Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 13 lipca 2014 o 21:37
Ostatnio: 13 stycznia 2015 o 21:17
Wiek: 30
Płeć: mężczyzna
Exp: 1
  • Demotywatorów na głównej: 0 z 6 (6 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 316
  • Komentarzy: 47
  • Punktów za komentarze: 101
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar TeslaThevenin

To kobiety były pierwszymi programistkami i to one się głównie przyczyniły na początku do rozwinięcia programowania, jako takiego i nie mówię tutaj tylko o Adzie Lovelace ale o dziesiątkach, setkach (jeśli nie tysiącach) innych kobiet, które pracowały w tej branży. Mniej więcej do lat 60-70 informatyka była branżą typowo kobiecą, tak, samo jak pielęgniarstwo. Idź się douczyć, zamiast bezproduktywnie dyskutować, jak ignorant.

Odpowiedz
avatar robert23

To ty jesteś ignorantką, ponieważ pomimo działania ruchów feministycznych i wsparcia od rządów, liczba studiujących kobiet na informatyce zmniejsza się. Jeszcze w krajach 3 świata liczby studiujących kobiet i mężczyzn na IT są zbliżone. Poczytaj sobie o Gender Equality Paradox. Dlaczego wrzucasz kłamliwe demoty na temat Anity Sarkeesian? Dlaczego wyłączasz komentarze pod swoimi demotami? Nie umiesz bronić stawianych przez siebie tez? Dlaczego nie odpowiedziałaś na moje pytania na ścianie, tylko piszesz tutaj?

avatar BlueAlien

"Różnice między wyborami i zainteresowaniami są biologiczne. Tym większa jest wolność i bogactwo wśród społeczeństwa, to tym bardziej wyraźne są te różnice. Jest coś takiego jak ,,Gender Equality Paradox" i radzę ci się z tym zapoznać. Mężczyznami kieruje testosteron i częściej interesują się zajęciami związanymi z agresją, rozwiązywaniem problemów i rywalizacją. Zadaj sobie pytanie: Ile facetów i ile kobiet gra w brutalne gry komputerowe gdzie sieka się ludzi na kawałki albo jakie osoby grają w jakieś proste zręcznościówki na facebooku albo w Simsy. Dlaczego większość studentów na politechnikach to faceci? Dlaczego większość osób kończących pielęgniarstwo to kobiety? Kobiety mają inną budowę mózgu i inne hormony niż mężczyźni przez co wybierają inne zawody, zawody które prawie zawsze są związane z kontaktami towarzyskimi albo z opieką. Kobiety są znacznie bardziej społeczne niż mężczyźni. I to jest spowodowane przez ewolucję która wykształciła dwie różne płcie. Udowodniono że w krajach bardzo liberalnych obyczajowo np. Norwegia albo Szwecja dysproporcje między kobietami i mężczyznami w wyborze zawodów są bardzo duże. Ale w biednych krajach np. z Afryki albo biednych krajów Azji różnice są znacznie mniejsze i mężczyźni tylko nieznacznie przeważają nad kobietami. " - jesli chodzi o zawody to moge przyznać ci rację, jednak nie wziąłes pod uwage tej rzeczy, ze kobiety jako te slabsze fizycznie wezmą zawody ktore mniej męczą a płaca jest taka sama. Po studiach zwiazanych np z budownictwem mniejsze jest zatrudnienie kobiet choc maja odpowiednie wykształcenie bo przeciez to są kobiety, a pracodawca-facet woli zatrudnić chłopa do takiego zawodu. Kobiety to wiedzą i pchają się tam gdzie im bedzie wygodniej. Jednak jesli chodzi o zawody naukowe i studia biochemiczne, biofizyczne, matematyczno-informatyczne nie zauwazyłam wielkiej dysproporcji w płciach, wiekszosc moich znajomych wlasnie takie studia wybrało, raptem dwie poszły na pielegniarstwo (i o dziwo na tym samym kierunku było tez sporo facetów). Inna sprawa jesli chodzi o zwyczajne zainteresowania i pasje, a nawet "brutalne gry". Tu nie ma żadnych uwarunkowań płciowych. ŻADNYCH. Powodem dla ktorego dziewczyny nie graja w takie gry jest częściej to, że a)uczą się b)rodzice bardziej pilnują ich niż synów i przestrzegaja przed takimi grami, pozwalając dziewczynom grać w spokojniejsze gry c)uważają wszelkie gry (zarówno zręcznosciowe jak i brutalne) za stratę czasu i rozrywke dla dzieci i wedlug nich nawet faceci grający w takie gry są dziećmi d) wpojono im od małego ze takie cos jest dla chlopców i tyle, i choć chciałyby i grałyby w to z wielką chęcią nie chcą łamać tego "zakazu". e) nie umieją w ogole robić nic innego na kompie niz wejśc na fb czy zrobić prezentacji w powerpoincie. Nie jest to związane z płcią. Zainteresowania, pasje hobby nie są związane z plcią, ani hormonami.

