psy też się je ale w Chinach, tak tradycja, oni nie rozumieją jak można jeść świnie, zaraz pewnie wegetarianie mnie zaminusują ale co tam szacun dla mięsożerców
Mistrz ciętej riposty :P Jak ktoś wspomniał w Chinach jedzenie psiego mięsa nie dziwi nikogo, na Malezji jedzą mięso małp, we Francji zajadają się koniną. Przykładów jest sporo, odmienna kultura = inne jedzenie i tyle ;)
@AnrzejB on nie jadł ale można się zapoznac z opiniami innych,prawda?Więc nie udawaj mądrego.
Chociaż psy są jadalne...ale w naszym kraju się tak przyjęło że ich nie jemy. i nie nalezy mówić ludziom jakie to świnki sa biedne...np.we Włoszech je się konie,u nas kiedyś też jedzono zresztą
Tu raczej chodzi o zwyczaje,niż o smak
Psina jest bardzo twarda kiedy jest smazona na malym ogniu, lecz jesli smazymy na duzym, jest miekka, ale bardzo nie smaczna. Dlatego swinka lepsza, bo i smaczna i mieciutka. eot.
Francuzi zajadają się chlebem i żabimi udkami. Wiele bym musiał wymieniać, więc oszczędzę. Najważniejsze co chciałem powiedzieć, w niektórych miejscach dalej występuje kanibalizm, i co? Jedzenie to jedzenie.
nie każde zwierze jest stworzone po to by je kochać i spać z nim w łóżku. tak jak nie każdy człowiek zostanie milionerem. sorry świnki, ale takie już jest to życie:)
świnie się tłuste i mają dużo mięsa a psy to raczej same kości i skóra ;/ Nie rozumiem jak można jeść psy ;( wg mojego systemu wartosci osoby które to robią są ZUEEE precz z chińczykami!! itp :P
tak, tak, w chinach psy, we francji żaby, w stalingradzie to szczury jedli :P
walijczycy i nowozelandczycy kochają z kolei owce. (oni co prawda wolą z nimi bliższy kontakt)
myślę, że prawda jest taka, że ze świni nie ma innego pożytku, pies ma dużo praktyczniejsze zastosowanie niż jedzenie.
a konie na ubój idą tylko w ostateczności - na przykład jak złamią nogę :P
Zwierzętom chodzi o to, by było ich dużo i żeby gatunek przetrwał, więc wegetarianie chcecie wykończyć świnki, kurki i krówki. W samej Polsce jest 16 mln świń i świnie będą, póki będzie człowiek, tego nie można powiedzieć o wielu innych zwierzętach, choćby tury, DZIKI, bażanty, głuszce itd. Można powiedzieć, że świnie odniosły sukces, a co do rzeźni... dzikie zwierzęta też bardzo rzadko umierają śmiercią naturalną. No można przyczepić się do waruków życia, ale UE wszystko zmienia..
Tutaj problem leży w złym traktowaniu zarówno zwierząt hodowlanych, np. świni, jak i domowych. Znęcać się na zwierzęciem to tak jak nad małym dzieckiem. Ludzie, którzy tak postępują to najgorsze śmiecie.
"Znęcać się na zwierzęciem to tak jak nad małym dzieckiem" - uczłowieczanie przyrody czy zezwierzęcanie człowieka? Zdecydowanie złe jest maltretowanie zwierząt ale okrucieństwo wobec człowieka budzi o wiele większe obrzydzenie.
- Świnie są obmierzłe. Śpią i ryją we własnym gównie. Nie jadam niczego co zjada własne odchody.
- A psy? Psy też zjadają własne gówna.
- Psów też nie jadam.
Jules nie je ani jednych, ani drugich i jest szczęśliwy! ;D
a wyobrażacie sobie, że jecie obiad, pod stołem chodzi świnia której podrzucacie kawałki mięska z psa? xDDD "masz chrumciu, zjedz sobie udko z pieska". to pytanie jest na poziomie "dlaczego niebo jest niebieskie"
Każdy mięsożerca to katolk.
Każdy katolik to pedał.
Każdy pedał to skur*ysyn.
A każedgo skur*ysyna należy zabić i okazać brak szacunku - obsrać go i nawet nie zjeść.
