@perskieoko
Jim Jons sekta Świątynia Ludu. Z analiz wynika że zasadnicza większość zażła ją nieświadomie a cześć wręcz zmuszono do wypicia jej. Wygląda na to że po tym jak zagarnął majątki amerykańskich wyznawców i wyprowadził ich na łono natury w Gujanie do prymitywnych warunków życia zaczęło się to coraz większej liczbie wiernych nie podobać. Zaczął tracić władze i wpływ. W obozie byli strażnicy pilnujący by nikt nie uciekł Dwie osoby uciekły kilka dni wcześniej . Być może obawiał się co się stanie jak jego imperium się zawali i zabierze się za niego rzad USA .
Inne przykłady
Shōkō Asaharę i sekta Aum Shinrikyō czyli Aum najwyższa prawda i zamach na i zamach gazowy na tokijskie metro.
David Koresh właściwie Vernon Wayne Howell przywódca sekty Gałęzi dawidowej. Po próbie wejścia na teren sekty agencji ATF (Alcohol Tabaco Firearms) i ataku FBI i 52 dniach oblężenia wznieciło pożar świecą dymną z gazem łzawiącym zginęło 81 ofiar w tym 25 dzieci. Dawid zmarł od strzału w głowę ..raczej wyklucza się samobójstwo. Uratowało się tylko 9 osób z sekty. Zmarło 4 agentów ATF. To było nieporozumienie i sekta nie wiedział kto ich atakuje. Telefonicznie wzywali policję . nie chcieli się poddać po zabiciu pierwszego dnia 4 agentów znając tego konsekwencje ze skończą w więzieniu. Namiętnie palili tam zioło..
Keith Raniere sekta doskonalenia duchowego NXIVM więził i gwałcił kobiety czasami nawet porywał, handlował dziećmi
Był jeszcze jakaś sekta gdzie guru gwałcił dzieci i miał specjalny tunel z domu do internatu...ale nazwa wyleciała mi z głowy .. zabił kilkanaście dziewczyn.. Gdzieś w Indochinach..
Księdza Natanka też ma swoja sektę i szerzy wierzenia że koty to szpieg diabła.. ..
Niewielu z tych 900 osób skłonił. Większość zmuszono do zażycia trucizny grożąc im bronią, a kilkudziesięciu opornych zastrzelono. W całej tej grupie zaledwie kilkadziesiąt osób dobrowolnie popełniło samobójstwo. Większość została de facto zamordowana.
Religia zawsze przyciągała jednostki psychopatyczne.
Odpowiedz@perskieoko
Jim Jons sekta Świątynia Ludu. Z analiz wynika że zasadnicza większość zażła ją nieświadomie a cześć wręcz zmuszono do wypicia jej. Wygląda na to że po tym jak zagarnął majątki amerykańskich wyznawców i wyprowadził ich na łono natury w Gujanie do prymitywnych warunków życia zaczęło się to coraz większej liczbie wiernych nie podobać. Zaczął tracić władze i wpływ. W obozie byli strażnicy pilnujący by nikt nie uciekł Dwie osoby uciekły kilka dni wcześniej . Być może obawiał się co się stanie jak jego imperium się zawali i zabierze się za niego rzad USA .
Inne przykłady
Shōkō Asaharę i sekta Aum Shinrikyō czyli Aum najwyższa prawda i zamach na i zamach gazowy na tokijskie metro.
David Koresh właściwie Vernon Wayne Howell przywódca sekty Gałęzi dawidowej. Po próbie wejścia na teren sekty agencji ATF (Alcohol Tabaco Firearms) i ataku FBI i 52 dniach oblężenia wznieciło pożar świecą dymną z gazem łzawiącym zginęło 81 ofiar w tym 25 dzieci. Dawid zmarł od strzału w głowę ..raczej wyklucza się samobójstwo. Uratowało się tylko 9 osób z sekty. Zmarło 4 agentów ATF. To było nieporozumienie i sekta nie wiedział kto ich atakuje. Telefonicznie wzywali policję . nie chcieli się poddać po zabiciu pierwszego dnia 4 agentów znając tego konsekwencje ze skończą w więzieniu. Namiętnie palili tam zioło..
Keith Raniere sekta doskonalenia duchowego NXIVM więził i gwałcił kobiety czasami nawet porywał, handlował dziećmi
Był jeszcze jakaś sekta gdzie guru gwałcił dzieci i miał specjalny tunel z domu do internatu...ale nazwa wyleciała mi z głowy .. zabił kilkanaście dziewczyn.. Gdzieś w Indochinach..
Księdza Natanka też ma swoja sektę i szerzy wierzenia że koty to szpieg diabła.. ..
Teraz juz wiadomo skąd czerpał inspiracje boss z Torunia
OdpowiedzWniosek z tego taki, że każdemu może zjechać beret.
Odpowiedz@BrickOfTheWall ...i taki, że jeśli jakieś wyróżnienia daje się, zwyczajowo, po śmierci (pomnik, nazwa ulicy, patronat), to nie należy robić wyjątków.
To pokazuje jaka jest siła propagandy
OdpowiedzNiewielu z tych 900 osób skłonił. Większość zmuszono do zażycia trucizny grożąc im bronią, a kilkudziesięciu opornych zastrzelono. W całej tej grupie zaledwie kilkadziesiąt osób dobrowolnie popełniło samobójstwo. Większość została de facto zamordowana.
Odpowiedz