Sklep z serem :-)))
- Poproszę kawałek goudy
- Nie ma
- W takim razie mozarelli
- Właśnie się skończyła
- Kawałek tylżyckiego?
- Będzie we wtorek
- Włoski parmezan?
- Wczoraj myszy go zjadły
- Edamski, morski?
- Właśnie zamówiłem i czekam na dostawę...
- Cheedar?
- Tutaj nie jest popularny, nie zamawiam...
i tak dalej, i tak dalej :)
@Wolfi1485
Brytyjczyków to Bawiło jako abstrakcyjny żart (choć faktycznie kartki na niektóre produkty u nich zniesiono na początku lat 60tych). Natomiast w Polsce lat 80tych to była smutna rzeczywistość.
Sklep z serem :-)))
Odpowiedz- Poproszę kawałek goudy
- Nie ma
- W takim razie mozarelli
- Właśnie się skończyła
- Kawałek tylżyckiego?
- Będzie we wtorek
- Włoski parmezan?
- Wczoraj myszy go zjadły
- Edamski, morski?
- Właśnie zamówiłem i czekam na dostawę...
- Cheedar?
- Tutaj nie jest popularny, nie zamawiam...
i tak dalej, i tak dalej :)
I ta śmieszna potańcówka w tle, hahaha!!! :-)))
@Wolfi1485
Brytyjczyków to Bawiło jako abstrakcyjny żart (choć faktycznie kartki na niektóre produkty u nich zniesiono na początku lat 60tych). Natomiast w Polsce lat 80tych to była smutna rzeczywistość.
A moja babcia jest z Pcimia!
OdpowiedzNie znam typa.
OdpowiedzCyrk Monty Pythona w porównaniu z tym co się wyprawia w Polsce wydaje się niezwykle wiarygodny.
OdpowiedzFakt, miesiąc temu byłem na polowaniu na komary, oprawiłem trzy sztuki zanim amunicja się skończyła.