@rokokokowa_kokota Nasycenie dwutlenkiem węgla nieco mniejsze niż w przypadku Nyos. Ale jest tam także metan... Aha, no dwa wulkany w pobliżu, jeden z nich już w XXIw zalał lawą półmilionowe miasto, wcześniej (1977) chlusnął tak szybko, że ludzie nie zdążyli pouciekać... na przedmieścia Gomy dopłynęło w pół godziny a to 10 km odległości.
Skoro tu jest napisane, że co2 jest gęstsze od powietrza i spłynęło po zboczu w dolinę to jak to się ma do teori jako co2 jest taki straszny i wisi w atmosferze powodując efekt cieplarniany i zmiany klimatyczne?
Podobne zagrożenie dla ludzi i zwierząt stanowi Jezioro Kiwu.
Odpowiedz@rokokokowa_kokota Nasycenie dwutlenkiem węgla nieco mniejsze niż w przypadku Nyos. Ale jest tam także metan... Aha, no dwa wulkany w pobliżu, jeden z nich już w XXIw zalał lawą półmilionowe miasto, wcześniej (1977) chlusnął tak szybko, że ludzie nie zdążyli pouciekać... na przedmieścia Gomy dopłynęło w pół godziny a to 10 km odległości.
Zabronić wulkanów! Przecie one nie mają filtrów kominowych i nie spełniają normy emisji EURO 6
OdpowiedzPodobne zjawisko choć na zdecydowanie mniejszą skalę (37 osób) miało miejsce dwa lata wcześniej przy jeziorze Monoun, również w Kamerunie.
OdpowiedzSkoro tu jest napisane, że co2 jest gęstsze od powietrza i spłynęło po zboczu w dolinę to jak to się ma do teori jako co2 jest taki straszny i wisi w atmosferze powodując efekt cieplarniany i zmiany klimatyczne?
Odpowiedz@kradosan może chodzi o te 1.6 miliona ton na raz w pojedynczej erupcji?
A jak jest różnica między dużym a małym kamieniem, jeden i drugi pujdzie na dno
Proszę zlikwidować wulkany i zabronić emisji CO2
Odpowiedz