Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1118 1136
-

Zobacz także:


J Jacek83218
+5 / 5

@koszmarek66
Nie tam. Chodzi o element zaskoczenia, poza tym po co ma to czytać kierowca jadący przepisowo?

bartoszewiczkrzysztof
+9 / 13

Przypuszczam że zainspirował go taki napis, gdy ''poganiał długimi'' a okazało się, że to nieoznakowany radiowóz, XD

Odpowiedz
N next_1
-3 / 17

też o tym myślałem ale z innym napisem ***** ***

Odpowiedz
J justnoonee
+11 / 17

@Xar i bum - obwodnicowy poganiacz sam się ujawnił

E Elathir
+13 / 17

@Xar albo z wstecznej donosik o niezachowaniu wymaganej prawem odległości.

Ciekawostka, tamowania ruchu nikt raczej mandatu nie dostanie w takiej sytuacji jeżeli jedzie w okolicach ograniczenia prędkości. Za siedzenie na zderzaku już tak. Podobnie jak za oślepianie innych użytkowników drogi za pomocą długich.

Xar
-3 / 5

@justnoonee ja szanuje swoj czas. Twoj czas moze dla Ciebie byc bezwartosciowy, ale mojego mi nie marnuj i zjedz baranie na ten pas obok

J justnoonee
0 / 4

@Xar Ty nie szanujesz niczego ani nikogo. Jeżeli ktoś wyprzedza kolumnę chędożonych tirów to czekasz, aż skończy wykonywać manewr. Jeżeli nie potrafisz, bo inaczej popłaczesz się jak trzylatek z mamusią na zakupach - to jesteś psychopatą i powinieneś być izolowany od społeczeństwa, a nie uzewnętrzniać się w internecie a tym bardziej na drodze

Xar
-3 / 3

@justnoonee jesli ktos wyprzedza z predkoscia 100km/h na autostradzie to niech jedzie krajowkami a nie autostrada!
Jakbys jechal pare razy A2 Lodz-Warszawa i widzial takich geniuszy ktorzy nie odrozniaja A od S to mialbys wyrobione inne zdanie

J justnoonee
+1 / 1

@Xar jeżeli ktoś wyprzedza zgodnie z miejscowym bądź ogólnym ograniczeniem to znaczy, że masz psi obowiązek czekać aż skończy, a nie "oszczędzać czas" bo chcesz pruć dwie paki. Mniej czasu stracisz czekając, aż skończy - niż aż go szofer jeden z drugim wpuści. Ale jak kolega z Łodzi to nie wymagam za wiele, wy tam macie inne przepisy.

Xar
-2 / 2

@justnoonee przypomne, ze na autostradzie jest ograniczenie do 140km/h a nie do 100km/h
Nie rozumiesz jakie jest ograniczenie i nie zrozumiales argumentu, wiec pewnie jestes z tych zawalidrog. Chcesz marnowac swoj czas - Twoja brocha. Ale mojego mi nie marnuj

J justnoonee
+1 / 1

@Xar rozumiesz co znaczy "lokalne ograniczenie" (znaki, sieroto umysłowa)? Inne warunki? Wiesz, że są pojazdy o niższych dozwolonych prędkościach, ale wyższych od 80km/h? Wiesz, że są takie, które powyżej setki rozpędzają się, ale bez przekonania? Jak chcesz "pozapi*dalać" to sobie tor wynajmij ale jeżeli siadasz innym na dupie i napier*alasz strobo to życzę Ci tylu kar za siedzenie na zderzaku, że sprzedasz swoje cztery zera i połowę innego majątku.

kondon
+10 / 10

Też myślałem o takiej idei, ale raczej coś w stylu przepraszam i dzięki...

Odpowiedz
Y yarro_B
-1 / 9

można by zrobić ze 3 napisy: 1 - jak oryginał, 2- DZIĘKI (za wpuszczenie w korku), 3 - ***** ***

Odpowiedz
K Krisiek44
+6 / 6

Lepsza byłaby z napisem "Zachowaj dystans" prosto,krótko a i przydatność wszędzie.

Odpowiedz
M mwa
0 / 4

O ile pamiętam w jakimś odcinku TopGear Clarkson kupił sobie taki i wkurzał Maya. Poszukaj na stacjach benzynowych.

