A mnie już od wielu lat dziwi co innego, mianowicie, jak się pisze wypracowanie liczące 250 słów? To jakieś zadanie dla neandertalczyka, czy średnio uzdolnionego szympansa? 250 zdań to rozumiem, wtedy można powiedzieć, że napisało się jakąś tam pracę. 250 słów to nawet nie jest wstęp do pracy. A potem się dziwimy, że jeden gamoń z drugim nie potrafi wypowiedzieć się na najprostszy temat.
@pibi80 Tu akurat masz rację, w tym konkretnie przypadku jedyna "teza interpretacyjna" jaka przychodzi mi do głowy, to: "artystkę" chyba zdrowo po....ło i moim zdaniem nie ma ona bladego pojęcia o pisaniu tekstów czy to piosenek czy jakichkolwiek innych". Faktycznie do 250 słów trochę brakuje ;) Pytałem tak bardziej całościowo, bo od wielu lat już ktoś wymyślił na maturze te niezwykle rozbudowane "wypracowania" i naprawdę, serio, chciałbym zobaczyć jak można w 250 słowach zawrzeć jakąkolwiek sensowną wypowiedź opartą na utworze literackim (nie mylić z "utworem" z demota) ;)
Cóż oczko wyżej niż pokoloruj drwala...
Poetka...
Ambitny utwór, ambitnej reformy szkolnictwa.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 May 2023 2023 9:16
Odpowiedz@Ata11 Ale ambitna jest. Brak talentu, próbuje nadrobić choreografią.
A mnie już od wielu lat dziwi co innego, mianowicie, jak się pisze wypracowanie liczące 250 słów? To jakieś zadanie dla neandertalczyka, czy średnio uzdolnionego szympansa? 250 zdań to rozumiem, wtedy można powiedzieć, że napisało się jakąś tam pracę. 250 słów to nawet nie jest wstęp do pracy. A potem się dziwimy, że jeden gamoń z drugim nie potrafi wypowiedzieć się na najprostszy temat.
OdpowiedzSporej części i to sprawia problem więc na taką ilość zdań praktycznie nikt by nie napisał.
@rademenes_82 no to weź napisz na podstawie tego grafomańskiego badziewia 250 słów. Ale uwaga, żadnych wulgaryzmów;)
@rademenes_82 Ciekawe kto by później to wszystko sprawdzał :)
Na maturze po za pracą tekstową masz też inne zadania
@pibi80 Tu akurat masz rację, w tym konkretnie przypadku jedyna "teza interpretacyjna" jaka przychodzi mi do głowy, to: "artystkę" chyba zdrowo po....ło i moim zdaniem nie ma ona bladego pojęcia o pisaniu tekstów czy to piosenek czy jakichkolwiek innych". Faktycznie do 250 słów trochę brakuje ;) Pytałem tak bardziej całościowo, bo od wielu lat już ktoś wymyślił na maturze te niezwykle rozbudowane "wypracowania" i naprawdę, serio, chciałbym zobaczyć jak można w 250 słowach zawrzeć jakąkolwiek sensowną wypowiedź opartą na utworze literackim (nie mylić z "utworem" z demota) ;)
@KyloRen Nauczyciele? ;)
To tłumaczenie jest rownie durne co ta piosenka.
Odpowiedz