Dokładnie coś takiego parę dni temu zjadłem, podane w ten sam sposób i miałem te same przemyślenia. Choć zapewne jakieś 300 km od Twojego półmiska - Opole :)
@AleksandraCz
A w mojej ulubionej wietnamskiej knajpie niestety po kilkunastu latach zmienił się kucharz, w związku z czym dania stały się niejadalne. Tak dobrego kurczaka na ostro nigdzie już nie znajdę, próbowałem.
@mooz też jakiś czas temu znalazłam bar, który robił zarówno chińszczyznę jak i kebab, kebab robili najlepszy, nawet u Turków takiego nie jadłam, było wszystko dobre i niedrogie, ale od jakiegoś czasu jest zamknięty, jakieś problemy....
@bromba_2k no pewnie nie tylko, ale glutaminian robi różnicę. U nas się go raczej w kuchni nie używa, ale w Azji używają jak soli. Może nawet więcej. Normalnie w sklepach na półce koło przypraw jest.
@trolik1 Bary mleczne są dofinansowywane z budżetu. I mają spore ograniczenia. Więc to nie do końca ich zasługa, że jest tanio. A Chińczyk ma wybór, czy zrobić tanio, czy drogo - i wybiera tanio.
@Issander1 tamte czasy minęły, znaczna część mlecznych to tylko kwestia nazwy. Co i też skutkuje niższymi cenami. W prawdziwych mlecznych żarcie było jeszcze tańsze.
Raz na kilka lat wracam do Polski z myślą "no, teraz to sobie pojem tanio i dobrze w porządnych polskich restauracjach" i od jakiejś dekady okazuje się że jednak raczej drogo - chociaż nadal dobrze. Miejsca gdzie dają dużo za dwie dychy to jednak tylko z polecenia, bo na eksperymenty szkoda żołądka.
@Albiorix no właśnie mogę polecić chińczyki, ale też nie wszystkie, i bary mleczne (te sprawdzone).
możesz też w google najpierw sprawdzić, jakie są opinie i ceny
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 28 March 2024 2024 13:30
@Albiorix Koszty posilku w danej klasie restauracji przeliczane sa na iles tam czasu pracy klienta. Cena niby rosnie, ale jak 5 lat temu byla to rownowartosc np. 2h pracy, to obecnie jest podobnie. A jak iles lat temu zarabiales 4x wiecej niz przecietny Polak i teraz zarabiasz tylko 2x to masz co masz.
Nie wiem, gdzie wy macie obiady u Chińczyka za 20 zł. W Krakowie drugie dania są po 20-parę do 30 zł, a jak do tego dodamy zupę i napój, to się robi 40 - 50 zł.
@solarize Nie jednemu psu Burek. Spróbuj w innym. Generalnie maki mają bardziej wyrównany poziom, niż np. kfc, bo tam jest wielki rozrzut: od akceptowalnych po toksyczne.
@bromba_2k Rzadko jadam fast foody, wiem że są inne, Burger Ltd, czy Pasibus są jakościowo lepsze, acz też nie są tanie. Generalnie jedzenie fast foodów jest mało uzasadnione.
@Geoffrey We Wrocławiu tanie i dobre jedzenie jest w Różowej Krowie, bar obok kina nowe horyzonty też daje radę w miarę (poza ich pierogami), w porządku (acz nieco droższe) jest Appetito. Jeśli chodzi o pizzę to Pizzeria Si w nasypie. Dobre jedzenie azjatyckie serwuje Express Oriental w Pasażu Grunwaldzkim. Najtańsze żarcie na zamówienie jest na lunching.pl, acz wybór skąpy (zależny mocno od miejsca zamieszkania).
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 29 March 2024 2024 11:34
Rozumiem wszystko ale czy kogoś z was nie zastanawia dlaczego w chińczyku jest tak tanio? Skąd muszą brać te towary żeby opłacało się sprzedać miche pełną żarcia za 28 zł?? Sam jadłem kupę czasu po takich budach ale wkoncu przyszedł moment w którym sam sobie zadałem to pytanie. Dlaczego tak dużo za tak mało........ resztę dopiszą hejtery albo inne trole .
@KapitanK0x Warzywa kupowane na worki czy skrzynki o ile nie przyklada sie wiekszej wagi do jakosci, kosztuja malo. Oplata za bude tez pewnie niewielka. Niewiele skladnikow i spora sprzedaz to i cena niewielka.
W restauracjach jest zreszta podobnie. Koszt produktow jest stosunkowo maly. Na wszelkie formy gastronomii trzeba patrzec jak na usluge.
A może być i za 3 dychy, byle smaczne i dobre. Mam 5 knajp azjalike u siebie, 1 good, reszta guano.
Odpowiedz@Loganesko 3 dychy to już też dobry kebab :p
Dokładnie coś takiego parę dni temu zjadłem, podane w ten sam sposób i miałem te same przemyślenia. Choć zapewne jakieś 300 km od Twojego półmiska - Opole :)
Odpowiedz@koszmarek66 ja w Warszawie u chińczyka, którego znam już od 25 lat. obiad za 22 zł tak samo dobry jak zawsze :)
@AleksandraCz sekret tkwi w glutaminianie
@AleksandraCz
A w mojej ulubionej wietnamskiej knajpie niestety po kilkunastu latach zmienił się kucharz, w związku z czym dania stały się niejadalne. Tak dobrego kurczaka na ostro nigdzie już nie znajdę, próbowałem.
@mooz też jakiś czas temu znalazłam bar, który robił zarówno chińszczyznę jak i kebab, kebab robili najlepszy, nawet u Turków takiego nie jadłam, było wszystko dobre i niedrogie, ale od jakiegoś czasu jest zamknięty, jakieś problemy....
