serio ja zawsze myślałem że to się robi tak że wymagasz od niego czegoś a jak mu się nie uda to cały dzień daje je w takie specjalne miejsce przypinamy łańcuchami i biczuje aż straci przytomność. a tak serio to te demoty czasem przectawiają takie normalne postawy których człowiek przestrzega i robią tak że brzmi jak jakaś kurde mądrąść wielka
serio ja zawsze myślałem że to się robi tak że wymagasz od niego czegoś a jak mu się nie uda to cały dzień daje je w takie specjalne miejsce przypinamy łańcuchami i biczuje aż straci przytomność. a tak serio to te demoty czasem przectawiają takie normalne postawy których człowiek przestrzega i robią tak że brzmi jak jakaś kurde mądrąść wielka
Odpowiedz