Mialem konto na polishearts, opisalem sprawe jasno dodajac zdjecia calosc bez super hiper, suchy text, zadzwonila pani z inverness zeby mi naublizac ze jak ja klamie bo tyle zarabiam i tak dbam o siebie, uszarpala mi 10min bo glupi bylem probujac cokolwiek tlumaczyc, ogolnie gorszy zawsze lepszemu zazdrosci do stopnia ze wlasne g* zje, tyle, jestem bogaty i szczesliwy kto podyskutuje?
Tinder to raczej platforma dla tych, którzy szukają seksu i romansu szybko, łatwo i bez kłopotu. Jeśli ktoś na Tinderze swipuje sobie kogoś z Walii jak sam jest w Londynie, to robi to źle.
@Arbor, jasne lepiej poznać kogoś przez wspólnych znajomych lub na jakimś "wydarzeniu" które łączy wasze wspólne zainteresowania... Ale jeśli to się nie udaje, to chyba lepszy portal niż poznawanie ludzi po pijaku w barach czy dyskotekach...
Jak niby miał zapłacić? Poznałam mojego chłopaka na tinderze. Właśnie finalizujemy zakup wspólnego mieszkania. Tindera mozna używać jak kto chce. Do szukania seksu, do szukania miłości.
a jak panienka przychodzi na miejsce spotkania ale sie nie przyznaje ze to ona i sie szybko oddala to wszystko jest ok ??
Odpowiedz@testujac092
no to miałeś pecha
Mialem konto na polishearts, opisalem sprawe jasno dodajac zdjecia calosc bez super hiper, suchy text, zadzwonila pani z inverness zeby mi naublizac ze jak ja klamie bo tyle zarabiam i tak dbam o siebie, uszarpala mi 10min bo glupi bylem probujac cokolwiek tlumaczyc, ogolnie gorszy zawsze lepszemu zazdrosci do stopnia ze wlasne g* zje, tyle, jestem bogaty i szczesliwy kto podyskutuje?
Odpowiedz@haloo Ty jesteś pewnie tak bogaty i fajny, jak ten bełkot który tu wyplułeś.
Czy tylko ja uważam, że poznawanie potencjalnych partnerów przez portale randkowe jest żenujące?
Odpowiedz@Arbor Wygląda na to, że chyba tylko ty :-D
@Glaurung_Uluroki , może nie tyle iść na podryw, co w barze szukać sobie żony. :)
Tinder to raczej platforma dla tych, którzy szukają seksu i romansu szybko, łatwo i bez kłopotu. Jeśli ktoś na Tinderze swipuje sobie kogoś z Walii jak sam jest w Londynie, to robi to źle.
Odpowiedz@Arbor, jasne lepiej poznać kogoś przez wspólnych znajomych lub na jakimś "wydarzeniu" które łączy wasze wspólne zainteresowania... Ale jeśli to się nie udaje, to chyba lepszy portal niż poznawanie ludzi po pijaku w barach czy dyskotekach...
OdpowiedzTinder to nie portal randkowy.
OdpowiedzJemu zwyczajnie nie spodobał się "towar" za jaki miał zapewne zapłacić.
Jak niby miał zapłacić? Poznałam mojego chłopaka na tinderze. Właśnie finalizujemy zakup wspólnego mieszkania. Tindera mozna używać jak kto chce. Do szukania seksu, do szukania miłości.
A co na to jego zona?