Odpowiedz
K kmaster
-3 / 19

Dokładnie! 100km/h na autostradzie każdemu powinno wystarczyć! W końcu kolumna na lewym pasie nie może być krótsza niż na prawym.

Odpowiedz
A adobek
0 / 0

Mam nadzieję, że to sarkazm.

T thomassonss
+5 / 5

W Pandzie nie zmieści się taki duży telebim. Tak serio to czy w życiu codziennym się tak nienawidzicie jak na drogach?

Odpowiedz
R RLenarczyk
0 / 0

lepszy był by arkusz 2x1 wypełniony pędami białymi i była by odpowiedź na długie

Odpowiedz
R rapper3d
+3 / 3

@RLenarczyk lustro i poganiacz sam sobie zayebie ksenonami po oczach

E esbek2
+2 / 2

Ja myślałem o napisie "zachowaj odstęp bo w przypadku uderzenia w tylny zderzak zawsze wzywam policję".

Odpowiedz
D daclaw
+2 / 4

Badania lekarskie kierowców i kandydatów na kierowców są stanowczo zbyt mało wnikliwe. Przede wszystkim, powinny one na starcie eliminować z dróg dzieci - bez względu na to, jaki jest ich wiek metrykalny.

Odpowiedz
saz06
+2 / 2

@daclaw Badania lekarskie na PJ to fikcja. Kilka pytań, kilka liter do odczytania z tablicy i 200 złotych za 5 minut "roboty".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 December 2022 2022 0:25

D daclaw
0 / 0

@saz06 Wiem przecież. I jeszcze prawko bezterminowe. Przecież 17-latek sprzed 30 lat dzisiaj może być alkoholikiem, degeneratem albo wrakiem z innego powodu.

saz06
0 / 0

@daclaw Bezterminowych to już chyba nie wydają od niedawna.

B biuro74
+2 / 2

Ten napis powinien być w kolorze niebieskim (LEDy) i wyświetlać: PROSZĘ ZJECHAĆ NA POBOCZE. LICJA.
Że niby dwie pierwsze literki się zjarały.

Odpowiedz
P pajdereq
0 / 12

Wychodzi na to, że większość wypowiadających się tutaj osób jeździ lewym pasem tylko po to, żeby zdenerwować tych za sobą. Nie możecie po prostu zjechać na prawy pas?
Średnio dziennie przejeżdżam 100km dwupasmówką i codziennie natrafiam na "szeryfów" jadących lewym pasem. I większość z nich robi to według mnie na złość. Zawsze tacy mówią, że wyprzedzają kolumnę tirów. Nie wiedziałem, że tyle tirów mamy. Po pierwsze między tirami jest zawsze tyle miejsca, że można zjechać. Po drugie tam jest tyle miejsca, żebym go mógł wyprzedzić prawym pasem ale jak to tylko robię to taki szeryf przyspiesza. Po trzecie tam na dole macie takie dwa pedały gaz i hamulec - wydaje mi się, że niektórzy nie wiedzą jak z nich korzystać.
Za jazdę lewym pasem jest taki sam mandat jak wymuszenie pierwszeństwa bo de facto taka osoba to robi jadąc lewym pasem.
Zastanówcie się- jeżeli ktoś Wam mruga długimi to chce Wam zwrócić na coś uwagę. Może na to, że macie szansę zjechać na prawy pas albo na to, że wyjechaliście na lewy pas komuś tak, że ten ktoś musiał hamować?
Mam prawko ponad 20 lat i nie zdarzyło mi się (może z 2 razy przez 20 lat), żeby ktoś mi migał jak byłem na lewym pasie . Dlaczego? Bo zawsze patrzę do lusterka i staram się tak zaplanować jazdę, żeby nie spowalniać tego za mną BO ON MA PIERWSZEŃSTWO. Chyba, że ktoś jedzie przede mną.
Jeżeli Wam non stop ktoś mruga to zastanówcie się czy Wasze jazda jest prawidłowa a nie nad tym jak pokazać gościowi z tyłu (który ma pierwszeństwo), żeby się zesrał.
Wyobraźcie sobie sytuacje: skrzyżowanie równorzędne. Dozwolone 60km/h, facet ma drogę z pierwszeństwem, wy w niego wjeżdżacie (z podporządkowanej) i kogo wina? Wyłącznie Wasza. Policja nie będzie nawet sprawdzała jego prędkości. Tak samo jest przy "szeryfowaniu". Ewidentna Wasze wina.

