Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1073 1091
-

Zobacz także:


P Petyrek
+19 / 21

no... wprost rzecz ujmując: można wziąć, ale nic to nie zmienia, tzn. świadczy o niej równie źle. bowiem mamy sytuację a/ nie pilnuje bachora, który kradnie, lub b/ ma w głębokim poważaniu to, że bachor kradnie (bo liczy, że jej się upiecze, przysłowiowym prawem kaduka). gdyby NAPRAWDĘ zapomniała, byłoby jej wstyd i nie bluzgałaby na obsługę sklepu (która nawiasem mówiąc w polskiej rzeczywistości często za braki towarowe płaci pewnie z własnej kieszeni). "święte oburzenie" mówi tu wprost iż na złodzieju czapka gore

pokos
+13 / 15

@tobimadara . Nie chciała? Czyli nie zauważyła że jej dzieciak wypił soczek? To innym razem nie zauważy że zjada kreta do udrażniania rur (był już taki przypadek). Zabrać jej to dziecko zanim dojdzie do tragedii.

S konto usunięte
+3 / 5

@tobimadara A jak kogoś zabijesz to też będziesz twierdził, że nie chcący i zamiećmy sprawę pod dywan?

V VaniaVirgo
0 / 12

@pokos, @Petyrek otóż to nic patologicznego, że się nie zauważy, jeśli dziecko siedziało w wózku, a sok był na wyciągnięcie ręki. Robiąc zakupy nie jest się w stanie patrzeć i na dziecko i na półki w tym samym czasie, jest to niewykonalne, a jedzenie kupować trzeba. Takie małe dziecko nie rozumie co to znaczy "płacić", to też nie wina złego wychowania, a faktu, że małe dzieci jeszcze nie rozumieją takich rzeczy. Rodzic musi pilnować, a jeśli nie upilnował, to za szkody przeprosić i zapłacić/naprawić, zależy co się tam wydarzy.
Natomiast robienie burzy o to, że kazali jej zapłacić jest patologiczne. Dziecko wypiło, trzeba zapłacić, nie ma nad czym się zastanawiać, ani oburzać.

B bromba_2k
+10 / 10

@VaniaVirgo Malutkie dziecko raczej samo nie otworzy sobie soczku. A jeśli jest na to dość duże, to już dawno powinno mieć świadomość tego, czy i kiedy wolno to robić.

V VaniaVirgo
0 / 2

@bromba_2k zależy jaki to soczek. Taki w kartoniku z rurką, da rade otworzyć nawet niespełna 2latek. Większe dziecko, taki 4latek to już powinien rozumieć, to prawda. Tak na swoim przykładzie, mając niecałe 2 latka mój syn byłby w stanie otworzyć niektóre napoje, ale nie rozumiałby, że musi jeszcze poczekać. Mając 3 lata ogarniał i soczki i to, że musimy najpierw zapłacić.

B bromba_2k
0 / 0

@VaniaVirgo Tutaj właśnie brakuje ważnej informacje o wieku dziecka. Widuje się "madki", dla których ich 12 letnia pociecha wciąż jest małym dzieckiem, któremu trzeba jeszcze wycierać tyłek.

T tobimadara
0 / 0

@Petyrek @pokos @sl4w3x Ja przez te wszystkie lata co mam dzieci taką sytuację miałem tylko raz. Kupowaliśmy dla rodziny pamiątki i młodsze dziecko też miało sobie coś wybrać. Problem w tym, że nie powiedziało, że już coś wybrało i zorientowaliśmy się dopiero po jakimś czasie. Odszukaliśmy później tą budkę z której wzięło zabawkę i zapłaciliśmy. Ale równie dobrze, to ktoś mógł zdążyć już zgłosić kradzież i zostalibyśmy potraktowani jak złodzieje.

@sl4w3x Jeśli kogoś zabijesz, to też są różne wyroki w zależności od tego czy jest to morderstwo z premedytacją czy nieumyślne spowodowanie śmierci.

