Zgadzam się, to, co widzimy na obrazku może się dobrze sprawdzać w przypadku małego ruchu (takiego, jak na tej ilustracji) - tyle, że w sytuacji małego ruchu wystarczy zwykle skrzyżowanie ze światłami. W realiach wielkiego miasta taki wynalazek powodowałby koszmarne korki.
NIE MA bezkolizyjnyh skrzyżowań. na skrzyżowaniu ktoś ZAWSZE zajmuje/przecina inny pas ruchu niż ten, którym sie poruszał. nawet wjazd na autostradę nie jet bezkolizyjny
@beeveer srogo wam się definicje pomieszały.... bezkolizyjne skrzyżowanie to takie w którym zmiana kierunku jazdy odbywa się w sposób bezkolizyjny w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego. Wtedy nie ma możliwości żeby podczas zmiany kierunku jazdy doszło do kolizji.
PS tekst "nawet wjazd na autostradę nie jest bezkolizyjny" to najgłupszy argument jaki widziałem tutaj. Brzmi jakby to było coś odkrywczego i to "nawet" xD Wjazd na autostradę nie jest bezkolizyjny bo może wystąpić kolizja poruszających się pojazdów. Wyjątkiem by tu było jakby wjazd odbywał się z wykorzystaniem sygnalizacji świetlnej ale nie wiem czy takie rozwiązanie się stosuje-raczej nie.
Beznadzieja, jezeli wiekszosc pojazdow jedzie prosto to po pierwsze - przed wjazdem na rondo z dwoch pasow robi sie jeden (co generuje korki) , po drugie - zeby przejechac prosto trzeba dwa razy KOLIZYJNIE zmienic pas
Ciekawe gdzie mogłoby się trafić miejsce, w którym tak wielu kierowców miałoby potrzebę zawrócenia, że aż trzeba by im przydzielić cały pas na dwupasmowej drodze. Cały pomysł może i wygląda efektownie, ale jest pozbawiony większego sensu. Że już nie wspomnę ile miejsca by zajmowało tak zaprojektowane rondo i ile by kosztowało. Poza tym trochę logiki - gdyby to był dobry pomysł, to takie ronda by budowano w praktyce. A jednak się takich nie spotyka. No chyba, że w Cities Skylines :)
to się rondo nazywa ...
Odpowiedz@Skar2k19
Niezupełnie: możesz zawrócić nie okrążając ronda.
@13Puchatek za to pod każdym innym względem tamuje to ruch i utrudnia nawigowanie. Rondo jest bardziej zrównoważone. Zwłaszcza rondo turbinowe.
@rafik54321
Zgadzam się, to, co widzimy na obrazku może się dobrze sprawdzać w przypadku małego ruchu (takiego, jak na tej ilustracji) - tyle, że w sytuacji małego ruchu wystarczy zwykle skrzyżowanie ze światłami. W realiach wielkiego miasta taki wynalazek powodowałby koszmarne korki.
@13Puchatek I zajmowałby hektary bezcennego miejsca.
@lameria
To też..
Czyli coś w rodzaju ronda.
Odpowiedzjest kolizyjne... jak chcesz jechać prosto musisz zjechać na tor po którym ktoś jedzie
OdpowiedzNIE MA bezkolizyjnyh skrzyżowań. na skrzyżowaniu ktoś ZAWSZE zajmuje/przecina inny pas ruchu niż ten, którym sie poruszał. nawet wjazd na autostradę nie jet bezkolizyjny
Odpowiedz@beeveer srogo wam się definicje pomieszały.... bezkolizyjne skrzyżowanie to takie w którym zmiana kierunku jazdy odbywa się w sposób bezkolizyjny w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego. Wtedy nie ma możliwości żeby podczas zmiany kierunku jazdy doszło do kolizji.
PS tekst "nawet wjazd na autostradę nie jest bezkolizyjny" to najgłupszy argument jaki widziałem tutaj. Brzmi jakby to było coś odkrywczego i to "nawet" xD Wjazd na autostradę nie jest bezkolizyjny bo może wystąpić kolizja poruszających się pojazdów. Wyjątkiem by tu było jakby wjazd odbywał się z wykorzystaniem sygnalizacji świetlnej ale nie wiem czy takie rozwiązanie się stosuje-raczej nie.
Beznadzieja, jezeli wiekszosc pojazdow jedzie prosto to po pierwsze - przed wjazdem na rondo z dwoch pasow robi sie jeden (co generuje korki) , po drugie - zeby przejechac prosto trzeba dwa razy KOLIZYJNIE zmienic pas
OdpowiedzPrzecież to rondo ze zmarnowaniem miejsca i asfaltu na zawracanie.
OdpowiedzNajzwyklejsze rondo, popsute jakimiś bezsensownymi nawrotkami na drogach dojazdowych
OdpowiedzRondo, które zajmuje więcej miejsca niż rondo
OdpowiedzCiekawe gdzie mogłoby się trafić miejsce, w którym tak wielu kierowców miałoby potrzebę zawrócenia, że aż trzeba by im przydzielić cały pas na dwupasmowej drodze. Cały pomysł może i wygląda efektownie, ale jest pozbawiony większego sensu. Że już nie wspomnę ile miejsca by zajmowało tak zaprojektowane rondo i ile by kosztowało. Poza tym trochę logiki - gdyby to był dobry pomysł, to takie ronda by budowano w praktyce. A jednak się takich nie spotyka. No chyba, że w Cities Skylines :)
Odpowiedz