Odpowiedz
L Logheen
-4 / 10

@pajdereq
Dzieki kolego
Mnie sie tyle nie chcialo pisac ale racje ewidentnie masz
A debile i tak nie zrozumieja
A z lomnik to ciota i tyle
I nie mam zamiaru nikogo obrazac, tylko fakt stwierdzam :D

Q Qbikkkk
+1 / 7

@pajdereq NIe raz, nie dwa na ekspresowce podjeżdżal mi pod dupe debil (przy predkosci ponad 100kmh) i mrugal swiatlami i nie zawsze bylo gdzie bezpiecznie zjechac. Nawet jakby bylo to nie zjade tylko dlatego zeby jegomoscia przepuscic bo mu sie spieszy. Mi tez sie spieszy ale jade i wyprzedzam przepisowo. Jak ktos tego nie rozumie i podjezdza pod zderzak zeby cos wymusic to dodatkowo zwalniam.
Osoba z tylu nie ma pierwszenstwa jezeli oboje znajdujemy sie na tym samym pasie. Jezeli wyprzedzam kolumne samochodow i on jest z tylu to dalej nie ma pierwszenstwa.
Niby 20 lat masz prawko ale nie wiesz, ze ciezarowki na ekspresowce maja dosc krotki odstep miedzy soba. Od jakiegos czasu jest taka zasada, ze odstep miedzy samochodami powinien wynosci co najmniej polowe wartosci aktualnej predkosci wyrazonej w metrach. Czyli jezeli jedziecie 100km/h to powinienes szukac dziury co najmniej 100m dlugiej miedzy tirami.

K krickin
0 / 6

@pajdereq Widać że dostałeś prawko ponad 20 lat temu kiedy by zdać wystarczyła butelka wódki dla egzaminatora, obecnie byś oblał bo od kiedy pojazd jadący za tobą ma pierwszeństwo przed tobą (pomijając pojazdy uprzywilejowane).

Xar
+1 / 1

@krickin z kontekstu wypowiedzi(tego o zajezdzaniu drogi) wynika, ze mowa o tym,ze osoba jadaca pasem lewym ma pierwszenstwo przed tym, kto chce na ten pas wjechac

P pajdereq
0 / 0

@krickin Korzystanie z lewego pasa pomimo faktu, że prawy pas jest wolny lub tamowanie i utrudnianie ruchu przez kierowców poruszających się lewym pasem zagrożone jest mandatem karnym w wysokości od 20 do 500 złotych i 2 punkty karne.
Przeczytaj dokładnie sobie kodeks karny.
Jak ja zdawałem (za pierwszym razem) to zdały 2 osoby na 21 podchodzące. Także nie oceniaj wszystkich według siebie.