Świnie hoduje się na ubój nie dlatego że są smaczniejsze czy głupsze - gdyby hodowano psy w ten sposób, też by tarzały się we własnym gównie. Co więcej często na wsi psy trzymane na łańcuchu i karmione kaszą zjadają własne odchody - aby uzupełnić braki w spożyciu białka.
Psina z kolei smakuje troche jak cielęcina, jeden poprzednik podał szczegóły co do przygotowania.
Świnie są mniej przydatne? Bzdura, mają lepszy węch od psów, we francji hoduje się specjalnie tresowane świnie do zbierania trufli - bo psy są mniej skuteczne.
No i rzecz kardynalna - świnie hoduje się przede wszystkim ze względu na wydajność, żadne inne zwierzę nie osiągnie takiej masy mięsnej w ciągu 6 miesięcy hodowli.
Czasem poziom ignorancji autorów demotów bywa załamujący.
@yrdn:
z tymi świniami do trufli to tylko mit.
na discovery mówili, że najczęściej używa się psów.
świnia - co prawda - ma lepszy węch, ale jak znajdzie trufla to go zje. pies - nigdy.
@carkam3l a co miało by być nie tak pani "nowocześnie tolerancyjna"
co demota to wyśmiewa on propagandowy plakat ludzi robiących z tych co lubią mięsko co najmniej zbrodniarzy :) wiadomo że to co jemy wynika też z kultury, w Anglii dla przykładu na miejscu tego psa mógł by być równie dobrze Karp który jest tam traktowany jak ryba ozdobna :]
nie dajmy się zwariować eko-terrorystą i tyle ;)
Łech... psy jedzą kupy, ale ludzkie, świnki może (nie wiem), króliki swoje kupy jedzą... i co? Przyjęło się, że więź zawiązuje się między człowiekiem a psem, a nie świnką.
Jezu.. dam plusa, choć i tak wiadomo, że jakieś akcje wegetarianinów itd. nic nie dadzą. Ludzie będą jedli mięso i tylę. Pies został udomowiony by bronić, bawić, strzec, a świnia od zawsze była do jedzenia.. i tylę .
No bo pies to udomowiony wilk. W czasach prehistorii wilki podążały za ludźmi, bo się skapnęły, że w ten sposób można łatwiej zdobyć pożywienie (czyt. resztki), a człowiek je udomowił jako towarzyszy w polowaniu. Zaś świnie, tak samo jak bydło zostały udomowione właśnie po to, aby nie musieć tyle polować i mieć mięsko na wyciągnięcie ręki. Dlatego człowiek tak się przywiązał do psów i uważa ich zjadanie za niemal równe kanibalizmowi. A jeśli chodzi o małpy to może i nie mieliśmy z nimi tak bliskich więzi, ale są one najbliższe ludziom pod względem genetycznym. To z tego powodu czujemy wstręt do jedzenia ich mięsa.
"Świnie jedzą własne gówno. A pies ma charakter i jest mądry." To mnie po prostu zdemotywowało bardziej niż sam demot... zdemotywowało do życia w jednym kraju z takimi idiotami. Jedynie niejaki yrdn mówił do rzeczy, z tego co widziałem. Czy świnie to w chlewie z wyboru siedzą? I kto powiedział, że własnymi odchodami się żywią? W rzeczywistości to równie inteligentne zwierzęta, jak i nasze pieski. Nie, żebym nie lubił psów, bo też je kocham, ale świnia ma taką reputację tylko dlatego, że ma dużo mięcha, które zasmakowało człowiekowi. A demot całkiem do rzeczy.-.-
Kiedyś chciałem zjeśc kota, po prostu naszła mnie taka ochota, a że kotów nie lubie (nie w sensie smakowym) to bardzo chciałem je zjeść, ale sam bałem się przyżądzić a w restauracjach nie podają kotów i moje mażenia się rozwiały :(
człowiek zawsze był mięsożerny, przypomnijcie sobie wiadomości z prehistorii. wegetarianizm to wymysł amerykański, może i masz więcej witamin, jak zjesz zielenine i masz bardziej błyszczace włosy, i mocno i piękniejsze paznokcie i ch* wie, co jeszcze, to i tak nic nie zastąpi ci mięsa i białka! życie w zgodzie z naturą to jedno, ale przeginanie z wegetarianizmem to drugie. natura to łańcuch konsumentów, tak się złożyło, że nie ma istoty, która żywiłaby się człowiekiem (pomijając kanibalizm itp.) niemniej szanuję wegetarian i ich poglądy, ja bym tak nie wytrzymała.
