Mamy legalne czarnoprochowce i co, masz masowe strzelaniny? Raczej to pojedyncze incydenty.
A osobiście uważam że broń czarnoprochowa jest GROŹNIEJSZA niż małokalibrowy pistolet. Z 2 powodów.
Małokalibrowy pistolet (np 22.LR), ma energię pocisku od 120 do 250J (dla porównania, klasyczne i dość słabe 9mm parabellum to min 550J). Czarnoprochowiec ma min 550J. To raz.
Dwa, trudność obsługi czarnoprochowca, oznacza że taka broń, przez pomyłkę, może nam wybuchnąć w łapach.
Dlatego uważam że broń w kalibrze 22.LR mogłaby być bezpozwoleniowa. I tak sądzę że nie byłoby w rękach obywateli więcej niż te 5 sztuk broni na 100 osób.
Ciekawostką jest to że broń w kalibrze 22lr czy jak kto woli 5,6mm jest słabsza niż co poniektóre wiatrówki typu FAC które można kupić bez pozwolenia. Teoretycznie należy je zarejestrować ale w praktyce nikt tego nie sprawdza.
@Ktostamskadstam tylko że takie wiatrówki są w myśl przepisów kwalifikowane jako "broń pneumatyczna" i podlega dokładnie takim samym ograniczeniom co broń palna.
Jeszcze jak z 17J podskoczysz do 20J to nikt się raczej nie doliczy, zawsze też można zawalić na "błąd w produkcji". Jednak jak z 17J podskoczysz na 100J, to ciężko aby nie zauważyć wała :/ .
Nawet nie przez pomylke,wystarczy nie zasmarwc komor i mamy przeskok. I mysle ze by bylo nieco wiecej sztuk,z 10/20 na 100 ludzi. Tez popieram twoje zdanie co do broni w kalibrze .22 lr
Ja u,ywam do strzelby koszyczka od brenekke zalanego woskiem ze srutem,poprostu wsypuje proch,potem daje brenekke popycham stemplem stempel whyciągam i laduje kapiszon. Koniec. Wojskowe karabiny ladowano w podobny sposob i działa.
@Planck https://youtu.be/vl3J8naPCtM?t=498
Obejrzyj sobie to. Facetowi urwało rękę, tylko dlatego, że kij do działa mu upadł na piach. Armata wywaliła tak jak stała. Drobny błąd, ba, owy kij został nawet przeczyszczony a i tak doszło do tragedii. I mówimy tu o przypadku zawodowca który WIE co robi.
W przypadku amunicji scalonej do takiej sytuacji nie dochodzi. Prędzej się cała broń po prostu zatnie i przestanie działać, niż ci pistolet wybuchnie w rękach. I TO mam na myśli. Ryzyko rozdzielnego ładowania w względnie mało kontrolowanych warunkach.
@rafik54321 Zacznijmy od tego że Polacy NIE CHCĄ mieć broni.
Jesteśmy bodaj jedynym krajem w Europie w którym można bez pozwolenia i bez powodu nosić przy sobie miecz lub szablę, i to naostrzone. Na krótkim dystansie broń biała jest nawet groźniejsza niż broń palna. Zwłaszcza szabla, bo wyciągając z pochwy już można dokonać śmiertelnego cięcia, a pistolet trzeba wyciągnąć, odbezpieczyć i wycelować.
Ile osób widziałeś w życiu na ulicy z mieczem lub szablą? Ile osób ma taką broń w domu z wyboru, a nie dlatego że ją odziedziczyło, lub dla celów wyłącznie dekoracyjnych?
To też nie do końca tak. Niech cię policja zatrzyma z patonem i już masz przekichane. Niby broń biała taka super? Ok. Czemu policja z szabla nie zapiernicza? Tylko z bronią palna? Czemu nawet wojsko odchodzi od bagnetów?
Poza tym jak chcesz nosić szable w sposób ukryty? Jest za duża.
kupiliśmy dwa owczarki do bloku teraz czuję się bezpiecznie (tak mamy duże mieszkanie tak chodzimy z nimi na duże spacery) domokrążcy się nie pojawiają ani spółdzielnia czy ktoś po klucze do piwnicy spokój mamy a owczarki mają dopiero rok
@Tajemniczy_Heros To teraz pomyśl że za PRLu ludzie mieli sporo sprawnej broni z II Wojny Światowej. Dziadkowie w 81 mieszkali zaraz przy granicy radzieckiej. Jak ruskie czołgi pojawiły się na granicy, to powyciągali tę broń, nawet Panzerfausty mieli. Przyszło WP i skonfiskowało tę broń, bo bali się że ktoś nie strzyma i zacznie strzelać do Ruskich. Wywieźli aż dwie pełne ciężarówki z jednej wsi!
