@MimBlataprawdziwa a teraz niby z czego są? Z miłości ? Błagam Cię nie rozśmieszaj mnie, niestety powoli ludzkie samice zaczynają decydować dokładnie jak zwierzęce samice. Liczy się tylko wydanie potomstwa. Dla tego celu poświęcane jest wszystko i wszyscy. Włącznie z partnerem. Zaraz po urodzeniu dziecka zaczynają się problemy w cudownych małżeństwach i ...... po roku: Ona ma dziecko, mieszkanie, alimenty a on mieszka w pokoju wynajętym i stara się urobić na alimenty na dziecko i matkę, która nigdy nie pracowała (więc jej się należą). Za dużo takie gówna już widziałem żeby wierzyć w małżeństwa z miłości.
Takie rzeczy to tylko w erze.
@MimBlataprawdziwa też znam takie i wydaje mi się że mam nawet takie (15 lat stażu - 11 lat dziecko). Niestety sposób w jaki zarówno ja jak i Ty piszesz o takich małżeństwach dość jasno stawia je jako wyjątek potwierdzający regułę.
Poza tym istnieje możliwość że odebrałaś mojego posta jako atak na kobiety. Nie to było mim zamierzeniem. Zupełnie nie potępiam działań instynktownych mających na celu przerwanie potomstwa wszak jest to zgodne z zamierzeniem natury. Jedynie zaatakowałem sugestie że obecnie małżeństwa w przeciwieństwie do dawnych czasów są zawierane z miłości .
@MimBlataprawdziwa Każdy jest kowalem własnego losu. Pozostaje współczuć osobie, która będzie budzić się obok osoby z którą "pasuje być żeby nie być samemu". Masz racje smutne to.
@sandalarz: Bardzo ciekawa teoria, zważywszy, że małżeństw zawiera się coraz mniej, a coraz więcej jest tzw "wolnych związków".
Tak przy okazji, "ludzka samica" więcej ma profitów z samotnego macierzyństwa niż z małżeństwa. A po roku małżeństwa to mogą mieć, co najwyżej, kredyt mieszkaniowy do spłacania.
@sandalarz Ja mam z miłości, jak sie szuka sufy to sie syf dostaje z licytacji, a jak szukasz czegoś bez miłości to szukaj jakąś babę o wiele gorszą od ciebie byś dla niej był jak bóg, byle sie dobrze grzmoci i sama od siebie tego chce
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 September 2019 2019 15:10
@MimBlataprawdziwa pozwalały...a miały jakiś wybór? Książęta/Królowie mieli kochanki, często organizowane przez odpowiednik dzisiejszych służb specjalnych. Zasadniczo król bez kochanki był widziany jako ktoś słaby. zona była od urodzenia dziedzica i pokazania się od czasu do czasu.
@BlueAlien W przeciwieństwie do twojego doświadczenia istotnie nie widziałem wszystkiego, ba nie wiem czy chce widzieć ( po to się wiązałem z jedną żeby być z jedną) wszystko. Patrząc na twój komentarz niewątpliwie nie siadało Ci kilkukrotnie - przykro mi z tego powodu. Bądź dobrej myśli - nie widziałaś mnie w realu. Jeżeli taki paszczuch jak ja znalazł swoją drugą połowę to ty również ją odnajdziesz.
Co do ślubu dla seksu - to jest kompletna bzdura. żaden facet tego nie zrobi. To tak jakby kobieta dała sobie ...... nie wiem ... skrócić nogi operacyjnie bo będzie fajniej wyglądać. Zrobisz taką głupotę? Do rozważań nad tym dodam, że facet kieruję się logiką a nie uczuciami.
@Aarcticfrost bo ja juz widze, jak kazdy mąż w analogicznej sytuacji przynosi żonie modela :) Jak wam tak zle w malzenstwach i potrzebujecie innej, to po co je zawieracie lub utrzymujecie? Zawsze mnie to zastanawiało...
