Bo pan Marian nie odkłada na swoją emeryturę, tylko na emeryturę tych co już ją pobierają. Chyba nie od dziś wiadomo, że ZUS to zwykła piramida finansowa.
@tomek_s Masz na myśli podatek dochodowy? Praktyka pokazuje, że wpływy z jego tytułu do budżetu są znikome, zaś obsługa - uciążliwa i kosztowna. W związku z tym uważam, że nie powinno go być w ogóle - nie tylko dla emerytów.
A co do kwestii długości życia i składek... Odkładanie na emeryturę powinno być prawem, a nie obowiązkiem. Zmuszanie kogoś do zakupu ubezpieczenia od tego, że dożyje określonego wieku w ogóle jest idiotyzmem. A żeby warunki umowy ubezpieczeniowej były określone ustawowo, a nie rynkowo, to jakiś wymysł wariata. Umowy tego typu powinny być zawierane na warunkach, które uzgodniły dwie strony - pracownik i (wybrane spośród wielu) towarzystwo ubezpieczeniowe. Mniej więcej tak, jak to dzieje się w przypadku ubezpieczeń komercyjnych. Wtedy statystyczna długość życia danej płci nie będzie miała znaczenia.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 10 January 2021 2021 10:45
Gdyby zaświadczenie o "byciu śmiertelnie chorym i braku szans na przeżycie kolejnego roku" było podstawą do niepłacenia składek, okazałoby się, że 90% pracujących Polaków strasznie podupadło na zdrowiu.
Poza tym pan Marian korzysta ze Służby Zdrowia i, jako śmiertelnie chory, zapewne intensywniej niż ja, więc powinien się cieszyć, że nie ma podwyższonej składki na ubezpieczenie zdrowotne.
TU JEST POLSKA!
@belzeq akurat składka zdrowotna powinna być wyższa, a zusowska niższa. Pan Marian gromadzi pieniądze na "swoim' koncie ZuS. W przypadku śmierci pana Mariana pieniądze na tym koncie powinny podlegać prawu spadkowemu. Dodatkowo, jeżeli w wieku 40 lat zachorujesz na glejaka to na pewno emerytury nie dożyjesz. Jeszcze nikomu się nie udało.
Tu jest Polska. TWOJE składki emerytalne niestety są kradzione, pożarte przez molocha i jakieś marne grosze idą na obecnych emerytów, TY nie dostaniesz nic. Wuj zmarł w zeszłym roku, emerytury nie dożył, składek 600 tysięcy zainkasował i przeżarł w swojej łaskawości zus. Wuj raz pracę miał, raz jej nie miał, więc przypuszczam, że większość z nas wyrzuci w kanał dużo więcej. I co? I nic.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 5 January 2021 2021 16:30
Pan Marian składa się na emeryturę tych, którzy ją pobierają. Dokładnie, tak właśnie musi być. Dzięki temu systemowi emeryturę mają rodzice pana Mariana, nie musi ich utrzymywać z 270 złotych, które zostawałyby mu, gdyby nie płacił tej składki.
Nie macie rodziców, babć, dziadków? Macie. Tak was denerwuje, że dostają emeryturę? A sami nie będziecie chcieli żyć w starszym wieku? Nikt ma się na was wtedy nie składać, bo honor wam na to nie pozwoli?
Jedyna niesprawiedliwość, jaka jest w systemie emerytalnym, to różnica między mężczyznami a kobietami - pięć lat wcześnie przechodzą na emeryturę, właściwie nie wiadomo dlaczego.
@krzysiekzet Nie dostrzegasz słonia w menażerii? Babcie i dziadkowie też płacili na emerytury. Skąd się wzięło to przesunięcie o całe pokolenie? To tak jakby pierwsi dostawali pieniądze za darmo, skoro dzieci płaca na rodziców. System jest bandycki. W innych krajach odkładasz pieniądze na swoje konto a jeśli nie dożyjesz emerytury twoje składki dziedziczy rodzina.
@pawson25 Gdyby ludzie w latach osiemdziesiątych odkładali na swoje konto, to teraz mieliby po 10 groszy emerytury, bo w 1995 10000 zmieniło się w jedną złotówkę. Pieniądz się zmienia, dlatego musi być system solidarnościowy : ja na innych, inni na mnie w określonym czasie. Nie jesteśmy Szwajcarią ani republiką naftową, zresztą każda waluta ulega wahaniom.
