Graficznie przedstawiona matematyczna symulacja zderzenia się dwóch planet. Jeden taki moment wystarczy, żeby całe życie na Ziemi, a z nim wszystkie ludzkie rozterki przestały mieć jakiekolwiek znaczenie
@perskieoko
Brak prądu i przetrwają tylko pierwotne plemiona gdzieś w Amazonii i na Borneo. Reszta świata nie radzi sobie gdy nie ma gniazda gdzie można podłączyć ładowarkę do telefonu.
@Siemanoooo głupoty bo? Uzasadnij.
Założę się o co tylko chcesz, że brak prądu w twoim domu dłużej niż godzinę powoduje zdenerwowanie. No chyba, że to twoi rodzice się stresują a nie ty tym, że zamrażarka się rozmrozić, bo rybki zdechną bo filtr nie działa itp.
Proszę uzasadnij konkretnie dlaczego gadam głupoty.
@raven000 te 10% o których piszesz to mogą być właśnie te plemiona o których wspomnialem jeżeli jako populację przyjmiemy np mieszkańców danego kraju a nie całość ludności Ziemi.
@Gekon86 ja nie piszę o całej ludności tylko o populacji danego rejonu. Mi prąd nie jest potrzebny do przeżycia. Mam na tyle wiedzy i umiejętności iż przeżyję bez prądu długo. Potrafię łowić, polować, gotować czy uprawiać ziemię. Takich ludzi jak ja jest sporo.
@Gekon86 śpieszę z odpowiedzią. Człowiek jako istota, potrafi się bardzo szybko dostosować do każdych warunków. Przykład II Wojna Światowa. Przez ponad 5 tysięcy lat ludzie obchodzili się bez prądu. W tych czasach bez prądu wybuchła by panika, ale szybko by minęła. Zginęło by sporo ludzi, ale jako gatunek człowiek by przetrwał nie tylko w Amazonii i na tym twoim Borneo. Więc tak gadasz głupoty.
Myślę że katastrofa w dużo mniejszej skali, wymaże z powierzchni Ziemi wszelkie wyżej zorganizowane organizmy.
Odpowiedz@perskieoko
Brak prądu i przetrwają tylko pierwotne plemiona gdzieś w Amazonii i na Borneo. Reszta świata nie radzi sobie gdy nie ma gniazda gdzie można podłączyć ładowarkę do telefonu.
@Gekon86 troszkę przesadzasz w każdej populacji jest "zawsze" ok 10% odpornych (chyba, że nie ma jak przetrwać).
@Gekon86 gadasz głupoty.
@Siemanoooo głupoty bo? Uzasadnij.
Założę się o co tylko chcesz, że brak prądu w twoim domu dłużej niż godzinę powoduje zdenerwowanie. No chyba, że to twoi rodzice się stresują a nie ty tym, że zamrażarka się rozmrozić, bo rybki zdechną bo filtr nie działa itp.
Proszę uzasadnij konkretnie dlaczego gadam głupoty.
@raven000 te 10% o których piszesz to mogą być właśnie te plemiona o których wspomnialem jeżeli jako populację przyjmiemy np mieszkańców danego kraju a nie całość ludności Ziemi.
@Gekon86 ja nie piszę o całej ludności tylko o populacji danego rejonu. Mi prąd nie jest potrzebny do przeżycia. Mam na tyle wiedzy i umiejętności iż przeżyję bez prądu długo. Potrafię łowić, polować, gotować czy uprawiać ziemię. Takich ludzi jak ja jest sporo.
To pokolenie zombie z smartfonem będzie bezradne.
@Gekon86 śpieszę z odpowiedzią. Człowiek jako istota, potrafi się bardzo szybko dostosować do każdych warunków. Przykład II Wojna Światowa. Przez ponad 5 tysięcy lat ludzie obchodzili się bez prądu. W tych czasach bez prądu wybuchła by panika, ale szybko by minęła. Zginęło by sporo ludzi, ale jako gatunek człowiek by przetrwał nie tylko w Amazonii i na tym twoim Borneo. Więc tak gadasz głupoty.
I właśnie w tego typu symulacjach i teoriach się obracanie kulogłowi ;)
OdpowiedzByła już taka katastrofa - przez nią w Polsce pojawił się taki jeden szkodnik co się chyba urwał z kosmosu (JarKacz)...
OdpowiedzJejku, jak Greta to zobaczy zacznie latać (ach nie, biegać) po świecie i nas uświadamiać !
Odpowiedzooo super ja tak chce
OdpowiedzRozumiem, że prędkość na potrzeby animacji jest mocno przesadzona?
OdpowiedzMyślę, że dzięki temu karaluchy mogłyby skolonizować kosmos ;)
Odpowiedz