@pokos Pewnie sama mu dała soczek, bo dzieciak marudził, że chce pić. Ja tego nie robię właśnie z tego powodu, że później można zapomnieć jak się kasuje rzeczy, ale niektórzy tak robią.

BrickOfTheWall
+32 / 32

Tu są dwie sprawy:
1. To, że dziecko czasem coś zje, wypije czy uszkodzi w sklepie - ZDARZA SIĘ - i nie ma co z tego powodu drzeć łacha.
2. Normalny rodzic po prostu PŁACI za towary i przedmioty wchłonięte czy uszkodzone przez dziecko - i na tym sprawa formalnie się kończy.
A dziecku po raz n-ty powtarza pogadankę: "Jesteśmy w sklepie. Rogalik trzeba najpierw do kasy a dopiero jak pani go policzy to można do brzuszka"

Odpowiedz
Lady_Apocalypse
-1 / 5

@BrickOfTheWall
Idealista :-) Ideały to nie w tym kraju! :-)

D Dabronik
+18 / 24

Ja zagłosuję na partię która powie że ludzie pracujący są warci więcej niż nieroby i patologia, jak to teraz pis im wmawia.

Odpowiedz
S konto usunięte
+4 / 4

@Dabronik to może być trudne tak odcinać od siebie potencjalnych wyborców.

T tomkosz
0 / 2

@cammax - krytykujesz prawice, krytykujesz lewice... jestes centrowcem?

Odpowiedz
Cammax
+3 / 3

@tomkosz tak

X xargs
+4 / 4

@tomkosz robię to samo i nie należę do żadnej szufladki - może poza tą z ludźmi analizującymi sytuację na bieżąco, ale tacy są strasznie niewygodni.

K Krisiek44
-2 / 2

@Cammax znaczy się "porozumienie centrum" to protoplasta pis :))

T tomkosz
0 / 2

@xargs tez sie do nich zaliczam. dlatego feministki maja mnie za konfiarza a konfiarze za lewaka.

X xargs
+9 / 9

@Lady_Apocalypse za późno. Trzeba było od początku go nie wprowadzać. Teraz musimy poczekać, aż inflacja pochłonie błąd. Niestety, rząd chyba tego nie chce, bo podbija stawkę do 800+.

Lady_Apocalypse
+4 / 10

@xargs Mam nadzieję, że nie wygrają III kadencji.

C C1VenomMX321
+7 / 7

Serio?
Myślicie, że wybory cokolwiek zmienią?
Że od razu, z dnia na dzień zniknie socjal, a patusy pójdą do pracy?
Oj, naiwni....

Odpowiedz
pokos
+4 / 4

@C1VenomMX321 . Nie od razu, nie z dnia na dzień. Na początek wystarczy że zmieni się kierunek, a potem krok po kroku ku normalności.

M michalSFS
0 / 0

@pokos
Nikt tego nie zlikwiduje. Partie będą się obawiały, bo wtedy będzie lelum, strajki. A bezrobotna patologia ma i czas, by się bawić w protesty, do tego może nie przebierać w środkach. Zwłaszcza, gdy zabrano im ICH PIENIONDZE!!!!

pokos
+1 / 1

@michalSFS . Takich zmian nie robi się nagle. Jak Gomułka z dnia na dzień podniósł ceny to wybuchły strajki, jak inflacja dzień po dniu podnosiła ceny małymi kroczkami to nikt nie protestował.