Odpowiedz
avatar robert23

Jeśli chodzi o zawody to wytłumacz mi dlaczego na moim wydziale informatycznym(prestiżowa uczelnia) jest 160 osób i tylko jakieś 15 z nich to kobiety(na innych kierunkach jest podobnie) pomimo organizowania różnego rodzaju akcji zachęcających kobiety do studiowania tych kierunków? Przecież informatyka jest pracą umysłową a nie fizyczną. Pielęgniarstwo jest ciężką pracą fizyczną(przenoszenie chorych, użeranie się z trudnymi pacjentami, zmienianie pieluch, itp). Te kobiety miały by znacznie lżejszą fizycznie i lepiej płatną pracę jako informatyk. Ale jednak wolą użerać się z pacjentami niż siedzieć przed monitorem. W chemii i biologii jest więcej kobiet, ale zwróć uwagę, że to też są zawody które często dotyczą ludzkiego zdrowia. Cytat: “Women historically have been interested in subjects that were less math intensive and that had goals of helping people, and biology and the medical sciences have both of those,” http://www.nytimes.com/2011/11/06/education/edlife/where-the-women-are-biology.html?_r=0 Jestem graczem od wielu lat i są olbrzymie dysproporcje w płci. Feministki twierdzą że 50% graczy to kobiety, ale zapominają o tym, że 90% z tych kobiet nigdy nie grało w inne gry, niż pasjans, Simsy albo zręcznościówki na Facebooku. Kobiety nie lubią przemocy, ponieważ mają mało testosteronu i dużo estrogenów. Testosteron jest nazywany hormonem agresji a estrogeny hormonami opieki. Ewolucja wytworzyła różne hormony w obu płciach, ponieważ to się opłacało. Zwróć uwagę na to, że zarówno wśród małp, jak i naszych dawnych przodków różnice fizyczne nie są tak duże, natomiast wśród ludzi przeciętny facet jest znacznie silniejszy niż wysportowana kobieta. Jedna płeć zachodziła w ciąże, przez co była fizycznie niedysponowana przez pewien czas. Facet musiał opiekować się kobietą gdy była w ciąży i gdy zajmowała się małym dzieckiem. Przez to u mężczyzn wytworzył się hormon agresji, dzięki któremu jesteśmy silniejsi od was, natomiast u kobiet wytworzyły się hormony opieki, które były pomocne przy opiece nad dzieckiem. Ewolucja eliminuje najgorzej przystosowane organizmy, przez co ich geny znikają i robią miejsce dla silniejszych organizmów. Słaby facet idący na polowanie miał mniejsze szanse na sukces oraz na przeżycie niż silniejszy. Przez to słabsi ginęli częściej niż silniejsi. Przez to geny silniejszych były częściej przekazywane niż słabszych. Natomiast faceci szukali kobiet, które zajmą się ich potomstwem, przez co wybierali kobiety bardziej opiekuńcze. W ten sposób wykształciły się różnice między płciami. Kobiety zostawały także częściej w jaskiniach dzięki rozwoju umysłu i podziałowi pracy(znienawidzony przez feministki kapitalizm powstał setki tysięcy lat temu). Działo się tak, ponieważ utrata samca jest mniej bolesna niż utrata samicy. Jeden samiec może zapłodnić wiele kobiet, przez co takie działania były bardziej korzystne dla gatunku. U innych gatunków między płciami nie ma takich różnic, ponieważ u zwierząt nie wytworzył się podział pracy, przez co ewolucja nie miała jak przeprowadzić tego typu selekcji. Osobiście spotkałem tylko jedną kobietę która grała w brutalną grę pod tytułem Quake III Arena i kilkudziesięciu facetów. Ta kobieta grała w Quake tylko dlatego, że grali w to jej koledzy. Nie słyszałem żeby ktoś zniechęcał kobiety do grania w takie gry. Natomiast widziałem kilkukrotnie jak ludzie starali się bezskutecznie zachęcić swoje dziewczyny do gry. W grach RPG jest już dużo więcej kobiet (20%?), ponieważ te gry opierają się często na kontaktach i interakcjach z NPC lub innymi graczami. Jeden profesorek i chirurg udowodnił że różnice w zainteresowaniach występują już u noworodków. Zajmował się on badaniem płci dzieci, które urodziły się ze zdeformowanymi narządami płciowymi(feministki chcą je uznać za kolejne płcie i zakazać leczenia). Wyświetlał 1 dniowym dzieciom serie różnych obrazów na różnych ekranach i badał, które z nich są dla nich bardziej interesujące. Odkrył, że dziewczynki znacznie częściej zwracały uwagę na

avatar BlueAlien

ucielo ci na zdeformowanych płodach i slajdach. A ja nadal sie upieram, ze zainteresowania od płci nie zalezą (bo bardziej zaleza od kultury). Obecnie geny sie wymieszały do tego stpnia ze nawet słaby fizycznie facet jest w stanie splodzic dziecko. Wystarczy tylko ze zalozy rurki i zagra na gitarze. Coraz wiecej jest agresywnych kobiet, kobiet ktore dzieci nie chcą, kobiet ktore uwielbiaja sport, motocykle, mma, futbol, graja w gry. Pamietam jak przeszłam Quake II nie skonczywszy 12 lat. W GTA SA to samo. I w inne czesci GTA, to samo z Duke Nukem 3D. wiekszosc gry w jakie grałam to własnie albo FPS albo wyscigówki. Czesto tez spokojne gry typu AoE. Nawet jesli niewiele jest kobiet ktore graja w takie gry, to jest ich wystarczająco duzo, by walic to co mowia ci naukowcy. nawet jesli stosunek takich "meskich kobiet" w stosunku do facetow wynosi 35-40 do 60. To i tak bardzo duzo. Niemozliwe, aby takie przypadki były wyjatkami, patologią,. czyms nienormalnym, jakaś anomalią.

