Trzeba zauważyć podstawową różnicę, jak my mówimy do Boga to jest - monolog, a modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem...
Bóg nigdy nie odpowie nam wprost - słowami, tylko czynami, zdarzeniami...
I wy twierdzicie, że jesteście Chrześcijanami, a ten opis was nie oburza...?
Cytat z demotywatora jest dosłownym przytoczeniem słów Dr House'a, które to słowa są przerobionym cytatem Thomasa Szasza, który w całości brzmi: "Jeśli mówisz do Boga - modlisz się, jeśli Bóg mówi do Ciebie - masz schizofrenię; jeśli zmarły mówi do Ciebie - jesteś spirytystą, jeśli mówisz do zmarłego - jesteś schizofrenikiem."
To nie jest cytat z Dr.House'a jakiegoś, tylko jak pisze Wojan - parafraza Thomasa Szasz'a.
"If you talk to God, you are praying; If God talks to you, you have schizophrenia."
A "Dobry Jezu a nasz Panie" wcale nie jest "tekstem" z Włatców Móch, uprzedzając fakty.
zgadzam się z leukipposem ktory napisal : "Trzeba zauważyć podstawową różnicę, jak my mówimy do Boga to jest - monolog, a modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem... Bóg nigdy nie odpowie nam wprost - słowami, tylko czynami, zdarzeniami... I wy twierdzicie, że jesteście Chrześcijanami, a ten opis was nie oburza...? "
Sam jestem ateista ale smieszy mnie hipokryzja ateistow, prawie tak samo jak to w co wierzycie. POZDRO DLA RACJONALNIE MYŚLĄCYCH
dosc mądre zdanie - chodzilo mi o gutiego dajacego cos logicznie nie możliwego, przynajmniej patrząc zwyczajną logiką że tak to umę niezbyt trafnie, dla ludzi racjonalnie myslacych co jakos mi sie spodobalo, oczywiście(dla mnie) poniżał sie pisząc to zdanie.
Ateisci i chrzescijanie to jedno i to samo. Chrzescijanie modla sie i glosza swoje prawdy a sami w zyciu ich nie przestrzegaja, a ateisci krytykuja wysmiewaja sie z nich a sami sa smieszni gdy probuja "dosrac" chrzescijanom. Na sile proboja swoje prawdy glosic a ja np. jak to czytam to na biurku leze ze smiechu. Smutne..
Co racja, to racja.
OdpowiedzCo prawda, to prawda.
OdpowiedzCo fakt, to fakt
Cytat P. K. Dicka, jak dobrze kojarzę...
Odpowiedzja nie widzę różnicy w mówieniu do wyimaginowanego przyjaciela a słuchaniu go, jedno i drugie to wariactwo.
OdpowiedzCytacik z Dr. Hous'a
OdpowiedzJeśli ty mówisz do boga to się modlisz. Jeśli bóg mówi do ciebie to masz schizofrenię.
OdpowiedzTak to powinno brzmieć, a swoją drogą święta prawda :D
Identycznie jak niepokalna dziewica... :] To co - wiatropylna ?
Odpowiedzto ze obczailiscie ze admin to ateista to nie znaczy ze dostaniecie sie na glowna jak dodacie demota o tym ze bog nie istnieje -.-
OdpowiedzJa sam nie jestem ateistą. Wierzę w Boga, jednak to co napisałem to sama prawda.
OdpowiedzOdgrzewany kotlet - a nie demot -_-. To tylko lekka parafraza textu "Jeśli mówisz do boga modlisz się. Jeśli Bóg mówi do ciebie masz schizofrenie.
OdpowiedzDemotywatory schodzą na psy.
Pluuuus. Znałem ten tekst(lub podobny) wcześniej, ale jest prawdziwy. :)
OdpowiedzTekst z House'a.
OdpowiedzTrzeba zauważyć podstawową różnicę, jak my mówimy do Boga to jest - monolog, a modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem...
OdpowiedzBóg nigdy nie odpowie nam wprost - słowami, tylko czynami, zdarzeniami...
I wy twierdzicie, że jesteście Chrześcijanami, a ten opis was nie oburza...?
"Nie ma Boga." Ale demot niezły.
Odpowiedzeee boja wiem czy wariatem ?
