@Anonim_Gall
A oni o tobie myślą pewnie, ze jesteś dziaders/boomer który najchętniej żyłby tak jak w czasach swojego dzieciństwa gdy kamieniem łupanym polował na dinozaury.
Ostatnio szedłem przed takim miłośnikiem "pato-rapu":
"(...)
Każdy mie tu zna,
każdy wie co czuje.
Mojo siło honor
Ja na psach sie nie pruje (...)" i cała reszta w ten deseń do rytmicznego BUM-BUM
... i dostałem takiego speedu (byle wyrwać się poza pole rażenia "muzyki"(?) ), że trasę zrobiłem pół godziny szybciej niż zwykle.
Cisza i dźwięki natury to dla mnie najwspanialsza muzyka. Cisza daje ukojenie, ale także wymaga. Aby cieszyć się i kontemplować ciszę należy być pogodzonym z samym sobą, a niestety większość ludzi prowadzi ze sobą wojnę i oni nie są w stanie docenić ciszy gdyż sprawia im ból. Potrzebują oni silnych bodźców aby zagłuszyć negatywne odczucia. Szczęśliwy człowiek znajduje radość w kwitnącym kwiatku i w kropli deszczu, nie potrzebuje nic więcej. Ale niestety, aby do tego dotrzeć należy przebyć bardzo długą drogę.
@bartoszewiczkrzysztof Dziękuję kolego. Mam wrażenie, że Ty ty także słyszysz ciszę w jej naturalnym dźwięku. To jest niełatwa umiejętność w dzisiejszym świecie który wręcz bombarduje nas ilością obrazów i dźwięków. Taką kwintesencją (przynajmniej w moim mniemaniu) i próbą uchwycenia chwili i właśnie ciszy są japońskie wiersze haiku. Być może ciężko przełożyć w pełni ich istotę na nasze realia i pomijając nawet meandry zawiłych tłumaczeń to sens pozostaje niezmienny. Próba złapania TEGO momentu chwili. Jakkolwiek by go nie wyrazić w słowach.
@Trucker_87 Mieszkam na wsi, więc łatwiej mi usłyszeć/dostrzec, to co natura ma do przekazania. Słyszę wilgę, przed deszczem i widzę mrówki budujące wały przeciwpowodziowe, aby deszcz nie zniweczył ich dorobku. Cieszy mnie widok szpaka, wybierającego robactwo z mojego trawnika i poranny budzik w wykonaniu wróbla. Doceniam śpiew słowika i kosa, chociaż muzyka też nie jest mi obca.
jak ktoś celnie rzuca kamieniami, może spróbować strącić taki głośnik, a czy tak w głowę właściciela, to już ryzyko konieczne, które należy podjąć. tak czy inaczej, cel osiągnięty i można dalej słuchać natury... mi
Nie tylko na łonie natury ale we wszystkich miejscach publicznych.
Odpowiedzserio? są takie głąby? Czy to ściema ...
Odpowiedz@balard Serio są tacy ludzie, 2 miesiące temu miałem nieprzyjemność spotkania takiej całej grupki
Pokolenie wychowane "bezstresowo" …
Odpowiedz@Anonim_Gall
A oni o tobie myślą pewnie, ze jesteś dziaders/boomer który najchętniej żyłby tak jak w czasach swojego dzieciństwa gdy kamieniem łupanym polował na dinozaury.
@Anonim_Gall
Wiesz chociaż, co to znaczy??
@BrickOfTheWall A niech myślą co chcą. Szacunek do innych nigdy nie wychodzi z mody, więc to nie ja mam się czego wstydzić.
Ale czemu?
OdpowiedzSą bardzo, BARDZO motywujące...
Ostatnio szedłem przed takim miłośnikiem "pato-rapu":
"(...)
Każdy mie tu zna,
każdy wie co czuje.
Mojo siło honor
Ja na psach sie nie pruje (...)" i cała reszta w ten deseń do rytmicznego BUM-BUM
... i dostałem takiego speedu (byle wyrwać się poza pole rażenia "muzyki"(?) ), że trasę zrobiłem pół godziny szybciej niż zwykle.
Niech sobie sluchają czego chcą poza disco polo.
OdpowiedzA niech będzie i disco polo, w końcu gust sprawa osobista - byle przez SŁUCHAWKI! To kwestia kultury osobistej.
A ty przestań gadać poza swoim domem, bo mi to przeszkadza!
OdpowiedzCisza i dźwięki natury to dla mnie najwspanialsza muzyka. Cisza daje ukojenie, ale także wymaga. Aby cieszyć się i kontemplować ciszę należy być pogodzonym z samym sobą, a niestety większość ludzi prowadzi ze sobą wojnę i oni nie są w stanie docenić ciszy gdyż sprawia im ból. Potrzebują oni silnych bodźców aby zagłuszyć negatywne odczucia. Szczęśliwy człowiek znajduje radość w kwitnącym kwiatku i w kropli deszczu, nie potrzebuje nic więcej. Ale niestety, aby do tego dotrzeć należy przebyć bardzo długą drogę.
Odpowiedz@Trucker_87 Pięknie napisane :-)
“Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza”
Autor: Paul Claudel
@bartoszewiczkrzysztof Dziękuję kolego. Mam wrażenie, że Ty ty także słyszysz ciszę w jej naturalnym dźwięku. To jest niełatwa umiejętność w dzisiejszym świecie który wręcz bombarduje nas ilością obrazów i dźwięków. Taką kwintesencją (przynajmniej w moim mniemaniu) i próbą uchwycenia chwili i właśnie ciszy są japońskie wiersze haiku. Być może ciężko przełożyć w pełni ich istotę na nasze realia i pomijając nawet meandry zawiłych tłumaczeń to sens pozostaje niezmienny. Próba złapania TEGO momentu chwili. Jakkolwiek by go nie wyrazić w słowach.
@Trucker_87 Mieszkam na wsi, więc łatwiej mi usłyszeć/dostrzec, to co natura ma do przekazania. Słyszę wilgę, przed deszczem i widzę mrówki budujące wały przeciwpowodziowe, aby deszcz nie zniweczył ich dorobku. Cieszy mnie widok szpaka, wybierającego robactwo z mojego trawnika i poranny budzik w wykonaniu wróbla. Doceniam śpiew słowika i kosa, chociaż muzyka też nie jest mi obca.
@Trucker_87 Podpisuję się pod tym w 100%
@bartoszewiczkrzysztof “Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza”
Jak mawiał pewien profesor dyrygentury z Krakowa - "pauzy też grają" ;)
@ZlosliwiecSieciownik Dobre :-)
jak ktoś celnie rzuca kamieniami, może spróbować strącić taki głośnik, a czy tak w głowę właściciela, to już ryzyko konieczne, które należy podjąć. tak czy inaczej, cel osiągnięty i można dalej słuchać natury... mi
OdpowiedzW Katowicach jest pełno takich patusów.
Odpowiedz