Cwana manipulacja.
Tym, co dali się nabrać podpowiadam bardziej wyraźny jej przykład.
Odpowiedz tak lub nie - to jest fałszywy, zawężony wybór.
"Czy nadal gwałcisz swojego psa?"
No i odpowiedz tak lub nie.
Prymitywne lewackie zagrywki na poziomie przedszkolaka.
Jestem jak najbardziej przeciw finansowaniu Kościoła Katolickiego przez Państwo czyli de facto przez nas. KK powinien się utrzymywać ze składek swoich wiernych. Tu jest jednak jeden podstawowy problem - w kraju, gdzie mieszka ponad 90% zadeklarowanych katolików tylko 20% wyraziło chęć opłacania składek na KK :)
Te procenty są z palca wyssane. Na grupie 1000 czy 2000 osób określa się zdanie ponad 30 milionów dorosłych ludzi. Tak samo bada się zdanie na temat Covida i innych "najważniejszych" tematów.
Uważam że socjalizm jest zły. Ryba zamiast wędki nie sprawdza się długoterminowo. Jestem osobą wierzącą i uważam że Kościół nie powinien być sponsorowany przez państwo lecz tylko przez osoby które tego chcą np. parafianie. Tyczy się to też innych rzeczy np TVP. Tu akurat wolałbym likwidację lub sprzedaż.
WSZYSCY dostają za dużo pieniędzy od państwa!
Co to w ogóle ma być? Że ktokolwiek dostaje jakieś pieniądze od państwa za nic?
Innymi słowy: odebrane nam przymusowo pieniądze rząd rozdziela tak, żeby kupić za nie jak najwięcej głosów w wyborach.
Skandal, złodziejstwo i demoralizacja!
Skończyć z rozdawnictwem!
Państwo-minimum!!!
W mojej parafii komuniści po wojnie ukradli i rozdali ludziom kilkadziesiąt hektarów ziemi z których utrzymywał się kościół. Teraz dzieci i wnuki obdarowanych rolników dzielą te parcele na działki budowlane i sprzedają. Kościół nie ma z tego nic.
Jakby państwo nie ograbiło Kościoła z gromadzonego przez tysiąclecie majątku to teraz nie byłoby potrzeby ani zatrudniać księży w szkołach, ani płacić za nich zusu ani dawać im emerytur ani dotować bezpośrednio.
1000-letnia z górą opresja kościoła katolickiego to najgorsza rzecz jaka przydarzyła się Polsce w czasie jej państwowości. Jedynie natychmiastowa sekularyzacja dóbr kościelnych, zagarnianych siłą i podstępem przez wieki, może dać podwaliny pod przyszły dobrobyt narodu. Tylko świeckie, kierujące się racjonalizmem i wykorzystujące zdobycze nauki państwo znajdzie sobie miejsce w niepewnej przyszłości.
Najpierw oddajcie ziemie skradzione Kościołowi przez komuchów. Fundusz kościelny to odszkodowanie tylko za te ziemie, które były skradzione nielegalnie nawet w obliczu prawa PRL. Wtedy Kościół znowu sam będzie zarabiał na emerytury księży.
Z punktu widzenia praworządności domaganie się zaprzestania wypłacania Kościołowi tych pieniędzy jest jak domaganie się zniesienia nakazu płacenia alimentów przez alimenciarza
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 March 2021 2021 8:23
Alimenciarz płaci na dziecko, które sam zrobił... Kościół dostaje na kolejnego Mybacha mafiozy Rydzyka i ukrywanie pedofilów. A ksiądz z ambony gada tak oderwane od rzeczywistości kazania, że aż uszy krwawią. Ja osobiście w kościele nie znajduje nic dla siebie. Miło by było abym nie musiała za to płacić. I, rozumiem, że niektórzy potrzebują religii, nie jestem za usunięciem kościoła. Ale niech sami zadbają o tą swoją potrzebę, bo na moje nikt mi nie da.
Jest prosta logika która się tu nie zgadza. 42% głosuje na partie która daje za dużo na kościół. Pozostaje zatem 58%, która tego nie chce.Ale badanie pokazuje że niby nie chce75%. Mamy więc 17% kompletnych idiotów lub obłudników, którzy nie widzą zależności między tym na kogo oddali głos a tym kto daje Kościołowi pieniądze.
Oczywiście że badanie może nie być tak reprezentatywne jak wybory, ale nawet jak założymy bardzo duży margines błędy 10%, to nadal widać ile w kraju mamy niedomagających intelektualnie
Cwana manipulacja.
OdpowiedzTym, co dali się nabrać podpowiadam bardziej wyraźny jej przykład.
Odpowiedz tak lub nie - to jest fałszywy, zawężony wybór.
"Czy nadal gwałcisz swojego psa?"
No i odpowiedz tak lub nie.
Prymitywne lewackie zagrywki na poziomie przedszkolaka.
@fox21 Zatem podaj przykład pytania/badania tego tematu bez cwanej manipulacji. Bez "prymitywnych0 lewackich zagrywek na poziomie przedszkolaka".
