Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
110 134
-

Zobacz także:


C cyaegha
+15 / 23

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Z każdego punktu widzenia są to ludzie :

M michalSFS
+13 / 15

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
A uściślając - głupota i zachłanność, czasem w parze, czasem oddzielnie

N NoMoriar
+3 / 5

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
Z każdego punktu widzenia są to ludzie

InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+1 / 3

@Kxz współczuję Twoim bliskim. Z czysto humanistycznej troski o innych, sugeruję Ci jak najszybsze skonsultowanie się z właściwymi specjalistami od zdrowia psychicznego. Osobiście przyznam, że nie wiem jak, zgorzkniałym i zwyrodniałym człowiekiem można być, żeby nawet w formie sarkazmu, nakłaniać kogokolwiek do samobójstwa. Coś okropnego.

P Pomylilem_Strony
-1 / 3

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata ale głupie! Ekologia to nauka o funkcjonowaniu przyrody i oddziaływaniu organizmów z innymi organizmami i otoczeniem. Organizmy w przyrodzie dążą do przeżycia, a same gatunki są ekspansywne (w swojej niszy), ponadto zgodnie z teorią ewolucji doskonalą swoje umiejętności przeżycia i adaptacji. Na przestrzeni lat wielokrotnie pojawiały się miliony drapieżników, które doskonaliły cały ekosystem, raz na jakiś czas pojawiał się super-drapieżniki, który powodował zachwianie ekosystemu, ale w dłuższej perspektywie doskonalił go. Dzięki temu życie na Ziemi jest "odporne" na różnego rodzaju kataklizmy naturalne, gdyby na Ziemi żyły same łajzo-gatunki to po jednym większym zawirowaniu (które zdarzają się dosyć często biorąc pod uwagę historię planety) na Ziemi przeżyłby tylko jednokomórkowce to co to za życie? (oczywiście odkrycie takiej aktywności biologicznej na innych planetach byłoby przełomem, ale na aktualnym poziomie jesteśmy w stanie prześwietlić najbliższe otoczenie i do tego "tak sobie"). I po miliardach lat ewolucji na Ziemi pojawia się człowiek, gatunek, który ma szansę rozsiać życie na inne planety. Jeżeli gdziekolwiek w kosmosie istnieje życie zdolne do tworzenia cywilizacji to albo miało takie problemy, jak my teraz, albo będzie je niedługo mieć. Ale każdy gatunek, który wytworzył cywilizację kosmiczną (nie mamy dowodów, że takie istnieją, ale statystyka i wielkość kosmosu przemawia za tym, że są) nie poddał się i przeszedł przez to wąskie gardło w rozwoju. Tak! Jest to tylko wąskie gardło w rozwoju, a nie żadne zniszczenie ekosystemu! Dlatego zamiast narzekać jacy ludzie źli to trzeba zakasać rękawy i budować postęp technologiczny i im szybciej to zrobimy (osiągniemy rentowne źródła i zasoby odnawialne) tym krócej będziemy truć planetę. Ale jeżeli będziemy mówić, że jest fatalnie i źle to będziemy stać w miejscu, cały czas będziemy truć, aż nie wyczerpiemy zasobów i lipa zostanie nam czekanie, aż słońce zacznie się wygaszać i całe życie na Ziemi szlak trafi (za około 4 miliardy lat). Albo wyginąć i zostawić miejsce na mądrzejszy gatunek, który nie będzie się bał walczyć o swoje. Musimy w perspektywie kilkunastu lat rozpocząć górnictwo kosmicznie, niedługo później przetwarzanie zasobów w kosmosie. Później (za 50 lat) rozpocząć terraformowanie planet. Można też powiedzieć "człowiek to zakała" i nie robić nic, no może sortowanie śmieci, być kulką u nogi w rozwoju i przyczynić się (oczywiście pojedynczy człowiek w małym zakresie, ale ten pogląd jest powszechny) do tego, że zużycie zasobów będzie o kilka procent większe, ale za to będziemy z nich korzystać do końca. Tak więc zakasaj rękawy i buduj rozwój w zakresie, w którym możesz (za rozwój technologiczny odpowiadają wszyscy ludzie, nawet "nietechniczni", każdy może w pewnym zakresie ulepszyć świat lub dać podwaliny pod lepsze jutro), albo wyprowadź się na pustelnię pij deszczówkę i jedz szyszki.

InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+2 / 2

@Pomylilem_Strony ciekawy wywód i masz sporo racji. Miło, że poświęciłeś czas na odniesienie do mojego, wyjątkowo obszernego wpisu.

Ja zwrotnie nawiążę wyłącznie do tego, jednego fragmentu.
"Organizmy w przyrodzie dążą do przeżycia, a same gatunki są ekspansywne (w swojej niszy), ponadto zgodnie z teorią ewolucji doskonalą swoje umiejętności przeżycia i adaptacji. "
Dlaczego zatem ludzie jako gatunek, dążą do samounicestwienia, chcąc zabrać wszystko i wszystkich ze sobą?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 June 2019 2019 18:55

L Lookan
-2 / 12

To, że ludzie myślą o sobie i zachowują się jak zwierzęta: wyspać się, zjeść i zaruchać.

