Japonia ma swojego Hachiko, my mamy rudego Ryśka. Kot Rysiek zyskał niemałą sławę w Gdańsku, a także w Europie, ponieważ regularnie odprowadzał swoją rodzinę na pociąg przy przystanku PKM Gdańsk Firoga
Kasia Sobczyk: "Miałam koncert w Krakowie. Wchodzę na scenę i zaczynam szeptać "Gdzie jesteś mały książę..."
i nagle z sali słyszę "w kiblu".
Nie wytrzymałam