Demotywatory.pl

@Cap3lla Dokładnie to właśnie przyszło mi na myśl. Jak by mieli choć 1% honoru i szacunku do samych siebie to by by ich tu nie było.

@Cap3lla @zimnylech Twoja rodzina mieszka od wielu pokoleń w jakimś miejscu, wywalają Ciebie za granicę, lub chcą zabić, a Twój majątek rabują za to że Twój nick zaczyna się na literę "c", "z", czy "l". Po pewnym czasie w tym miejscu jest już bezpiecznie i co nie chciałbyś wrócić, odzyskać to co Twoje? Czy może "Spierd.laj Ty na literę "c" do siebie". Sęk w tym, że Ty wracasz do siebie, przecież tu mieszkałeś, pracowałeś, płaciłeś podatki.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 2 February 2024 2024 14:33

@lameria Nie odzyskali to co ich?? Już dawno co było do odzyskania to się do tego szybciutko zgłosili. Od wejścia do UE, jak nieruchomości w Krk stały się dobrym kąskiem, to pojawiła się cała masa prawników żydowskich(nie wiem jak się fachowa nazywają, ale przyjmę mecenasów) i kamienicach na Kazimierzu wyniuchali udziały żydowskie i zajmują się tylko tym, żeby znaleźć prawowitych spadkobierców. Wiem coś o tym, bo znam sprawy, które ciągną się od kilkunastu lat. W Krakowie Żydzi trzymają rękę na swoich rzeczach.

@Cap3lla Nie dość, że tu wracają, to jeszcze TVN założyli, a stację tę oglądają miliony Polaków i wyrabiają sobie opinię o Polsce i świecie na podstawie wypowiedzi pracujących tam dziennikarzy.

@lameria Ale zaraz? To Polacy zaczęli holokaust? Polacy ich wysiedlili i zabijali w obozach? czegoś tu nie rozumiem. Po drugie Polska jest już niepodległym krajem i jako Polak chce by inni wypowiadali się z szacunkiem o moim kraju i w moim kraju tym bardziej że sami pokazują jacy są fajni w Gazie.

@lameria Poważnie? Nie ma czegoś takiego jak "wywalają", "rabują" bo istotą tego sporu jest właśnie to KTO się tych czynów dopuścił. Mieszkaliśmy wspólnie my Polacy o żydzi na terenie ówczesnej II RP. Najechał nas Niemiec pod postacią III Rzeszy i zaczął wysiedlać, rabować i zabijać. Później drugi sąsiad "pomagał" nam budować socjalizm i to przez ładnych kilkadziesiąt lat. Żydki w tym czasie zdążyły podstępem zając inne państwo. Trochę na zasadzie "nas napadli i ograbili, to my też możemy napaść i ograbić", ale nie o tym teraz. Obroniliśmy ojczyznę, odzyskaliśmy niepodległości i odbudowaliśmy gospodarkę praktycznie bez pomocy zewnętrznej i dopiero teraz cwaniaki przypomniały sobie o swoich stratach? Rozumiem, że to nie są łatwe sprawy, zarówno moralnie jak i pod względem formalnym, czyli prawnym, ale słowa sugerujące współwinę Polaków powinny absolutnie kończyć dyskusję. Przypomnę, że udowodnione są również przypadki zdrady i kolaboracji przez samych braci i córki Syjonu, więc pieniążki się nie należą panie rabinie;-)

@Cap3lla Po pierwsze żydki dostały Izrael dlatego że ONZ sobie tak zażyczyło. Po drugie do Izraela ściągali żydzi z całego świata, a nie tylko z Polski. Po trzecie w II RP było około 3 milionów żydów z których większość nie przeżyła Holocaustu i z tego powodu sprawy spadkowe ciągną się w nieskończoność, bo zgodnie z prawem obowiązującym w demokratycznym państwie prawo do spadku po Tobie ma prawnuk ciotki trzeciego siostrzeńca brata babci siostry wujka. Bo jakby nie patrzeć to jest rodzina a zgromadzony majątek po śmierci przypada rodzinie zgodnie z stopniem pokrewieństwa i stopniem dziedziczenia, a nie że nie ma dzieci nie ma rodzeństwa to jeb majątek idzie do kasy państwa, a wnuki niech się pierd.lą

@Cap3lla Nie było tak, że "mieszkaliśmy sobie wspólnie". Żydzi byli przyjmowani w naszym kraju w czasach, gdy z innych krajów ich wypędzano. Dlaczego ich wypędzano, to inna rzecz, ale przeciaż nie z powodu dobrych relacji gości z gospodarzami. W naszym kraju spotkali się z ogromną tolerancją mimo iż często ich działanie było skierowaneprzeciw naszemu narodowi.

