@andrkac I tu widać, że jesteś z innej epoki(co nie znaczy, że nie zrobił bym tego samego co ty), ludzie dawniej nie mieli tyle pieniędzy więc oszczędzali na czym popadło a każdy pieniążek oglądali po cztery razy czy aby niepotrzebnie nie wydają...
@taki_tam_tam Ale tak na oko to on chyba musiał sobie ten "garaż" zbudować w tym swoim domku. Sąsiednie budynki mają tam drzwi, u niego też innego wejścia nie widać, więc nie był to chyba pierwotny projekt.
Swoją drogą - nie życzę mu, ale co by zrobił jakby mu się ten samochód zepsuł? To wygląda na Uno II, czyli co najwyżej rok 2002. Internet mówi, że ma 1636cm. Niewiele jest na rynku tak wąskich samochodów... I do tego często mają dłuższe drzwi...
Ja bym przynjamniej te drzwi poszerzył, skoro mają służyć w ten sposób przez pięćdziesiąt lat...
OdpowiedzI może zrobiłbym odsuwane.
@andrkac I tu widać, że jesteś z innej epoki(co nie znaczy, że nie zrobił bym tego samego co ty), ludzie dawniej nie mieli tyle pieniędzy więc oszczędzali na czym popadło a każdy pieniążek oglądali po cztery razy czy aby niepotrzebnie nie wydają...
@andrkac Ale temu panu to jak widac nie przeszkadza.
@taki_tam_tam Ale tak na oko to on chyba musiał sobie ten "garaż" zbudować w tym swoim domku. Sąsiednie budynki mają tam drzwi, u niego też innego wejścia nie widać, więc nie był to chyba pierwotny projekt.
Swoją drogą - nie życzę mu, ale co by zrobił jakby mu się ten samochód zepsuł? To wygląda na Uno II, czyli co najwyżej rok 2002. Internet mówi, że ma 1636cm. Niewiele jest na rynku tak wąskich samochodów... I do tego często mają dłuższe drzwi...
@Agitana Niby nie, ale myślę, że z przyjemnością powitałby możliwość wsiadania/wysiadania bez celowania drzwiami w otwór wejściowy w ruchu...
to auto to Fiat Panda
Odpowiedz