Piotr Jaroszewicz chodził bez obstawy, a jak upierali się że musi mieć obstawę, to się domagał żeby to było maks dwóch agentów i trzymali się z daleka.
Do swojej rodzinnej miejscowości jeździł zawsze bez obstawy, nawet nie miał kierowcy bo wolał prowadzić sam.
@Prally Za komuny ludzie wychodzili na ulice i robili lepsze imby niż BLM jak tylko ceny MINIMALNIE poszły w góre. Dziś ceny lecą jak szalone, a nasza młodzież tylko pokrzyczy. :) To mają co mają. Niech spier...lają za granicę jak tchórze z podkulonymi ogonkami albo godzą się na niewolnictwo, znaczy minimalną krajową. ^^
@kojot_pedziwiatr Cechą rządnego władzy psychopaty jest między innymi to, że osłabia swoich poddanych. Jeśli za bardzo urosną w siłę, to będą w stanie stawić mu opór, a my tu nie chcemy żadnych przewrotów (zachowanie to obserwuje się nawet u naczelnych).
Jedną z metod osłabiania poddanych był np. zakaz zgromadzeń. Dopiero w 19-ym wieku prawo do zgromadzeń rozpowszechniło się np. w Niemczech. Rządny władzy psychopata generalnie nie lubi, gdy jego poddani gromadzą się, ponieważ mogą się wtedy jednoczyć i np. spiskować przeciw jego władzy.
Najważniejszą cechą broni palnej jest to, że wyrównuje szanse. Nieważne, jak niski, słaby i chorowity byś nie był. Jeśli trzymasz w dłoni pistolet, to masz dokładnie taką samą siłę rażenia, co 100-kilowy, dwumetrowy koks.
Inną metodą osłabiania poddanych jest więc ich rozbrojenie. Rządny władzy psychopata nie lubi, gdy jego poddani mają taką samą siłę rażenia, co jego formacja militarna. Z tego powodu rządni władzy psychopaci tak kształtują prawo i światopogląd swoich poddanych, żeby ci nie tylko nie mogli ale i nawet nie chcieli dzierżyć broni.
Przykład z popkultury: Negan w serialu The Walking Dead zdominował na pewnym etapie grupę Ricka. Pierwszym rozporządzeniem Negana, który jest bezsprzecznie rządnym władzy psychopatą, było właśnie osłabienie jego nowych poddanych. W tym celu odebrał grupie Ricka nie tylko całą broń palną, ale i część racji żywnościowych, lekarstwa a nawet umeblowanie i inny szmelc. Poddany, który choruje, głoduje i nie ma się czym bronić, nie stawi oporu niesprawiedliwej władzy i o to właśnie chodzi.
Nie chcesz mieć broni palnej. Nie chcesz, by inni ją mieli. Nawet gdybyś chciał, to i tak prawdopodobnie byś jej nie zdobył z powodu silnych ograniczeń prawnych. Brawo. Rządni władzy psychopaci w Polsce osiągnęli swój cel.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 24 November 2021 2021 11:03
@Adamowitch94 Problem tylko w tym, że broń palna jest szalenie niebezpieczna w rękach osób chorych psychicznie czy na prochach. Bardzo łatwo zabija i ma duży zasięg, więc nie można przed nią uciec.
Do obalania rządów, nawet w XXI wieku, wystarczy broń biała, bo strzelanie do obywateli to samobójstwo polityczne, a poza tym żołnierze mogą stanąć po stronie ludzi. Jak był Stan Wojenny, to ludzie nienawidzili Milicji, ale żołnierzom przynosili gorące napoje i zupę w termosach. Nawet Jaruzelski powiedział, że jego zdaniem gdyby Sowieci weszli, to WP by ich zaatakowało.
Ja jestem zwolennikiem broni białej. Szabla to wspaniała broń, bo nie wymaga siły tylko techniki. Spokojnie można nią walczyć z dowolnym typem innej broni białej, ma nad nimi przewagę i pozwala utrzymać przeciwnika na dystans oraz zasłaniać się przed ciosami.
Jakby z tysiąc wkurzonych osób z szablami w rękach ruszyło na Sejm, to nic by ich nie zatrzymało bez krwawej strzelaniny. A gdyby ich było kilkanaście tysięcy, to i krwawa strzelanina by nie pomogła. Wysiekli by pislicję i straty nie sięgnęłyby nawet 10%.