P pajdereq
0 / 0

@Qbikkkk
I tutaj wychodzi myślenie typowego "szeryfa". "Nawet jak będę miał miejsce na prawym pasie to i tak nie zjadę i dodatkowo zwolnię". Dlaczego? Przede wszystkim prawym pasem się nie jedzie tylko wyprzedza. Dlaczego nie zjedziesz na prawy pas, nie przepuścisz jadącego szybciej i znowu wjedziesz sobie na lewy pas, żeby po swojemu "jechać" lewym pasem. Wkleję to jeszcze raz:
Korzystanie z lewego pasa pomimo faktu, że prawy pas jest wolny lub tamowanie i utrudnianie ruchu przez kierowców poruszających się lewym pasem zagrożone jest mandatem karnym w wysokości od 20 do 500 złotych i 2 punkty karne.
Według przepisów osoba jadąca za Tobą ma pierwszeństwo jeżeli przed Tobą i po prawej stronie nie ma żadnego auta. Nawet jeżeli "jedziesz przepisowo". I tutaj kłaniają się dwie rzeczy:
1. Co znaczy jedziesz przepisowo? Jedziesz dokładnie 100km/h? Nigdy Ci się tak nie uda. Liczniki przekłamują, możesz jechać powyżej albo poniżej i to nigdy nie jest przepisowo. Już nie wspomnę jak jest ograniczenie do 70. Nigdy nie zmienisz prędkości nagle ze 100 do 70. Także praktycznie nigdy nie jedziesz przepisowo.
2. To ciężarówki mają krótki odstęp czy jadą przepisowo? Szczerze - nigdy nie wyprzedzałem więcej niż 2 tiry, żeby nie znaleźć sobie miejsca pomiędzy nimi. Zjeżdżam na prawy , przepuszczam szybszego i dalej mogę wyprzedzać. Nawet TIR nie musi zwalniać. A i tak do niego to należy żeby trzymać odległość. I to nie do Ciebie należy szukać dziury 50m tylko tir ma potem się dostosować (według przepisów)
Notabene dla mnie to martwy przepis bo w trakcie jazdy nigdy nie obliczysz dokładnie prędkości do połowy odległości. A na lewym pasie przepisy wyglądają trochę inaczej. Poczytaj sobie bo widzę, że nie do końca znasz przepisy. Mimo, że 20 lat temu robiłem prawko to regularnie sprawdzam przepisy.
2. Jak zmierzysz odległość

Q Qbikkkk
0 / 0

@pajdereq Dlaczego nie zjade? Bo na chamstwo reaguje chamstwem. Tak juz mam, nie jestem z tych co nadstawiaja drugi policzek i traktuje ludzi tak jak ja bym chcial byc traktowany. Jezeli ktos mnie stresuje, siedzi mi na zderzaku i dodatkowo "krzyczy" - "zjezdzaj mi w tej chwili".
Nigdzie nie napisalem, ze korzystam z lewego mimo, ze prawy jest wolny. Jezeli chce wyprzedzic kilka samochodow to nie bede sie wciskal pomiedzy dwie ciezarowki tylko dlatego, ze ksiaze sie spieszy. Skoncze wyprzdzanie i zjade na prawy pas. Jezeli wyprzedzenie nastepnego samochodu zajmie mi max 15-20 sek to go tez wyprzedze. Wiec mimo, ze mam wolne miejsce to wg mnie bez sensu jest co chwile zmieniac pas.
Przepisy nie mowia, w jakiej odleglosci mozna rozpoczac wyprzdzanie i jak dlugo moze trwac.
BTW, gdzie Ty wyczytales, ze ten z tylu ma pierwszenstwo? Ktory przepis o tym mowi? Chetnie poczytam :)

P pajdereq
0 / 0

@Qbikkkk
art. 16 ust. 1 – w Polsce funkcjonuje prawostronny ruch pojazdów;
art. 16 ust. 4 – kierujący jest zobowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni
Poczytaj dokładnie Kodeks Drogowy. Kiedy możesz jechać lewym pasem a kiedy nie. Według kodeksu musisz "niezwłocznie" zjechać na prawy pas po wyprzedzaniu. Nie ma w kodeksie czegoś takiego jak wiele tirów, kolumna tirów - jest jeden pojazd. I wtedy nie masz jednego wyprzedzania tylko wielokrotne. I za każdym razem musisz zjechać na prawy pas.
"Nawet jakby bylo to nie zjade tylko dlatego zeby jegomoscia przepuscic bo mu sie spieszy." Tak napisałeś.
" Jezeli chce wyprzedzic kilka samochodow to nie bede sie wciskal pomiedzy dwie ciezarowki tylko dlatego, ze ksiaze sie spieszy." Też tak napisałeś.
Po prostu jesteś leniem i chamem. Leniem ponieważ nawet Ci się nie chce zajżeć do kodeksu bo Ci mogę pisać co chce (kara nie jest do 500zł tylko do 3000zł) a chamem bo masz gdzieś innych kierowców
A może Ci którzy podjeżdżają Ci pod zdeżak i migają światłami robią tak bo ich wcześniej nie widzisz? Bo blokujesz lewy pas? Bo wyjeżdżasz im przed maskę, bo nie zjedziesz jak możesz, bo im hamujesz, bo Ty się pierwszy chamsko zachowujesz?
Pytanko: Na dwupasmówce jedziesz dokładnie 100km/h? Wiesz, że tak dokładnie się nie da? I albo jedziesz poniżej 100 i jesteś zawalidrogą albo jedziesz powyżej 100 i przekraczasz przepisy co wytykasz tym, których blokujesz. To jak jest?

