Wydaje mi się że ten system parkowania jest futurystyczny. Zajmuje mało miejsca (na powierzchni 4 (albo i mniej) samochodów parkuje 20), jest wydajny (zmniejsza korki - proszę sobie wyobrazić, że na tej ulicy stoi 200 samochodów, co i tak jest mniejszą liczbą niż samochodów zaparkowanych w tym systemie). Proszę sobie wyobrazić jakieś duże parkingi w centrach handlowych a następnie zauważyć minusy - trudno znaleźć samochód ciężko się wyjeżdża, łatwo się zgubić w zawijasach.A teraz proszę sobie wyobrazić taki system jak przedstawiony powyżej, w których podchodzi się do ściany z jednym numerkiem, klika się swoje auto i po chwili się je ma przed swoją twarzą. Wyjazd prosty (jedno skrzyżowanie na główną drogę), łatwo zapamiętać położenie (jeden numerek parkingu), nie da się pogubić, bo zawijasów nie ma.
Słownik mówi: "taki, który wydaje się wzięty z przyszłości i przez to obecnie jest niemożliwy do zrealizowania" (https://wsjp.pl/haslo/podglad/73405/futurystyczny/5186962/projekt). To w takim razie nic nie jest możliwe do stworzenia, bo każda rzecz która jest nowa, nie była wcześniej zrobiona więc jest futurystyczna, bo nikt o niej nie pomyślał. Oczywiście czepiam się tutaj do definicji słowa futurystyczny. Ja bym powiedział, że futurystyczny to najbardziej wydajny, mocno zzipowany, ładny i estetyczny. Sztuka nie jest moją mocną stroną, więc się w tym temacie nie wypowiem.
W Katowicach taki wybudowali i ciągle go nie mogą otworzyć.
Swoją drogą, na pewno oszczędność miejsca, ale za to ogromne marnotrawstwo czasu parkujących.
Wyobraźcie sobie sytuację, że zapomniałeś czegoś z auta i chcesz je ściągnąć na dół, żeby coś wyjąć z bagaznika. Dramat.
Pierwsze tego typu parkingi powstawały na początku 20 wieku... sam pomysł ma już ze 100 lat z okładem, to żądna "futurystyczna" technologia tylko odgrzewany kotlet.
Takie parkingi były już w latach 50-ych w USA...
Odpowiedz@ZIWK wlasnie to mialem napisac:)
@ZIWK w Japonii też są chyba od dobrych kilkunastu (jak nie kilkudziesięciu) lat.
@y0u no patrz, a w Polsce nie ma.
@xargs Jest. W Mikołowie
dlaczego futurystyczny, co raz takie widuje u nas.
Odpowiedzi widać, że korki generuje
OdpowiedzTo tylko winda.
OdpowiedzTakie parkingi są już od lat 70 w Chinach i w Japonii. W USA nie widziałem takich.
OdpowiedzFuturystyczny znany Z 15 lat
Odpowiedzbyle śniegu nie napadało
OdpowiedzLata 90-te i program pod nazwą ''Beyond 2000 '', tak wtedy to było futurystyczne.
OdpowiedzW Gdańsku obok Polsat Areny w salonie Kia jest podobny. Zawsze to oszczędność miejsca.
OdpowiedzWydaje mi się że ten system parkowania jest futurystyczny. Zajmuje mało miejsca (na powierzchni 4 (albo i mniej) samochodów parkuje 20), jest wydajny (zmniejsza korki - proszę sobie wyobrazić, że na tej ulicy stoi 200 samochodów, co i tak jest mniejszą liczbą niż samochodów zaparkowanych w tym systemie). Proszę sobie wyobrazić jakieś duże parkingi w centrach handlowych a następnie zauważyć minusy - trudno znaleźć samochód ciężko się wyjeżdża, łatwo się zgubić w zawijasach.A teraz proszę sobie wyobrazić taki system jak przedstawiony powyżej, w których podchodzi się do ściany z jednym numerkiem, klika się swoje auto i po chwili się je ma przed swoją twarzą. Wyjazd prosty (jedno skrzyżowanie na główną drogę), łatwo zapamiętać położenie (jeden numerek parkingu), nie da się pogubić, bo zawijasów nie ma.
OdpowiedzSłownik mówi: "taki, który wydaje się wzięty z przyszłości i przez to obecnie jest niemożliwy do zrealizowania" (https://wsjp.pl/haslo/podglad/73405/futurystyczny/5186962/projekt). To w takim razie nic nie jest możliwe do stworzenia, bo każda rzecz która jest nowa, nie była wcześniej zrobiona więc jest futurystyczna, bo nikt o niej nie pomyślał. Oczywiście czepiam się tutaj do definicji słowa futurystyczny. Ja bym powiedział, że futurystyczny to najbardziej wydajny, mocno zzipowany, ładny i estetyczny. Sztuka nie jest moją mocną stroną, więc się w tym temacie nie wypowiem.
Taki sam w Katowicach budują
OdpowiedzW Katowicach taki wybudowali i ciągle go nie mogą otworzyć.
OdpowiedzSwoją drogą, na pewno oszczędność miejsca, ale za to ogromne marnotrawstwo czasu parkujących.
Wyobraźcie sobie sytuację, że zapomniałeś czegoś z auta i chcesz je ściągnąć na dół, żeby coś wyjąć z bagaznika. Dramat.
Pierwsze tego typu parkingi powstawały na początku 20 wieku... sam pomysł ma już ze 100 lat z okładem, to żądna "futurystyczna" technologia tylko odgrzewany kotlet.
Odpowiedz1 elektryk i ponad 50 aut poszło by z dymem :D
Odpowiedz@Skar2k19 elektryka tam nie postawis, tak samo jak na parkingu podziemnym/ w budynku
W Bydgiszczy przy jednym hoteli w centrum już kilka lat to funkcjonuje
Odpowiedz