazek nie sprawi, że one znikną, ponieważ dalej one będą.
OdpowiedzMoje problemy nie ''znikają'', a nawet nie wydają się mniej istotne. Ponieważ są najważniejsze i mają priorytet dla mnie osobiście. Jeśli nie ogarnę własnego 'podwórka', nie będę mogła ewentualnie zaangażować się w pomoc innym. A na umniejszanie moim sprawom się nie zgadzam, to raczej podła zagrywka psychologiczna.
OdpowiedzSwoje problemy możesz rozwiązać. Problemów ze zdjęcia, choćbyś był najbogatszym człowiekiem na ziemi, nie rozwiążesz. Jak dla mnie jest to falszywe. Coś w stylu fałszywej skromności tyle że tu mamy doczynienia z empatią. Wolę współczuć komuś komu jestem w stanie pomóc niż rozkminiać się nad zdjęciem ludzi którym nie pomogę bo nie mam takiej mocy sprawczej.
OdpowiedzNie kazdy swoj problem mozna rozwiazac
to i tak dalej więcej niż moje ostatnie dwa lata w NFZ w Polsce! przynajmniej mu coś dali :D COŚ COŚ
Odpowiedza mój się właśnie pojawił bo nie wiem co napisać
Odpowiedzafryka musi przezyc wlasne sredniowieze głód i brutalność aby zrozumiec ze to nie ten kierunek.
OdpowiedzNie sa wstanie polaczyc wszystkich plemion anu potworzyc osobnych panstw a gospodarka etc to juz magia.
@feniks777 A polska jest w stanie?
od 25 lat dajecie sie rozgrywać politykierom a wcześniej dawaliście dupy w 2 wojnach.
Dodatkowo od paruset lat dajecie sie dymać watykanowi
Nie znikają. Wciąż je masz i wciąż są nierozwiązane. To, że inni mają "gorzej" wcale nie sprawia, że twoje problemy są "mniej ważne", bo są Twoje. Jeśli czujesz, że masz na coś wpływ i możliwości by działać- działaj, zamiast kręcić ze smutkiem głową.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 February 2019 2019 11:50
OdpowiedzMoje nie znikły.
OdpowiedzCo widok ofiar katolicyzmu ma do moich problemów
Absolutnie ten obrazek nie sprawił, że moje problemy zniknęły. Nawet nie poczułem, że straciły na wadze. Wiem, że są ludzie z większymi ale dla mnie nic to nie zmienia.
OdpowiedzNie znikły. A nawet jest gorzej. Bo do swoich problemów dochodzi jeszcze świadomość, że inni też mają problemy, niektórzy dużo poważniejsze, co sprawia, że nie dość, że ma sie nierozwiązane problemy, to jeszcze widzi się je jako właśnie problemy, choć w porównaniu z tymi z demota to bułka z masłem.
OdpowiedzWięc poza własnymi problemami ma się dodatkowy problem - przeczucie, że jest się beznadziejnym, skoro coś takiego stanowi problem.
Ja tam swoje problemy cenię wyżej niż problemy innych ludzi...
Odpowiedzo jejku jejku jak mi nie przykro.... wytresowaliśmy ich żeby czekali az dostaną coś za darmo to ciężko i mózgu urzyć do działania, nadają sie tylko do bycia parobkami
Odpowiedz