Wieprzowinę się je, ponieważ ma dużo mięsa i dobrze się rozmnaża. W chinach je się psy, bo tam jest bieda i jedzą wszystko, co się rusza. Cała filozofia.
emipinky właśnie mi miałem zamiar napisać że jesteśmy wszystkożerni. Śmiem jednak wątpić co do tezy, że dieta wegetariańska może być pełno wartościowa. Daj link proszę do jakichś badań. Jednocześnie przyznaje, że ludzie dziś zwykle jedzą zbyt wiele mięsa. Niestety nie pamiętam gdzie czytałem, że wskazane by było ograniczenie sobie spożycia mięsa do jednej porcji tygodniowo.
Ja tam wieprzowiny nie jem (psów też nie, rzecz jasna) i mam się dobrze... Nie wiem, jak można jeść to paskudztwo. Ale aż się boję powiedzieć, co żółci podają w chińskich restauracjach w Polsce...
emipunky idź najedz sie kiełków
świnie zjadam bo sąpo to chodowane, gdyby od zarania dziejów chodować psy na mięso, też bym je jadł, a nierobie tego bo jego rola przyznana przez czlowieka jest inna.
a wegetarianizm jest dobry dla 15letnich dziewczyn z bravo girl ktore nasluchaly sie o dietach cud i chcą ważyć do końca życia ponizej 40 kilo
pozdro dla mięsożerców
Minus naucz się pierwsze ortografii, a później pouczaj innych, bo skoro zasad pisowni przyswoić nie umiesz, zapewne o wegetarianizmie też g.. wiesz. :)
może dlatego, że ludzie są interesowni... świnie mają żeby jeść a niektórzy ludzie mają psy do pilnowania domu.... pewnie gdyby pies nie szczekał to też by go jadli ;/
motivates me.
A dlaczego słowik śpiewa?
psy też się je ale w Chinach, tak tradycja, oni nie rozumieją jak można jeść świnie, zaraz pewnie wegetarianie mnie zaminusują ale co tam szacun dla mięsożerców
właśnie, "o gustach się nie mówi" tyle ze my nie żyjemy w Chinach :)
skad wiesz czy smaczniejsza? jadles psa?
skąd wiesz że gówno jest nie smaczne, zjadłeś jakieś?
(nie twierdze że pies smakuje jak gówno, nigdy żadnego na talerzy nie miałem, pisze dla przykładu)
no dobra ale to tez jest mieso wiec podales kiepski przyklad ;P
Autor próbował i psa? ;-)
n osory ale w Taiwanie kiedyś wpierdalali psy, bernardyny.
A jak próbował to co?
Mistrz ciętej riposty :P Jak ktoś wspomniał w Chinach jedzenie psiego mięsa nie dziwi nikogo, na Malezji jedzą mięso małp, we Francji zajadają się koniną. Przykładów jest sporo, odmienna kultura = inne jedzenie i tyle ;)
@AnrzejB on nie jadł ale można się zapoznac z opiniami innych,prawda?Więc nie udawaj mądrego.
Chociaż psy są jadalne...ale w naszym kraju się tak przyjęło że ich nie jemy. i nie nalezy mówić ludziom jakie to świnki sa biedne...np.we Włoszech je się konie,u nas kiedyś też jedzono zresztą
Tu raczej chodzi o zwyczaje,niż o smak
demot:pies:podobno smakuje jak kurczak
demot:To idź k**wa na sajgonki
Psina jest bardzo twarda kiedy jest smazona na malym ogniu, lecz jesli smazymy na duzym, jest miekka, ale bardzo nie smaczna. Dlatego swinka lepsza, bo i smaczna i mieciutka. eot.
Qwers, /thread
pozwólcie mi się cieszyć moją wolnością. ja nie każę im jeść wieprzowiny, więc oebać się ode mnie.
