@Raf_Raf to ktoś widzę ma problem z tłumaczeniem:P bo chyba po za tym ile chłopiec ma lat i jak się nazywa reszta to zupełnie inna historia :P adopcje na odległość znam takie coś kolega kiedyś płacił na jakieś dziecko w Afryce z jakiejś tam organizacji do momentu aż wezwano go na policję i powiedziano że został oszukany w sumie stracił 10 tysięcy zł ot i finał adopcji na odległość
@niejestembotem4321 ja krytykuje A może to faktycznie mały biznesmen :) wydał prawie 7000 dolcow i sprzeda za np 10000 :D faktycznie od dzieci można się wiele nauczyć:P
Wykupił ze schroniska? Dziwne nie powinno byc ze bierzesz za darmo takiego psa i mozesz dac jakis datek dla schroniska?! to plus dla nich bo odciążysz ich finanse itd.
@Darksmakosz Może tu chodzi o to, że on finansuje te psy w schronisku. Wg strony http://www.doggyzoo.com/9-year-old-boy-celebrates-his-birthday-by-saving/
to już kolejna jego akcja. Za pierwszym razem Ethan i jego matka byli w stanie zebrać 2640 $, co pomogło w zapobieganiu uśmierceniu 10 psów.
Tak więc schroniska nie stać na utrzymanie psów, więc je uśmierca. Ethan wpłaca pieniądze, dzięki czemu schronisko może dalej utrzymywać określoną liczbę psów. Posiadanie zwierzaka do tanich nie należy.
No chyba że faktycznie je bierze do siebie, ale raczej wątpię. Gdzie by był w stanie trzymać tyle zwierzaków. Raczej po prostu jest to "adopcja zwierzaka na odległość".
Wykupił i zaraz znowu tam trafiły bo gdzie.mialo by się podziać 30 psiaków?
Odpowiedz@zasysacz jak dla mnie to tu chodzi o "adopcję zwierzaków na odległość", tzn on sponsoruje utrzymanie tych psów, przez co schronisko ich nie uśmierca http://www.doggyzoo.com/9-year-old-boy-celebrates-his-birthday-by-saving/
Pewnie też do nich chodzi w odwiedziny.
@Raf_Raf to ktoś widzę ma problem z tłumaczeniem:P bo chyba po za tym ile chłopiec ma lat i jak się nazywa reszta to zupełnie inna historia :P adopcje na odległość znam takie coś kolega kiedyś płacił na jakieś dziecko w Afryce z jakiejś tam organizacji do momentu aż wezwano go na policję i powiedziano że został oszukany w sumie stracił 10 tysięcy zł ot i finał adopcji na odległość
@zasysacz Jak to gdzie? Wysłał do chińskiej restauracji...
Odpowiedz@niejestembotem4321 ja krytykuje A może to faktycznie mały biznesmen :) wydał prawie 7000 dolcow i sprzeda za np 10000 :D faktycznie od dzieci można się wiele nauczyć:P
Wykupił ze schroniska? Dziwne nie powinno byc ze bierzesz za darmo takiego psa i mozesz dac jakis datek dla schroniska?! to plus dla nich bo odciążysz ich finanse itd.
Odpowiedz@Darksmakosz Może tu chodzi o to, że on finansuje te psy w schronisku. Wg strony
http://www.doggyzoo.com/9-year-old-boy-celebrates-his-birthday-by-saving/
to już kolejna jego akcja. Za pierwszym razem Ethan i jego matka byli w stanie zebrać 2640 $, co pomogło w zapobieganiu uśmierceniu 10 psów.
Tak więc schroniska nie stać na utrzymanie psów, więc je uśmierca. Ethan wpłaca pieniądze, dzięki czemu schronisko może dalej utrzymywać określoną liczbę psów. Posiadanie zwierzaka do tanich nie należy.
No chyba że faktycznie je bierze do siebie, ale raczej wątpię. Gdzie by był w stanie trzymać tyle zwierzaków. Raczej po prostu jest to "adopcja zwierzaka na odległość".
@Raf_Raf No chyba że finansuje w schronisku, tylko wykupienie kojarzy mi sie tak jakby je zabrał do domu...
w Wielkiej Brytanii nie adoptujesz zwierzaka za darmo. Za darmo soe nie szanuje. Kot kosztuje 60£, a jak bierzesz 2 to placisz 100£
Odpowiedz