@lameria Proszę Cię, nie rozśmieszaj mnie. ONZ zarządzało obszarem obecnego Izraela tylko prze rok i rozumiem, że historia do 1947 roku Cię nie interesuje lub jej po prostu nie ma. Może skromny cytat z Wiki Cie obudzi:
"Nowożytnym ruchem politycznym, który dążył do powstania państwa Izrael był syjonizm, datowany od 1884, kiedy w Katowicach odbył się zjazd stowarzyszeń Miłośników Syjonu (Chowewej Syjon) z całej Europy. Na tymże zjeździe przywództwo objął Samuel Mohylewer i tu zapadły decyzje o powrocie Żydów do Palestyny i o finansowym wspieraniu emigrantów".
Odnośnie Twojego drugiego punktu, to jest jakiś oderwany od dyskusji bo ja na[pisałem, że "żydki w tym czasie zdążyły podstępem zająć inne państwo". Nie twierdziłem, że tyczy się to tylko i wyłącznie polskich żydów.
"Po trzecie" z prawem spadkowym też nie do końca masz rację, a to dlatego, że po 1945r. nie byliśmy krajem demokratycznym !!! Kojarzysz okres Polski Rzeczpospolitej Ludowej, o której można powiedzieć wiele, ale nie to, że była "demokratycznym państwem";-). Jakie prawo spadkowe obowiązywały w Polsce po 1945 roku, czyli w najistotniejszym dla ludności żydowskiej okresie? Nie wiem. Może Ty mi powiesz bo widzę, że pojęcia nie masz, ale chętnie się wypowiesz. ;-)

@Cap3lla Nie ważne co było przed 1947 rokiem, bo powołując się na to co było przed jakimś rokiem możemy powiedzieć, że Polska powinna być podzielona między Niemcami, Rosją i Austrią, bo tak było przed 1918 rokiem. Z kolei Rosja powinna być oddana Mongolii bo w XII wieku Mongołowie siedzieli w Rosji, a zamiast Niemiec powinna być zbieranina księstewek i królestw niemieckich, i tak do posrania. Ważne jest że w 1947 ONZ złożyło propozycję dla Izraela i Palestyny, żeby sobie założyli po państwie. Izrael powiedział "OK", a Palestyna stwierdziła wtedy "Jeb.ć to ich jest tylko 35% więc ich wyrżniemy wszystkich". Nie pykło im to wyrżnięcie, mimo usilnej pomocy państw arabskich, No i teraz biedna Palestyna płacze jaka to ona biedna. Jakby Ci się nie podobało że ONZ bawi się w zakładanie państw, to przypomina, że średniowiecze dawno się skończyło i od dłuższego czasu państwa muszą mieć legitymację międzynarodowego gremium, żeby móc zaistnieć.
Masz czytaj może Ci się przyda, https://www.infor.pl/prawo/spadki/ jak będą majątek Twoich rodziców Twoi bracia i siostry dzielić.

@lameria Spoko, wierze Ci i nawet po części mogę się zgodzić z tym co piszesz, ale dlaczego akurat rok 1947 ma być datą graniczną to nie do końca łapię. Tak czy owak niechaj będzie jak powiadasz. To jest Twój postulat i ja go akceptuję. Skoro liczymy od 1947r. i wszystko co wcześniej "nas" nie interesuje, to o jakich zagrabionych majątkach i krzywdach wojennych jest ta dyskusja? Przypominam, że II wojna światowa, a zarazem holocaust, zakończyła się w 1945r.