@Prally Różnica między bronią białą a palną jest taka, że broń palna wyrównuje szanse. Nieważne, że jestem od ciebie mniejszy, słabszy, mam gorszą motorykę i koordynację ciała (istotne cechy przy obsłudze szabli) - jeśli dzierżę pistolet, to mam taką samą siłę, co ty. Co więcej, mogę tym pistoletem przegonić nie tylko ciebie, ale i twoich koleżków, których wziąłeś ze sobą "na robotę".
Jestem za licencją do posiadania broni palnej na podobieństwo prawa jazdy - obowiązkowe badanie psychiatryczne, kurs BHP, kurs pierwszej pomocy, nauka strzelnictwa, nauka czyszczenia, konserwacji i przechowywania broni, nauka o prawach i obowiązkach (co mi wolno, a czego mi nie wolno) itp. Raz na ruski rok zdarzy się, że ktoś zrobi sobie krzywdę - trudno. Socjaliści hodują od dekad miernoty społeczne, a nie ludzi odpowiedzialnych i mądrych. Ale to minie.
@Adamowitch94 Ta, już to widzę.
"Jak pan da flaszkę, to będzie wynik pozytywny", Tak działają wszystkie badania kontrolne w Polsce.
Poza ZUSem- tam lekarze łamią etykę lekarską, bo mają odgórne polecenie żeby każdego uznać za zdolnego do pracy.
Gdyby w Polsce byłą legalna broń to...gówno by się zmieniło. Zrobić pozwolenie jest bardzo proste. Broń czarnoprochową kupuje sie na allegro anonimowo . I co ?
Autor demota to jest fanatyk broni i taki ktoś broni do ręki dostać nie powinien. Po pierwsze słyszał coś o Stanach Zjednoczonych, ale chyba nie wie, że Nowy Jork jest dużym miastem tego kraju. Inaczej napisałby, że w wielu stanach Stanów Zjednoczonych jest dostęp do broni. Autor też chyba nie rozumie słowa "powszechny", bo inaczej wiedziałby, że w większości stanów nie jest to dostęp "powszechny"
Mieszkam w Stanach moje dzieci chodza do publiczych szkol, co pol roku maja active shooter training, czyli jak sie zachowac gdy do szkoly wtargnie osoba z bronia. W swojej pracy tez mamy takie treningi. Czy w Polsce tez chca czegos takiego? strachu przed jakims pojebem z bronia bo ktos zle na niego spojrzal?
@Prally ani jednej dzieki Bogu ale juz w tym roku szkola byla na "lock down'ie" bo uczen z tego dystryktu szkolnego gdzie jest szkola mojej corki grozil strzelanina i probowal dostac sie do jednej ze szkol w okolicy z bronia, uciekl i policja szukala go dlatego ogloszono ze wszystkie szkoly w rejonie musza byc zamkniete, nikt nie mogl opuscic szkoly i nikt nie mogl wyjsc dopoki dzieciak nie zostal zlapany. W tym roku bylo 25 strzelanin w szkolach, 6 osob stracilo zycie. Ile bylo strzelanin w Polsce w szkolach?
@Trutututumajtkizdrutu I to jest już lepszy argument. Aczkolwiek czemu ktoś go po prostu nie zatrzelił?
Bandyci mogą nosić broń, też sobie kup i odstrzel patologię. Jak zobaczy gnata to mu zmięknie.
Mamy legalne czarnoprochowce i co, masz masowe strzelaniny? Raczej to pojedyncze incydenty.
OdpowiedzA osobiście uważam że broń czarnoprochowa jest GROŹNIEJSZA niż małokalibrowy pistolet. Z 2 powodów.
Małokalibrowy pistolet (np 22.LR), ma energię pocisku od 120 do 250J (dla porównania, klasyczne i dość słabe 9mm parabellum to min 550J). Czarnoprochowiec ma min 550J. To raz.
Dwa, trudność obsługi czarnoprochowca, oznacza że taka broń, przez pomyłkę, może nam wybuchnąć w łapach.
Dlatego uważam że broń w kalibrze 22.LR mogłaby być bezpozwoleniowa. I tak sądzę że nie byłoby w rękach obywateli więcej niż te 5 sztuk broni na 100 osób.