Q Qbikkkk
0 / 0

@pajdereq
W zadnym z tych art nie ma nic o tym, ze pojazd z tylu ma pierwszenstwo, a to pisales.
To nie to, ze mi sie nie chce zjezdzac. Po prostu nie widze sensu krecic sie po ekspresowce i co 5 sek zmieniac pas. Zmiana pasa jest najniebezpieczniejszym manewrem podczas jazdy. Co nie znaczy, ze jezdze wylacznie lewym pasem. Jak juz zmienie pas do wyprzdzania to wroce na prawy dopiero jak nie bede musial przez dluzsza chwile ponownie wyprzedzac.
NIGDY sie pierwszy chamsko nie zachowuje, czy to na drodze czy w zyciu osobistym. Zawsze staram sie byc kulturalny, grzeczny itp ale jesli ktos jest chamem to nie mam zamiaru z nim rozmawiac grzecznie.
Ekspresowka ma ograniczenie do 120, tiry jezdza 90 wiec logicznym jest, ze czesto trzeba wyprzedzac. Kazdy mniej lub bardziej przekracza przepisy, ja akurat mniej. I nie jest rownoznaczne jazda na zderzaku przy 120km/h z przekroczeniem predkosci o pare km/h.
Obejrzyj sobie pare filmow i zobacz o jakich poganiaczy mi chodzi:
https://www.youtube.com/results?search_query=poganiacz

P pajdereq
0 / 0

@Qbikkkk
To jak nie chcesz zmieniać pasów to jedź cały czas prawym. Proste.
Za co on ten mandat dostał? (Na filmiku) Bo artykuł 97kw jest dosyć obszerny. Pierwszy mandat jaki bym wystawił to zajechanie drogi przez nagrywającego. I od tego się zaczęło. Z art 22 wynika, że przy zmianie pasa trzeba zachować szczególną ostrożność i nie tylko przepuścić samochód na tym pasie ale nie można spowodować hamowania tego samochodu. Co jest ewidentne. I na pewno tak często robisz i nie widzisz w tym nic złego. Skoro Ty zajeżdżasz drogę jako pierwszy (i chamsko się zachowujesz) to nie dziw się, że ktoś chamsko odpowiada na Twoje zachowanie. I możesz przypuszczać ile druga osoba jedzie ale tego nie wiesz. Także w tym filmiku pierwsze wykroczenie popełnił kierowca nagrywający.
I tutaj masz dwa przypadki: albo taki jak na filmiku gdzie audi ma pierwszeństwo bo jedzie swoim pasem a nagrywający na niego wjeżdża. Albo drugi przypadek: jedziesz lewym pasem - po wyprzedzaniu pojazdu musisz (według przepisów) zjechać na prawy pas (czego nie robisz) albo wyprzedzać z większą prędkością (a pisałeś, że jeszcze zwalniasz).
Ja znalazłem przepis, który mówi, że trzeba ustąpić pierwszeństwa pojazdowi, który jedzie szybciej. Sprawdź sobie jaki to przepis.
Kolejna rzecz: prawo nie mówi ile to jest bezpieczny odstęp. Nie masz nigdzie tego napisane.
Następna rzecz: Art 19 3a. W trakcie wyprzedzania nie stosuje się przepisu o połowie odległości co do prędkości.
A światła? Są dozwolone. Można komuś "mignąć długimi" jak się go nie oślepia i jak nie ostrzega przed kontrolą radarową. W pozostałych przypadkach jest to dozwolone.
Napisałeś, że jazda na zderzak i miganie jest chamskie i na to chamsko reagujesz. A to jest dozwolone przez prawo. KOLEJNY RAZ - przeczytaj chociaż raz kodeks. To Ty przekraczasz przepisy wyjeżdżając i zmuszając do hamowania szybszy pojazd (ma pierwszeństwo bo jest na swoim pasie) albo nie zjeżdżając na prawy WEDŁUG PRZEPISÓW blokujesz prawidłowo jadący pojazd. I skoro ktoś Ci miga albo podjeżdża (robi to przepisowo) to może myśleć, że go nie widziałeś albo jesteś cham. I tutaj oby dwie rzeczy są jak najbardziej właściwe.
Co do prędkości. Masz dwupasmówkę. 100km/h. Jak Ty przekroczysz o 10km/h to można czy nie? A może możesz o 20 przekroczyć? To w końcu o ile? Dlaczego Ty "szeryfie" masz decydować o tym ile mają wszyscy jechać? Jak 20 przekroczy to go puszczę a jak już 22 to mu drogę zajadę. Takie masz rozumowanie? A może we wtorki masz większą tolerancję?
Rozumowanie typu: go muszę skarcić bo zabił. Ja mogę go skarcić bo ja tylko ukradłem. Nie ma takiego pojęcia jak większe przekraczanie przepisów czy mniejsze. Albo przekraczasz albo nie.
I piszę kolejny raz: zakładam, że nie masz licznika z homologacją. Nie wiem czy wiesz ale niemalże wszystkie liczniki pokazują więcej niż jedziesz. Także jadąc według Ciebie 100km/h jedziesz wolniej (około 90) i blokujesz lewy pas. Nie możesz dokładnie ocenić prędkości innego pojazdu. A nawet swojego.
Tak czy siak wychodzi na to, że Ty przekraczasz przepisy i Ty jesteś chamski. Jeżeli (tak jak na filmiku) wjeżdżasz na lewy pas to zmuszasz kogoś do hamowania. Ty przekraczasz przepisy. Gościu, który miga i jedzie na zderzaku ich nie przekracza. Jeżeli "jedziesz" lewym pasem i nie zjedziesz na prawy mimo, że masz miejsce i mówią Ci to przepisy (ale nie zjadę frajerowi) to też Ty przekraczasz przepisy a ten za Tobą jedzie taką samą prędkością jak Ty.
Jeszcze przeczytaj sobie na czym polega definicja pierwszeństwa w tym (i nie tylko tym) przypadku.