M Marcin2019Master
+10 / 10

Wiele lat temu jak pracowałem w nadmorskim sklepiku z zabawkami to też dzieci kradły, czasami były za małe żeby zrozumieć że tego brać nie należy. Ale najbardziej mnie denerwowała reakcja rodziców. Jak dziecko zabrało zabawkę a rodzic trzymając dziecko za rękę dalej je prowadził, wtedy złapałem za zabawkę, to dziecko wyraźnie nie pocieszone puściło. Matka oczywiście słowa przepraszam. Ale byli też i gorsi, jak dziecko zabrało sobie wielką dmuchaną orkę, i szło w stronę rodziców to ci uśmiechnięci od ucha do ucha że dziecko sobie zabawkę ukradło. A jak zabrałem to mnie chcieli zabić wzrokiem, naturalnie zadnego

Odpowiedz
G Gikaa
+16 / 16

Też jestem mama i tez jestem za ukroceniem socjalu chobcy dlatego, ze jestem wsadzana do jednego worka z patusiarami. Ja pracowalam w ciazy do 7 miesiaca i wrocilam po macierzynskim na etat. I ja nie chce tego 500 plus. Wole zeby np. mleko modyfikowane bylo tansze albo inne produkty dla dzieci.

Odpowiedz
A abaddon81
0 / 6

Tak.Tak. Napewno to matka dziecka żyjąca tylko z socjalu. Przeważnie takie zachowania przejawiają ci którzy mają troszeczkę więcej niż reszta. Oni sa królami swiata i wszystko im sie należy. Oarkowanie na środku slkrzyżowania. Pierwsze miejsce w kolejce itd. Ogólnie cały świat ma się kłniać w pas bo sary pzynosi do domu więcej niż średnia krajowa i stać na nowego SUVa na raty..

Odpowiedz
A Asheera
0 / 0

Sęk w tym, że patusy żyjące z socjalu właśnie mają więcej od innych - 500 plus to tylko czubek góry lodowej, do tego dochodza alimenty, pare roznych "dodatkow", mieszkanie socjalne, z które nie płacą, żarcie za friko "bo biedna jest, pomoc trzeba" itp. itd. - a kasa idzie na kosmetyczke, fryzjera itp. - wydatki, na ktore wiekszosci zwyczajnie nie stac, bo malo kto ma co miesiac kilka "luznych" stow...

B Blumcia
+4 / 6

Najbardziej zaskakuje mnie myślenie, że jak się patusom nie da to pójdą do pracy. Nie pójdą. Pójdą kraść. Nic się w tym względzie nie zmieni. Tyle tylko, że obecnie kradną (biorą cudze za darmo) po prostu legalnie. Jak widzimy po zamieszczonej historyjce, nie ma dla nich znaczenia czy zabierają coś legalnie czy nie. I tak zabierać będą. Tyle tylko, że jak będzie to nielegalne to mogą wtedy ponosić konsekwencje. Kar i tak nie zapłacą, no to pójdą siedzieć. A jak wyjdą to będą kraść dalej. Nie da się zmienić ich mentalności. Niezależnie od rządu będą wrzodem społeczeństwa i tak. Rzecz w tym że jedni rządzący powiedzą "nie chcemy wspierać takich postaw", a inni pozacieraja ręce i powiedzą "a damy wam za darmo". Kto wygrywa sami widzimy. To jest błędne koło.

Odpowiedz
A Aniulek1985
+4 / 8

Coraz mniej opłaca się pracować w tym kraju… mam trójkę dzieci, pracuje i nie rozumiem jak mogą dostawać jakiekolwiek pieniądze młode osoby zdolne do pracy nie pracujące z lenistwa… czy na siebie czy na swoje dzieci…

Odpowiedz
J Jacek83218
+7 / 7

Zapomniała zapłacić? Jako dziecko nie raz wypijałem w sklepie skok z kartonika czy butelki przy dłuższych zakupach albo w gorące dni. Potem rodzice puste opakowanie i tak brali do kasy żeby zapłacić.

Odpowiedz
E elefun
+2 / 2

Zdarzyło mi się, że podczas dłuższych zakupów, dziecko chciało w sklepie soczek, czy loda.
Nie ma problemu! Dziecko wypija soczek, wkładam opakowanie, kartonik, czy butelkę do koszyka i PŁACĘ za to w kasie.

Odpowiedz