Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
116 127
-

Zobacz także:


C coldfish
+2 / 10

może by go uświadomić ilu wariatów chodzi na wolności zamiast być zamkniętymi w odosobnieniu?

Odpowiedz
LowcaKomedii
+3 / 27

@yahoda Jaka znowu prowokacja? Spróbuj znaleźć bardziej idiotyczną wypowiedź ostatniego miesiąca.

Swoją drogą od kiedy prowokacją jest cytowanie czyichś słów? To w końcu ja prowokuję czy osoba, która je wypowiedziała?

M MG02
+5 / 15

@yahoda
Też nie widzę tu hipokryzji. A prawo do aborcji nie wyklucza wcale prawa do posiadania dzieci, tak więc jedyne co widzę to manipulowanie przez ciebke faktami tak aby je dopasować pod twoją teorię.

LowcaKomedii
0 / 18

@yahoda "większość wypowiedzi tzw. Demokratycznej Koalicji z dzisiaj w zupełności wystarczy" - to chociaż zacytuj jakieś, abyśmy mieli porównanie z Grzesiem.

"Odkąd cytuje je osoba, która ma odmienne poglądy i robi to w celu wywołania... dyskusji" - Gdyby wypowiedź nie była... kontrowersyjna, to nie trzeba by było jej cytować celem wywołania dyskusji ;)

M MG02
+4 / 10

@yahoda
Dalej nie widzę związku między możliwością przeprowadzenia aborcji i szacunkiem dla osób starających się o dziecko metodą invitro. Jedno i drugie sporwadza się do posiadania wyboru zgodnie ze swoim sumieniem i sytuacją. Nikt nie zmusza Cię do aborcji, ani nikt nie zmusza do zapłodnienia metodą invitro, tak więc możesz zgodnie ze swoim sumieniem odmówić obu. Natomiast hipokryzmem jest nakazanie komuś urodzenia dziecka, które jest chore, lub zabije matkę podczas porodu i jednocześnie zakazanie innym osobom starania się o dziecko, bo przecież z probówki. Równie z zaciętością będe przekonywał, że nikt ci aborcji na siłę nie zrobi.

yahoda
0 / 8

@MG02 Ale ja wcale nie mam problemu z metodą in vitro ani z aborcją o ile nie zacznie się ją traktować jako metody antykoncepcji, a do tego zmierza lewica. Przeczytaj sobie jeszcze raz o czym piszę od początku. Jeśli są wskazania do terminowania ciąży to powinno to być dozwolone i koniec dyskusji. Jeśli dziecko jest zdrowe to z jakich powodów ma zostać usunięte? Bo się mamusi odwidziało? Może tak zacząć zwalczać przyczyny, a nie skutki? Edukacja, od tego trzeba zacząć. A dlatego mówię o hipokryzji bo za moment ci sami ludzie którzy tak walczą o in vitro będą chcieli całkowicie legalnej aborcji do 12go tygodnia i wtedy już im termin "dziecko" będzie przeszkadzał. Na marginesie to in vitro nie jest zakazane. Sprawa rozbija się o koszty. A jak wiadomo jak państwo zajmie się finansowaniem czegoś to z góry można założyć, że koszty poszybują pod niebo. Oj, a ile finansowanie czegoś przez państwo daje możliwości dla kanciarzy. I nie mów, że tak nie było i nie jest.
To o czym powiedział Braun to są niestety fakty. Zarodki są segregowane bo w jakiś sposób trzeba wybrać te, które mają szanse na przeżycie. Reszta niestety idzie do utylizacji. Trzeba brać pod uwagę bardzo prawicowe poglądy Brauna i to, że kłuci się to z jego sumieniem. Stąd jego brutalne porównanie do Oświęcimia.
A wracając do zabiegów finansowanych przez państwo to co z operacjami zmiany płci nie mówiąc już o plastycznych, przeszczepach włosów czy liposukcji? Czy odmówią bycia szczęśliwym także i tym osobom?

M MG02
+2 / 6

@yahoda
Dalej nie widzę związki z aborcją i invitro. Jedno daje możliwość przerwania ciąży tym, którzy w nią zaszli, chociaż nie chcą bądź nie mogą mieć dzieci, drugie daje możliość zajścia w ciąze i posiadania dzieci tym co chcą ale, nie mogą. Jakoś mi się nie wydaje, żeby ktoś najpierw robił aborcję, żeby za chwilę występować o dotację do invitro. To są dwie różne grupy ludzi i dwa różne tematy.