Q Qbikkkk
0 / 0

@pajdereq W momencie rozpoczecia zmiany pasa ten z tylu byl ledwo widoczny, jakby jechal zgodnie z przepisami to by nie bylo mowy o wymuszeniu. Czasem ten na drodze z pierwszenstwem jest winny wypadkowi.
https://kruczek.pl/wymuszanie-pierwszenstwa-a-wina/
Jezeli ktos jedzie za mna 200m czy 1 km z predkoscia 200km/h , ja zmienie pas, on mnie dogoni i go spowolnie tzn ze wymusilem ? To tak nie dziala.
Nie masz lewego pasa na wylacznosc.
Skad w ogole wziales info, ze ja tak komukolwiek wyjezdzam?
Skad wziales info, ze mozna mrugac dlugimi swiatlami? Korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami jest karane mandatem. Sprobuj mrugnac policji...
Co do prędkości...
Skad wziales info, ze ja przekraczam o 10 czy 20km/h? Przestan zakladac rzeczy, a pozniej je bronic i twierdzic, ze na pewno tak jest.
Wg GPSa predkosc wskazywana przez moj samochod ma blad w granicach 2km/h, wiec nie truj o 10km/h.
Jezeli twierdzisz ze gosciu DLUGO jadac lewym pasem, pozniej na zderzaku uzywajac swiatel drogowych w innym celu niz okreslaja przpisy i trzymajac dystans 3-5m od poprzedzajacego pojazdu nie popelnia wykroczenia to nie ma sensu z Toba dyskutowac.
Masz swoj swiat, swoje przepisy...