avatar robert23

Napisałem za długi komentarz więc musiało uciąć. Postaram się odtworzyć z pamięci co napisałem. Dziewczynki znacznie częściej zwracały uwagę na zdjęcia, które przedstawiały twarze ludzi i emocje, natomiast chłopcy na zdjęcia, które przedstawiały ruch. Oczywiście badanie przeprowadzono na zdrowych dzieciach. Dzięki temu odkryciu mógł odkryć, jaką rzeczywiście płeć ma dziecko. Jako ciekawostkę dodam, że homosie zachowywali się jak płeć przeciwna. Wskazuje to, że dzieci różniły się zainteresowaniami już po urodzeniu. Wszystko przez inną budowę mózgu i wydzielane hormony. Zaczął poddawać takim testom zdeformowane dzieci i operował je tak, aby narządy płciowe były zgodne z płcią, którą odkrył w teście. Robi to od kilku lat i nie miał żadnych problemów z pacjentami. Natomiast wcześniej oceniał na oko i już kilkuletnie dzieci miały poważne problemy psychiczne. Kiedyś pewien genderystysta przeprowadził eksperyment z rodziną w USA. Dziecko było chore i trzeba było uciąć mu kawałek penisa. Zdesperowani rodzice zdecydowali się zgłosić do znanego w USA seksuologa, który poradził im, aby dziecko wykastrować całkowicie i zrobić z niego dziewczynkę. Dziecko zostało później wychowywane jak dziewczynka ale wraz z dojrzewaniem pojawiały się poważne problemy. Później postanowił zmienić płeć na męską i żył przez jakiś czas, aż popełnił samobójstwo. Oczywiście ten pseudonaukowiec nazwał ten eksperyment wielkim sukcesem i feministki zaczęły wykorzystywać ten przypadek jako ,,dowód" na to, że seksualność i płeć jest kulturowa. Tym chłopcem był David Reimer i w sieci jest pełno materiałów na temat tego badania. Wywiad z profesorkiem, który przeprowadził pierwszy eksperyment można zobaczyć w norweskim cyklu dokumentalnym na temat gender. http://paragraf23.salon24.pl/526079,harald-eia-masakruje-gender-studies-w-norwegii,2 Polecam ci obejrzeć całą serię, ponieważ ten dokument doskonale pokazuje obłudę ideologii gender. Gender studies odrzuca wiele osiągnięć neurochirurgi, psychologii i biologi, ponieważ są albo nieistotne, albo zostały osiągnięte przez ,,uprzywilejowanych". Ciekawym faktem jest to, że autor tego dokumentu jest lewicowym socjologiem. Po serii tych dokumentów w Norwegii zapanowała ostra dyskusja na temat gender i lewicowej polityki społecznej. I doszło tam dosłownie do rzezi lewicy. Nie wiem jak dokładnie rozwinęła się sytuacja, ale chyba wycofano się z części projektów oraz wzrosło poparcie dla konserwatywnych partii. Po tych zdarzeniach autor PRZEPROSIŁ społeczeństwo za to, że nakręcił te dokumenty. Przeprosił za to, że pokazał prawdę, ponieważ dało to amunicje dla partii centrum i prawicy. To pokazuje jak absurdalne jest lewicowe dwójmyślenie. Ci ludzie zamiatają różnego rodzaju niewygodne odkrycia naukowe pod dywan, niezależnie od tego czy dotyczy to kobiet, homosiów itp. Dlatego też feministki i LBGT przerywają wykłady różnych ludzi, którzy głoszą sprzeczne z ich światopoglądem tezy. Dotyczy to głównie socjologii ale uderza także w ekonomię. Dotyczy to także dziennikarstwa. Jako dowód polecam ci zapoznać się z wykładem prof Pawła Bortkiewicza. Jego wykład na temat gender został przerwany zanim się jeszcze zaczął przez komunistyczną bojówkę, która została ściągnięta przez profesorów gender studies i dziennikarzy gazety wyborczej!! Jest kilka nagrań z tego na youtube. Dodatkowo PiSowski serwis wpolityce przeprowadził rzetelne śledztwo na temat zdarzeń poprzedzających i samego zdarzenia. Natomiast Gówno Wyborcze napisała całą serię artykułów na temat tego profesora i jego wykładu, które nie mają praktycznie nic z rzeczywistością. http://wpolityce.pl/polityka/172866-chcesz-byc-nietykalny-zostan-anarchista-gejem-lub-genderysta-kto-stoi-za-atakiem-na-ks-bortkiewicza-zagadka-zlotej-sukienki-chyba-rozwiazana Polecam się zapoznać z tym, a później z całą serią artykułów wyborczej. To pokazuje jak obłudna jest lewica. Oraz ciekawym zakończeniem wykładu gdzie wypowiada się pani biolog i ładnie podsumowała całe gender: http://www.youtube.com

avatar BlueAlien

ale co to ma do zainteresowan? poczułam sie urażona, bo z tego co napisałeś wynika, że skoro moje zainteresowania są meskie, a jestem kobieta, to jestem chora. Od kiedy hormony decydują o tym, czym interesuje sie /pasjonuje czlowiek? Wiadomo, ruch = chlopcy, bo sa aktywniejsi fizycznie, twarze = dziewczynki, bo są społeczne. Ale co to ma do zainteresowan? Tego ze dziewczynka wybierze lalke a nie autko a chlopiec odwrotnie? to ze dziewczynka bedzie lubila rozowy a nie niebieski a chlopiec odwrotnie? to ze ona zostanie malarką on sportowcem, tego ze ona bedzie wolała gosie andrzejewicz a on metallice? a moze jednak odwrotnie? od kiedy NA TO wpływają hormony?

