Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
310 325
-

Zobacz także:


AVictor
+33 / 41

A może wypadało dać normalną pensję, a nie najniższą krajową a reszta to napiwki?

Odpowiedz
A Ashardon
+10 / 14

@Iiyrryyr3iit No i? To teraz dla niskich cen pracownicy mają robić za półdarmo?

Y Ynfluencer
0 / 4

Tak? Jakoś widzę, że pracownikom dalej chcecie się płacić jakieś gofniane wypłaty z cyfrą 2 na początku, a ceny rosną i tak w kosmos.

D drakon1
+7 / 11

@AVictor Dokładnie tak! Z życia wzięte:
Znajoma pracowała kiedyś w przedszkolu za marne 2k i ciągle narzekała.
Teraz sama ma przedszkole i robi dokładnie to samo co tamten pracodawca. Wszystkim prawie minimum... reszta dla siebie :)

M Man_Trucker
+1 / 3

@Iiyrryyr3iit - ale wiesz ze w restauracji placi sie za posilek i obsluge? Jesli jest tego warta, to chetnie zaplace wiecej.

I Iiyrryyr3iit
-4 / 4

@AVictor takie cuś nazywamy inflacja. Co tego, że zapłacisz pracownikowi więcej jak wszystko będzie droższe? Na jedno wyjdzie

I Iiyrryyr3iit
0 / 0

@Man_Trucker a jeśli nie jest tego warta? A jeśli jest taka sama jak inna obok tylko 2x droższa, bo pracownicy zarabiają 2x więcej?

M Man_Trucker
+4 / 6

@Iiyrryyr3iit - eh gdyby byl jakis sposob na to zeby sprawdzic czy restauracja jest dobra. Fajnie by bylo tez gdyby byl wolny rynek i klienci nie wracali do restauracji jesli nie jest tego warta. Tyle pytan a tak malo odpowiedzi.

Zetar
-2 / 2

@Iiyrryyr3iit - nie masz pojęcia czym jest inflacja.

M marcin9922
+1 / 1

@AVictor W budowlance to samo, placza ze nie ma chetnych ludzi do roboty. Nikt juz nawet za bardzo nie chce sie uczyc w tym zawodzie bo realia na dzis to praca na czarno za 18-20zl/h dla fachowca( w moim miescie) pomocnik okolo 2-3zl/h mniej

I Iiyrryyr3iit
+2 / 2

@marcin9922 Ja płacę 80zl za godzinę pracy budowlańcowi. Czekałem na niego pół roku. 650zl na dzień * 21 dni = 14tys zl/miesiąc. A wcale nie byl najdroższy

M marcin9922
-1 / 1

co ty pierdo,,lisz za glupoty. Gdzie sa takie stawki? chetnie sie tam zatrudnie

Xar
-1 / 1

@Iiyrryyr3iit o ile typo nie robi u Ciebie na czarno no to policz ile z tego dostanie na reke - jesli to 80zl to jego max superbrutto to pewnie jego superbrutto jesli jest pracownikiem wychodzi 50zl, czyli na reke mniej niz 5 kola

I Iiyrryyr3iit
0 / 0

@Xar ten robi na czarno. Na firmę chcą 100zl na godzinę. Firma placi podatki 19 %

T Thevipervip
+20 / 20

Przy najniższej krajowej nie pasowało mu ludzie bez doświadczenia. To znaczy że nie ma u niego perspektyw (chodzi chociaż o podwyżkę bo innych i tak nie ma).

Odpowiedz
M Man_Trucker
+3 / 3

@Thevipervip - wydaje mi sie, ze problemem tez sa godziny pracy. Moj dobry znajomy byl kucharzem przez 15 lat. Jedyne wolne wieczory to byl poniedzialek i sroda. Nawet wypad weekendowy byl problemem.