Kiedyś na wsi kochało się też świnie, jak każde inne zwierzę. Teraz mamy cywilizację.
Francuzi zajadają się chlebem i żabimi udkami. Wiele bym musiał wymieniać, więc oszczędzę. Najważniejsze co chciałem powiedzieć, w niektórych miejscach dalej występuje kanibalizm, i co? Jedzenie to jedzenie.
kiedys mafia w polsce sie cial pozbywala w duzych zakladach miesnych (/gdzies na pomorzu bodajze):D
wiec kazdy z was ktory choc raz sprobowal miesa byc moze jest kanibalem :P
a z psow sie w piwnicach smalec robi na zagryche do bimbru :P
jadłam psa. jest smaczniejszy od świni. a demot kiepski :/ "-"
Milano równie dobrze mogę zacząć tresować świnie i wpi'erdalać psy..
biedne zwierzątka ;(
nie każde zwierze jest stworzone po to by je kochać i spać z nim w łóżku. tak jak nie każdy człowiek zostanie milionerem. sorry świnki, ale takie już jest to życie:)
świnie się tłuste i mają dużo mięsa a psy to raczej same kości i skóra ;/ Nie rozumiem jak można jeść psy ;( wg mojego systemu wartosci osoby które to robią są ZUEEE precz z chińczykami!! itp :P
jedzmy psy! świnie są śmieszne, wolałbym taką, niż jakiegoś śmierdzącego kundla który szczeka cały dzień
No to mały policzek dla wegetarian. Mistrz ciętej riposty :)
Nie jem ani tego ani tego. Wolę kurczaka. Świnie jedzą własne gówno. A pies ma charakter i jest mądry.
chodzi o to że twórcą tego plakatu było by wszystko jedno czy obok tego psa był by świniak, kurczak, ryba, czy cokolwiek zwierzęcego ;)
"Świnie jedzą własne gówno. A pies ma charakter i jest mądry."
Świnie też są mądre, o ile mi wiadomo.
tak, tak, w chinach psy, we francji żaby, w stalingradzie to szczury jedli :P
walijczycy i nowozelandczycy kochają z kolei owce. (oni co prawda wolą z nimi bliższy kontakt)
myślę, że prawda jest taka, że ze świni nie ma innego pożytku, pies ma dużo praktyczniejsze zastosowanie niż jedzenie.
a konie na ubój idą tylko w ostateczności - na przykład jak złamią nogę :P
haahahahhaaha
Pies jak każdy mięsożerca jest nie smaczny więc to idzie się domyślić. A pozatym jak by pies był smaczniejszy to by hodowano psy a nie świnie.
Zwierzętom chodzi o to, by było ich dużo i żeby gatunek przetrwał, więc wegetarianie chcecie wykończyć świnki, kurki i krówki. W samej Polsce jest 16 mln świń i świnie będą, póki będzie człowiek, tego nie można powiedzieć o wielu innych zwierzętach, choćby tury, DZIKI, bażanty, głuszce itd. Można powiedzieć, że świnie odniosły sukces, a co do rzeźni... dzikie zwierzęta też bardzo rzadko umierają śmiercią naturalną. No można przyczepić się do waruków życia, ale UE wszystko zmienia..
bo świnie to głupie som.
i co z tego?
nie rusza mnie to
Innych ludzi się kocha, drugich zabija też i co z tego?
@pimpu świnie się tarzają w odchodach i błocie, to psy które maja niedobór witamin wpieprzają kał.
demot:Bo pieski są słodkie:a świnki nie, co brzydkie to zabić można!
Niech każdy sobie je, co chce.
Tutaj problem leży w złym traktowaniu zarówno zwierząt hodowlanych, np. świni, jak i domowych. Znęcać się na zwierzęciem to tak jak nad małym dzieckiem. Ludzie, którzy tak postępują to najgorsze śmiecie.
A czemu nie jesz żab...? Durny "demot"...
"Znęcać się na zwierzęciem to tak jak nad małym dzieckiem" - uczłowieczanie przyrody czy zezwierzęcanie człowieka? Zdecydowanie złe jest maltretowanie zwierząt ale okrucieństwo wobec człowieka budzi o wiele większe obrzydzenie.