Jestem jak najbardziej przeciw finansowaniu Kościoła Katolickiego przez Państwo czyli de facto przez nas. KK powinien się utrzymywać ze składek swoich wiernych. Tu jest jednak jeden podstawowy problem - w kraju, gdzie mieszka ponad 90% zadeklarowanych katolików tylko 20% wyraziło chęć opłacania składek na KK :)
OdpowiedzTe procenty są z palca wyssane. Na grupie 1000 czy 2000 osób określa się zdanie ponad 30 milionów dorosłych ludzi. Tak samo bada się zdanie na temat Covida i innych "najważniejszych" tematów.
OdpowiedzUważam że socjalizm jest zły. Ryba zamiast wędki nie sprawdza się długoterminowo. Jestem osobą wierzącą i uważam że Kościół nie powinien być sponsorowany przez państwo lecz tylko przez osoby które tego chcą np. parafianie. Tyczy się to też innych rzeczy np TVP. Tu akurat wolałbym likwidację lub sprzedaż.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/8faf/8faf850feeea22c981f8b634f5ae2fe4.jpeg
usuwa moje wpisy także screen
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 March 2021 2021 12:48
OdpowiedzMało!!!
OdpowiedzPytanie powinno raczej brzmieć - "Czy Kościół powinien być dotowany z pieniędzy budżetowych?"
OdpowiedzKościół nie odastaje pieniędzy od państwa.
OdpowiedzWychodziłoby, że 8% społeczeństwa to księża i ich rodziny
OdpowiedzWSZYSCY dostają za dużo pieniędzy od państwa!
OdpowiedzCo to w ogóle ma być? Że ktokolwiek dostaje jakieś pieniądze od państwa za nic?
Innymi słowy: odebrane nam przymusowo pieniądze rząd rozdziela tak, żeby kupić za nie jak najwięcej głosów w wyborach.
Skandal, złodziejstwo i demoralizacja!
Skończyć z rozdawnictwem!
Państwo-minimum!!!
W mojej parafii komuniści po wojnie ukradli i rozdali ludziom kilkadziesiąt hektarów ziemi z których utrzymywał się kościół. Teraz dzieci i wnuki obdarowanych rolników dzielą te parcele na działki budowlane i sprzedają. Kościół nie ma z tego nic.
OdpowiedzJakby państwo nie ograbiło Kościoła z gromadzonego przez tysiąclecie majątku to teraz nie byłoby potrzeby ani zatrudniać księży w szkołach, ani płacić za nich zusu ani dawać im emerytur ani dotować bezpośrednio.
Czy mogę się dowiedzieć, na co poszła reszta brakujących procentów?
OdpowiedzUważam że statystyki od oko press są gówno warte
Odpowiedz1000-letnia z górą opresja kościoła katolickiego to najgorsza rzecz jaka przydarzyła się Polsce w czasie jej państwowości. Jedynie natychmiastowa sekularyzacja dóbr kościelnych, zagarnianych siłą i podstępem przez wieki, może dać podwaliny pod przyszły dobrobyt narodu. Tylko świeckie, kierujące się racjonalizmem i wykorzystujące zdobycze nauki państwo znajdzie sobie miejsce w niepewnej przyszłości.
OdpowiedzA kogo to obchodzi, na pewno nie Rządu.
OdpowiedzDemotywatory to teraz lewacka szczujnia.
OdpowiedzNajpierw oddajcie ziemie skradzione Kościołowi przez komuchów. Fundusz kościelny to odszkodowanie tylko za te ziemie, które były skradzione nielegalnie nawet w obliczu prawa PRL. Wtedy Kościół znowu sam będzie zarabiał na emerytury księży.
Z punktu widzenia praworządności domaganie się zaprzestania wypłacania Kościołowi tych pieniędzy jest jak domaganie się zniesienia nakazu płacenia alimentów przez alimenciarza
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 March 2021 2021 8:23
OdpowiedzAlimenciarz płaci na dziecko, które sam zrobił... Kościół dostaje na kolejnego Mybacha mafiozy Rydzyka i ukrywanie pedofilów. A ksiądz z ambony gada tak oderwane od rzeczywistości kazania, że aż uszy krwawią. Ja osobiście w kościele nie znajduje nic dla siebie. Miło by było abym nie musiała za to płacić. I, rozumiem, że niektórzy potrzebują religii, nie jestem za usunięciem kościoła. Ale niech sami zadbają o tą swoją potrzebę, bo na moje nikt mi nie da.
podatek im nałożyć
OdpowiedzJest prosta logika która się tu nie zgadza. 42% głosuje na partie która daje za dużo na kościół. Pozostaje zatem 58%, która tego nie chce.Ale badanie pokazuje że niby nie chce75%. Mamy więc 17% kompletnych idiotów lub obłudników, którzy nie widzą zależności między tym na kogo oddali głos a tym kto daje Kościołowi pieniądze.
OdpowiedzOczywiście że badanie może nie być tak reprezentatywne jak wybory, ale nawet jak założymy bardzo duży margines błędy 10%, to nadal widać ile w kraju mamy niedomagających intelektualnie