P pajdereq
0 / 0

@Qbikkkk
"Jezeli twierdzisz ze gosciu DLUGO jadac lewym pasem, pozniej na zderzaku uzywajac swiatel drogowych w innym celu niz okreslaja przpisy i trzymajac dystans 3-5m od poprzedzajacego pojazdu nie popelnia wykroczenia to nie ma sensu z Toba dyskutowac."
Gdzie masz przepis, że nie mogę jechać za Tobą 3m? Nawet 3cm? Mam zachować bezpieczną odległość. Jeżeli to dla mnie bezpieczna odległość to nic Ci do tego. Nie ma w żadnych przepisach ile mam za Tobą jechać w trakcie wyprzedzania.
Gdzie masz w przepisach, że nie mogę mrugać długimi? Są wyjątki. Ale w tym przypadku można. Tak jak można mrugać jak się kogoś przepuszcza na skrzyżowaniu tak można mrugać w tym przypadku. To wszystko jest dozwolone według prawa. Pokaż mi gdzie w kodeksie jest to zabronione?
"Wg GPSa predkosc wskazywana przez moj samochod ma blad w granicach 2km/h, wiec nie truj o 10km/h"
NIE MASZ HOMOLOGACJI ani na licznik ani na GPS. Także nie wiesz ile dokładnie jedziesz. I nie wiesz ile jedzie auto za Tobą. Więc tego nie możesz zakładać.
Jedyne co możesz założyć, że w trakcie wyprzedzania jedziesz poniżej dozwolonej prędkości albo powyżej. W jednym przypadku blokujesz lewy pas. W drugim przypadku przekraczasz prędkość - czyli robisz to co wypominasz innym kierowcom.
Oglądałem te filmiki. Od zjazdu na lewy pas audi zajmuje około 3-4 sekund, żeby dojechać do auta. Łatwo obliczyć, że gdyby jechał 140km/h to w 4 sekundy pokonuje drogę 44 m do samochodu jadącego 100km/h. Jak można z odległości 44m nie zauważyć innego samochodu. A skoro się go nie widzi to nie widzę nic dziwnego w miganiu i podjeżdżaniu - może w końcu będzie ten z tyłu zauważony.
To masz czystą matematykę przy założeniach komentującego (według mnie blokującego). Albo komentujący pomylił się w oszacowaniu "na oko". I TYLKO tak możesz to określić. A wtedy zawsze możesz się pomylić. Także nie możesz dokładnie określić swojej prędkości a tym bardziej prędkości innego samochodu.
Sprawdź sobie też filmik 857 z białym samochodem z tyłu. Nagrywający zjechał na lewy pas. Zanim wyprzedził pierwsze auto minęło prawie minuta. W tym czasie cały czas blokował lewy pas. Kolejne zachowanie "szeryfów".
Kolejne źródło, które podajesz zauważ jak strona się nazywa: kruczek. Czyli wyjątek. Ale w zdecydowanej większości jest inne postępowanie.
I pytanie: to w końcu jak jest? Jak blokujesz lewy pas to jedziesz poniżej dozwolonej prędkości czy przekraczasz prędkość?