Xar
0 / 0

@Thevipervip zastanawia mnie tylko czy ta kwota zarobkow to realne wynagrodzenie czy ktos sobie dopowiedzial-niby w artykule jest mowa o 18zl netto/h ale wiemy ze ludzie lubia sie wybielac. Z drugiej strony okolo 3 kola na reke w Warszawie to bieda konkretna.
Szkoda ze typo odrzucil kilkadziesiat osob bo nie staly pod telefonem albo nie mialy doswiadczenia a chcialy prace zaczac.

H Hvsarz
+28 / 28

Wcale mi go nie żal, skoro odrzuca ludzi bez doświadczenia w branży...

Odpowiedz
ddarek
+3 / 7

4 € za godzinę, już rzucam pracę za 15 € i jadę do Warszawy .

Odpowiedz
C ciomak12
+11 / 11

Do roznoszenia talerzy za minimalną krajową to bez doświadczenia nie podchodź. Trzeba pewnie co najmniej magistra mieć i kilkadziesiąt kursów i certyfikatów...

No to jak odrzucił 30 osób to niech dalej szuka. I choć branży gastronomicznej aż tak dobrze nie znam, to jak osoba z doświadczeniem zarabia najniższą krajową to bym jej nie polecał...

Odpowiedz
L lukas1121
-1 / 1

Norma w tym kraju. Ale dziwne że tyle osób go olalo bo większość moich znajomych to typ człowieka który pracuje gdzie jest praca a o podwyżce nic nie wspomni tylko czeka aż to szef zrobi

S seybr
+2 / 2

To jest regulacja rynku. Kłania się prawo popytu i podaży na rynku pracownika. Jest większe zapotrzebowanie. Wielu pracodawców chce mieć pracownika z doświadczeniem. Ale takich brak i trzeba sobie wyszkolić człowieka. Wielu pracodawców pracowników traktuje jako koszt a nie jako inwestycje. Czemu nie chcą aby byli inwestycją ? Boją się, że taki pracownik odejdzie. Taki pracownik będzie będzie pracownik pozostanie w pracy, ale pracodawca musi zapewnić. Stałą dobrą i godną pensję. Zapewni dobrą atmosferę w pracy. Czasem byle dziękuje bardziej motywuje niż to masz obowiązkach i rób. Wielu ludzi w branży gastronomicznej został na lodzie i zmieniło pracę.

Odpowiedz
A ad33
+1 / 7

To zacznij uczciwie płacić i godnie traktować pracowników. Dobry pracownik to cenny zasób, a nie yebany koszt qrwo z januszexu.

Odpowiedz
RomekC
+3 / 5

Ale wiesz, @ad33, że tekst "qrwo z januszexu" może wskazywać, że jesteś niepoważną, niekulturalną i roszczeniową osobą?

A ad33
-1 / 3

@RomekC możesz mieć rację, dobrze, że nie mam na nazwisko ad33 i za 5 minut o tym zapomnę.

D drakon1
0 / 4

Miałem podobnie przy rekrutacji praktykantów do firmy teleinformatycznej.. Po wybraniu CV osób które deklarowały znajomość istotnych dla nas języków programowania, wyłoniliśmy około 40 kandydatów.
Z tego na test wstępny przyszło około 20. Jedna osoba zrezygnowała po przeczytaniu pytań.
Po teście okazało się że najlepsza osoba miała wynik 30/100.. i też zrezygnowała :) Na rozmowę wstępna zaprosiliśmy pozostałych kandydatów. Po przedstawieniu planu płatnych praktyk chętnych pozostało tylko 5 osób, więc nie było już wyboru. Praktyki trwały 3 miesiące po których tylko 2 osoby postanowiły zostać na dłużej. Po kilku miesiącach te osoby też zrezygnowały.
Dodam tylko że jedna z tych osób otworzyła startup który teraz znany jest nie tylko w Polsce ale i w europie. Teraz jego pensia to pewnie 3 albo 4 moje wypłaty .. :(

Odpowiedz
Xar
0 / 0

@drakon1 co tu duzo gadac: jak szukaja praktykantow a robia test dla pelnoprawnego pracownika to niech sie zastanowia czy szukaja losia do tyrania za poldarmo czy osoby ktora chca szkolic a pozniej zatrudnic?
Smieszy mnie gadanie ze za 4 czy 6 kola brutto ma przyjsc niewiadomo jak przeszkolony pracownik ktory moze zarabiac kilkanascie tysiecy. Z drugiej zas strony mamy ludzi po podstawowce ktorzy jak pracuja to sie czlowiek zastanawia czy to normalny zaklad czy jednak zaklad pracy chronionej i oni by chcieli te 4 kola za prace ktora moglaby wykonywac przeszkolona malpa...