avatar robert23

Inną istotną różnicą którą poruszyłem w uciętym komentarzu jest kwestia przedsiębiorczości. Większość przedsiębiorców to faceci, natomiast duża część aktywistów społecznych i szefów organizacji charytatywnych to kobiety. Dlaczego? Kobiety są bardziej emocjonalne przez wydzielane przez ich organizm hormony. Przez to częściej działają społecznie, częściej zakładają organizacje charytatywne i przez to ich firmy częściej bankrutują. W biznesie nie ma miejsca na emocje. Jest tylko miejsce na logikę, egoizm i zysk. Dzięki temu firmy się utrzymują i wbrew pozorom znacznie efektywniej pomagają innym ludziom niż aktywiści społeczni. Odnosząc się do twojego kolejnego komentarza: Oczywiście teraz ewolucja dzięki postępowi technologicznemu weszła na inne tory. Teraz najbardziej rozwija się inteligencja(lub rozwijała się bo socjalizm i keynesizm to utrudnia). Są ciekawe badania na ten temat, zarówno dotyczących różnic między płciami i między rasami. Oczywiście te badania są też bojkotowane przez feministki. Jeśli nie boisz się rasizmu i szowinizmu to mogę tą myśl rozwinąć. Wcześniej słaby fizycznie też mógł spłodzić dziecko, tylko rzadziej się to mu udawało. Ale nie rozumiesz do końca jak działa ewolucja. Ewolucja to powolny i długotrwały proces. Aby wytworzyły się jakiekolwiek różnice trzeba spłodzić tysiące pokoleń. Podam teoretyczny przykład. Załóżmy że w jakimś tam okresie u kogoś pojawiła się nowa mutacja, która zwiększa ilość produkowanego testosteronu przez organizm. Dzięki temu jest silniejszy i ma większe szanse na przeżycie. Załóżmy że zwykły mężczyzna ma 30% szans na przeżycie do okresu, w którym spłodzi potomstwo, natomiast mutant ma 35% szans. Dzięki zwiększonej szansie przetrwania geny tego mutanta powoli będą dominujące i to zwykły mężczyzna stanie się defektem. Tego typu mutacje przechodzi każdy z nas, tylko zazwyczaj takie mutacje nic nie dają albo wywołują choroby. Ale czasami pojawia się coś, co zwiększa szanse na przetrwanie i jeśli jest na to zapotrzebowanie oraz takiemu mutantowi się poszczęści, to jego gen przestanie być mutacją i stanie się normalnym genem człowieka. Dlatego też te różnice nadal są istotne i będą istotne przez tysiące następnych pokoleń. I nawet taki słabszy fizycznie facet jest silniejszy od większości kobiet. I nawet jak pojawi się jakiś facet(pewnie zmutowany homoś), który będzie miał znacznie mniej testosteronu i znacznie więcej estrogenów, to i tak nie zdominuje to genów całej populacji, ponieważ takie geny nie dają mu przewagi nad innymi, a nawet pewnie szkodzą. To, że coraz więcej kobiet jest agresywnych, dowodzi tylko temu, że przez feminizm takie kobiety stają się bezkarne. Kiedyś jak kobieta uderzyła faceta, to on mógł jej bez konsekwencji oddać. Teraz jak kobieta pobije faceta i on zacznie się bronić, to najprawdopodobniej wyląduje w więzieniu za przemoc domową. Jeśli mamy mieć równouprawnienie, to prawo powinno traktować obie płcie tak samo. Kobiety po prostu wykorzystują ten fakt, tak samo jak żołnierze szczególnie w krajach 3 świata wykorzystują swoją pozycję i zabawiają się kosztem miejscowych. Albo tak jak milicja i ówczesna policja bawi się na demonstracjach. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni nie chcą dzieci i jest to winna po części samych ludzi, którzy nie chcą brać takiej odpowiedzialności, po części jest to wina socjalizmu oraz feminizmu, który wmawia młodym dziewczynom że macierzyństwo = niewola. Zobacz że pomimo ,,wyzwolenia" kobiet wiele z nich staje się coraz mniej szczęśliwe: http://www.youtube.com/watch?v=PwDj9GmcLBE Oczywiście problem bezdzietności można złagodzić albo i nawet rozwiązać wprowadzając kapitalizm. Z autopsji wiem że stosunek takich ,,męskich" kobiet to 10-20 do 100. To nie oznacza, że te kobiety są nienormalne. Patrz http://www.naukowiec.org/wiedza/statystyka/rozklad-normalny-rozklad-gaussa_710.html To całkowicie normalne, że są różne kobiety i różni mężczyźni ale przez hormony i różnice biologiczne większość populacji znajduje się w uśrednionym przypadk

