Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 15 czerwca 2013 o 16:46
Ostatnio: 17 kwietnia 2017 o 14:41
Płeć: mężczyzna
Exp: 3
  • Demotywatorów na głównej: 0 z 4 (4 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 141
  • Komentarzy: 326
  • Punktów za komentarze: -173
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar grimes

Wklejam 3, gdybyś zapomniał odpowiedzieć.

Odpowiedz
avatar grimes

Allende rządził między 70-73 i w tym momencie zdążył znacjonalizować niemalże wszystko: Miedź, górnictwo, węgiel (94% udziałów), przemysł stalowy (100% udziałów), wydobycie ród żelaza (96% udziałów) oraz większość dużych i średnich firm. Nacjonalizacje tłumaczono tym, że prywatni przedsiębiorcy nie mogli zapewnić normalnego ich funkcjonowania. Jednym z takich przedsiębiorstw była fabryka Pedro Torrens, której produkcja po reformach Allende spadła o 90%. No nieźle, nieźle. Tak urządzić to umie tylko państwo. W sumie państwo kontrolowało 200 wielkich przedsiębiorstw i 2 razy tyle mniejszych zakładów oraz banków (96%). Allende nawoływał: "Bierzcie ziemie bez obaw!" no i brali. Młodzi komuniści z całego świata organizowali się w gangi i przejmowali ziemie. W Chile był niezły burdel wtedy. Od 1970 do 1972 r. młodzież zrzeszona w ruch lewicy rewolucyjnej (MIR) oraz rewolucyjnego ruchu chłopskiego (MCR) zgrabiła na własną rękę 1767 majątków ziemskich. Rząd Chile utracił całkowicie kontrolę nad wojskiem i policją i w kraju panowało bezprawie. Allende 1973 r. 17 września chciał wymordować wszystkich przeciwników rewolucyjnych, a plan nazywał się "Z", jednak 5 września skończyła się mąka i Pinochet zaplanował zamach stanu przed Allende. Sąd uznał Allende za śmiecia, który chce wprowadzić ustrój totalitarny i zostały mu postawione liczne zarzuty m.in. tworzenie prywatnej armii dla przejęcia władzy. Do przewrotu namawiał parlament, nie zginął żaden wysoko postawiony człowiek z wyjątkiem samobójcy Allende. No dobrze, skoro już doszliśmy do wniosku, że Allende kur_wą jest to teraz do gospodarki. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/34/Chile_GDP.jpg/350px-Chile_GDP.jpg Między 1970 -73 r. nastąpił niewielki wzrost. Czyli za rządów komucha. Dlaczego? Bo wszystko wyprzedał. Chile już nie miało żadnych oszczędności, a dodruk pieniądza był ogromny co przerodziło się później w hiperinflacje. Ale w komunizmie zawsze tak jest. Najpierw wzrost, później stagnacja, a na końcu upadek. No więc Pinochet nie miał łatwo. Przejął kraj, gdy wędrował ku katastrofie gospodarcze. Pinochetowi nie ułatwiało odbudowy gospodarki, gdy świat był pogrążony w recesji. Kryzys naftowy zaczął się w 1973 r. cena baryłki skoczyła o 600% do 35 dolarów. Pinochet sprywatyzował wszystko co zostało przejęte przejęte przez państwo i nie tylko, bo sprywatyzowano m.in. służbę zdrowia, szkoły, system emerytalny i zniesiono przymus ubezpieczeń. Radykalnie obniżono podatki, a cła całkowicie zniesiono lub obniżono. Krótko po reformie sklepy zapełniły się produktami. Od przewrotu w Chile zaczęły inwestować wielkie koncerny i m.in. dzięki temu Chile płaci najniższe ceny za połączenia. Zlikwidowano płacę minimalną. W 1976. odbyło się referendum kto ma rządzić w którym prawicowy rząd poparło 3/4 społeczeństwa - tylko 3 lata po przewrocie. Na wykresie widać gwałtowny wzrost od 1975, a w 80 był kryzys dlatego jest tam spadek. Dalej to szybuje w górę dzięki liberalizmowi. O cudzie wspominał Milton Friedman https://pl.wikipedia.org/wiki/Chilijski_cud Poducz się i nie kompromituj się więcej.