Odpowiedzhmm wlasciwie to milo ze Bóg przemowil do mnie
OdpowiedzCytat z demotywatora jest dosłownym przytoczeniem słów Dr House'a, które to słowa są przerobionym cytatem Thomasa Szasza, który w całości brzmi: "Jeśli mówisz do Boga - modlisz się, jeśli Bóg mówi do Ciebie - masz schizofrenię; jeśli zmarły mówi do Ciebie - jesteś spirytystą, jeśli mówisz do zmarłego - jesteś schizofrenikiem."
Odpowiedzdemot:Bóg tytuł:nie istnieje
Odpowiedzmiło tez znac troche psychologi zeby wiedziec co jest faktycznie schizofremia
OdpowiedzTo nie jest cytat z Dr.House'a jakiegoś, tylko jak pisze Wojan - parafraza Thomasa Szasz'a.
Odpowiedz"If you talk to God, you are praying; If God talks to you, you have schizophrenia."
A "Dobry Jezu a nasz Panie" wcale nie jest "tekstem" z Włatców Móch, uprzedzając fakty.
Oryginalność ... to przecież
Odpowiedz(Cytat z dr.house)
do dupy
Odpowiedzłatwo jest wejść na cytaty z filmu "dr.house" nie?
' Jeżeli Ty mówisz do Boga, to się modlisz,
OdpowiedzJeżeli Bóg mówi do Ciebie, to już masz schizofrenię. '
Prawda? Od kiedy To wy znacie prawdę?
OdpowiedzSprawdźcie i skonfrontujcie.. zapraszam:
http://dead-live.com
http://dead-live.com/live/
ten post.. realrandal byl conajmniej ok
Odpowiedzconajmniej wypas :]
Odpowiedzzgadzam się z leukipposem ktory napisal : "Trzeba zauważyć podstawową różnicę, jak my mówimy do Boga to jest - monolog, a modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem... Bóg nigdy nie odpowie nam wprost - słowami, tylko czynami, zdarzeniami... I wy twierdzicie, że jesteście Chrześcijanami, a ten opis was nie oburza...? "
OdpowiedzSam jestem ateista ale smieszy mnie hipokryzja ateistow, prawie tak samo jak to w co wierzycie. POZDRO DLA RACJONALNIE MYŚLĄCYCH
TAK MIALO BYC:D:D:D
OdpowiedzSam jestem ateista ale smieszy mnie hipokryzja ateistow, prawie tak samo jak to w co wierzycie. POZDRO DLA RACJONALNIE MYŚLĄCYCH
no dosc mondre zdanie..
Odpowiedzczy naprawdę sondzicie, ludzie wąsko patrzący, gdy cala gama opcji, że Bóg musi mówić na wzór omamów słuchowych ?
Odpowiedzdosc mądre zdanie - chodzilo mi o gutiego dajacego cos logicznie nie możliwego, przynajmniej patrząc zwyczajną logiką że tak to umę niezbyt trafnie, dla ludzi racjonalnie myslacych co jakos mi sie spodobalo, oczywiście(dla mnie) poniżał sie pisząc to zdanie.
Odpowiedzcytat z HOUSE'a :D
Odpowiedzljkl
Odpowiedztekst house'a?
OdpowiedzMusicie stale śmiać się z Boga?
Odpowiedzdemot:Jesli bierzesz dialog z dr.housa....:a sie do tego nie przyznajesz to jestes pala
Odpowiedzdemot:Jeśli nie mówi do Ciebie:- nie wiesz co tracisz :)
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 24 May 2010 2010 0:27
OdpowiedzDokładnie. Dlatego ja nie rozmawiam z bogiem
OdpowiedzDemot:Bóg:-Jeśli do niego mówisz, wierzysz w niego.
Odpowiedz-Jeśli On Ci odpowie to się do Ciebie przyznaje.
` cytat Dr. House'a.
OdpowiedzAteisci i chrzescijanie to jedno i to samo. Chrzescijanie modla sie i glosza swoje prawdy a sami w zyciu ich nie przestrzegaja, a ateisci krytykuja wysmiewaja sie z nich a sami sa smieszni gdy probuja "dosrac" chrzescijanom. Na sile proboja swoje prawdy glosic a ja np. jak to czytam to na biurku leze ze smiechu. Smutne..
Odpowiedz