Po ostatniej wypowiedzi odnośnie wiz H1B w USA Donald Trump stał się "woke".
Jezeli miliarder walczy o wolność słowa, to chodzi mu o jego wolność słowa.
Amerykańska prawica jest torpedowana przez Elona Muska.
Główna bohaterka z twarzą pasującą do uniwersum i nagle amerykanie krzyczą o poprawności politycznej.
Procent odmówien pokrycia kosztów leczenia przez ubezpieczalnie w USA.
Obrońcy wiatraczków pewnie powiedzą że to lewica maszeruje w Ohio
Morał tej bajki jest krótki niektórym znany, potrafimy się bronić albo jesteśmy "asetami"
Następna strona