Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 7 lipca 2009 o 16:23
Ostatnio: 13 grudnia 2017 o 19:30
Wiek: 35
Płeć: kobieta
Exp: 38
  • Demotywatorów na głównej: 1 z 15 (14 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 744
  • Komentarzy: 335
  • Punktów za komentarze: 728
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar trancemeditation

Jest nas coraz więcej. Bajerowanie mężczyzn a potem wyciskanie ich jak cytryny, staje się dla Was coraz trudniejsze :-) Coraz więcej mężczyzn studiuje wiedzę tajemną na temat kobiecej psychiki, coraz więcej wychodzi naprzód swoim traumom, podnosi sobie samoocenę. Coraz więcej mężczyzn wie, że aby mieć seks, nie musi godzić się na zaporowe warunki katów w spódnicy typu: ślub, dzieci, kredyty. Pamiętaj też, że to Wasza płeć reglamentuje seks, oczekując za niego stanowczo zbyt wiele ;-)

Odpowiedz
avatar Looka

no i właśnie takich mężczyzn się obawiam, takich, którzy znajomości z kobietą sprowadzają do seksu - może i jestem staroświecka, ale nie potrzeba mi 10 facetów którzy mnie przelecą, a osoby, z którą będę mogła dzielić życie

avatar trancemeditation

"Przyciągasz to, czego się boisz". Im bardziej czegoś się boisz tym bardziej to coś walczy o Twoją uwagę. W ostateczności, nie chodzi o owo "coś", ale o to, co siedzi na dnie Twojej podświadomości i wizualizuje się w świecie materialnym jako to "coś". Bez przerobienia, jak się domyślam - traum, będziesz takich facetów o jakich piszesz przyciągać. Czy masz powód by się bać takich jak ja? Ja przynajmniej jestem świadomy tego, że relacja damsko-męska to transakcja wiązana, i bez seksu, pożądania, nie miałaby ona żadnego sensu. Gorsze są wilki w owczej skórze, które po ślubie okazują się karierowiczami i psychopatami. Utożsamiasz mnie ze złem, z archetypowym cieniem.. ale nie masz tej świadomości, ile to Wasze ludzkie "dobro" wygenerowało zła.. Każde, nawet najgorsze zło brało się z tego, że ktoś chciał dobrze. Praktycznie każde przestępstwo, każdy zły uczynek, każda zbrodnia, jest usprawiedliwiana jakimś dobrem. Np dobrem rasy (nazizm), dobrem religii (inkwizycja), posłuszeństwem wobec autorytetu / przełożonego. Także tutaj, mówi się o tym, że patriarchalny romantyzm jest dobrem, zupełnie nie dostrzegając tego ile ten system wygenerował cierpienia. Ile zdrad, oszukanych ludzi, złamanych serc, cierpienia dzieci wychowujących się w dysfunkcyjnych rodzinach, gdzie rodzice się nienawidzą. A tak się kochali, i wszyscy im wmawiali, że czeka ich po ślubie świetlana przyszłość. Ja proponuję co innego - by każdy się rozwijał, by niekoniecznie ślepo powielał schemat: "związek-narzeczeństwo-ślub-rodzina". By mężczyźni uczyli się, jak omijać kobiece blokady, bo wymagania wobec naszej płci rosną w tempie geometrycznym

avatar jachned

dobry demot z tęczą

Odpowiedz