D drakon1
-3 / 3

@Xar rzeczywiście pewnie połowa z tych pytań które dostali była przesadzona (mieliśmy takiego nadgorliwego seniora). Nie szukaliśmy łosi. Przygotowaliśmy dla nich specjalny projekt do wykonania podczas praktyk. Nikt nie oczekiwał ze zostanie lub niezostanie zrealizowany.
Problem w tym, że młodzi ludzie wpisują w CV co popadnie bo ładnie wygląda. Żądają wysokich stawek na dzień dobry bo przecież maja "ogromną" wiedze. Potem na rozmowie rekruter przynosi takie CV i bardzo boleśnie je weryfikuje.

L lukas1121
-1 / 1

Nie ma się co dziwić. Też bym nie poszedł do roboty za 18zl. 8 to nie ważne jaka robota. Nawet tester łóżek w Ikea. Przyzwyczaiłem się do innych zarobków.

Odpowiedz
S Sebol1992
+1 / 9

A czyja to wina? Ani pracodawców ani młodych pracowników.
Wszystkiemu winien jest nasz ukochany rząd. Przez wysokie podatki pracodawca chce jak najmniej zapłacić , żeby nie musieć podnosić cen lub zwijać interesu. Z drugiej zaś strony z powodu rosnących cen i ogólnych kosztów życia pracownik nie chce zarabiać najniższej krajowej , żeby wegetować od 1 do 1 i koło się zamyka.
Pracodawcy krzyczą, że młodzi są roszczeniowi a pracownicy na pracodawców , że mało płacą. A faktyczny winny się cieszy...

Odpowiedz
S skromny
+1 / 1

@Sebol1992 Masz rację, ale jeśli nie potrafią znaleść pracowników za stawkę x, to niech szukają za większą niż x. Ceny i tak wzrastają, a bez pracowników będą musieli upaść.

M marcin9922
0 / 0

na budowie dla fachowca placa po 18zl/h na czarno. mlodych ludzi na budowach to juz nie widac nawet

A ad33
-1 / 1

Zacznij płacić godnie i szanować pracowników zamiast traktować ich jak koszt. Doświadczony pracownik nie będzie pracował za twoje 18zł więc wsadź sobie te drobne w πzdę.

Odpowiedz
A ad33
+5 / 7

"Nie podoba się? Mam 100 chętnych na twoje miejsce"

Odpowiedz
N nicemen1
0 / 0

Pracodawcy latami wyzysku doprowadzili do niżu demograficznego. Koszt odtworzenia kapitału ludzkiego był wyższy niż pensje w Januszexach. Jak pensje pozwalały jedynie na mieszkanie na garnuszku u mamy to się nie ma co dziwić, że nie będzie wiele młodych do pracy.

Odpowiedz
RomekC
-2 / 2

"Pracodawcy latami wyzysku doprowadzili do niżu demograficznego..." Bierz połowę tego to teraz, @nicemen1. To za mocne dla Ciebie.

E elcomandante
-1 / 1

to może jakiś niemców do pracy by zatrudnić, oni chętnie pracują za taką kasę.

Odpowiedz
A Astralny_R
-1 / 1

Widać niezły pisduś z tego restauratora. Większość która zobaczy 14 konkurentów olała takiego pracodafce i słusznie. Chhj mu w anusa.

Odpowiedz
Z zxcvbnasdfgh
+5 / 5

Jeśli ktoś z automatu odrzuca pracownika bez doświadczenia, to chyba jest z nim coś nie tak.

