@mo_cuiahle Albo "sprzedali" (wyznawcy pisu), albo "sprzedaliśmy" (jako naród), ale nie pisz "sprzedaliście", bo to brzmi, jakby wszyscy sprzedali, tylko nie Ty. A ja jestem okradany przez to 500+, więc zważ na słowa.
@Shaam po pierwsze można powiedzieć "wy" jeżeli się samemu nie głosowało, po drugie społeczeństwo to nie naród, społeczeństwo to "stan narodu" w danym momencie. Przykładowo zadłużanie jest korzystne dla społeczeństwa, ponieważ daje pieniądze teraz, ale niekorzystne dla narodu (ale również dla społeczeństwa za N lat), ponieważ trzeba je kiedyś spłacić. Trzeba mówić "Wy" ponieważ, jak powiemy "my" to ludzie stwierdzą "a ten typu też się dał kupić, to nie jest tak źle, że tylko my daliśmy się nabrać", a to nieprawda ja się nie dałem nabrać. Nie można precyzyjnie określić kilkumilionowej grupy w krótkim komentarzu.
@Pomylilem_Strony Jak się nie wzięło udziału w wyborach, w których można było wybrać innych do rządzenia( frekwencja w wyborach parlamentarnych w 2019 wyniosła 61 %) TO SIĘ MA GÓWN0 DO GADANIA. PROSTE. NIE GŁOSOWAŁEŚ (Ty i inni z pozostałych 39 %) TO SIEDZIEĆ CICHO. Będziesz Ty i inni z tych 39 % co nie poszli głosować w ostatnich wyborach parlamentarnych wykazać się w 2023 roku. I jak wtedy pójdziesz i oddasz ważny głos to możesz zacząć się wypowiadać.
@deanthehunter Ależ ja nie znoszę takich głupot. Kto nie głosował, ten się nie przyczynił do przechylenia szali na niczyją stronę i jego spojrzenie jest najbardziej neutralne w tym momencie, bo nie poparł żadnej z partii. Smutno, że tacy jak Ty próbują się wywyższać nad innych z powodu takich pierdół.
@DexterHollandRulez Ja się nie próbuję wywyższać. Tylko mówię, że nie głosowałeś a krytykujesz. Trzeba było iśc zagłosować na K`15 konfederację czy inną partię i wtedy móc coś powiedzieć. Twierdzenie ze"Kto nie głosował, ten się nie przyczynił do przechylenia szali na niczyją stronę i jego spojrzenie jest najbardziej neutralne w tym momencie, bo nie poparł żadnej z partii" jest co najmniej kretyńskie. Wybacz ale większego idiotyzmu dawno nie przeczytałem. Masz prawo głosu to z niego korzystaj. Nie głosujesz. Nie krytykuj. Proste. Nie poparłeś żadnej z partii... I to według ciebie jest najlepsze wyjście.. To jest dopiero smutne. Mamy demokrację. Prawo wyboru. Takie pi3rdolenie jak to : "Suweren nie godzi się z władzą PiS-u". Suweren na PiS zagłosował w takiej ilości, że pozwolił, żeby PiS wygrał wybory A Ty na co czekasz? NA "3 x TAK"...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 May 2020 2020 2:42
@deanthehunter A skąd Ty wiesz czy ja głosowałem czy nie? Niczego o sobie nie pisałem xD I nie Ty decydujesz, kto może mówić, a kto nie. Przykro, że prosta i NIEPODWAŻALNA logika jest dla Ciebie kretyńska, no ale to już wyłącznie Twój problem. Poza tym przypominam, jak sam napisałeś, jest "prawo" wyboru. Prawo, a nie obowiązek.
@kamk18 jeżeli ktoś jest tak zniszczony i nie potrafi sobie pomóc to nie widzę nic złego, może się okazać że po roku chlania za te dodatkowe 500 złotych wykończy się i dzieci po stracie ojca będą starały się obrać inny kierunek w życiu. Mimo to wątpię że 500+ pomoże przy problemach aktualnej ekonomii.
@Jezuita Tak, przy mentalności Kalego tak. Szkoda, że nie masz honoru, ale przynajmniej dobrze, że wiesz, jaką gnidą jesteś Ty i Tobie podobni z Kaczką na czele.
Inflacja, a to co jest przedstawione na obrazku to dwie różne rzeczy. Na tą tzw. inflację to nawet nie patrzcie, bo jest liczona tak, że zawsze będziecie mieć ładne 2-5 procent, a to co rzeczywiście kupujecie i jest wam potrzebne drożeje o 20 procent. Obecnie wypłata 3000 PLN jest warta pewnie gdzieś tyle co dwa lata temu 2000. Rząd sprzyja wszystkim zadłuzającym się, a tępi oszczędzających.