avatar robert23

Napisałem kolejny komentarz w czasie kiedy dodałaś kolejny. Tam wyjaśniłem dalej te kwestie. K... znowu ucięło komentarz. To całkowicie normalne, że są różne kobiety i różni mężczyźni ale przez hormony i różnice biologiczne większości populacji znajduje się w uśrednionym przypadku. Ja lubię piec ciasto. Znam trochę kobiet które też interesują się pieczeniem. Ale spotkałem tylko jednego faceta, który próbował piec dla swojej dziewczyny. Czy jest to powszechne? Nie jest. A czy jest to anomalią? Nie jest. Ale to dzięki hormonom znacznie więcej facetów interesuje się czynnościami związanymi z rywalizacją i przemocą, tak jak znacznie więcej kobiet interesuje się kontaktami społecznymi. To przez hormony kobiety chętniej opiekują się innymi i przez to więcej kobiet wybiera zawody związane z kontaktami towarzyskimi i opieką. To, że faceci produkują więcej testosteronu nie oznacza, że każdy facet jest agresywny. Ale jeśli weźmiesz z ulicy 100 facetów i 100 kobiet i porównasz te dwie grupy ze sobą, to faceci będą znacznie bardziej agresywną grupą. Ale nie oznacza to, że jak weźmiesz faceta z rurkami, to będzie on pochwalał przemoc fizyczną. To że ktoś ma 2m wzrostu nie oznacza że zostanie koszykarzem. Ale taka osoba ma znacznie większe szanse na to, niż ktoś niższy. I właśnie to, że kobiety są społeczne decyduje o tym, że kobiety znacznie częściej wybierają kobiece zawody. Nie rozumiem jak możesz nie widzieć tego powiązania, skoro przyznajesz że kobiety są bardziej społeczne. Ja nie wyobrażam siebie(tak jak większość mężczyzn) jako psychologa, który miałby wysłuchiwać czyiś problemów i pocieszać obcych ludzi. Ale nie widziałbym problemu w pracy, np. jako ochroniarz w której miałbym bić i obezwładniać ludzi. Ale to nie oznacza że nie ma facetów psychologów i kobiet w ochronie/policji. Ale różnice w ilości osób z różnych płci są duże i wynikają one z różnić między obiema płciami. Gdyby było tak jak mówisz, to różnice między ilością kobiet i mężczyzn we wszystkich zawodach były by minimalne(kilka %). Ale tak nie jest i najlepiej pokazuje to przypadek norweski paradoks równości albo po prostu porównanie Norwegii i bardzo biednych krajów gdzie kobiety mogą studiować.

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2014 o 0:44

avatar BlueAlien

Jak juz mowilam wiele zawodow meskich wymaga siły ktorej kobietom brak. Nie wszystkim oczywiscie. Ale są kobiety bokserki, są mezczyzni ogrodnicy. To tez zalezy od hormonów? Jakich hormonów? Nie chodzi mi o zawody, a za pasje, zainteresowania, hobby, wybierane filmy, muzykę, ksiażki. Czy hormony o tym decydują? A jesli tak to jakie? I dlaczego? Bo skoro jakas kobieta lubi komedie romantyczne jest to uwazane za normę, a jesli lubi sci-fi to jest uwazana za dziwną a przez niektorych super idealną laską. Jesli facet lubi mordobicie na filmach jest to uwazane za normę, a jak lubi romansidła jest uwazany za pedała. ( i to tez ma duzy wpływ na wybory, ale o tym mniejsza). Czemu decydowac o tym miały by hormony? I jeszcze jedna rzecz. Te wybory nawet zwykłych zainteresowan, rodzajow muzyki filmow i ksiazek, gier, czy po częsci zawodów sa zauwazane przez innych, jest przeciez normą ze kobiety wolą muzyke taka filmy takie itp a faceci inne, i gdy pojawi sie osoba o danej płci lubiąca cos nie stereotypowego dla jej płci, to staje sie sensacją bądź dziwadłem. Na moim przykładzie podam, facet ktory gada na zboczone tematy jest u nas uwazany za normalnego, ma duzo kumpli. Zaś ode mnie koledzy odeszli, jeden łaskawy wyjaśnił ze to dlatego ze gadam na "takie" tematy, a jestem dziewczyną... i uwaząją mnie za ZDEMORALIZOWANĄ. Jak powiedziałam znajomemu ile gier przeszłam to był w szoku, zaś gdyby powiedział mu to kumpel nie zareagował by tak. Mam mało kolezanek bo kazda woli słuchac disco polo i jakis romantycznych kawałkow, a ja metalu, dubstepu i mieszanek. Nawet jesli jest mało kobiet niestereotypowych to jednak jest ich dużo i nie powinny robic takiej sensacji. Skoro jest ich duzo nie jest to anomalią w hormonach, jakas mutacją ze ma wiecej testosterownu i dlatego woli takie filmy. Moze wybór zalezy od tego, gdzie, z kim i w jakich warunkach sie wychowala? Moze zalezy od tego jaki był jej ojciec i jakie wartości przekazywał? Mi przekazuje sie wartości ze powinnam dbac o dom, zostac matką, a ja mam to w dupie. Inne natomiast chetnie słuchaja i robią to bo tak należy, ale nie wiadomo czy chca tego, czy zostały tak nauczone, by tego chcieć. To samo z męskością, wmawia sie facetom by dbali o rodziny, jak facet nie zarabia wystarczająco duzo popada w frustracje bo przeciez "co ze mnie za mezczyzna co nie potrafi rodziny utrzymac" - to sie nazywa PRESJA SPOŁECZNA i ona w wiekszosci wypadków wpływa na wybory. Mniej odważne osoby sie temu nie stawiają, bardziej ktorych jest mniej stawiają sie. I mamy kobiety przedsiebiorcze, ktore nie bankrutuja, facetów czułych przy dzieciach, ale to niewielki procent, bo przeciez ludzie takich nie tolerują, bo są nienormalni. Ciagle uzywasz tematu zwiazanego z zawodem, (a zawód to siła wyższa) tymczasem ja wciaz nie wiem co to ma , e hormony wspolnego z pasją, hobby, zainteresowaniem.