Odpowiedz
Wolfi1485
0 / 0

@zxcvbnasdfgh Nie chyba a na pewno

S skromny
+1 / 1

@zxcvbnasdfgh Najlepsze jest to, że nawet Ci doświadczeni nie chcą z nim współpracować. No, ale można potem narzekać, że młodzi nie garną się do pracy. Jak mają się garnąć do pracy, skoro nawet przy brakach kadrowych mało kto ich chce. Ci chętniej wyjadą za granicę, gdzie z reguły jest ciężej, bo trzeba język znać, są inne obyczaje, regulacje prawne itd.

ZONTAR
0 / 2

Widzicie, w USA funkcjonuje to podobnie, ale poza takimi stawkami mają jeszcze napiwki i to one stanowią większość dochodu. Im lepsza obsługa, tym więcej napiwków dostajesz, więc masz zachętę do sumiennej pracy. No ale nie w kraju, gdzie "jo mom tyle na papierze i nie dam ani grosza więcej". Wystarczy stosować prostą zasadę, 0% gdy obsługa była kiepska, 10% gdy jest ok, 20% gdy jesteś bardzo zadowolony z obsługi. Wtedy kelnerowi zależy aby jak najszybciej znaleźć dobry stolik, szybko obsłużyć. Jak często wam się zdarzało czekać, aż ktoś podejdzie? Przy stałej stawce to nie ma znaczenia, przy połowie płacy z napiwków sami się będą rwać do stolika aby obsłużyć jak najwięcej i jak najlepiej. To taki rodzaj pracy. Jakby przedstawiciel handlowy miał płacone tylko od godziny, to by marnował czas i nic by nie zyskał na staraniach. Dostaje jednak procent od sprzedaży, a więc stara się sprzedać jak najwięcej. Jakby taksówkarz nie miał napiwków, to by tylko dowoził z miejsca A do B. Jak są napiwki, to stara się zadowolić klienta. Z jednym porozmawia, innemu nie będzie zwracał głowy, przy jednym się pospieszy, innego spokojnie zawiezie. Nawet w sklepach często bywa tak, że konsultant dostaje bonus od sprzedaży aby starał się sprzedać konkretny produkt. Takie jest życie, nikt się nie będzie starać, jeśli od jego starań nie zależy jego wynagrodzenie.

Odpowiedz
R rademenes_82
-1 / 3

Jeśli to jest 18 netto to ja poproszę adres tej restauracji, jeszcze szefowi flaszkę po wypłacie postawię.

Odpowiedz
Xar
0 / 0

@rademenes_82 to jest netto, w Warszawie

M mario391978
+1 / 3

Puki co ich rodzice żyją....... więc mają asa w rękawie. :)

Odpowiedz
Wolfi1485
+1 / 1

Minimalna krajowa i jeszcze doświadczenia oczekuje?!? No kur!!! Nie po to ludzie mają doświadczenie, żeby pracować za najniższą możliwą stawkę!

Odpowiedz
Xar
0 / 0

@Wolfi1485 do niektorych to nadal nie dociera.
Kiedys mi - z 6letnim doswiadczeniem laboratoryjnym zaproponowali stawke o 50zl wieksza od minimalnej. Od walniecia smiechem i wyjscia powstrzymalo mnie tylko to, ze moim rozmowca byla pani majaca tytul doktora i bedaca kierownikiem obiektu

Wolfi1485
0 / 0

@Xar No, żart się jej wyrobił :->

S skromny
0 / 0

Przede wszystkim chciałbym zobaczyć jego ogłoszenie. Jeśli jest pełne frazesów bez pokrycia, czy frazesów typu 'więcej szczegółów na' to raczej słabo. Inna sprawa, to 'osoby bez doświadczenia' - jak ich restaurator nie zatrudnia, to znaczy, że nie brakuje mu pracowników.

Odpowiedz
Xar
+1 / 1

Smiesza mnie te teksty o dniu probnym - ktos ma wziac wolne z roboty tylko po to, zeby pojsc dla kogos wykonac zadanie na jeden dzien bez gwarancji ze zostanie przyjety?

Odpowiedz