@Aarcticfrost uwielbiam to! Januszy, ktorzy wyglaszaja swoje wasate "zarciki", a jesli ktos ma, bron boże, inne poczucie humoru, to juz kij w dupie :D moze chociaz wymyslcie nowe teksty, bo masc na bol tylka tez juz sie przejadla :)
@FenrirIbnLaAhad Współczuję związku,w którym od seksu trzeba się "wymigiwać". Zawsze myślałam, że stosunek czy to w związku, czy też poza nim, jest konsensualnym i przyjemnym aktem. I jeżeli któraś ze stron nie ma niego ochoty, to po prostu o tym mówi i nie musi się wykręcać na 1000 sposobów, bez względu na to, jakiej jest płci. Jeżeli tej ochoty nie ma zbyt często, to po prostu strony są niedopasowane i mogą się rozejść, jak na dorosłych przystało, a nie szukać modelki lub modela na boku. No, ale co ja tam wiem. Ja mam kija w dupie.
@Filemona_ żałosna insynuacja, nigdzie nie napisałem że to dotyczy mnie, tylko że jest taka miejska legenda, z powietrza się nie wzięła.
Zobacz ile jest zdrad, ludzie nie potrafią się dopasować, czy zachowywać "dojrzale", i porozmawiać...
@FenrirIbnLaAhad A ja właśnie uważam, że się wzięła z powietrza. Tak, jak wszystkie tego typu. Po prostu to jest takie "śmieszne" gadać, że żona po ślubie to największy wróg, który tyje, zrzędzi i na nic nie pozwala, tylko kasę z portfela wyżera, a seks raz na rok i to po ciemku. Naprawdę uważasz, że tak wygląda rzeczywistość większości małżeństw na świecie, żeby mówić, że ta legenda "skądś się wzięła"? No ja nie sądzę, po prostu to jest takie gadanie. Bo przecież żaden szanowany facet nie powie wsród kolegów, że ma super żonę i fajną relację, bo będą na niego patrzeć, jak na kosmitę, znacznie zabawniej jest ponarzekać i pochwalić się kogo to na boku się nie miało, żeby tę straszną żonę zdradzić. To działa w dwie strony. Dla mnie, takie żarty są dziecinne i niedojrzałe, a jeżeli ktoś naprawdę tak myśli o swoim partnerze/partnerce, to niech odejdzie, a nie całe życie narzeka- bo to również jest dziecinne. Ot, tyle.
@Filemona_ A ja tego że facet musi wylicytować zawsze ze swoją "lubą" ten seks i seks jest traktowany jako zło konieczne, ale naszczęście rok temu zarzegnałem ten problem bo mam kobietę z mózgiem a nie demotowe mądrościowe paszkwile i i inne fejsy
@rafalinformatyk Powtórzę to raz i ostatni: współczuję wam doświadczen. Ale musicie być bardzo słabi w łóżku, skoro dla waszych "lubych" seks z wami to "zło konieczne" ( i jeszcze się tym chwalisz w internecie). Widocznie, twoja nowa partnerka się bardzo poświęca. Ja nigdy nie musiałam, seks po prostu lubię i z nikim nie muszę się o niego licytować, może dlatego, ze mam dobry :)
@be4bee W Polsce to nie ma znaczenia, to czy rozwodzisz się ze swojej winy czy z winy żony ma jedynie znaczenie odnośnie utrzymywania osoby, jeżeli ta dopadnie w niedostatek. Zazwyczaj nie są to duże pieniądze
Reszta jest dzielona następująco: majątek odrębny idzie do właściciela, majątek wspólny dzielony jest na pół, z zastrzeżeniem że nakłady łożone z majątku odrębnego są tu uwzględniane.
Według panów fajnie by było gdyby żona przyniosła kochanke, to by była prawdziwa kobieta znająca potrzeby męża jak i na tyle pewna siebie że nie zazdrosna o kochankę a gdyby mąż odszedł do tej kochanki to jeszcze życzyła by im szczęścia xD anioł nie kobieta!