Już w prehistori "wegetarian" znaczylo "za głupi żeby polowac" xD
lubie świnki, ale na talerzu ^^
- Świnie są obmierzłe. Śpią i ryją we własnym gównie. Nie jadam niczego co zjada własne odchody.
- A psy? Psy też zjadają własne gówna.
- Psów też nie jadam.
Jules nie je ani jednych, ani drugich i jest szczęśliwy! ;D
a wyobrażacie sobie, że jecie obiad, pod stołem chodzi świnia której podrzucacie kawałki mięska z psa? xDDD "masz chrumciu, zjedz sobie udko z pieska". to pytanie jest na poziomie "dlaczego niebo jest niebieskie"
Każdy mięsożerca to katolk.
Każdy katolik to pedał.
Każdy pedał to skur*ysyn.
A każedgo skur*ysyna należy zabić i okazać brak szacunku - obsrać go i nawet nie zjeść.
@carkam3l z głową wszystko w porządku?
@Iron86:
a z kręgosłupem moralnym wszystko w porządku, katolicka szmato?
Ech... Tak to jest. Każdy najmądrzejszy.
Świnie hoduje się na ubój nie dlatego że są smaczniejsze czy głupsze - gdyby hodowano psy w ten sposób, też by tarzały się we własnym gównie. Co więcej często na wsi psy trzymane na łańcuchu i karmione kaszą zjadają własne odchody - aby uzupełnić braki w spożyciu białka.
Psina z kolei smakuje troche jak cielęcina, jeden poprzednik podał szczegóły co do przygotowania.
Świnie są mniej przydatne? Bzdura, mają lepszy węch od psów, we francji hoduje się specjalnie tresowane świnie do zbierania trufli - bo psy są mniej skuteczne.
No i rzecz kardynalna - świnie hoduje się przede wszystkim ze względu na wydajność, żadne inne zwierzę nie osiągnie takiej masy mięsnej w ciągu 6 miesięcy hodowli.
Czasem poziom ignorancji autorów demotów bywa załamujący.
@yrdn:
z tymi świniami do trufli to tylko mit.
na discovery mówili, że najczęściej używa się psów.
świnia - co prawda - ma lepszy węch, ale jak znajdzie trufla to go zje. pies - nigdy.
@carkam3l a co miało by być nie tak pani "nowocześnie tolerancyjna"
co demota to wyśmiewa on propagandowy plakat ludzi robiących z tych co lubią mięsko co najmniej zbrodniarzy :) wiadomo że to co jemy wynika też z kultury, w Anglii dla przykładu na miejscu tego psa mógł by być równie dobrze Karp który jest tam traktowany jak ryba ozdobna :]
nie dajmy się zwariować eko-terrorystą i tyle ;)
@carkam3l hihihi hahaha (:
@vesna akurat dlaczego niebo jest zielone, to sa normalne potwierdzone dowody dlaczego :).
Iron86: zamiast demotami, to się gramatyką języka polskiego zajmij...
l.p. narzędnik: terrorystą
l.m. celownik: terrorystom
Łech... psy jedzą kupy, ale ludzkie, świnki może (nie wiem), króliki swoje kupy jedzą... i co? Przyjęło się, że więź zawiązuje się między człowiekiem a psem, a nie świnką.
Aha i pomyślcie czasem o zagrożonych wyginięciem.
A rośliny? Jecie owoce z drzew? Przecież to są małe dzieci *.* Nigdy nie myśleliście jak rośliny czują?
Jezu.. dam plusa, choć i tak wiadomo, że jakieś akcje wegetarianinów itd. nic nie dadzą. Ludzie będą jedli mięso i tylę. Pies został udomowiony by bronić, bawić, strzec, a świnia od zawsze była do jedzenia.. i tylę .
No bo pies to udomowiony wilk. W czasach prehistorii wilki podążały za ludźmi, bo się skapnęły, że w ten sposób można łatwiej zdobyć pożywienie (czyt. resztki), a człowiek je udomowił jako towarzyszy w polowaniu. Zaś świnie, tak samo jak bydło zostały udomowione właśnie po to, aby nie musieć tyle polować i mieć mięsko na wyciągnięcie ręki. Dlatego człowiek tak się przywiązał do psów i uważa ich zjadanie za niemal równe kanibalizmowi. A jeśli chodzi o małpy to może i nie mieliśmy z nimi tak bliskich więzi, ale są one najbliższe ludziom pod względem genetycznym. To z tego powodu czujemy wstręt do jedzenia ich mięsa.