A w razie wojny? Po wojnie po 5 latach pracy była przyznawana "renta starcza", mówiło się, że na nic nie starcza, ale była. Też w systemie solidarnościowym.
@krzysiekzet To o czym mówisz to była denominacja. Nie oznacza to, że 1000 zł stało się złotówką w sensie siły nabywczej, bo wszędzie skreślono 5 zer- po stronie cen też. To był problem związany z inflacją. Oczywiście pieniądze zmieniają wartość- na ogół tracą, dlatego kiedyś pieniądz leżał na lokacie, która gwarantowała chociażby doganianie inflacji. Dzisiaj tego nie ma. Ludzie są okradani z pieniędzy, które tracą bardzo szybko na wartości. Wystarczyłoby wrócić do pieniądza opartego na złocie lub w dzisiejszych czasach na kryptowalutach. Państwa drukują na potegę własne waluty doprowadzając do absurdów.
Solidarność nie może być przymusowa. Przymusowa solidarność to bandytyzm. W Danii człowiek, który odklada skladki ma prawo po jakimś czasie te skladki wycofać. Bo odkłada swoje pieniądze na swoim koncie. Zresztą systemy emerytalne i tak muszą zbankrutować, bo nie rodzą się dzieci. Na ogół właśnie przez istnienie emeytur. Jednym słowem- kwadratura koła.
Nie musi tak być i nawet nie powinno. Popatrz sobie na prognozy co do wysokości emerytur - za mniej więcej 40 lat, kiedy (jak Bóg da i dożyję i przede wszystkim nie podniosą minimalnego wieku emerytalnego) ja będę przechodził na emeryturę, jej wysokość będzie wynosiła ok 25% ostatniej pensji. Zdaję sobie sprawę, że leży obecnych rządach już niedługo wszyscy będziemy milionerami, ale jednak dalej uważam to za ogromną niesprawiedliwość. Tak samo jak wysokość składki, na którą, jako zatrudniony na umowę o pracę, nie mam wpływu. A jeśli uważasz, że ten system jest dobry, to polecam zainwestować resztę swoich pieniędzy w Amber gold i inne piramidy finansowe, bo mają podobny profil działania.
@Maciar8i2 albo emrytura obywatelska od państwa, czyli każdemu po 1000 zł, a kto chce oszczedzac sam to bedzie miał wiecej. Niestety oszczedzanie straciło sens, odkad lokaty oferuja ujemne oprocentowanie. Jezeli dzisiaj odlozysz 100 zl to za 10 lat bedziesz miał 50 zł. Złodziejski sytem okradania ludzi. Panstwo ma drukarkę i to ono decyduje ile warte sa twoje pieniadze.
Takie są przepisy. Trudno śledzić każdą osobę w Polsce czy nie jest śmiertelnie chora i ile życia "jej zostało" (prognozy), żeby ewentualnie wstrzymać składki...
Pan Andrzej ma 103 lata. Pobrał w ramach emerytury już dwukrotność swoich składek i nadal będzie pobierał emeryturę. Czy wy rozumiecie, co to jest UBEZPIECZENIE? Czy po zezłomowaniu samochodu dostajecie uzbierane składki OC?
Pan Paweł w wieku 26 lat złamał kręgosłup i jeździ na wózku. Jest niezdolny do pracy. Jest na dożywotniej rencie. Pobierze z ZUS prawdopodobnie 12x więcej, niż opłacił składek. Żyje ze składek Pana Mariana. Na tym polega _UBEZPIECZENIE_.
Bo pan Marian nie odkłada na swoją emeryturę, tylko na emeryturę tych co już ją pobierają. Chyba nie od dziś wiadomo, że ZUS to zwykła piramida finansowa.
Odpowiedz@MG02 Oczywiście. Ale nie ulega chyba wątpliwości, że pobieranie od takiego człowieka składek emerytalnych jest czystym sk'wysyństwem.
@MG02 Zgadza się ale na jego emeryturę zus pobiera składki od jakiegoś młodego.
@Fahrmass a co sądzisz o podatku od emerytur, albo że jedna płeć żyje krócej a pracuje dłużej?
@tomek_s Masz na myśli podatek dochodowy? Praktyka pokazuje, że wpływy z jego tytułu do budżetu są znikome, zaś obsługa - uciążliwa i kosztowna. W związku z tym uważam, że nie powinno go być w ogóle - nie tylko dla emerytów.