A pan Braun gada moim zdaniem głupoty. Trzeba chyba nie mieć podstaowej wiedzy w temacie, żeby takie argumenty wysuwać. Jak już to wartałoby dodać, że ok 60% "tradycyjnych" Zapłodnień nie prowadzi do ciąży. Zarodek zostaje wydalony, a kobieta nawet nie zdaje sobie sprawy, że doszło do zapłodnienia. I co pan Braun na to poradzi? Będzie badał wszytskie zużyte podpaski, bo jego religia i przekonania nakazują mu taką podpaskę ochrzcić i pochować?

Jeśli mam dolać oliwy do ognia to powiem, że jestem jaknajbardziej za dopuszczeniem aborcji bez ograniczeń, w pewnym ustalonym okresie czasu. Głownie dlatego, że sam nigdy nie zajdę w ciąże i decyzja czy powinna należeć wyłącznie w 60% do matki a w 40% do ojca, bez udziału księży, polityków, czy jakies baby z warzywniaka. Podkreślę jeszcze raz, że brak zakazu oznacza możliwość, a nie nakaz. Nie stawiam też granicy czasowej bo się na tym nie znam, zostawiam to naukowcą i lekarzom. Czy to będzie 2, 12 tygodni czy 7 miesięcy tego nie powiem, bo nie jestem w stanie określić kiedy zaczyna się życie. Wiem jedynie tyle, że tygodniowy zarodek to zbiór około 100komórek. Ktoś oczywiście może wierzyć, że taki zarodek czuje, myśli, ma duszę i oddycha. Ja w to nie wierzę, ale niech każdy postępuje tak jak mu jego sumienie nakazuje i nie zmusza innych do podejmowania decyzji zgodnej z jego przekonaniami. Na koniec tylko dodam, że zarodek wszepiany podczas invitro ma 6-8komórek, tak więc pan Braun niech lepiej nie opowiada głupot.

yahoda
0 / 6

@MG02 Skoro nie rozumiesz tego co napisałem o hipokryzji ludzi w sejmie, którzy jeśli chodzi o in vitro to w "zarodkach" widzą dzieci, a w przypadku aborcji w dzieciach "zlepek komórek" to ja już nie wiem jak to prościej wytłumaczyć.

"Jak już to wartałoby dodać, że ok 60% "tradycyjnych" Zapłodnień nie prowadzi do ciąży. Zarodek zostaje wydalony, a kobieta nawet nie zdaje sobie sprawy, że doszło do zapłodnienia" - nikt nie neguję tego, to się odbywa w sposób naturalny. Braunowi chodzi o sam fakt "segregacji" zarodków przez człowieka. To nie natura decyduje tylko gość w kitlu. Porównanie z segregacją na rampie w Oświęcimiu może brutalne, ale tam też jakiś "człowiek" decydował kto przeżyje.
Ja też doleję oliwy do ognia. Widziałeś jak na fermach kur segreguje się pisklaki? Kury jako pożyteczne mają prawo żyć, a koguty z faktu że nie składają jaj lądują w młynku. Oczywiście "zieloni" wyją z tego powodu bo to bestialska segregacja. Ale w tym przypadku to biedne małe kurczaczki, a nie jakieś "zarodki"

"jestem jak najbardziej za dopuszczeniem aborcji bez ograniczeń, w pewnym ustalonym okresie czasu" Tak najlepiej do 9 miesiąca. Albo pójdźmy dalej do 3 roku życia. A co tam, w ogóle w każdym wieku.
Aborcja nie jest metodą antykoncepcji. Pisałem już, trzeba zacząć od edukacji. Są w tym bardzo duże braki. Jak się nie wie skąd się biorą dzieci to potem są takie niespodzianki. I to dziecko ma płacić za błędy rodziców?

"decyzja czy powinna należeć wyłącznie w 60% do matki a w 40% do ojca" A skąd taki podział i jak go wyegzekwować?

Ja kiedyś też myślałem, że aborcja to takie hop siup. Kto by się zastanawiał nad jakimś płodem, który i tak nie przeżyje poza organizmem matki. Czy "to" myśli, czuje? Kogo to obchodziło.
Ale na jednej z lekcji w szkole średniej puścili nam film pokazujący aborcję. Od A do Z bez cięć, zamazywań itd. Tego nie da się tak wprost opisać. To jak sceny z najgorszego horroru. Z tym, że odbyły się naprawdę. Wysysanie małego człowieczka przez rurkę kawałek po kawałku na żywo. Nigdy nie zapomnę tego widoku, ciszy po filmie i wyrazu twarzy 30 kolegów z technikum.

I nie wiem i nie będę się wypowiadał czy takie dziecko coś czuje, myśli, czy ma duszę czy nie (o ile w ogóle coś takiego istnieje). Wiem tyle, że jeśli natura nie zadecydowała inaczej i te dwie komórki dzielą się na kolejne aż do w pełni wykształconego dziecka to chyba ma ono prawo żyć? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że istnieją powody, żeby ciążę przerwać. Wtedy na przykład jeśli zagraża życiu kobiety.