Ciekawostką jest to że broń w kalibrze 22lr czy jak kto woli 5,6mm jest słabsza niż coponiekture
Ciekawostką jest to że broń w kalibrze 22lr czy jak kto woli 5,6mm jest słabsza niż co poniektóre wiatrówki typu FAC które można kupić bez pozwolenia. Teoretycznie należy je zarejestrować ale w praktyce nikt tego nie sprawdza.
@Ktostamskadstam tylko że takie wiatrówki są w myśl przepisów kwalifikowane jako "broń pneumatyczna" i podlega dokładnie takim samym ograniczeniom co broń palna.
Jeszcze jak z 17J podskoczysz do 20J to nikt się raczej nie doliczy, zawsze też można zawalić na "błąd w produkcji". Jednak jak z 17J podskoczysz na 100J, to ciężko aby nie zauważyć wała :/ .
Nawet nie przez pomylke,wystarczy nie zasmarwc komor i mamy przeskok. I mysle ze by bylo nieco wiecej sztuk,z 10/20 na 100 ludzi. Tez popieram twoje zdanie co do broni w kalibrze .22 lr
A ile teraz mamy broni czarno prochów ej? Bo broni w kalibrzee 22.lr nie byłoby więcej choćby dlatego ze jest droższa od czarno proch owca.
@rafik54321 Nie, zdecydowanie nie jest.
@DestusEx To nie do końca tak jest. Kula szczelnie zamyka dostęp do prochu, a między nią i prochem jest jeszcze kasza czy flejtuch.
@rafik54321 W takiej hoplofobicznej Wielkiej Brytanii strzelba gładkolufowa jest bez pozwolenia, a u nas kuszy nie możesz sobie kupić...
@Planck no a jakby nie patrzeć, taką "pompką" idzie zrobić niezłą masakrę XD.
Ja u,ywam do strzelby koszyczka od brenekke zalanego woskiem ze srutem,poprostu wsypuje proch,potem daje brenekke popycham stemplem stempel whyciągam i laduje kapiszon. Koniec. Wojskowe karabiny ladowano w podobny sposob i działa.
@Planck https://youtu.be/vl3J8naPCtM?t=498
Obejrzyj sobie to. Facetowi urwało rękę, tylko dlatego, że kij do działa mu upadł na piach. Armata wywaliła tak jak stała. Drobny błąd, ba, owy kij został nawet przeczyszczony a i tak doszło do tragedii. I mówimy tu o przypadku zawodowca który WIE co robi.
W przypadku amunicji scalonej do takiej sytuacji nie dochodzi. Prędzej się cała broń po prostu zatnie i przestanie działać, niż ci pistolet wybuchnie w rękach. I TO mam na myśli. Ryzyko rozdzielnego ładowania w względnie mało kontrolowanych warunkach.
@rafik54321 Zacznijmy od tego że Polacy NIE CHCĄ mieć broni.
Jesteśmy bodaj jedynym krajem w Europie w którym można bez pozwolenia i bez powodu nosić przy sobie miecz lub szablę, i to naostrzone. Na krótkim dystansie broń biała jest nawet groźniejsza niż broń palna. Zwłaszcza szabla, bo wyciągając z pochwy już można dokonać śmiertelnego cięcia, a pistolet trzeba wyciągnąć, odbezpieczyć i wycelować.
Ile osób widziałeś w życiu na ulicy z mieczem lub szablą? Ile osób ma taką broń w domu z wyboru, a nie dlatego że ją odziedziczyło, lub dla celów wyłącznie dekoracyjnych?
Niby mieć możesz ale też tak nie do końca. Bo niech cię policja wylegitumje z np patonem. Masz przekochane.
To też nie do końca tak. Niech cię policja zatrzyma z patonem i już masz przekichane. Niby broń biała taka super? Ok. Czemu policja z szabla nie zapiernicza? Tylko z bronią palna? Czemu nawet wojsko odchodzi od bagnetów?
Poza tym jak chcesz nosić szable w sposób ukryty? Jest za duża.
niedługo rządowy program broń palna plus i mandaty dla nieuzbrojonych ;)
Odpowiedzzabrakłoby kandydatów....
Odpowiedzkupiliśmy dwa owczarki do bloku teraz czuję się bezpiecznie (tak mamy duże mieszkanie tak chodzimy z nimi na duże spacery) domokrążcy się nie pojawiają ani spółdzielnia czy ktoś po klucze do piwnicy spokój mamy a owczarki mają dopiero rok
OdpowiedzPolitycy musieliby być uczciwsi, bo baliby się rozliczenia nabojowego... Heheheh.