Ale w drugą stronę?? Broń boże, tylko on ma prawo do jej piczy, się babie w głowie poprzewracalo że chciałaby modela gdy on w delegacji! Toż to zdrada! Ukamienować niewierną!
Co ty, żonę kochać?
Przecież nie od dziś wiadomo (według demotywatorow i facetów) że tylko samobójca pcha się do ołtarza w XXI wieku, że związki są tylko dla seksu a baba chce tylko kasy, toż to zniewolenie faceta by czerpać korzyści materialne, a facet to naiwniak który się w to pakuje. Lepiej już na dziwki chodzić czy co noc wyrywać w klubie chętne doopy na jedną noc, niż się żenić xD
Sam Olmajti twierdzi, że istnieje coś takiego jak Hipergamia i pozwalając kobietom decydować z kim chcą się wiązać i sypiać sprawimy, że 20% facetów będzie miało 80% kobiet, że znowu będą haremy że jeden samiec i kilka samic a reszta samców będzie sama, że kobiety podświadomie dążą do haremu bo przecież kobiety dlatego są bi xD
No według niego są, bo "to pozostałość po haremach" xD
Kiedyś jeszcze twierdził że każda kobieta jest bi i jakiś ułamek facetów, ale jak mu powiedziałam że jestem zatwardziała hetero to zmiennił narrację na "większość kobiet jest bi" xD
Anioł nie żona! ;)
Odpowiedz@MimBlataprawdziwa a teraz niby z czego są? Z miłości ? Błagam Cię nie rozśmieszaj mnie, niestety powoli ludzkie samice zaczynają decydować dokładnie jak zwierzęce samice. Liczy się tylko wydanie potomstwa. Dla tego celu poświęcane jest wszystko i wszyscy. Włącznie z partnerem. Zaraz po urodzeniu dziecka zaczynają się problemy w cudownych małżeństwach i ...... po roku: Ona ma dziecko, mieszkanie, alimenty a on mieszka w pokoju wynajętym i stara się urobić na alimenty na dziecko i matkę, która nigdy nie pracowała (więc jej się należą). Za dużo takie gówna już widziałem żeby wierzyć w małżeństwa z miłości.
Takie rzeczy to tylko w erze.
@MimBlataprawdziwa też znam takie i wydaje mi się że mam nawet takie (15 lat stażu - 11 lat dziecko). Niestety sposób w jaki zarówno ja jak i Ty piszesz o takich małżeństwach dość jasno stawia je jako wyjątek potwierdzający regułę.
Poza tym istnieje możliwość że odebrałaś mojego posta jako atak na kobiety. Nie to było mim zamierzeniem. Zupełnie nie potępiam działań instynktownych mających na celu przerwanie potomstwa wszak jest to zgodne z zamierzeniem natury. Jedynie zaatakowałem sugestie że obecnie małżeństwa w przeciwieństwie do dawnych czasów są zawierane z miłości .
@MimBlataprawdziwa Każdy jest kowalem własnego losu. Pozostaje współczuć osobie, która będzie budzić się obok osoby z którą "pasuje być żeby nie być samemu". Masz racje smutne to.
@trolik1 skarb którego trzeba strzec jak oka w głowie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
@sandalarz: Bardzo ciekawa teoria, zważywszy, że małżeństw zawiera się coraz mniej, a coraz więcej jest tzw "wolnych związków".
Tak przy okazji, "ludzka samica" więcej ma profitów z samotnego macierzyństwa niż z małżeństwa. A po roku małżeństwa to mogą mieć, co najwyżej, kredyt mieszkaniowy do spłacania.
@sandalarz Ja mam z miłości, jak sie szuka sufy to sie syf dostaje z licytacji, a jak szukasz czegoś bez miłości to szukaj jakąś babę o wiele gorszą od ciebie byś dla niej był jak bóg, byle sie dobrze grzmoci i sama od siebie tego chce
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 September 2019 2019 15:10
@MimBlataprawdziwa pozwalały...a miały jakiś wybór? Książęta/Królowie mieli kochanki, często organizowane przez odpowiednik dzisiejszych służb specjalnych. Zasadniczo król bez kochanki był widziany jako ktoś słaby. zona była od urodzenia dziedzica i pokazania się od czasu do czasu.