Q Qbikkkk
0 / 0

@pajdereq poczytaj przepisy:
https://auto.dziennik.pl/prawo-na-drodze/artykuly/8178606,jazda-na-zderzaku-nowe-przepisy-mandat-policja-gitd-odleglosc.html
Juz mi sie nie chce z Toba dyskutowac.
Przepis o odstepie nie obowiazuje podczas manewru wyprzedzania ale poganiacz mnie nie wyprzedza, ON JEDZIE ZA MNA.
W tym zapisie chodzi o to, ze jak dwa samochody sa po prawej stronie, to ten z tylu zeby szybko skonczyc manewr wyprzedzania moze podjechac blizej niz okreslaja to przepisy i rozpoczac wyprzedzanie. Tu nie chodzi o to, ze ten przepis nie obowiazuje na lewym pasie!
Jakie wyjatki o mruganiu? Nie wymyslaj sobie przepisow bo na razie tak robisz ze szystkim, czytaj uwaznie:
https://kodeks-drogowy.dlakierowcy.info/s/1899/47467-przepisy/4069038-Art-51-52-Porzadek-i-bezpieczenstwo-ruchu-na-drogach-Uzywanie-swiatel-zewnetrznych.htm
"W czasie od zmierzchu do świtu, na nieoświetlonych drogach, zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych, o ile nie oślepi innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Kierujący pojazdem, używając świateł drogowych, jest obowiązany przełączyć je na światła mijania w razie zbliżania się..."
Gdzie masz cos o jakichs wyjatkach??? Nie ma nic, ze mozesz na pol sekundy wlaczyc w ciagu dnia, nawet na 1ms, NIC, NULL. Czego nie rozumiesz? Jezeli jeszcze raz cos napsizesz o wyjatkach to PODAJ ADRES DO TEGO WYJATKU, nie iteresuje mnie Twoje widzimisie.
Nawet jak ktos jedzie lewym 100kmh przy ograniczeniu do 120 i kogos wyprzedza to nie jest blokowanie lewego pasa, jezeli roznica w predkosciach jest powyzej 1km/h to to ciagle jest to wyprzedzanie.
Nikomu nic nie wypominam o predkosci, NIE ZMYSLAJ! Caly czas mowie o jezdzie na zderzaku.
Nie wiem czy nie widzial, moze nie zalozyl ze zapierdziela prawie polowie wiecej niz pozwalaja przepisy. Patrzac na slupki drogowe to odleglosc byla w okolicach blizej 100m, wiec i predkosc audi byla wyzsza niz 140.
W 857 troche za wczesnie zjechal ale tez moglo byc tak, ze srodkowy przyspieszyl i stad dluzszy czas wyprzedzania.
Pytanie na koniec z twierdzeniem ^^
Jechanie lewym pasem ponizej predkosci nie rowna sie jego blokowaniu. Jak inaczej wytlumaczysz ciezarowki, ktore wyprzedzaja jedna druga, a jednak nie dostaja mandatu jadac 89km/h i 90?

L Logheen
+3 / 3

Zlomnik tym co jezdzi i tak nie da rady wyprzedzic ciezarowki, no chyba, ze ta stoi, ale to juz nie jest wyprzedzanie.

Odpowiedz
P polaczekkk
-2 / 2

ja bym sobie wstawił taki z napisem policja, żeby się ten z tyłu chociaż przez mikrosekundę odczuł stres

Odpowiedz
S staryy
0 / 0

pomysl lepiej o kulturze na drodze.glupkow i hamow nigdzie nie brakuje

Odpowiedz
A Andreas50
+3 / 7

A zaloz sobie zaloz! I wlaczaj jak najczesciej, aby cie psy zauwazyly. Jest to oczywiscie dodatkowe oswietlenie , ktore nie jest ujete w homologacji pojadu, w zwiazku z tym nielegalne. Sadze ze 1 tys mandatu na dzien dobry plus samochod na lawete i na parking policyjny, bo samochod niezgodny z homologacja nie moze jezdzic po drogach To samo zrobi ITD.. Debili nie sieja..sami sie rodza...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 December 2022 2022 23:34

Odpowiedz
Q Quant_
+2 / 2

Mam złe wieści. Za używanie podobnych urządzeń grozi mandat. Ale to nie powstrzymało wielu ludzi, którzy z czymś takim jeżdżą. Autor tego teksu nie wpadł na to pierwszy, a listwowy projektor LED-owy pod tylną szybę można kupić od ładnych paru lat. Trochę się trzeba nagimnastykować aby znaleźć sklep, który to sprzedaje, ale da się to kupić i to nawet za stosunkowo niewielkie pieniądze (na Aliexpres można znaleźć proste modele za mniej niż 150 zł.). Wiem o czym piszę, bo mam taki gadżet kupiony bodajże na Aliexpres, albo w Banggood, nie pamiętam dokładnie. Programuje się to ustrojstwo telefonem komórkowym przez bluetooth i specjalną apkę na telefon. Wyświetla wpisane w apkę teksty na zasadzie zwykłego optycznego odbicia od szyby. Trzeba tylko dobrze ustawić listwę bo teksty będą niewyraźne. Widoczność tekstu z dobrze ustawionej listwy to dobre kilkadziesiąt metrów, więc jak najbardziej się nadaje do wyświetlania różnych życzeń dla kierowców z tyłu :D

Odpowiedz
P pan_grajek92
-1 / 1

przydał by się też wyświetlacz przy każdej drodze, dla tych co poza zabudowanym jadą 50 i blokują ruch "nie zesraj się, nie wylecisz z drogi gdy pojedziesz 90" :)

Odpowiedz