@Ynfluencer bo oszczędzać trzeba mądrze. Kupiłem urządzenie dwa lata temu, dziś warte 160% w pieniądzach. Po prostu oszczędność to nie tylko finanse. Błąd głupiego kapitalizmu, liczyć walutę. Kapitał to też ruchomości, nieruchomości i potencjał pracy ludzkiej. Pamiętam sytuację gdy kierowniczka się na mnie obraziła i wysłała do mojej roboty dwóch ludzi z innej brygady. Naprawy na 10 minut zajęły dwóm osobom pół godziny. 6 razy większy koszt, a siła robocza jest zawsze najdroższym czynnikiem. Wściekła się jak osa, ale tak się kończy brak wyszkolonego personelu, płacisz kilku lub kilkunastokrotnie więcej za pracę jeśli chcesz mieć ją w ogóle wykonaną.
W wózkach mamy produkty spożywcze, a akurat na wzrost cen żywności miała wpływ przede wszystkim susza. A więc pomimo, że nie jestem zwolennikiem PiS'u i jego polityki, to muszę stwierdzić, że demot chybiony.
@JohnLilly Mylisz się i to grubo. Mogę ci zdradzić skrzętnie skrywaną tajemnicę, ale się nie podniesiesz po tym, za to zrozumiesz o co w tym wszystkim chodzi.
@JohnLilly i nie ma tez nic wspolnego z tym, ze nie ma ludzi chetnych do pracy na polu/przy zbiorach? A to zasilki i inne rozdawnictwo nie wsplynelo na to?A to podwyzka pensji minimalnej nie wplynela na koszt pracy i w rozliczeniu koszt sprzedazy towarow?
@Xar Woda jest potrzebna do uprawy rośli i warzyw, a skoro w ostatnim okresie mieliśmy jej mało, to chyba powinno być oczywiste dla wszystkich, że osoby trudniące się uprawą mieli przez to problemy. Czego wy ludzie nie rozumiecie? Tego, że bez opadów produkcja owoców czy warzyw staje się utrudniona a nawet niemożliwa, co ostatecznie wpływa na końcową cenę produktu?
@JohnLilly
Ceny owoców i warzyw są największe od lat a nie przypominam sobie, żebyśmy nagle zaczęli mieszkać na pustyni a susza co roku ta sama a ceny warzyw z roku na rok coraz większe... coś tu nie gra.
IMO wydaje mi się, że susza akurat w naszym kraju ma najmniejszy wpływ na ceny żywności, odkąd w kraju nastała era pustego pieniądza (czyt. socjalu) wszystko wystrzeliło w gorę.
Nie ma roku bez pretekstu do podwyżek, a to powodzie, za mało słońca, za dużo słońca, za mało deszczu, za dużo deszczu, za mało wiatru itd itd. Eh.
@Xar @Sebol1992 No widzę trzeba sprawę dokładniej tutaj wyjaśnić. Podstawowa kwestia, jak to wygląda sytuacja w Polsce z suszą? I tutaj Sebol dobrze zauważyłeś, że susza w Polsce praktycznie powtarza się już od kilku lat. Rok temu też mieliśmy suszę, i dwa lata temu także, tak chyba aż do trzech lat wstecz. To jest kwestia którą wiele osób porusza już od dłuższego czasu. Fakt jednak w tym doszły jeszcze inne czynniki. Mieliśmy późne przymrozki które oczywiście są niekorzystne dla rośli które za chwilę mają zacząć owocować. Ten rok zaskoczył nas jeszcze koronawirusem. A co ma wirus do cen owoców? No tutaj muszę naprostować Twoje krzywe myślenie Xar które tutaj wcześniej przedstawiłeś. Bo wcale nie jest tak, że nie ma ludzi do pracy na polach bo socjal. Sadownicy i tym podobni już od dłuższego czasu ściągają do pracy ludzi z zagranicy (Ukraińcy, Białorusini). Tylko właśnie w tym roku nastał wirus i przyjazd tych ludzi zastopował. O tej kwestii było dość głośno w mediach więc dziwię się, że o tym nie słyszałeś.
