Jako ratownik, poznałem wychowawcę w ośrodku dla bezdomnych. Chłop z powodu pijaństwa wylądował na ulicy. Uzyskał w tym ośrodku pomoc. Poszedł na odwyk, dostał z ośrodka pracę, po jakimś czasie dostał mieszkanie socjalne. Pracuję na 2 etaty: jako bodajże murarz i wychowawca w ośrodku dla bezdomnych, który mu pomógł. Żywy przykład, że można się w życiu ogarnąć.
A to czerwone pod nosem? Ktoś go pobił czy mi się wydaje?
OdpowiedzJesteś strasznie brzydka jak na 31-letnią kobietę.
OdpowiedzWczoraj w polecanych jeszcze nie było cudzysłowia.
Też to sprawdziłem i wyszło że masz rację. A źródła nie ma
jeszcze zeby tylko wlaściciele się nie dowiedzieli
OdpowiedzZawsze jest dobry czas zeby wziąść się do prawdziwej roboty.... brawo!
OdpowiedzJako ratownik, poznałem wychowawcę w ośrodku dla bezdomnych. Chłop z powodu pijaństwa wylądował na ulicy. Uzyskał w tym ośrodku pomoc. Poszedł na odwyk, dostał z ośrodka pracę, po jakimś czasie dostał mieszkanie socjalne. Pracuję na 2 etaty: jako bodajże murarz i wychowawca w ośrodku dla bezdomnych, który mu pomógł. Żywy przykład, że można się w życiu ogarnąć.
Odpowiedz