avatar robert23

Jeszcze raz powtarzam. Są różne kobiety i są różni mężczyźni. Na osobiste wybory wpływa oczywiście wiele czynników, jednym z nich jest biologia. Cały czas powtarzam, że hormony także mają wpływ na zainteresowania. Zależy to głównie od testosteronu i estrogenów. To że więcej kobiet ogląda komedie romantyczne jest właśnie min. skutkiem hormonów, ponieważ dzięki nim są bardziej emocjonalne. Nie oznacza to, że każda kobieta lubi takie filmy, bo wpływa na to wiele czynników. Ale przez hormony znacznie więcej kobiet ogląda takie filmy niż mężczyzn. Ale feministki głoszą że biologia nie ma żadnego znaczenia. Nie rozumieją tego, że w wolnym państwie(Polska nie jest wolnym krajem) nie da się zbudować wymarzonego przez nie społeczeństwa. Nie da się zmusić kobiet żeby z własnej woli wstępowały tak samo często na politechniki jak mężczyźni. Nie da się wprowadzić, nie używając siły, zasady 50/50. Nie zmusisz społeczeństwa aby komedie romantyczne były oglądane tak samo często przez obie płcie. Wszelkiego rodzaju takie próby to komunizm albo faszyzm. Tutaj krótki film który został wcześniej ucięty przez demoty na temat biologii i gender: http://www.youtube.com/watch?v=E7QieiewIhw Feministkom marzy się zasada 50/50 w każdej dziedzinie życia. Eliminując czynniki kulturowe nie wprowadzisz ,,równości" i dodatkowo stworzysz wiele patologii ingerując w sfery prywatne ludzi. Dlatego min potępiam feminizm. Fakt że piekę ciasta też wywołuje zdziwienie. I co z tego? Skoro część facetów podnieca się faktem, że grasz, to czemu tego nie wykorzystujesz? To, że kobiety są bardziej wstydliwe niż faceci wynika właśnie z ewolucji. Tak samo jest z podrywaniem. Jeśli atrakcyjny facet podrywa kobietę(nawet feministkę) to kobieta nie widzi w tym żadnego problemu. Ale jeśli podrywa je facet, który jej się nie podoba, to często czują niepokój albo zagrożenie(dla feministek taki podryw to już gwałt). Tysiące lat temu, gdy nie było antykoncepcji, aborcji, policji itp. ilość gwałtów i mordów była nieporównywalnie większa. Jeśli facet wziął kobietę siłą, to kobieta miała przechlapane. Ale jeśli było na odwrót, to konsekwencje dla faceta były znacznie mniejsze. Dlatego ewolucja wytworzyła mechanizmy obronne u kobiety. Jeśli wyszłabyś na ulicę i proponowałabyś losowym facetom seks, to w krótkim czasie znalazłabyś chętnego. Ale gdybym ja zaczepiał w ten sposób kobiety to nie porucham i na pewno znajdą się kobiety które zawiadomią policje. Jest to spowodowane naturalną barierą psychiczną kobiet, które feministki też chcą złamać. Jeszcze raz powtarzał że psychika to nie jest system 0 1. Składa się na nią wiele czynników. Ale nie należy zapominać, że jednym z czynników jest biologia. To, jak jest ukierunkowana presja społeczna, też częściowo zależy od biologi. Zwróć uwagę że we wszystkich kulturach było i jest tak samo, pomimo tego że rozwijały się niezależnie. Polecam obejrzeć sobie jakieś filmy dokumentalne (naukowe a nie z feministycznej agentury) o dymorfizmie płciowym u ludzi albo o hormonach. Uważam, że nie ma sensu dyskutować na ten temat, ponieważ zaczynamy powtarzać to samo. Jest dużo innych postulatów i feministycznych teorii, o których bym chętnie podyskutował. Zarówno kwestii społecznych jak i ekonomicznych.