A co do kwestii długości życia i składek... Odkładanie na emeryturę powinno być prawem, a nie obowiązkiem. Zmuszanie kogoś do zakupu ubezpieczenia od tego, że dożyje określonego wieku w ogóle jest idiotyzmem. A żeby warunki umowy ubezpieczeniowej były określone ustawowo, a nie rynkowo, to jakiś wymysł wariata. Umowy tego typu powinny być zawierane na warunkach, które uzgodniły dwie strony - pracownik i (wybrane spośród wielu) towarzystwo ubezpieczeniowe. Mniej więcej tak, jak to dzieje się w przypadku ubezpieczeń komercyjnych. Wtedy statystyczna długość życia danej płci nie będzie miała znaczenia.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 January 2021 2021 10:45
@Fahrmass ale przecież może nastąpić cud, albo nagły postęp medycyny?
Gdyby zaświadczenie o "byciu śmiertelnie chorym i braku szans na przeżycie kolejnego roku" było podstawą do niepłacenia składek, okazałoby się, że 90% pracujących Polaków strasznie podupadło na zdrowiu.
OdpowiedzPoza tym pan Marian korzysta ze Służby Zdrowia i, jako śmiertelnie chory, zapewne intensywniej niż ja, więc powinien się cieszyć, że nie ma podwyższonej składki na ubezpieczenie zdrowotne.
TU JEST POLSKA!
@belzeq akurat składka zdrowotna powinna być wyższa, a zusowska niższa. Pan Marian gromadzi pieniądze na "swoim' koncie ZuS. W przypadku śmierci pana Mariana pieniądze na tym koncie powinny podlegać prawu spadkowemu. Dodatkowo, jeżeli w wieku 40 lat zachorujesz na glejaka to na pewno emerytury nie dożyjesz. Jeszcze nikomu się nie udało.
@pawson25
Ale dostajesz wtedy rentę. Też z ZUSu.
Tu jest Polska. TWOJE składki emerytalne niestety są kradzione, pożarte przez molocha i jakieś marne grosze idą na obecnych emerytów, TY nie dostaniesz nic. Wuj zmarł w zeszłym roku, emerytury nie dożył, składek 600 tysięcy zainkasował i przeżarł w swojej łaskawości zus. Wuj raz pracę miał, raz jej nie miał, więc przypuszczam, że większość z nas wyrzuci w kanał dużo więcej. I co? I nic.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 January 2021 2021 16:30
OdpowiedzGdyby pan marian zył np. w holandi czy w skandynawii to pewnie sąd wydał by już dawno wyrok o eutanazji
Odpowiedz@Sodekso - eutanazji trzeba chcieć.... Ale Tobie nie przeszkadza pisanie nieprawdy..
@mrdok nieprawda, istnieje jeszcze kryptonazja. Zresztą wystarczy przypomnieć casus pani Schiavo czy ostatnio tego chłopczyka Aviego czy Aliego.
Pan Marian składa się na emeryturę tych, którzy ją pobierają. Dokładnie, tak właśnie musi być. Dzięki temu systemowi emeryturę mają rodzice pana Mariana, nie musi ich utrzymywać z 270 złotych, które zostawałyby mu, gdyby nie płacił tej składki.
OdpowiedzNie macie rodziców, babć, dziadków? Macie. Tak was denerwuje, że dostają emeryturę? A sami nie będziecie chcieli żyć w starszym wieku? Nikt ma się na was wtedy nie składać, bo honor wam na to nie pozwoli?
Jedyna niesprawiedliwość, jaka jest w systemie emerytalnym, to różnica między mężczyznami a kobietami - pięć lat wcześnie przechodzą na emeryturę, właściwie nie wiadomo dlaczego.
@krzysiekzet Nie dostrzegasz słonia w menażerii? Babcie i dziadkowie też płacili na emerytury. Skąd się wzięło to przesunięcie o całe pokolenie? To tak jakby pierwsi dostawali pieniądze za darmo, skoro dzieci płaca na rodziców. System jest bandycki. W innych krajach odkładasz pieniądze na swoje konto a jeśli nie dożyjesz emerytury twoje składki dziedziczy rodzina.