@hirotikaro Też, ale zdecydowanie nie tylko
@koszmarek66 Ja w Krakowie jadłem na identycznych półmiskach a i potrawa niemal taka sama.
@bromba_2k no pewnie nie tylko, ale glutaminian robi różnicę. U nas się go raczej w kuchni nie używa, ale w Azji używają jak soli. Może nawet więcej. Normalnie w sklepach na półce koło przypraw jest.
@hirotikaro Właśnie to napisałem.
Coś mi się ćmi, że i u nas w niektórych marketach jest na półce. Może w części "azjatyckiej".
Bary mleczne. W 3M jeszcze są, w Chyloni koło dworca, tanio i naprawdę dobrze.
Odpowiedz@trolik1 w Gdańsku mogę polecić Kmar, przy Pomorskiej niedaleko LuxMedu, przy torach tramwajowych na Jelitkowo
@trolik1 Bary mleczne są dofinansowywane z budżetu. I mają spore ograniczenia. Więc to nie do końca ich zasługa, że jest tanio. A Chińczyk ma wybór, czy zrobić tanio, czy drogo - i wybiera tanio.
@Issander1 tamte czasy minęły, znaczna część mlecznych to tylko kwestia nazwy. Co i też skutkuje niższymi cenami. W prawdziwych mlecznych żarcie było jeszcze tańsze.
@AleksandraCz dzięki, sprawdzę. :)
Można jeszcze wpaść do Kielna. ( Polecam tam na deser donuta, o ile ktoś będzie miał szczęście jeszcego dostac). ;)
Raz na kilka lat wracam do Polski z myślą "no, teraz to sobie pojem tanio i dobrze w porządnych polskich restauracjach" i od jakiejś dekady okazuje się że jednak raczej drogo - chociaż nadal dobrze. Miejsca gdzie dają dużo za dwie dychy to jednak tylko z polecenia, bo na eksperymenty szkoda żołądka.
Odpowiedz@Albiorix no właśnie mogę polecić chińczyki, ale też nie wszystkie, i bary mleczne (te sprawdzone).
możesz też w google najpierw sprawdzić, jakie są opinie i ceny
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 28 March 2024 2024 13:30
@Albiorix Koszty posilku w danej klasie restauracji przeliczane sa na iles tam czasu pracy klienta. Cena niby rosnie, ale jak 5 lat temu byla to rownowartosc np. 2h pracy, to obecnie jest podobnie. A jak iles lat temu zarabiales 4x wiecej niz przecietny Polak i teraz zarabiasz tylko 2x to masz co masz.
@Agitana to całkiem możliwe. Moje zarobki też w tym czasie urosły ale może nie tak bardzo jak polska średnia krajowa.
@AleksandraCz z tymi opiniami to też różnie... 50 dobrych... 3 że lipa... i okazuje się że rzeczywiście lipa.
Kraków, Lea ?
OdpowiedzNie wiem, gdzie wy macie obiady u Chińczyka za 20 zł. W Krakowie drugie dania są po 20-parę do 30 zł, a jak do tego dodamy zupę i napój, to się robi 40 - 50 zł.
Jest jeszcze fenomen mc donalds. Drogo, niedobrze, niezdrowo, skapcianiałe bułki na obiad, a ludzie i tak biegną.
Odpowiedz@solarize Ty się "ludźmi" nie przejmuj. Napisz co Ty jesz tanio i smacznie, chętnie spróbujemy.
@solarize Nie jednemu psu Burek. Spróbuj w innym. Generalnie maki mają bardziej wyrównany poziom, niż np. kfc, bo tam jest wielki rozrzut: od akceptowalnych po toksyczne.
@bromba_2k Rzadko jadam fast foody, wiem że są inne, Burger Ltd, czy Pasibus są jakościowo lepsze, acz też nie są tanie. Generalnie jedzenie fast foodów jest mało uzasadnione.
@Geoffrey We Wrocławiu tanie i dobre jedzenie jest w Różowej Krowie, bar obok kina nowe horyzonty też daje radę w miarę (poza ich pierogami), w porządku (acz nieco droższe) jest Appetito. Jeśli chodzi o pizzę to Pizzeria Si w nasypie. Dobre jedzenie azjatyckie serwuje Express Oriental w Pasażu Grunwaldzkim. Najtańsze żarcie na zamówienie jest na lunching.pl, acz wybór skąpy (zależny mocno od miejsca zamieszkania).
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 March 2024 2024 11:34
Rozumiem wszystko ale czy kogoś z was nie zastanawia dlaczego w chińczyku jest tak tanio? Skąd muszą brać te towary żeby opłacało się sprzedać miche pełną żarcia za 28 zł?? Sam jadłem kupę czasu po takich budach ale wkoncu przyszedł moment w którym sam sobie zadałem to pytanie. Dlaczego tak dużo za tak mało........ resztę dopiszą hejtery albo inne trole .
Odpowiedz@KapitanK0x Restauratorzy mają takie powiedzenie: "Ludzie są jak świnie, zjedzą wszystko".
@KapitanK0x Aktualnie to jest bardziej 40 zł i tak, w tej cenie da się w barze zrobić obiad jednodaniowy. A w domu pewnie dwie spore porcje.
@KapitanK0x Warzywa kupowane na worki czy skrzynki o ile nie przyklada sie wiekszej wagi do jakosci, kosztuja malo. Oplata za bude tez pewnie niewielka. Niewiele skladnikow i spora sprzedaz to i cena niewielka.
W restauracjach jest zreszta podobnie. Koszt produktow jest stosunkowo maly. Na wszelkie formy gastronomii trzeba patrzec jak na usluge.