avatar BlueAlien

Jest pewna niejasność ktorej nie rozumiem. ". To że więcej kobiet ogląda komedie romantyczne jest właśnie min. skutkiem hormonów, ponieważ dzięki nim są bardziej emocjonalne. Nie oznacza to, że każda kobieta lubi takie filmy, bo wpływa na to wiele czynników. " - każda kobieta ma hormony, swoje kobiece, wiec czemu jedna kobieta lubi romansidła inna ich nienawidzi i woli mordobicie? Przeciez obydwie maja ten sam zestaw hormonów, te samą biologię. Druga sprawa to taka ze owszem nie da sie zmusic kobiety do np przestania lubienia romansideł facetów do ich polubienia, jednak mimo to powinnismy dac se spokoj z kulturą, nie mieszac jej z biologią, nie tworzyc z biologii prawa ktore rządziłoby kulturą i obyczajami (mam na mysli to ze skoro kobiety sa bardziej opiekuncze to nie powinno sie zakazywac pracowac facetom w zawodzie opiekuna, zakazywac kobietom pracowania w meskich zawodach niesiłowych czy nie utrudniac im zatrudnienia w tym zawodzie (wprawdzie to juz jest ale tak na przykład mowie) czy tez przede wszystkim nie robic sensacji z tego ze jakas kobieta słucha dubstepu i oglada sci-fi a facet uwielbia piec. Wbrew pozorom to wkurza bardziej niz to z czym walcza feministki)

avatar robert23

Ponieważ na zainteresowania składa się wiele czynników. Wychowanie, znajomi, doświadczenie i biologia itp. Gdyby wychowywać obie płcie tak samo(jak w skandynawskich szkołach), gdyby obie płcie żyły by w tych samych kręgach znajomych i miały by takie same doświadczenia, to i tak wystąpią różnice przez czynniki biologiczne, ponieważ budowy mózgu nie zmienisz, przy najmniej przy tym poziomie technologii. Dodatkowo biologia też wpływa na inne czynniki. Podam ci nie do końca związany z tym abstrakcyjny przykład: Załóżmy że weźmiemy grupkę jakiś ludzi i podzielimy na dwie równe grupy które będą starały się o pracę. Miejsc pracy starczy dla połowy. Załóżmy że każdy z nich ma inne doświadczenie i umiejętności. Ale grupy podzielono tak, że średnie doświadczenie i umiejętności są w obu grupach równe. Gdybyśmy wzięli jedną grupę i ją przeszkolili pod kątem tego zawodu, to średnia wartość takiego pracownika dla pracodawcy wzrosła by. Druga grupa nie ma żadnej możliwości na przeszkolenie. Gdyby ci wszyscy ludzie startowali by o posady do tej firmy, to na pewno dostanie się znacznie więcej osób z grupy przeszkolonej. Ale nie oznacza to, że każdy z grupy przeszkolonej będzie miał lepsze predyspozycje do zawodu od grupy nieprzeszkolonej, ponieważ wpływają na to także inne czynniki i na pewno część osób z grupy poszkodowanej załapie się. Wyobraź sobie teraz, że mamy 50 kobiet i 50 mężczyzn, każde ma innych znajomych, inne doświadczenia życiowe itp. W opisanym przeze mnie przypadku przeszkolenie można zamienić na czynniki biologiczne a pracę zamień na jakieś zainteresowanie(np. oglądanie mordobicia). W grupie mężczyzn zainteresowanie filmami akcji jest znacznie większe niż u kobiet. Ale nie oznacza to, że wszyscy mężczyźni lubią takie filmy i żadne kobiety się tym nie interesują. Po prostu czynnik biologiczny faworyzuje mężczyzn(tak jak przeszkolenie w poprzednim przykładzie) ale na ostateczny wynik wpływają także pozostałe czynniki, więc część mężczyzn nie lubi filmów akcji a część kobiet je uwielbia. Ale tylko mniejsza część. Chodzi mi o to, że na kulturę,zawody,zainteresowania wpływa wiele czynników i jednym z nich jest biologia. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że kultura i społeczeństwo nie jest tworzone przez jakiegoś ustawodawcę albo jakiegoś planistę. Każdy z nas jest planistą i to co nazywamy kulturą, społeczeństwem i rynkiem jest sumą działania wszystkich ludzi. Nie podoba ci się, że większość sprzątaczek lub opiekunek to kobiety? Jeśli cię stać to przecież możesz wynająć jakiegoś faceta. Nikt tego ci nie zabrania. To przez niezależne wybory milionów ludzi większość opiekunek to kobiety. Zwróć uwagę na to, że to zazwyczaj kobiety mają decydujący głos w takich sprawach i to matki decydują o tym, że chcą przekazać opiekę nad dziećmi innym kobietom. Jakakolwiek próba regulacji i interwencji ze strony państwa w prywatne decyzje ludzi kończy się zawsze klęską, tworzeniem nowych patologii, kosztami i absurdami. Przez zniwelowanie czynników kulturowych różnica między wyborami zawodowymi(w zainteresowaniach pewnie też) w Norwegii (Gender Equality Paradox) jest jeszcze większa.