A tak to się na spokojnie zastanówcie. Ceny żywności tj warzywa i owoce rosną o wiele bardziej niż innych produktów. Skoro to jest wszystko winna tylko jednego czynniku to chyba wzrost cen powinien być mniej więcej taki sam dla wszystkich. Skoro jednak ceny żywności rosną szybciej niż wszytko inne to logika nakazuje szukać tutaj jakiegoś innego czynniku, a nawet kilku czynników które wpływaj na taki stan. O tym wszystkim co tutaj napisałem to się mówi w różnego rodzaj mediach (i nie nie tylko w TVPiS jakby co) temat jest znany rolnikom i sadownikom z którymi jak zakładam nie macie żadnego kontaktu.
@Xar Tak na sam koniec żeby nie było, że do jakiejś kwestii się nie odniosłem "powiedz mi zatem o ile w ciagu ostatnich 3 lat poszla w gore cena wody?" W kontekście naszej rozmowy to pytanie jest durne, dziwię się, że ktoś Ci dał za nie plusa. To, że w Polsce susza powtarza się już od kilku lat wspominałem wyżej, jak mi nie wierzysz a sam nie pamiętasz jak było to se w google wpisz hasła "susza 2019" i "susza 2018". A teraz jeśli uprawiam truskawki i mi deszcz naturalnie pada z nieba, to jasne, że za tą wodę nie muszę płacić. Natomiast jeśli uprawiam truskawki a jest susza i nic nie pada, to jasne, że muszę te truskawki podlać. Oczywiste jest, że większe koszty poniosę w tym drugim przypadku. Dodam jeszcze jedno. Każdy kto ma własny ogródek, lub coś hoduje powie Ci, że podlewanie nie daje takich samych efektów co deszcze.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 May 2020 2020 10:07
Co za bezmyślny mem
Odpowiedzsprzedaliście kraj za 500 zł
Odpowiedz@mo_cuiahle Albo "sprzedali" (wyznawcy pisu), albo "sprzedaliśmy" (jako naród), ale nie pisz "sprzedaliście", bo to brzmi, jakby wszyscy sprzedali, tylko nie Ty. A ja jestem okradany przez to 500+, więc zważ na słowa.
@Shaam mogl tez mowic o wyborcach ktorzy glosowali w tych wyborach, a on nie glosowal
@Shaam po pierwsze można powiedzieć "wy" jeżeli się samemu nie głosowało, po drugie społeczeństwo to nie naród, społeczeństwo to "stan narodu" w danym momencie. Przykładowo zadłużanie jest korzystne dla społeczeństwa, ponieważ daje pieniądze teraz, ale niekorzystne dla narodu (ale również dla społeczeństwa za N lat), ponieważ trzeba je kiedyś spłacić. Trzeba mówić "Wy" ponieważ, jak powiemy "my" to ludzie stwierdzą "a ten typu też się dał kupić, to nie jest tak źle, że tylko my daliśmy się nabrać", a to nieprawda ja się nie dałem nabrać. Nie można precyzyjnie określić kilkumilionowej grupy w krótkim komentarzu.
@Pomylilem_Strony Jak się nie wzięło udziału w wyborach, w których można było wybrać innych do rządzenia( frekwencja w wyborach parlamentarnych w 2019 wyniosła 61 %) TO SIĘ MA GÓWN0 DO GADANIA. PROSTE. NIE GŁOSOWAŁEŚ (Ty i inni z pozostałych 39 %) TO SIEDZIEĆ CICHO. Będziesz Ty i inni z tych 39 % co nie poszli głosować w ostatnich wyborach parlamentarnych wykazać się w 2023 roku. I jak wtedy pójdziesz i oddasz ważny głos to możesz zacząć się wypowiadać.
@deanthehunter Ależ ja nie znoszę takich głupot. Kto nie głosował, ten się nie przyczynił do przechylenia szali na niczyją stronę i jego spojrzenie jest najbardziej neutralne w tym momencie, bo nie poparł żadnej z partii. Smutno, że tacy jak Ty próbują się wywyższać nad innych z powodu takich pierdół.