Odpowiedz@Tajemniczy_Heros To teraz pomyśl że za PRLu ludzie mieli sporo sprawnej broni z II Wojny Światowej. Dziadkowie w 81 mieszkali zaraz przy granicy radzieckiej. Jak ruskie czołgi pojawiły się na granicy, to powyciągali tę broń, nawet Panzerfausty mieli. Przyszło WP i skonfiskowało tę broń, bo bali się że ktoś nie strzyma i zacznie strzelać do Ruskich. Wywieźli aż dwie pełne ciężarówki z jednej wsi!
Piotr Jaroszewicz chodził bez obstawy, a jak upierali się że musi mieć obstawę, to się domagał żeby to było maks dwóch agentów i trzymali się z daleka.
Do swojej rodzinnej miejscowości jeździł zawsze bez obstawy, nawet nie miał kierowcy bo wolał prowadzić sam.
@Prally Za komuny ludzie wychodzili na ulice i robili lepsze imby niż BLM jak tylko ceny MINIMALNIE poszły w góre. Dziś ceny lecą jak szalone, a nasza młodzież tylko pokrzyczy. :) To mają co mają. Niech spier...lają za granicę jak tchórze z podkulonymi ogonkami albo godzą się na niewolnictwo, znaczy minimalną krajową. ^^
@pejter o i to bym szanował
OdpowiedzZdecydowanie nie czułbym się bezpieczniej, gdyby każdy z was, Januszy, miał dostęp do broni palnej.
Odpowiedz@kojot_pedziwiatr Cechą rządnego władzy psychopaty jest między innymi to, że osłabia swoich poddanych. Jeśli za bardzo urosną w siłę, to będą w stanie stawić mu opór, a my tu nie chcemy żadnych przewrotów (zachowanie to obserwuje się nawet u naczelnych).
Jedną z metod osłabiania poddanych był np. zakaz zgromadzeń. Dopiero w 19-ym wieku prawo do zgromadzeń rozpowszechniło się np. w Niemczech. Rządny władzy psychopata generalnie nie lubi, gdy jego poddani gromadzą się, ponieważ mogą się wtedy jednoczyć i np. spiskować przeciw jego władzy.
Najważniejszą cechą broni palnej jest to, że wyrównuje szanse. Nieważne, jak niski, słaby i chorowity byś nie był. Jeśli trzymasz w dłoni pistolet, to masz dokładnie taką samą siłę rażenia, co 100-kilowy, dwumetrowy koks.
Inną metodą osłabiania poddanych jest więc ich rozbrojenie. Rządny władzy psychopata nie lubi, gdy jego poddani mają taką samą siłę rażenia, co jego formacja militarna. Z tego powodu rządni władzy psychopaci tak kształtują prawo i światopogląd swoich poddanych, żeby ci nie tylko nie mogli ale i nawet nie chcieli dzierżyć broni.
Przykład z popkultury: Negan w serialu The Walking Dead zdominował na pewnym etapie grupę Ricka. Pierwszym rozporządzeniem Negana, który jest bezsprzecznie rządnym władzy psychopatą, było właśnie osłabienie jego nowych poddanych. W tym celu odebrał grupie Ricka nie tylko całą broń palną, ale i część racji żywnościowych, lekarstwa a nawet umeblowanie i inny szmelc. Poddany, który choruje, głoduje i nie ma się czym bronić, nie stawi oporu niesprawiedliwej władzy i o to właśnie chodzi.
Nie chcesz mieć broni palnej. Nie chcesz, by inni ją mieli. Nawet gdybyś chciał, to i tak prawdopodobnie byś jej nie zdobył z powodu silnych ograniczeń prawnych. Brawo. Rządni władzy psychopaci w Polsce osiągnęli swój cel.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 November 2021 2021 11:03
@kojot_pedziwiatr ...powiedział Janusz.
@Adamowitch94 Problem tylko w tym, że broń palna jest szalenie niebezpieczna w rękach osób chorych psychicznie czy na prochach. Bardzo łatwo zabija i ma duży zasięg, więc nie można przed nią uciec.
Do obalania rządów, nawet w XXI wieku, wystarczy broń biała, bo strzelanie do obywateli to samobójstwo polityczne, a poza tym żołnierze mogą stanąć po stronie ludzi. Jak był Stan Wojenny, to ludzie nienawidzili Milicji, ale żołnierzom przynosili gorące napoje i zupę w termosach. Nawet Jaruzelski powiedział, że jego zdaniem gdyby Sowieci weszli, to WP by ich zaatakowało.
