Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
464 478
-

Zobacz także:


N NWOhell
+1 / 3

@bartoszewiczkrzysztof
Przed 2010 nie było w Warszawie oczyszczalni.

J Jacek83218
+3 / 5

@next_1
Wtedy nic. A teraz do takich płytkich rzek spływają różne świństwa. Działkowcy instalują nielegalne zrzuty ścieków. Pola faszeruje się nawozami sztucznymi na potęgę co też potem spływa do takiej rzeki. O aferze z garbarnią na Bobrze pewnie słyszałeś.

S szteker
0 / 0

@next_1 wychodziło się z rzeki, nie wycierało się w ręcznik po wyjściu z rzeki, tylko rowerem jechało się kąpać nad inną rzekę, bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Laviol
0 / 2

@szteker, wody! Nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Do tej samej rzeki możesz sobie wchodzić dziesiątki albo setki razy. To woda w niej nie bezie taka sama.

N NWOhell
+1 / 1

@bartoszewiczkrzysztof
Przed 2010 nie było w Warszawie oczyszczalni.

Odpowiedz
bartoszewiczkrzysztof
0 / 0

@NWOhell ''Czajka'' to taki skrót myślowy, chciałem rozszerzyć, ale widzę że Jacek83218 mnie uprzedził.

K Krisiek44
0 / 0

@agronomista pewnie dlatego,że kiedyś mieli wodę do pasa a teraz ledwo do kolan.

A asdf34
0 / 0

Drodzy, w takiej Wiśle był zakaz kąpieli od wczesnych lat 80-tych. I ludzie go przestarzegali, bo waliło od niej z kilometra. A Wisła nie była wyjątkiem. Jak się dopływało do Giżycko lub Mikołajek na Wielkich Jeziorach Mazurskich, to też śmierdziało niemiłośernie.

Odpowiedz
BrickOfTheWall
+1 / 1

W tym roku tak się kąpałem w Dunajcu.... no i co niby z tego ma wynikać?

Odpowiedz