Budynki to nic, to się da odbudować, ale śmierć ludzi, śmierć rodziców, osierocone dzieci, trauma psychiczna u dzieci na całe życie - to prawdziwy problem.
Właśnie stajemy się naocznymi świadkami tworzenia się historii, o której będą pisać w podręcznikach przez wieki.....
Jeden (tutaj nie wypada napisać człowiek) zapisał się właśnie w tej historii przy boku Hitlera, Stalina i innych im podobnych.
Budynki to nic, to się da odbudować, ale śmierć ludzi, śmierć rodziców, osierocone dzieci, trauma psychiczna u dzieci na całe życie - to prawdziwy problem.
OdpowiedzWłaśnie stajemy się naocznymi świadkami tworzenia się historii, o której będą pisać w podręcznikach przez wieki.....
Jeden (tutaj nie wypada napisać człowiek) zapisał się właśnie w tej historii przy boku Hitlera, Stalina i innych im podobnych.