@DexterHollandRulez Ja się nie próbuję wywyższać. Tylko mówię, że nie głosowałeś a krytykujesz. Trzeba było iśc zagłosować na K`15 konfederację czy inną partię i wtedy móc coś powiedzieć. Twierdzenie ze"Kto nie głosował, ten się nie przyczynił do przechylenia szali na niczyją stronę i jego spojrzenie jest najbardziej neutralne w tym momencie, bo nie poparł żadnej z partii" jest co najmniej kretyńskie. Wybacz ale większego idiotyzmu dawno nie przeczytałem. Masz prawo głosu to z niego korzystaj. Nie głosujesz. Nie krytykuj. Proste. Nie poparłeś żadnej z partii... I to według ciebie jest najlepsze wyjście.. To jest dopiero smutne. Mamy demokrację. Prawo wyboru. Takie pi3rdolenie jak to : "Suweren nie godzi się z władzą PiS-u". Suweren na PiS zagłosował w takiej ilości, że pozwolił, żeby PiS wygrał wybory A Ty na co czekasz? NA "3 x TAK"...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 May 2020 2020 2:42
@deanthehunter A skąd Ty wiesz czy ja głosowałem czy nie? Niczego o sobie nie pisałem xD I nie Ty decydujesz, kto może mówić, a kto nie. Przykro, że prosta i NIEPODWAŻALNA logika jest dla Ciebie kretyńska, no ale to już wyłącznie Twój problem. Poza tym przypominam, jak sam napisałeś, jest "prawo" wyboru. Prawo, a nie obowiązek.
szkoda że 500+ jest z naszych pieniędzy i niektórzy przeznaczają te pieniądze na flaszkę
Odpowiedz@kamk18 jeżeli ktoś jest tak zniszczony i nie potrafi sobie pomóc to nie widzę nic złego, może się okazać że po roku chlania za te dodatkowe 500 złotych wykończy się i dzieci po stracie ojca będą starały się obrać inny kierunek w życiu. Mimo to wątpię że 500+ pomoże przy problemach aktualnej ekonomii.
@Jezuita I co? Cieszysz się, że złodziej mi zabrał i Tobie dał? Jesteś współwinien tego złodziejstwa.
@Jezuita Tak, przy mentalności Kalego tak. Szkoda, że nie masz honoru, ale przynajmniej dobrze, że wiesz, jaką gnidą jesteś Ty i Tobie podobni z Kaczką na czele.
Inflacja, a to co jest przedstawione na obrazku to dwie różne rzeczy. Na tą tzw. inflację to nawet nie patrzcie, bo jest liczona tak, że zawsze będziecie mieć ładne 2-5 procent, a to co rzeczywiście kupujecie i jest wam potrzebne drożeje o 20 procent. Obecnie wypłata 3000 PLN jest warta pewnie gdzieś tyle co dwa lata temu 2000. Rząd sprzyja wszystkim zadłuzającym się, a tępi oszczędzających.
Odpowiedz@Ynfluencer bo oszczędzać trzeba mądrze. Kupiłem urządzenie dwa lata temu, dziś warte 160% w pieniądzach. Po prostu oszczędność to nie tylko finanse. Błąd głupiego kapitalizmu, liczyć walutę. Kapitał to też ruchomości, nieruchomości i potencjał pracy ludzkiej. Pamiętam sytuację gdy kierowniczka się na mnie obraziła i wysłała do mojej roboty dwóch ludzi z innej brygady. Naprawy na 10 minut zajęły dwóm osobom pół godziny. 6 razy większy koszt, a siła robocza jest zawsze najdroższym czynnikiem. Wściekła się jak osa, ale tak się kończy brak wyszkolonego personelu, płacisz kilku lub kilkunastokrotnie więcej za pracę jeśli chcesz mieć ją w ogóle wykonaną.
W wózkach mamy produkty spożywcze, a akurat na wzrost cen żywności miała wpływ przede wszystkim susza. A więc pomimo, że nie jestem zwolennikiem PiS'u i jego polityki, to muszę stwierdzić, że demot chybiony.
Odpowiedz@JohnLilly Susza + inflacja. Jak produkty masz po 10% droższe przez inflacje, to przez inflacje nakręconą przez PiS k&*rwa jego mać
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 May 2020 2020 13:24
@adraxer12 Akurat wysokie ceny owoców i warzyw są spowodowane głównie suszą i tu nie przekonasz mnie, że jest inaczej.
@JohnLilly Mylisz się i to grubo. Mogę ci zdradzić skrzętnie skrywaną tajemnicę, ale się nie podniesiesz po tym, za to zrozumiesz o co w tym wszystkim chodzi.
@Ynfluencer Z takimi mądrościami to się schowaj. Jak masz jakiś sensowny kontrargument to wal prosto z mostu, a nie się bawisz w jakieś podchody.
@JohnLilly i nie ma tez nic wspolnego z tym, ze nie ma ludzi chetnych do pracy na polu/przy zbiorach? A to zasilki i inne rozdawnictwo nie wsplynelo na to?A to podwyzka pensji minimalnej nie wplynela na koszt pracy i w rozliczeniu koszt sprzedazy towarow?