@pawson25 Gdyby ludzie w latach osiemdziesiątych odkładali na swoje konto, to teraz mieliby po 10 groszy emerytury, bo w 1995 10000 zmieniło się w jedną złotówkę. Pieniądz się zmienia, dlatego musi być system solidarnościowy : ja na innych, inni na mnie w określonym czasie. Nie jesteśmy Szwajcarią ani republiką naftową, zresztą każda waluta ulega wahaniom.
A w razie wojny? Po wojnie po 5 latach pracy była przyznawana "renta starcza", mówiło się, że na nic nie starcza, ale była. Też w systemie solidarnościowym.
@krzysiekzet To o czym mówisz to była denominacja. Nie oznacza to, że 1000 zł stało się złotówką w sensie siły nabywczej, bo wszędzie skreślono 5 zer- po stronie cen też. To był problem związany z inflacją. Oczywiście pieniądze zmieniają wartość- na ogół tracą, dlatego kiedyś pieniądz leżał na lokacie, która gwarantowała chociażby doganianie inflacji. Dzisiaj tego nie ma. Ludzie są okradani z pieniędzy, które tracą bardzo szybko na wartości. Wystarczyłoby wrócić do pieniądza opartego na złocie lub w dzisiejszych czasach na kryptowalutach. Państwa drukują na potegę własne waluty doprowadzając do absurdów.
Solidarność nie może być przymusowa. Przymusowa solidarność to bandytyzm. W Danii człowiek, który odklada skladki ma prawo po jakimś czasie te skladki wycofać. Bo odkłada swoje pieniądze na swoim koncie. Zresztą systemy emerytalne i tak muszą zbankrutować, bo nie rodzą się dzieci. Na ogół właśnie przez istnienie emeytur. Jednym słowem- kwadratura koła.
@krzysiekzet - To dlaczego ZUS przysyła nam informacje że mamy tyle i tyle na koncie ZUS odłożone swoje pieniądze? Jawne oszustwo.
@Maciar8i2 to tak zebys sie lepiej poczul, tam żadnych pieniedzy nie ma.
Nie musi tak być i nawet nie powinno. Popatrz sobie na prognozy co do wysokości emerytur - za mniej więcej 40 lat, kiedy (jak Bóg da i dożyję i przede wszystkim nie podniosą minimalnego wieku emerytalnego) ja będę przechodził na emeryturę, jej wysokość będzie wynosiła ok 25% ostatniej pensji. Zdaję sobie sprawę, że leży obecnych rządach już niedługo wszyscy będziemy milionerami, ale jednak dalej uważam to za ogromną niesprawiedliwość. Tak samo jak wysokość składki, na którą, jako zatrudniony na umowę o pracę, nie mam wpływu. A jeśli uważasz, że ten system jest dobry, to polecam zainwestować resztę swoich pieniędzy w Amber gold i inne piramidy finansowe, bo mają podobny profil działania.
@pawson25 - No ja to wiem.
To chyba kolejny dowód na to że ZUS musi być zlikwidowany i każdy ma sam sobie odkładać na emeryturę gdzie chce i na jakich warunkach chce.
Odpowiedz@Maciar8i2 albo emrytura obywatelska od państwa, czyli każdemu po 1000 zł, a kto chce oszczedzac sam to bedzie miał wiecej. Niestety oszczedzanie straciło sens, odkad lokaty oferuja ujemne oprocentowanie. Jezeli dzisiaj odlozysz 100 zl to za 10 lat bedziesz miał 50 zł. Złodziejski sytem okradania ludzi. Panstwo ma drukarkę i to ono decyduje ile warte sa twoje pieniadze.
Takie są przepisy. Trudno śledzić każdą osobę w Polsce czy nie jest śmiertelnie chora i ile życia "jej zostało" (prognozy), żeby ewentualnie wstrzymać składki...
OdpowiedzPan Andrzej ma 103 lata. Pobrał w ramach emerytury już dwukrotność swoich składek i nadal będzie pobierał emeryturę. Czy wy rozumiecie, co to jest UBEZPIECZENIE? Czy po zezłomowaniu samochodu dostajecie uzbierane składki OC?
OdpowiedzPan Paweł w wieku 26 lat złamał kręgosłup i jeździ na wózku. Jest niezdolny do pracy. Jest na dożywotniej rencie. Pobierze z ZUS prawdopodobnie 12x więcej, niż opłacił składek. Żyje ze składek Pana Mariana. Na tym polega _UBEZPIECZENIE_.
Odpowiedz