Odpowiedz
S Sashkya
+2 / 2

@Fragglesik to jest bot, nie odpisuje.

Uhtred
+4 / 6

Pazerność, chciwość, pożądanie władzy, pycha, zazdrość itd itd. Ludzie są spoko. Jesteśmy wpisani w tą planetę. Największym problemem moim zdaniem jest fakt, że wielu z nas się w ogóle nie zastanawia nad sobą a za dużo się zastanawia nad innymi i światem. Brak zdolności do samokrytycyzmu, przyznawania się do tego, że bardzo mało wiemy, brak pokory i ogólne przekonanie o niezawodności własnego umysłu sprawia, że ludzie często wiedzą lepiej coś, czego tak na dobrą sprawę nikt nie wie. Problemów jest wiele ale każdy na innym gruncie. Można by wymieniać, głód, globalne ocieplenie, przestępczość itd itd. Uważam, że największym jednak problemem jest to, że ludzie nie chcą zacząć dobrych zmian od siebie tylko od wszystkich innych do okola. Oczywiście nie wszyscy. Ale chyba nie skłamie jak strzelę że zdecydowana większość. I to jest poważny problem. Jakby tak każdy zajrzał w głąb siebie i z największą jak to możliwe skrupulatnością przeanalizował swoje poczynania najuczciwiej jak się tylko da, to byłby wielki krok dla ludzkości. Co tu jednak zaglądać w siebie skoro większość nie dostrzega u siebie żadnych wad. Mało tego, dużo ludzi jest kompletnie nieświadomych, niemożliwe jest aby w ogóle przyszło im do głowy, że w nich może być jakikolwiek problem. Dlatego każdy kto potrafi to zrobić, niech zrobi i niech cieszy się swoimi małymi sukcesami żyjąc w swoim świecie. Wielu tego nie zrozumie ale wielu wie dokładnie o czym piszę. Pozdrawiam pozytywnie zakręconych skupionych na własnym życiu;-)

Odpowiedz
survive
+2 / 2

Co jeśli nie ma prawdziwych problemów? Ludzie w każdej sytuacji znajdą problem, zawsze ktoś jest niezadowolony, choćby dlatego, że ktoś inny jest.

Odpowiedz
K kubcraft
+1 / 9

Obowiązek nauki przedmiotów szkolnych których się nienawidzi z całego serca

Odpowiedz
Xar
+3 / 3

To, ze ludzie nie mysla - na poczatek o konsekwencjach, pozniej o tym, ze sa tez inni ludzie, a na samym koncu o tym, ze ci inni ludzie cos tez czuja

Odpowiedz
KulturaOryniacka
0 / 2

@Xar na samym koncu ze sa jeszcze inne gatunki a tym lez padole poza homo sapiens

A konto usunięte
0 / 0

@b45o Powinieneś to doprecyzować pisząc, że od czasów pojawienia się komuny w Polsce do dnia dzisiejszego.

D dncx
+2 / 2

Pytanie z kategorii: każdy ma swoją odpowiedz. Zadający nie wysilił się by wyjaśnić czy chodzi o zagrożenia z zewnątrz? Czy może od wewnątrz? Bo np. większym zagrożeniem dla naszej planety z zewnątrz są meteoryty wpadające na Ziemię lub wybuchy na Słońcu. Pobliskie wielkie gwiazdy, które mogą eksplodować jako supernowe i zmieść planetę. Od wewnątrz to mogą być wybuchy wulkanów, trzęsienie ziemi, czy wreszcie ludzie i ich zachowania społeczne. Więc każdy może sobie wybrać co mu pasuje i czego boi się najbardziej. I tak nigdzie nie uciekniemy. Jesteśmy częścią tej planety. Tu powstaliśmy z pyłu kosmicznego i tu spoczniemy w tym pyle. Nie ma co się jarać.

Odpowiedz
Wolfi1485
+1 / 1

Największym problemem są trzy największe mocarstwa: USA, Chiny i Rosja - za dużo władzy w niewłaściwych rękach.

Odpowiedz
MalaZlaCzarownica
+8 / 8

Sztuczne podtrzymywanie eksplozji demograficznej w społecznościach, które normalnie nie byłyby w stanie zwiększać swojej liczebności bez pomocy żywnościowej, medycznej i technologicznej przychodzącej z zewnątrz. W takiej np. Afryce zawsze było ciężko żyć, ale dopiero teraz gdy "zachód" ją karmi, szczepi i buduje studnie, obserwuje się niekontrolowany wzrost populacji, realnie zagrażający stabilności politycznej właściwie całego świata.

Odpowiedz
Symulakr
0 / 4

Z filozoficznego punktu widzenia, esencja życia i istnienie. Gdyby Ziemia była martwa jak inne planety naszego układu słonecznego nie byłoby żadnych problemów, bo fakt istnienia, biologicznego je stwarza.