@Cap3lla Dlaczego rok 1947 ma być graniczny? I dlaczego co było wcześniej nas nie interesuje? Czytałeś? Zrozumiałeś? https://pl.wikipedia.org/wiki/Izrael#Pierwsze_lata_niepodleg%C5%82o%C5%9Bci Ten 1947 dotyczy tylko i wyłącznie powstanie państwa, a nie własność prywatna. Piszesz, że PRL był mało demokratyczny. Zgadza się, sęk w tym że wszystkie żądania spadkobierców geniuszu zaczęły się po upadku PRL'a, kiedy Polska zaczęła być wystarczająco normalnym krajem, a nie jak to sugerowałeś, albo nie wiedziałeś cytując Ciebie ""Po trzecie" z prawem spadkowym też nie do końca masz rację, a to dlatego, że po 1945r. nie byliśmy krajem demokratycznym !!! Kojarzysz okres Polski Rzeczpospolitej Ludowej, o której można powiedzieć wiele, ale nie to, że była "demokratycznym państwem";-). Jakie prawo spadkowe obowiązywały w Polsce po 1945 roku, czyli w najistotniejszym dla ludności żydowskiej okresie? Nie wiem." Najważniejsze jest to że III RP stanowi kontynuację PRL, a PRL kontynuację II RP. I czy Tobie się podoba czy nie żydzi jak też Potoccy, Czartoryscy i wszyscy Polacy którzy utracili w czasie II wojny światowej majątki, mają możliwość lub też ich spadkobiercy legalnie odzyskać.

@lameria OK, skoro mają prawa do tego, czy owego, to nie ma się o co sprzeczać, bo z pewnością je wyegzekwują. Szczerze wydaje mi się, że przynajmniej część spraw uległa przedawnieniu bo od 1945 do upadku PRL-u, czyli do 1990 minęło prawie pół wieku. Skoro PRL stanowił kontynuację II RP, jak sam piszesz, to mogli śmiało upomnieć się o swoje, w sensie przynajmniej porozpoczynać roszczenia spadkowe, ale to już ich sprawa.
Wiem natomiast do czego prawa nie mają. Mianowicie do oskarżania i oczerniania nas Polaków i przypisywania nam win nacji, które zabrały nam wolność, suwerenność i wiele innych rzeczy.
Z żydami jest tak, że niby nie są źli, ale na przełomie dziejów nikt i nigdzie ich nie lubił. Przed II WŚ ich liczba w granicach RP szacowana jest na około trzy miliony, czyli najwięcej na całym świecie. Niestety, ale właśnie nasza gościnność i zbytnia ufność wobec tej nacji jest obecnie źródłem problemu. W skrócie nikt ich nie chciał, ale z polaczków udało się oczarować i teraz płacimy za swoją naiwność. Teraz to już trudno bo jak mawiała moja babka "kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę"

@Cap3lla Przedawnienie funkcjonuje w kodeksie karnym, w cywilnym dotyczy pewnych spraw, ale na upartego można ciągnąć w nieskończoność.
Piszesz "Wiem natomiast do czego prawa nie mają. Mianowicie do oskarżania i oczerniania nas Polaków i przypisywania nam win nacji, które zabrały nam wolność, suwerenność i wiele innych rzeczy." Natomiast my możemy oczerniać i przypisywać nacjom winy? Czy może działa to w każdą stronę? W Polsce żydów było najwięcej i to jest jeden z powodów dla których jest tylu spadkobierców i dlaczego tyle czasu to się ciągnie, gdybyśmy zamiast 3 milionów mielibyśmy dosłownie trzech żydów przed wojną sprawa dziedziczenia i spadku byłaby już rozwiązana. Piszesz że żydów nikt nie lubił, mówi Ci coś hasło "chrześcijaństwo dominującą religią w Europie na przestrzeni wieków", oraz "żydzi zabili jezuska"? Prawo zabraniało im kupować i uprawiać ziemię zresztą w Europie prawo i możliwości do kupowania ziemi posiadała praktycznie szlachta, rzemiosło było zmonopolizowane przez cechy, z tego powodu jedyne co mogli robić to medycyna, sztuka, prawo, bankowość, nie dlatego że sobie tak wybrali, ale dlatego, że to my ich zmusiliśmy takimi a nie innymi prawami. I żydzi zamiast siedzieć na zasiłkach kombinowali jak mogli żeby znaleźć możliwość zarobku i to ich wina? Wśród nich też byłą biedota, średniacy i bogaci, jak w każdym kraju. W czasie I wojny światowej walczyli we wszystkich armiach na wszystkich możliwych frontach. W czasie II wojny światowej też walczyli, co prawda nie w siłach zbrojnych III Rzeszy, ale w pozostałych armiach już tak. I nie Polska nie jest taka wyjątkowa, pozostałe kraje też miały swoje procesy o zwrot mienia, tylko, że większość z nich załatwiła to szybko i od ręki po 1945 te państwa dalej pozostały demokratyczne, a po drugie i najważniejsze jak sam pisałeś, zamiast milionów żydów, były tam tylko tysiące.
I ostatnia rzecz "Skoro PRL stanowił kontynuację II RP, jak sam piszesz, " Nie, ja tak nie piszę, tak zadecydował PRL i międzynarodowe forum uznające PRL jako kontynuację II RP i tak samo było z III RP. Nowo powstały kraj może albo pozostać kontynuatorem poprzedniego państwa, albo odciąć się grubą kreską. Ma to swoje plusy i minusy, plusy są takie, że nie musisz od zera zakładać ambasad, umów międzynarodowych, traktatów, handlu, minusem jest to że przyjmujesz też długi po poprzednikach. I teraz z innej beczki, wielu oburza się i krzyczy, że źli angole wyrzucili dywizjon 303, nie dali pracy Sosabowskiemu, Maczkowi, Andersowi et cetera. Pytanie a niby dlaczego Wielka Brytania miałaby w jakikolwiek sposób troszczyć się o żołnierzy innego kraju? To nie był brytyjski dywizjon, to nie byli angielscy generałowie, tylko nasi Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie, powstały dzięki międzynarodowym umowom między Anglią, Francją a II Rzeczpospolitą, której kontynuatorką był Polski Rząd na Uchodźctwie, a po lipcu 1944 nowo powstały rząd lubelski i później PRL. Więc to my daliśmy ciała i to my skazaliśmy na wegetację naszych bohaterów, Zresztą Anders wypiął się na swoich kolegów i był członkiem Polskiego rządu na Uchodźctwie. Kiedy w lipcu powstał rząd lubelski a londyński wyleciał z wyścigu przestając być kontynuacją II RP stracił możliwości w tym i finansowania i to właśnie rząd londyński zredukował później armię demobilizując kogo się dało, a robotę dali tylko znajomkom, Anders poszedł w urzędy a Maczek na bruk.