avatar BlueAlien

Nie chodzi o zakazywanie ludziom wybierania czegos a nakazywania wybierania czegos innego. Tylko by dac im wolną rękę, że jesli jakas kobieta jednak chce mezczyzne na opiekuna (bo np boi sie ze jej maz moze sie w opiekunce podkochać, to taki przykład) to by miała taką mozliwość. Wybory wielu ludzi kształtują kulturę, ale i kultura wpływa na ludzkie zycie i ich wybory, jest wypadkową wiekszosci, gdzie mniejszosc nie ma nic do powiedzenia. Teraz kobiety moga pracowac, a nawet muszą, Wiele chce zostac w domach by maz zarabiał, uwazam ze powinny miec do tego prawo, ale nie uwazam tez, ze przez to, ze wiekszosc woli siedziec w domach to mniejszosc tez ma siedziec, (bo np w tym celu potrzebuja mezczyzn) tylko ze jesli chca to moga pracowac i by miały mozliwosc pracy tam gdzie chca, a nie ze skoro sa kobietami to maja pracowac tylko jako opiekunki do dzieci czy starszych. Ja np nie dałabym rady pracowac w takim zawodzie, juz wole układac kostke brukowa, a gdybym miala kase zrobiłabym sobie kurs na harvestera, bo mozna na nim zarabiac spore sumy. " Ale tylko mniejsza część." - skad wiesz ze mniejsza, a nie np po równo? I co jesli kobieta wychowując sie w siostrą w tych samych warunkach, mających podobnych znajomych ma jednak zupełnie inne upodobania i gust niz swoja siostra? Dalej, czy na pewno hormony wpływaja na gust? Czy istnieje mozliwosc, ze kobieta wychowana przez rodzicow na taka delikatną paniusię, a takze podobne wzorce przekazywaly jej kolezanki, gadajac o zakupach, chlopakach i imprezach moze tego nie znosic od samego urodzenia? Czy jej biologia moze w ogole nie brac udziału w wyborze filmow, muzyki, hobby? A jesli jednak bierze, to czy oznacza to, ze w jej hormonach są niedobory żenskich hormonow a za duzo męskich?

avatar robert23

Ja też jestem za jak największą wolnością osobistą i gospodarczą. Ale tego nie zrobi żadna feministyczna ani socjalistyczna partia ani żaden ruch, ponieważ takie partie chcą walczyć z nierównościami co jest sprzeczne z wolnością. Obecnie jedynymi grupami które chcą to zrobić, jest Kongres Nowej Prawicy, który ma szanse na bycie 3 siłą w tych wyborach parlamentarnych i Partia Libertariańska która ma poparcie na granicy błędu statystycznego. Ja popieram KNP od kilku lat i jeśli masz jakieś wątpliwości odnośnie programu/wypowiedzi prezesa to pytaj. Część wymienionych przez ciebie problemów można rozwiązać wprowadzając wolność gospodarczą i osobistą. "skad wiesz ze mniejsza, a nie np po równo?" - w podanym przykładzie tak jest. W jednych dziedzinach kobiety są mniejszością, w innych jest po równo a jeszcze w innych są większością. Odnośnie sióstr: Nawet drobne różnice w środowisku/wychowaniu bez problemu doprowadzą do olbrzymich różnic w późniejszym wieku. Takie rzeczy się po prostu nawarstwiają i budują czyjąś osobowość. To jak ludzie reagują na różne sytuacje zależy od tego, co wcześniej przeżyli ale trzeba też uwzględnić to, że obie płcie od urodzenia mają inne hormony i one też wpływały i wpływają na ich decyzje. Oczywistym jest, że taka paniusia może tego nie nienawidzić, choćby przez to, że rodzice narzucają jej takie zachowania. Z człowiekiem jest tak samo jak z gospodarką. Jest tworem zbyt skomplikowanym aby można go było zaplanować od A do Z. Dlatego inżynieria społeczna i socjalizm prowadzi do patologii, ponieważ aby czymś sterować(albo coś zaplanować), trzeba mieć wszystkie dane o danym obiekcie oraz mieć duży wpływ na czynniki zewnętrzne. Takiego stanu nigdy się nie osiągnie. Jeszcze raz powtarzam, że biologia jest tylko jednym z czynników. To że lubisz GTA nie oznacza, że masz niedobory hormonów. Gdyby tak było, to prędzej miałabyś problemy ze swoim ciałem(choroby, nieprawidłowy rozwój narządów itp). To świadczy tylko o tym, że suma wszystkich zdarzeń, wszystkich przeżyć, wszystkich poznanych osób wpłynęła na ciebie tak, że podoba ci się GTA. Ale na początku twojej drogi miałaś tylko swoje hormony, przez co na pewno inaczej reagowałaś i reagujesz na bodźce niż mężczyzna. To wszystkie czynniki jakie występują w naturze i społeczeństwie stworzyły cię taką, jaką jesteś. I nie ma w tym nic nienormalnego. Po prostu naturalne czynniki mają także wpływ na ludzi i przez to więcej kobiet preferuje zakupy od eksterminacji tysięcy kosmitów. Nie musisz się tego wstydzić. Ja jestem dumny z tego, że samodzielnie gotuje, piorę, sprzątam i piekę. To że ktoś się uśmiechnie, gdy zobaczy mnie z blachą ciasta(akademik) wcale mnie nie demotywuje. To jest moja sprawa i to ja będę jadł ciasto a nie oni. Nie powinnaś czepiać się ludzi, którzy zazdroszczą tego, że ze swoimi dziewczynami nie mogą pograć na multi. Wolność polega na tym, że robi się co chce, dopóki nie ogranicza się tej wolności innym. Więc my mamy prawo interesować się czym chcemy i oni mają prawo nas krytykować.