Zastanawia mnie też to czemu rząd tak usilnie stara się przepchnąć to in vitro. Przecież jest tyle niechcianych dzieci zostawianych w oknach życia, szpitalach itd.
Czy w pierwszej kolejności pary starające się o dziecko nie powinny brać pod uwagę adopcji? Może trzeba zacząć od stworzenia porzuconym dzieciom prawdziwego domu? Czy one nie zasługują na szczęście o którym tak krzyczy Demokratyczna Koalicja?

K katem
-3 / 3

@yahoda Jeśli sprowadza się problem "ad absurdum" to niech to będzie poparte jakąś wiedzą i logiką, a nie typowo męską logiką, krótko mówiąc należy to czynić bez obrażania ludzkiej inteligencji.

kaktusss
+1 / 1

@MG02 Mądrego to warto posłuchać!! Pozdrawiam Cię serdecznie :)

J jeszczeNieZajety
0 / 2

@yahoda Ja czegoś nie rozumiem. Napisałeś "...z metodą in vitro ani z aborcją o ile nie zacznie się ją traktować jako metody antykoncepcji ". Można oczywiście uważać aborcję z metodę antykoncepcji choć słuszniej by było powiedzieć "BARDZO SPÓŹNIONEJ antykoncepcji" ale nawqet i to nie do końca bo jednak do "koncepcji" doszło. Ale in vitro jako metoda antykoncepcji???? In vitro stosują ludzie któzy CHCĄ mieć dziecko a aborcje ci co nie chcą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 November 2023 2023 5:51

yahoda
+1 / 3

@jeszczeNieZajety tylko o aborcję mi chodziło w tym przypadku. Może nie do końca zrozumiałeś wypowiedź. Napisałem że nie mam problemu z in vitro ani z aborcją O ILE TEJ DRUGIEJ nie zacznie się traktować jako metodę antykoncepcji. A do tego to zmierza. Taka pigułka dzień po tylko odsunięta o 12 tygodni.
Tak jak aborcja nie jest antykoncepcją tak in vitro nie jest metodą leczenia niepłodności. Jeśli komuś wypadną włosy to czy założenie peruki będzie metodą leczenia łysienia?
Przecież in vitro nie leczy bezpłodności. Pomaga tylko osobom które w naturalny sposób nie mogą mieć dzieci w zapłodnieniu pozaustrojowym. W rzeczywistości ani kobieta ani mężczyzna po zabiegu i vitro nie są wyleczeni.

J jeszczeNieZajety
0 / 0

@yahoda W in vitro nie chodzi o wyleczenie ale o uzyskanie własnego dziecka.. Oczywiście, że jak rodzice (przynajmniej jedno z nich) byli bezpłodni tak dalej są. Ale mają swoje dziecko. Dla niektórych jest to ważne. Moim zdaniem nie szkodzą nikomu więc ja nie widzę żadnych z tym problemów. W "naturze" też nie wszystkie embriony przeżywają i nikomu to nie przeszkadza. Embrion to nie człowiek. Co do aborcjji to do 12 tygodnia powinna być na żadanie, bez jakichkolwiek pytań. Aborcja powinna być legalna, bezpieczna i rzadka. Tylko tą drogą minimalizujemy ilość nieszczęścia spadającego na ludzi. Poczytaj "Piekło kobiet" Boya. Mnnie do obrzydzenia doporwadzają niektóre wypowiedzi niektórych "obrońców życia" w stylu "mogła o tym myśleć wcześniej a nie nogi rozkładać". :Posiadanie dziecka nie powinno być karą za "grzech". Nie rozumiem też tzw "kompromisu aborcyhnego". Że w przypadku gwałtu, że w przypadku zagrożenia życia itd. Jeśłi ktoś przyjmuje, że płód czy nawet embrion to pełnoprawny człowiek (ja się z tym fundamnetalnie nie zgadzam) to co za różnica czy z gwałtu czy nie. Czy że życie matki jest zagrożone. Ludzi się nie zabija - nie zabijemy przecież kogoś by komuś innemu przeszczepić serce a przecież zabieg ten ratuje tamtemu życie. Jeśli się przyjmie, że embrion to człowiek to nie ma miejsca na żaden kompromis. O hipokryzji obrońców napisałęm ciut pooniżej w komentarzu z 22 listopada 2023 o 17:19.

X Xerk
+3 / 11

Grzesiu to prawdziwy katolik, nawet myje się dwa razy w roku, na wielkanoc i na boże narodzenie, i nie nie żartuje, nigdy w życiu nie spotkałem kogoś kto tak śmierdzi, a niestety spędziłem z nim pół dnia pare lat temu, niestety taka praca.