@ateistawroclaw Więcej było katów czy ratujących?
I bardzo dobrze, zasłużyli.

@herhor67
Ciebie, potomku szmalcowników, należałoby odszukać i przykładnie ukarać. Zajmę się tym w wolnym czasie. Nie jesteś anonimowy w sieci, Dawidzie Najda z Białegostoku, Zwierzyniecka 5/15. Oglądaj się za siebie...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 February 2024 2024 15:05

@ateistawroclaw Nie wiem skąd to wytrzasnąłeś, czy może zakładasz że istnieje jedna osoba o takim nazwisku xD
Ale jeśli kiedyś wpadniesz do Gliwic to zapraszam, chętnie śmieci wyniosę ;)
Więcej było katów czy ratujących?
I bardzo dobrze, zasłużyli.

@Dak_Zibbon Aha wewnętrzna policja w gettcie, założona przez żydów, bo takie były rozkazy Niemców. Owszem w Łodzi przegięli. Ale zwróć uwagę, że w całej Europie była wielowiekowa tradycja antysemityzmu, "zabiły uje jezuska", "macem robiom z dzieci"," trujom studnie". Mikołaj II poszedł na maksa i zwalił na żydów własną niekompetencję i burdel jaki był w Rosji wszczynając serię pogromów. Do tej pory największa obelga w Polsce to "Ty żydzie", "nie bądź taki żyd", "żydzisz" et cetera. I tak zgadza się, zdążały się przypadki że Polacy własnymi rękami mordowali żydów. Byli wśród nas szmalcownicy, byli tacy co handlowali z esesmanami z obozów śmierci bimbrem i zagrychą za rzeczy po zabitych żydach. Byli wśród nas też tacy co chowali żydów przed Niemcami, tacy co ginęli w obronie żydów. Była też cała masa obywateli, zdecydowana większość która w dupie miała los żydów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 February 2024 2024 14:41

@lameria I całkiem dobrze, że miała w dupie, bo niby dlaczego mieli narażać swoje życie?

@mafouta
A dlaczego polskie życie miałoby być lepsze, niż żydowskie? Rozumiesz pytanie?

@ateistawroclaw No nie bardzo? Napisz o co ci chodzi, bo nigdzie nic takiego w mojej wypowiedzi nie padło.

@nexpron Ciiiicho, nie pisz takich rzeczy, bo Cię Gawkowski wyśledzi i wsadzi do paki za taką ocenę komunistycznej Polski.