Odpowiedz
avatar grimes

Allende rządził między 70-73 i w tym momencie zdążył znacjonalizować niemalże wszystko: Miedź, górnictwo, węgiel (94% udziałów), przemysł stalowy (100% udziałów), wydobycie ród żelaza (96% udziałów) oraz większość dużych i średnich firm. Nacjonalizacje tłumaczono tym, że prywatni przedsiębiorcy nie mogli zapewnić normalnego ich funkcjonowania. Jednym z takich przedsiębiorstw była fabryka Pedro Torrens, której produkcja po reformach Allende spadła o 90%. No nieźle, nieźle. Tak urządzić to umie tylko państwo. W sumie państwo kontrolowało 200 wielkich przedsiębiorstw i 2 razy tyle mniejszych zakładów oraz banków (96%). Allende nawoływał: "Bierzcie ziemie bez obaw!" no i brali. Młodzi komuniści z całego świata organizowali się w gangi i przejmowali ziemie. W Chile był niezły burdel wtedy. Od 1970 do 1972 r. młodzież zrzeszona w ruch lewicy rewolucyjnej (MIR) oraz rewolucyjnego ruchu chłopskiego (MCR) zgrabiła na własną rękę 1767 majątków ziemskich. Rząd Chile utracił całkowicie kontrolę nad wojskiem i policją i w kraju panowało bezprawie. Allende 1973 r. 17 września chciał wymordować wszystkich przeciwników rewolucyjnych, a plan nazywał się "Z", jednak 5 września skończyła się mąka i Pinochet zaplanował zamach stanu przed Allende. Sąd uznał Allende za śmiecia, który chce wprowadzić ustrój totalitarny i zostały mu postawione liczne zarzuty m.in. tworzenie prywatnej armii dla przejęcia władzy. Do przewrotu namawiał parlament, nie zginął żaden wysoko postawiony człowiek z wyjątkiem samobójcy Allende. No dobrze, skoro już doszliśmy do wniosku, że Allende kur_wą jest to teraz do gospodarki. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/34/Chile_GDP.jpg/350px-Chile_GDP.jpg Między 1970 -73 r. nastąpił niewielki wzrost. Czyli za rządów komucha. Dlaczego? Bo wszystko wyprzedał. Chile już nie miało żadnych oszczędności, a dodruk pieniądza był ogromny co przerodziło się później w hiperinflacje. Ale w komunizmie zawsze tak jest. Najpierw wzrost, później stagnacja, a na końcu upadek. No więc Pinochet nie miał łatwo. Przejął kraj, gdy wędrował ku katastrofie gospodarcze. Pinochetowi nie ułatwiało odbudowy gospodarki, gdy świat był pogrążony w recesji. Kryzys naftowy zaczął się w 1973 r. cena baryłki skoczyła o 600% do 35 dolarów. Pinochet sprywatyzował wszystko co zostało przejęte przejęte przez państwo i nie tylko, bo sprywatyzowano m.in. służbę zdrowia, szkoły, system emerytalny i zniesiono przymus ubezpieczeń. Radykalnie obniżono podatki, a cła całkowicie zniesiono lub obniżono. Krótko po reformie sklepy zapełniły się produktami. Od przewrotu w Chile zaczęły inwestować wielkie koncerny i m.in. dzięki temu Chile płaci najniższe ceny za połączenia. Zlikwidowano płacę minimalną. W 1976. odbyło się referendum kto ma rządzić w którym prawicowy rząd poparło 3/4 społeczeństwa - tylko 3 lata po przewrocie. Na wykresie widać gwałtowny wzrost od 1975, a w 80 był kryzys dlatego jest tam spadek. Dalej to szybuje w górę dzięki liberalizmowi. O cudzie wspominał Milton Friedman https://pl.wikipedia.org/wiki/Chilijski_cud Poducz się i nie kompromituj się więcej.