@sandalarz
Ale pierdotrololo...
Zacznijmy od tego że wszystkiego nie widziałeś by mieć o kobietach taką opinię.
Faceci też biorą ślub by mieć seks a nje z miłości.
Ponadto nie każda kobieta chce mieć dzieci w ogóle.
@BlueAlien W przeciwieństwie do twojego doświadczenia istotnie nie widziałem wszystkiego, ba nie wiem czy chce widzieć ( po to się wiązałem z jedną żeby być z jedną) wszystko. Patrząc na twój komentarz niewątpliwie nie siadało Ci kilkukrotnie - przykro mi z tego powodu. Bądź dobrej myśli - nie widziałaś mnie w realu. Jeżeli taki paszczuch jak ja znalazł swoją drugą połowę to ty również ją odnajdziesz.
Co do ślubu dla seksu - to jest kompletna bzdura. żaden facet tego nie zrobi. To tak jakby kobieta dała sobie ...... nie wiem ... skrócić nogi operacyjnie bo będzie fajniej wyglądać. Zrobisz taką głupotę? Do rozważań nad tym dodam, że facet kieruję się logiką a nie uczuciami.
...nie powie nigdy, żadna żona.
OdpowiedzNo , chyba że planuje korzystny rozwód. Wtedy powie.
@Aarcticfrost bo ja juz widze, jak kazdy mąż w analogicznej sytuacji przynosi żonie modela :) Jak wam tak zle w malzenstwach i potrzebujecie innej, to po co je zawieracie lub utrzymujecie? Zawsze mnie to zastanawiało...
@Filemona_
Używasz czasem poczucia humoru, czy w dzieciństwie nieopatrznie na kij od szczotki się nadziałaś i tak Ci zostało?
@Aarcticfrost uwielbiam to! Januszy, ktorzy wyglaszaja swoje wasate "zarciki", a jesli ktos ma, bron boże, inne poczucie humoru, to juz kij w dupie :D moze chociaz wymyslcie nowe teksty, bo masc na bol tylka tez juz sie przejadla :)
@Filemona_ to nie faceci wymigują się od seksu "bólem głowy" :P
@FenrirIbnLaAhad Współczuję związku,w którym od seksu trzeba się "wymigiwać". Zawsze myślałam, że stosunek czy to w związku, czy też poza nim, jest konsensualnym i przyjemnym aktem. I jeżeli któraś ze stron nie ma niego ochoty, to po prostu o tym mówi i nie musi się wykręcać na 1000 sposobów, bez względu na to, jakiej jest płci. Jeżeli tej ochoty nie ma zbyt często, to po prostu strony są niedopasowane i mogą się rozejść, jak na dorosłych przystało, a nie szukać modelki lub modela na boku. No, ale co ja tam wiem. Ja mam kija w dupie.
@Filemona_ żałosna insynuacja, nigdzie nie napisałem że to dotyczy mnie, tylko że jest taka miejska legenda, z powietrza się nie wzięła.
Zobacz ile jest zdrad, ludzie nie potrafią się dopasować, czy zachowywać "dojrzale", i porozmawiać...
@FenrirIbnLaAhad A ja właśnie uważam, że się wzięła z powietrza. Tak, jak wszystkie tego typu. Po prostu to jest takie "śmieszne" gadać, że żona po ślubie to największy wróg, który tyje, zrzędzi i na nic nie pozwala, tylko kasę z portfela wyżera, a seks raz na rok i to po ciemku. Naprawdę uważasz, że tak wygląda rzeczywistość większości małżeństw na świecie, żeby mówić, że ta legenda "skądś się wzięła"? No ja nie sądzę, po prostu to jest takie gadanie. Bo przecież żaden szanowany facet nie powie wsród kolegów, że ma super żonę i fajną relację, bo będą na niego patrzeć, jak na kosmitę, znacznie zabawniej jest ponarzekać i pochwalić się kogo to na boku się nie miało, żeby tę straszną żonę zdradzić. To działa w dwie strony. Dla mnie, takie żarty są dziecinne i niedojrzałe, a jeżeli ktoś naprawdę tak myśli o swoim partnerze/partnerce, to niech odejdzie, a nie całe życie narzeka- bo to również jest dziecinne. Ot, tyle.