@ateistawroclaw - stawiając sprawę w ten sposób można równie dobrze powiedzieć, że sami Żydzi również ochoczo współpracowali z Niemcami. Wśród Żydów również byli kolaboranci, współpracownicy Gestapo i szmalcownicy. I nie mówię o tych, którzy jak policja żydowska w gettach byli do tej współpracy zmuszani. Mówię o takich ludziach jak Abraham Gancwajch, który tak ochoczo i entuzjastycznie współpracował z Niemcami, że w końcu żydowskie podziemie wykonało na nim wyrok śmierci. Ale jakoś nikt nie mówi, że kwestia kolaboracji Żydów z Niemcami to "mówienie prawdy". Wprost przeciwnie - jak tylko ktoś o tym wspomni, to jest odsądzany od czci i wiary i nazywany antysemitą. Zrozum, że w takich rozgrywkach w ogóle nie chodzi o to, co jest historyczną prawdą. Środowiska żydowskie chcą od Polski wyłudzić gigantyczne odszkodowanie z tytułu tzw. mienia bezspadkowego i to jest jedyny powód ich ciągłych ataków na nasz kraj.

@Quant_
Oni nie chcą niczego wyłudzić, zostali po prostu przez Polaków jeśli nie zamordowani, to z pewnością ograbieni. Powracający z obozów, cudem ocaleni Żydzi, byli nierzadki zabijani przez Polaków, którzy przejęli w międzyczasie ich majątek.
Ale, ale, czy to nie Polska chce wyłudzić on Niemiec 6 bilionów Euro odszkodowania za zniszczenia wojenne, mimo, że prawnie brak jest obecnie ku temu podstaw? Jak to było z tym źdźbłem w oku i belka:)))???

@bromba_2k - jest dokładnie odwrotnie, niż myślisz. Im większa będzie nasza skłonność do przyjmowania na siebie win, tym bardziej będą one eksploatowane przez środowiska żydowskie. A jest tak dlatego, że im nie chodzi o żadna prawdę historyczną czy moralne rozliczenia, tylko o pieniądze. Rzeczywiste intencje tych środowisk obrazuje ustawa Kongresu USA nr 447, zgodnie z którą Ameryka zobowiązała się pomóc Żydom w "odzyskaniu" od Polski mienia pozostałego po pomordowanych przez Niemców polskich Żydach. W grę wchodzą miliardy dolarów, które Żydzi chcą wyciągnąć z Polski. I dopóki ich nie dostaną, nie przestaną nas oskarżać. Każda słabość z naszej strony będzie intepretowana jako wzrost szans na to, że się nas uda zmusić do zaspokojenia ich roszczeń. Fakt, że są to roszczenia wzięte z sufitu i gówno im się należy, jest tu nieistotny. I właśnie dlatego musimy bardzo twardo i konsekwentnie kazać im spieprzać na drzewo ilekroć wracają do tego tematu. Kształt naszych rzeczywistych win również nie ma tu nic do rzeczy. To jest po prostu potrzeba dyktowana racją stanu.

@Quant_ Swoim tekstem dowodzisz, że mam rację. Bardzo dziękuję. Jedynie pierwsze zdanie (lub dwa) nie zgadza się z całą resztą.
Ponieważ tkwimy w uporze i de facto w historycznym fałszu, Żydzi walą do nas z każdej strony. Sami im dajemy do ręki wszelkie argumenty. Odmawiając potępienia i współpracy w ściganiu tych naszych nielicznych szmalcowników doprowadziliśmy / dopuściliśmy do wspomnianej ustawy Kongresu. Gdybyśmy (jak choćby Niemcy, czy Austriacy) poczynili podstawowe posunięcia ugodowe, to żydowskim stowarzyszeniom nigdy nie udałoby się zdobyć takiego poparcia politycznego.
A najgorsze w tym jest to, że czas działa na naszą niekorzyść. Coraz mniej ważnych Żydów może wspominać Polskę z sentymentem, jako miejsce urodzenia i dzieciństwa. Coraz więcej kojarzy nas z miejscem, w którym zginęli ich przodkowie i zrabowano ich ich domy. O ile z reguły wiedzą, że to nie Polacy byli sprawcami śmierci, to co do utraconej własności widzą winę po naszej stronie.

@greony12 Nikogo nie bronię, a już na pewno nie cwaniaków, którzy łatwym sposobem chce się dorobić na krzywdzie swoich przodków i oczywiście obywateli państwa, w którym żyli (w tym przypadku Polski), ale państwo Izrael oficjalnie powstało w 1948 roku. To tylko tak w ramach ścisłości. Przed 1948 rokiem obszarem, który obecnie zajmuje Izrael, zarządzała ONZ, a wcześniej (po I WŚ) Wielka Brytania.