Odpowiedz
avatar grimes

Allende rządził między 70-73 i w tym momencie zdążył znacjonalizować niemalże wszystko: Miedź, górnictwo, węgiel (94% udziałów), przemysł stalowy (100% udziałów), wydobycie ród żelaza (96% udziałów) oraz większość dużych i średnich firm. Nacjonalizacje tłumaczono tym, że prywatni przedsiębiorcy nie mogli zapewnić normalnego ich funkcjonowania. Jednym z takich przedsiębiorstw była fabryka Pedro Torrens, której produkcja po reformach Allende spadła o 90%. No nieźle, nieźle. Tak urządzić to umie tylko państwo. W sumie państwo kontrolowało 200 wielkich przedsiębiorstw i 2 razy tyle mniejszych zakładów oraz banków (96%). Allende nawoływał: "Bierzcie ziemie bez obaw!" no i brali. Młodzi komuniści z całego świata organizowali się w gangi i przejmowali ziemie. W Chile był niezły burdel wtedy. Od 1970 do 1972 r. młodzież zrzeszona w ruch lewicy rewolucyjnej (MIR) oraz rewolucyjnego ruchu chłopskiego (MCR) zgrabiła na własną rękę 1767 majątków ziemskich. Rząd Chile utracił całkowicie kontrolę nad wojskiem i policją i w kraju panowało bezprawie. Allende 1973 r. 17 września chciał wymordować wszystkich przeciwników rewolucyjnych, a plan nazywał się "Z", jednak 5 września skończyła się mąka i Pinochet zaplanował zamach stanu przed Allende. Sąd uznał Allende za śmiecia, który chce wprowadzić ustrój totalitarny i zostały mu postawione liczne zarzuty m.in. tworzenie prywatnej armii dla przejęcia władzy. Do przewrotu namawiał parlament, nie zginął żaden wysoko postawiony człowiek z wyjątkiem samobójcy Allende. No dobrze, skoro już doszliśmy do wniosku, że Allende kur_wą jest to teraz do gospodarki. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/34/Chile_GDP.jpg/350px-Chile_GDP.jpg Między 1970 -73 r. nastąpił niewielki wzrost. Czyli za rządów komucha. Dlaczego? Bo wszystko wyprzedał. Chile już nie miało żadnych oszczędności, a dodruk pieniądza był ogromny co przerodziło się później w hiperinflacje. Ale w komunizmie zawsze tak jest. Najpierw wzrost, później stagnacja, a na końcu upadek. No więc Pinochet nie miał łatwo. Przejął kraj, gdy wędrował ku katastrofie gospodarcze. Pinochetowi nie ułatwiało odbudowy gospodarki, gdy świat był pogrążony w recesji. Kryzys naftowy zaczął się w 1973 r. cena baryłki skoczyła o 600% do 35 dolarów. Pinochet sprywatyzował wszystko co zostało przejęte przejęte przez państwo i nie tylko, bo sprywatyzowano m.in. służbę zdrowia, szkoły, system emerytalny i zniesiono przymus ubezpieczeń. Radykalnie obniżono podatki, a cła całkowicie zniesiono lub obniżono. Krótko po reformie sklepy zapełniły się produktami. Od przewrotu w Chile zaczęły inwestować wielkie koncerny i m.in. dzięki temu Chile płaci najniższe ceny za połączenia. Zlikwidowano płacę minimalną. W 1976. odbyło się referendum kto ma rządzić w którym prawicowy rząd poparło 3/4 społeczeństwa - tylko 3 lata po przewrocie. Na wykresie widać gwałtowny wzrost od 1975, a w 80 był kryzys dlatego jest tam spadek. Dalej to szybuje w górę dzięki liberalizmowi. O cudzie wspominał Milton Friedman https://pl.wikipedia.org/wiki/Chilijski_cud Poducz się i nie kompromituj się więcej.

Odpowiedz
avatar ArsMoriendi

Noo nareszcie ktoś napisał Pogoń BIAŁORUSKĄ a nie jak niektórzy piszą "litewską". Wielkie Księstwo Litewskie - litewskie było tylko z nazwy ;)

Odpowiedz