Odpowiedz
1 1989kuba
0 / 4

Najwiekszym problemem dla tej planety sa bez watpienia ludzie. Zaden inny gatunek nie demoluje przyrody tak jak my. A to wszystko dla kawalka papieru lub metalu (mam na mysli pieniadze).

Odpowiedz
S Sandacz2000
+4 / 4

Idioci myślący tylko o własnym tyłku. Gdyby każdy wykazywał minimum inteligencji przy minimum empatii i poszanowania nie tylko dla ludzi, ale i dla planety, świat byłby lepszym miejscem.

Odpowiedz
S Sashkya
+2 / 2

Boty komputerowe takie jak @wojtka, @ania5757, @leylla25.

Odpowiedz
RoseCherry
+2 / 2

Obecnie. Brakuje mi kogoś,kto by mnie zauważył,docenił i po prostu przy mnie został,bez lęku ,że zostawi,znudzi się lub mu się odmieni. Będzie sympatyczny,miły i wyrozumiały i nie zmieni mojego zaufania w rozjechany przez walec kawałek czegoś. Fajnie by było kogoś takiego poznać.

Odpowiedz
K khartus_
0 / 0

@RoseCherry Kiedyś kogoś takiego spotkasz, czego Ci życzę:)

RoseCherry
0 / 0

@khartus_
Skoro jesteś taką wróżką to może powiesz mi kiedy?

K khartus_
0 / 0

@RoseCherry e tam zaraz wróżką, ja Ci tego proszę życzę:)
jak to mówią, każda potwora znajdzie swego amatora
albo inaczej, co jest komu przeznaczone....:)
lepiej wierzyć, że kogoś takiego znajdziesz niż zadręczać się...
a kiedy?...w najmniej spodziewanym momencie...:)

K Kxz
-1 / 3

Hehe, bo wiecie, zwierzęta są spoko, hehe, ale Ci ludzie, hehe

Odpowiedz
P Pani_Informatyk
0 / 0

To, że nie próbujemy zrozumieć drugiego człowieka i znaleźć złoty środek, który każdemu coś da, a zamiast tego wiecznie forsujemy swoje.

Odpowiedz
R rybery
-1 / 1

Ludzie. Swiat bylby cudowny, piekny gdyby nie te ogromne zbiorowiska ludzi.

Odpowiedz
S seybr
0 / 0

Religia każdego typu oraz pseudo ekolodzy z FB.

Odpowiedz
D damianprz
-1 / 1

Największym problemem jest to że Ziemia nie jest planetą a moderatorzy Demotów atakują i dyskryinują płaskoziemców czy antyszczepionkowców. Zapatrzeni w naukowców którzy za małego granta napiszą wszystko a koncerny doją zwykłych ludzi z kasy

Odpowiedz
griff
0 / 0

To, że gdzieś tam w ciemności czai się Buka.

Odpowiedz
D deusmagnus87
-1 / 3

Ludzie sami w sobie nie są ani źli, ani dobrzy. Tu wina jest pogoni za pieniądzem i chęcią bogacenia się za wszelką cenę. Złe wartości i wiele innych złych rzeczy. A najważniejsze, to brak myślenia perspektywicznego.

Odpowiedz
L lukas1121
0 / 0

Czlowiek. Każdy człowiek. Bez większych wyjątków. Żeby ziemia odzyla należało by siepozbyc 90% ludzi na ziemi.

Odpowiedz
K kaem38
+1 / 1

Bieda-kapitalizm w takich krajach jak Chiny, Indie, Bangladesz. I dumping socjalny z tych krajów, który niszczy gospodarki innych krajów. Te kraje dyktują ceny: niskie dla towarów produkowanych przez te kraje, a wysokie dla surowców, których te kraje potrzebują. Stąd np. wysokie ceny na drewno z Polski, które jest masowo wycinane i sprzedawane do Chin. Albo wysokie ceny na złom, który przetapiany jest w chińskich hutach, ale kradziony w Polsce - żółtki pośrednio płacą polskim menelom.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 June 2019 2019 1:17

Odpowiedz
R konto usunięte
+1 / 1

Że żyjemy każdy widząc tylko siebie, nie patrzymy na świat jak na cały organizm
Bo każdy organizm który toczy walkę sam ze sobą jest z góry skazany na zagładę, mam nadzieję że kiedyś się opamiętamy, my wszyscy

Odpowiedz
K kmam
-2 / 2

Biedni biednieją, bogaci bogacą, za pięknymi słowami stoi parszywa polityka a nad tym wszystkim powiewa flaga poprawności politycznej.

Odpowiedz
SzamanSlonca
0 / 0

Chciwość oligarchow tego swiata
Maja miliony, miliardy na kontach a wciąż chcą więcej i więcej gotowi są zabrać skrawek ziemi komuś innemu żeby zarobić złotówkę czy dolara mimo że nawet nie zauważa różnicy na koncie

Odpowiedz