@Filemona_ A ja tego że facet musi wylicytować zawsze ze swoją "lubą" ten seks i seks jest traktowany jako zło konieczne, ale naszczęście rok temu zarzegnałem ten problem bo mam kobietę z mózgiem a nie demotowe mądrościowe paszkwile i i inne fejsy
@rafalinformatyk Powtórzę to raz i ostatni: współczuję wam doświadczen. Ale musicie być bardzo słabi w łóżku, skoro dla waszych "lubych" seks z wami to "zło konieczne" ( i jeszcze się tym chwalisz w internecie). Widocznie, twoja nowa partnerka się bardzo poświęca. Ja nigdy nie musiałam, seks po prostu lubię i z nikim nie muszę się o niego licytować, może dlatego, ze mam dobry :)
@Filemona_ jak sie ma dziure jak wiadro to sie tak ma ;)
@rafalinformatyk XD zabolało? Spoko, prawda czasem boli :*
@be4bee W Polsce to nie ma znaczenia, to czy rozwodzisz się ze swojej winy czy z winy żony ma jedynie znaczenie odnośnie utrzymywania osoby, jeżeli ta dopadnie w niedostatek. Zazwyczaj nie są to duże pieniądze
Reszta jest dzielona następująco: majątek odrębny idzie do właściciela, majątek wspólny dzielony jest na pół, z zastrzeżeniem że nakłady łożone z majątku odrębnego są tu uwzględniane.
@Dordi
Według panów fajnie by było gdyby żona przyniosła kochanke, to by była prawdziwa kobieta znająca potrzeby męża jak i na tyle pewna siebie że nie zazdrosna o kochankę a gdyby mąż odszedł do tej kochanki to jeszcze życzyła by im szczęścia xD anioł nie kobieta!
Ale w drugą stronę?? Broń boże, tylko on ma prawo do jej piczy, się babie w głowie poprzewracalo że chciałaby modela gdy on w delegacji! Toż to zdrada! Ukamienować niewierną!
@Dordi
Co ty, żonę kochać?
Przecież nie od dziś wiadomo (według demotywatorow i facetów) że tylko samobójca pcha się do ołtarza w XXI wieku, że związki są tylko dla seksu a baba chce tylko kasy, toż to zniewolenie faceta by czerpać korzyści materialne, a facet to naiwniak który się w to pakuje. Lepiej już na dziwki chodzić czy co noc wyrywać w klubie chętne doopy na jedną noc, niż się żenić xD
@Dordi
Tak, a one potem mają siedzieć cicho gdy on wraca z pracy, żona ma podać żarcie podnos najlepiej rosół z pieczenią a potem szarlotkę
W szpilkach
A on sobie wychodzi, żona zostaje w domu a on idzie do kochanki której kupuje prezenty
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 February 2020 2020 15:32
@Dordi
Sam Olmajti twierdzi, że istnieje coś takiego jak Hipergamia i pozwalając kobietom decydować z kim chcą się wiązać i sypiać sprawimy, że 20% facetów będzie miało 80% kobiet, że znowu będą haremy że jeden samiec i kilka samic a reszta samców będzie sama, że kobiety podświadomie dążą do haremu bo przecież kobiety dlatego są bi xD
@Dordi
No według niego są, bo "to pozostałość po haremach" xD
Kiedyś jeszcze twierdził że każda kobieta jest bi i jakiś ułamek facetów, ale jak mu powiedziałam że jestem zatwardziała hetero to zmiennił narrację na "większość kobiet jest bi" xD
@Dordi
On wie lepiej co myślisz i czego chcesz bo książkę przeczytał o umyśle kobiet a ty nie xd
He he
Odpowiedz