Obiektywnie patrząc dobro i zło nie istnieje ponieważ jest to opinia względem czegoś lub kogoś albo jakiegoś zdarzenia . A opina jest jak dupa , każdy ma własną i jednemu podoba się ta a innemu inna.
Wystarczy przytoczyć obserwację relatywizmu postrzegania na przykładzie Hitlera. Każdy antyfaszysta i liczę że każdy normalny człowiek uzna go za osobę odpowiedzialna za wyrządzenie ogromnej ilości zła i cierpienia. Jednak w opinii nazistów i neonazistów jest to zbawiciel jakiemu nie udała się misja naprawy świata i zwalczani zła. Ta sama osoba i dwie skrajnie różne opinie. Niezły paradoks co?
Prościej patrzeć na świat bezemocjonalnie. I dostrzegać skutki, przyczyny, akcje, reakcje konsekwencje, rezultaty . To przynajmniej jest obiektywnie mierzalne. I niech to każdy sobie ocenia jak che..
Z cyklu mądrości dla kur domowych...
OdpowiedzObiektywnie patrząc dobro i zło nie istnieje ponieważ jest to opinia względem czegoś lub kogoś albo jakiegoś zdarzenia . A opina jest jak dupa , każdy ma własną i jednemu podoba się ta a innemu inna.
OdpowiedzWystarczy przytoczyć obserwację relatywizmu postrzegania na przykładzie Hitlera. Każdy antyfaszysta i liczę że każdy normalny człowiek uzna go za osobę odpowiedzialna za wyrządzenie ogromnej ilości zła i cierpienia. Jednak w opinii nazistów i neonazistów jest to zbawiciel jakiemu nie udała się misja naprawy świata i zwalczani zła. Ta sama osoba i dwie skrajnie różne opinie. Niezły paradoks co?
Prościej patrzeć na świat bezemocjonalnie. I dostrzegać skutki, przyczyny, akcje, reakcje konsekwencje, rezultaty . To przynajmniej jest obiektywnie mierzalne. I niech to każdy sobie ocenia jak che..