Odpowiedz
Wolfi1485
+3 / 5

@Xerk Bosz, serio? Całe pół dnia w jego towarzystwie? A poradziłeś sobie jakoś z traumą czy walczysz z tym do dziś?

J jeszczeNieZajety
+4 / 8

Embrion to nie człowiek. Jeszcze razl EMBRION TO NIE CZŁOWIEK. Na pytanie a w takim razie co to jest odpowiedź jest prosta: to jest embrion. Dlatego mówimy "embrion" bo to jest embrion. Człowieka nie trzeba oglądać pd mikroskopem. Że ma kod genetyczny? Złuszczony naskórek ma czy obciete włosy też mają. Ba - nawet ojcowie kościoła nie uważali że embrion to człowiek. Nie pamiętam który, czy Tomasz czy Augustyn głosił, że w płód płci męskiej dusza wstępuje dnia 40 po "poczęciu"a w płód płci żeńskiej po dniach 80. Ale nie natychmiast po zapłodnieniu. Czy nastąpiły jakieś nowe objawienia w tej sprawie?
Człowiek to mózg. Nie ma mózgu - nie ma człowieka. Jak komuś na przykłąd urwie nogę to się tej urwanej nogi nie trzyma na siłę przy życiu w jakiejś aparaturze. Przy życiu trzyma się tę część ciała gdzie jest mózg. Oczywiście mózg, który działą. Martwy mózg to już były człowiek..
Najbrdziej fundamntalni fundamentaliści antyaborcyjni nie uważają tak naprawdę, że embrion to człowiek. Bo przecież zwłok ludzkich nie wywala się do kubła na śmieci. Gdyby jakiś szpital w ramach na przykład oszczędności zaczął po prostu wywalać ciała zmarłych pacjentów do śmietnika to podniósłby się krzyk pod niebiosa. Ludziom należy się szacunek i po śmierci. Ludzi trzeba godnie pochować.
A co jest z embrionami? Setki tysięcy embrionów rocznie ląduje w śmieciach i nikomu to w żaden sposób nie przeszkadza. Nie każdemu embrioowi udaje się zagnieździć w macicy. Jak się nie uda ląduje na podpasce a potem w kuble.
NIKOGO, NAWET POSŁA BRAUNA TO NIE RUSZA.. Tylko te embriony, które zostały użyte w prcedurze in vitro są święte.
Jak ktoś powie, że te w kuble to naturalny proces a in vitro nie to warto zwrócić uwagę, że cała prawie medycyna to walka z naturą. Szczepionki są niezgodne z natura Łyknięcie pigułki na ból głowy jest niezgodne z naturą.
Pan Braun bredzi ale to nic dziwnego.

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 23 November 2023 2023 19:04

Odpowiedz
lolo7
-3 / 5

Cóż... Sejm powinien niby gwarantować reprezentację ogółu obywateli w społeczeństwie. Braun stanowi w sejmie reprezentację nieleczonych ludzi kwalifikujących się na zamknięty oddział psychiatrii. XD

Odpowiedz
LowcaKomedii
-4 / 10

@rejestracjaa A czy istnieje kontekst, w którym ta 44 sekundowa wypowiedź nie byłaby idiotyczna? Liczysz na jakieś "żartowałem" na samym końcu? Ja wiem, że to konfederacja i że takie wymówki się tam czasami stosuje, ale jestem przekonany, że w tym wypadku jej nie usłyszysz.

R rejestracjaa
0 / 4

@LowcaKomedii miałem bardzo negatywne zdanie na temat Brauna i tego tematu przed zobaczeniem całej wypowiedzi, po niej mam ambiwalntne zdanie na temat invitro, polecam oglądać całość

LowcaKomedii
-4 / 10

@rejestracjaa Ale ja słyszałem całość i w żadnym wypadku nie zmienia ona wydźwięku tej wypowiedzi
https://www.youtube.com/watch?v=vR_eptmPK2M
Braun po raz kolejny stosuje idiotyczne, karygodne porównania i pokazuje, że nie za bardzo orientuje się w temacie, na który się wypowiada. Zresztą, z jakiegoś dziwnego powodu bardzo często zabiera się za tematy medyczne, w przypadku których jego wiedza woła o pomstę do nieba. W temacie in vitro jest tak samo zorientowany, jak w temacie szczepień.
Mało tego, z jakiegoś dziwnego powodu Grzesiek postanawia podważać wiedzę i nauczać lekarzy lub naukowców.

D Dymins
0 / 2

Jakby tak na prawdę tępy Grzesiek chciał wiedzieć, to by sprawdził , że w Polsce nie wolno niszczyć zarodków, tylko są przechowywane w stanie zamrożonym, ewentualnie wykorzystane przez inną parę.

Odpowiedz