Może z tym napięciem to mała przesada, ale z drugiej strony to i tak nikomu to nie zagraża. Ot, zwykły pastuch z napięciem 1,5 ampera. Co najwyżej cię połaskocze i to wszystko.
Pewnie wcześniej mu chodziły i się chłop zdenerwował. Nam klienci pewnej firmy parkowali przed domem na trawniku. Powbijaliśmy słupki, połączyliśmy metalowym drutem no i trawnik do tej pory jest nierozjeżdżony i zielony.
W Polsce zaraz by stereotypowe madki miały pretensje do kolesia, że z powodu płotu bombelki nie mogą sobie po trawie pochodzić a prąd jest niebezpieczny i może im te bombelki pozabijać przez co 500 plusy im przepadną :D.
Jako dziecko dwa razy dotknęłam sztucznego pastucha (nieświadomie, więc śmiało, całą dłonią, nie końcem palca) i jedynie połaskotało. Nie wiem jak z sercowcami.
W sumie rozumiem go ale... jednak nie jest to bezpieczne
Odpowiedznie popieram takiego zachowania, ale w pelni go rozumiem
Odpowiedztez nie chcialbym miec trawnika o ktory dbam zadeptanego przez obce osoby
Może z tym napięciem to mała przesada, ale z drugiej strony to i tak nikomu to nie zagraża. Ot, zwykły pastuch z napięciem 1,5 ampera. Co najwyżej cię połaskocze i to wszystko.
Odpowiedzod kiedy napięcie wyrażamy w amperach? widzę, że nie znasz się, a wypowiadasz się.
druga sprawa, to skąd wiesz pod jakim napięciem jest to ogrodzenie?
@Many1992 Zwykły pastuch, to zazwyczaj 10000 V, i całkiem porządnie połaskocze..,ale jak po dobroci nie rozumieją, to trzeba jak z bydłem..
Bo napięcie nie zabija, Tesla już to kiedyś pokazywał zabija natężenie prądu.
No i bardzo dobrze. Ale tabliczka jeszcze powinna być, że pod napięciem.
OdpowiedzPewnie wcześniej mu chodziły i się chłop zdenerwował. Nam klienci pewnej firmy parkowali przed domem na trawniku. Powbijaliśmy słupki, połączyliśmy metalowym drutem no i trawnik do tej pory jest nierozjeżdżony i zielony.
OdpowiedzW Polsce zaraz by stereotypowe madki miały pretensje do kolesia, że z powodu płotu bombelki nie mogą sobie po trawie pochodzić a prąd jest niebezpieczny i może im te bombelki pozabijać przez co 500 plusy im przepadną :D.
OdpowiedzJako dziecko dwa razy dotknęłam sztucznego pastucha (nieświadomie, więc śmiało, całą dłonią, nie końcem palca) i jedynie połaskotało. Nie wiem jak z sercowcami.
OdpowiedzNic bachorom nie będzie. Co najwyżej nauczą się nie ruszać nie swojego.
Odpowiedz