Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
427 446
-

Zobacz także:


R rebel7310
+18 / 24

Nikt nikogo nie zawiódł tyle razy co Bóg modlących się do niego.

Odpowiedz
Dinkel
-2 / 2

@rebel7310 Ja się nie zawiodłem.

T tomkosz
+8 / 18

bogów nie ma. brak reakcji na modlitwy to jeden z dowodów.

Odpowiedz
T tomkosz
+9 / 21

@Obeznany zupelnie nietrafione porownanie. ale oszukuj sie dalej na zdrowie, tylko zachowuj swoje poglady wylacznie dla siebie.

T konto usunięte
+7 / 11

@Obeznany Widocznie nie prosiłeś wystarczająco żarliwie lub USA ma dla ciebie inny, tajemniczy plan.

T Traehflow
+1 / 3

A wybuchu nigdy nie widziałeś?

R Rydzykant
0 / 14

Dowodem na nieistnienie boga jest brak dowodów na istnienie boga.
No cóż, skoro nikt z tu obecnych nie ma dowodów na istnienie mojej żony, to najwidoczniej jestem kawalerem. Dziękuję wam ateiści.

p.s.
Czy Porucznik Colombo miał żonę? Czy wystąpiła osobiście w chociaż jednym odcinku?

Odpowiedz
T konto usunięte
+6 / 8

@Rydzykant Oczekujemy innych rodzajów dowodów na istnienie drugiego, zwykłego człowieka(których istnienia już dowiedziono) i na magicznego człowieka(którego istnienia nigdy nie dowiedziono)

T konto usunięte
+3 / 5

@Rydzykant "Czyli ateiści mają tyle samo racji co wierzący. Jedni i drudzy mają prawo wierzyć w swoją "prawdę". "
Czyli 50 50?
A co jeśli wprowadzimy kilkuset innych bogów? Jakie procenty wtedy byś przypisał?
Czy racja ateistów zostaje "w połowie" a reszta magicznych istot walczy o drugą?
Jakie jest wg ciebie prawdopodobieństwo istnienia krasnoludków? 50%?

T konto usunięte
+2 / 4

@Rydzykant Wyciągasz magiczną hipotezę i domyślnie prawdopodobieństwo jej istnienia i nie istnienia jest takie samo? OK:)
LOL. Dzięki.

T konto usunięte
+1 / 3

@Rydzykant Chryste człowieku co ty masz z tym zarzutem minusów? Za każdym razem po oskarżeniu muszę cię minusować, aby pokazać że tamte nie były moje? OK.

T konto usunięte
+2 / 6

@pawel24pl możliwe jest mieć racje na jeden temat i nie mieć racji na drugi. To co mówisz, znaczy tyle co" ci co nie wierzą w boga nie wierzą w boga a zdarza się, że wierzą w co innego" Duh.

Czy jeśli ateista naprawdę nie wierzyłby w "jakieś siły nadprzyrodzone" to czy wierzyłby w ducha? Zastanów się, nie spiesz się.

T konto usunięte
0 / 2

@Rydzykant nie mam pojęcia co się dzieje bo odpowiedziałem mu inaczej i tego komentarza nie ma.

T konto usunięte
-1 / 3

@pawel24pl 2 razy ci odpowiedziałem i nie mam pojęcia czemu komentarz się nie pokazuje. Ateizm do odrzucenie teizmu więc wiary w boga lub bogów a nie w "nic nie wierzenie".
A nawet gdyby użyć twojej definicji to te osoby nie byłyby przecież ateistami co nie?

Wg twojej opinii twoja koleżanka nie jest ateistką zatem? Skoro (wg ciebie) żeby być ateistą trzeba np spełniać warunek A i B a ona spełnia jedynie A?

Wg statystyk religijni ludzie wierzą częściej w zjawiska paranormalne niż racjonalni.

T konto usunięte
0 / 2

@pawel24pl Ateizm można "wyznawać" w jeden możliwy sposób - "nie wierzyć w boga/bogów", jak kto doszedł do tego i w co wierzy poza tym nie ma znaczenia i nie zawiera się w definicji.
Oprócz nie posiadania jednego wierzenia można posiadać inne czasem oczywiście nieracjonalne.
Ludzie mają bugi w softwarze i każdy do pewnego stopnia jest nieracjonalny nawet ateiści i osoby uchodzące za racjonalne.

L luk100
+1 / 1

W sumie to tak nie działa. Jezus sam w Ewangelii, raz zjechał faryzeuszy za myślenie, że jak im się na ziemi powodzi to znaczy że Bóg ich kocha. Więc gość trochę nie wie co mówi

Odpowiedz