Ja jestem zwolennikiem broni białej. Szabla to wspaniała broń, bo nie wymaga siły tylko techniki. Spokojnie można nią walczyć z dowolnym typem innej broni białej, ma nad nimi przewagę i pozwala utrzymać przeciwnika na dystans oraz zasłaniać się przed ciosami.
Jakby z tysiąc wkurzonych osób z szablami w rękach ruszyło na Sejm, to nic by ich nie zatrzymało bez krwawej strzelaniny. A gdyby ich było kilkanaście tysięcy, to i krwawa strzelanina by nie pomogła. Wysiekli by pislicję i straty nie sięgnęłyby nawet 10%.
@Prally Różnica między bronią białą a palną jest taka, że broń palna wyrównuje szanse. Nieważne, że jestem od ciebie mniejszy, słabszy, mam gorszą motorykę i koordynację ciała (istotne cechy przy obsłudze szabli) - jeśli dzierżę pistolet, to mam taką samą siłę, co ty. Co więcej, mogę tym pistoletem przegonić nie tylko ciebie, ale i twoich koleżków, których wziąłeś ze sobą "na robotę".
Jestem za licencją do posiadania broni palnej na podobieństwo prawa jazdy - obowiązkowe badanie psychiatryczne, kurs BHP, kurs pierwszej pomocy, nauka strzelnictwa, nauka czyszczenia, konserwacji i przechowywania broni, nauka o prawach i obowiązkach (co mi wolno, a czego mi nie wolno) itp. Raz na ruski rok zdarzy się, że ktoś zrobi sobie krzywdę - trudno. Socjaliści hodują od dekad miernoty społeczne, a nie ludzi odpowiedzialnych i mądrych. Ale to minie.
@Adamowitch94 Ta, już to widzę.
"Jak pan da flaszkę, to będzie wynik pozytywny", Tak działają wszystkie badania kontrolne w Polsce.
Poza ZUSem- tam lekarze łamią etykę lekarską, bo mają odgórne polecenie żeby każdego uznać za zdolnego do pracy.
Co miesiąc? Tak rzadko?
OdpowiedzGdyby w Polsce byłą legalna broń to...gówno by się zmieniło. Zrobić pozwolenie jest bardzo proste. Broń czarnoprochową kupuje sie na allegro anonimowo . I co ?
OdpowiedzAutor demota to jest fanatyk broni i taki ktoś broni do ręki dostać nie powinien. Po pierwsze słyszał coś o Stanach Zjednoczonych, ale chyba nie wie, że Nowy Jork jest dużym miastem tego kraju. Inaczej napisałby, że w wielu stanach Stanów Zjednoczonych jest dostęp do broni. Autor też chyba nie rozumie słowa "powszechny", bo inaczej wiedziałby, że w większości stanów nie jest to dostęp "powszechny"
OdpowiedzDostep do broni w USA jest dla osób prawnych i tych ktorych tego prawa nie pozbawiono wyrokiem sądu
@DestusEx tak? Jak jest w Nowym Jorku?
Mieszkam w Stanach moje dzieci chodza do publiczych szkol, co pol roku maja active shooter training, czyli jak sie zachowac gdy do szkoly wtargnie osoba z bronia. W swojej pracy tez mamy takie treningi. Czy w Polsce tez chca czegos takiego? strachu przed jakims pojebem z bronia bo ktos zle na niego spojrzal?
Odpowiedz@Trutututumajtkizdrutu A ile było już strzelanin w twojej szkole?
@Prally ani jednej dzieki Bogu ale juz w tym roku szkola byla na "lock down'ie" bo uczen z tego dystryktu szkolnego gdzie jest szkola mojej corki grozil strzelanina i probowal dostac sie do jednej ze szkol w okolicy z bronia, uciekl i policja szukala go dlatego ogloszono ze wszystkie szkoly w rejonie musza byc zamkniete, nikt nie mogl opuscic szkoly i nikt nie mogl wyjsc dopoki dzieciak nie zostal zlapany. W tym roku bylo 25 strzelanin w szkolach, 6 osob stracilo zycie. Ile bylo strzelanin w Polsce w szkolach?
@Trutututumajtkizdrutu I to jest już lepszy argument. Aczkolwiek czemu ktoś go po prostu nie zatrzelił?
Bandyci mogą nosić broń, też sobie kup i odstrzel patologię. Jak zobaczy gnata to mu zmięknie.
Bo na teren szkoły w USA legalnie broni sie nie wniesie