@Xar Woda jest potrzebna do uprawy rośli i warzyw, a skoro w ostatnim okresie mieliśmy jej mało, to chyba powinno być oczywiste dla wszystkich, że osoby trudniące się uprawą mieli przez to problemy. Czego wy ludzie nie rozumiecie? Tego, że bez opadów produkcja owoców czy warzyw staje się utrudniona a nawet niemożliwa, co ostatecznie wpływa na końcową cenę produktu?
@JohnLilly powiedz mi zatem o ile w ciagu ostatnich 3 lat poszla w gore cena wody?
@JohnLilly
Ceny owoców i warzyw są największe od lat a nie przypominam sobie, żebyśmy nagle zaczęli mieszkać na pustyni a susza co roku ta sama a ceny warzyw z roku na rok coraz większe... coś tu nie gra.
IMO wydaje mi się, że susza akurat w naszym kraju ma najmniejszy wpływ na ceny żywności, odkąd w kraju nastała era pustego pieniądza (czyt. socjalu) wszystko wystrzeliło w gorę.
Nie ma roku bez pretekstu do podwyżek, a to powodzie, za mało słońca, za dużo słońca, za mało deszczu, za dużo deszczu, za mało wiatru itd itd. Eh.
@Xar @Sebol1992 No widzę trzeba sprawę dokładniej tutaj wyjaśnić. Podstawowa kwestia, jak to wygląda sytuacja w Polsce z suszą? I tutaj Sebol dobrze zauważyłeś, że susza w Polsce praktycznie powtarza się już od kilku lat. Rok temu też mieliśmy suszę, i dwa lata temu także, tak chyba aż do trzech lat wstecz. To jest kwestia którą wiele osób porusza już od dłuższego czasu. Fakt jednak w tym doszły jeszcze inne czynniki. Mieliśmy późne przymrozki które oczywiście są niekorzystne dla rośli które za chwilę mają zacząć owocować. Ten rok zaskoczył nas jeszcze koronawirusem. A co ma wirus do cen owoców? No tutaj muszę naprostować Twoje krzywe myślenie Xar które tutaj wcześniej przedstawiłeś. Bo wcale nie jest tak, że nie ma ludzi do pracy na polach bo socjal. Sadownicy i tym podobni już od dłuższego czasu ściągają do pracy ludzi z zagranicy (Ukraińcy, Białorusini). Tylko właśnie w tym roku nastał wirus i przyjazd tych ludzi zastopował. O tej kwestii było dość głośno w mediach więc dziwię się, że o tym nie słyszałeś.
A tak to się na spokojnie zastanówcie. Ceny żywności tj warzywa i owoce rosną o wiele bardziej niż innych produktów. Skoro to jest wszystko winna tylko jednego czynniku to chyba wzrost cen powinien być mniej więcej taki sam dla wszystkich. Skoro jednak ceny żywności rosną szybciej niż wszytko inne to logika nakazuje szukać tutaj jakiegoś innego czynniku, a nawet kilku czynników które wpływaj na taki stan. O tym wszystkim co tutaj napisałem to się mówi w różnego rodzaj mediach (i nie nie tylko w TVPiS jakby co) temat jest znany rolnikom i sadownikom z którymi jak zakładam nie macie żadnego kontaktu.
@Xar Tak na sam koniec żeby nie było, że do jakiejś kwestii się nie odniosłem "powiedz mi zatem o ile w ciagu ostatnich 3 lat poszla w gore cena wody?" W kontekście naszej rozmowy to pytanie jest durne, dziwię się, że ktoś Ci dał za nie plusa. To, że w Polsce susza powtarza się już od kilku lat wspominałem wyżej, jak mi nie wierzysz a sam nie pamiętasz jak było to se w google wpisz hasła "susza 2019" i "susza 2018". A teraz jeśli uprawiam truskawki i mi deszcz naturalnie pada z nieba, to jasne, że za tą wodę nie muszę płacić. Natomiast jeśli uprawiam truskawki a jest susza i nic nie pada, to jasne, że muszę te truskawki podlać. Oczywiste jest, że większe koszty poniosę w tym drugim przypadku. Dodam jeszcze jedno. Każdy kto ma własny ogródek, lub coś hoduje powie Ci, że podlewanie nie daje takich samych efektów co deszcze.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 May 2020 2020 10:07
co to za jakieś ogromne owoce
Odpowiedzhmm.. nie wiem czyje to zakupy, ale zmień warzywniak, bo kantują.
Odpowiedz