"Świnie jedzą własne gówno. A pies ma charakter i jest mądry." To mnie po prostu zdemotywowało bardziej niż sam demot... zdemotywowało do życia w jednym kraju z takimi idiotami. Jedynie niejaki yrdn mówił do rzeczy, z tego co widziałem. Czy świnie to w chlewie z wyboru siedzą? I kto powiedział, że własnymi odchodami się żywią? W rzeczywistości to równie inteligentne zwierzęta, jak i nasze pieski. Nie, żebym nie lubił psów, bo też je kocham, ale świnia ma taką reputację tylko dlatego, że ma dużo mięcha, które zasmakowało człowiekowi. A demot całkiem do rzeczy.-.-
Kiedyś chciałem zjeśc kota, po prostu naszła mnie taka ochota, a że kotów nie lubie (nie w sensie smakowym) to bardzo chciałem je zjeść, ale sam bałem się przyżądzić a w restauracjach nie podają kotów i moje mażenia się rozwiały :(
a psa jadłeś?
człowiek zawsze był mięsożerny, przypomnijcie sobie wiadomości z prehistorii. wegetarianizm to wymysł amerykański, może i masz więcej witamin, jak zjesz zielenine i masz bardziej błyszczace włosy, i mocno i piękniejsze paznokcie i ch* wie, co jeszcze, to i tak nic nie zastąpi ci mięsa i białka! życie w zgodzie z naturą to jedno, ale przeginanie z wegetarianizmem to drugie. natura to łańcuch konsumentów, tak się złożyło, że nie ma istoty, która żywiłaby się człowiekiem (pomijając kanibalizm itp.) niemniej szanuję wegetarian i ich poglądy, ja bym tak nie wytrzymała.
Wieprzowinę się je, ponieważ ma dużo mięsa i dobrze się rozmnaża. W chinach je się psy, bo tam jest bieda i jedzą wszystko, co się rusza. Cała filozofia.
emipinky właśnie mi miałem zamiar napisać że jesteśmy wszystkożerni. Śmiem jednak wątpić co do tezy, że dieta wegetariańska może być pełno wartościowa. Daj link proszę do jakichś badań. Jednocześnie przyznaje, że ludzie dziś zwykle jedzą zbyt wiele mięsa. Niestety nie pamiętam gdzie czytałem, że wskazane by było ograniczenie sobie spożycia mięsa do jednej porcji tygodniowo.
mleko jest niezdrowe to fakt!
@emipunky Jem mięso i jestem pewien, że mam lepsze wyniki badań na 100%
Ja tam wieprzowiny nie jem (psów też nie, rzecz jasna) i mam się dobrze... Nie wiem, jak można jeść to paskudztwo. Ale aż się boję powiedzieć, co żółci podają w chińskich restauracjach w Polsce...
demot:Bo wieprz: Nie przynosi gazety
emipunky idź najedz sie kiełków
świnie zjadam bo sąpo to chodowane, gdyby od zarania dziejów chodować psy na mięso, też bym je jadł, a nierobie tego bo jego rola przyznana przez czlowieka jest inna.
a wegetarianizm jest dobry dla 15letnich dziewczyn z bravo girl ktore nasluchaly sie o dietach cud i chcą ważyć do końca życia ponizej 40 kilo
pozdro dla mięsożerców
Minus naucz się pierwsze ortografii, a później pouczaj innych, bo skoro zasad pisowni przyswoić nie umiesz, zapewne o wegetarianizmie też g.. wiesz. :)
ja na ten przyklad mam to gdzies ze biedna swinka umiera.
Dno... nie dosc ze banda ignorantów to jeszcze sie cieszy. Czasami brakuje slow by opisac ludzka glupote
Beznadziejne ;O Wyjdz
Bo psy są jakieś takie łykowate :/
demot:Bo psy są jakieś takie łykowate
demot: Bo wieprzowina jest łatwiej dostępna:
skąd wiesz? jadłeś psa?
chcecie to jedzcie se co lubicie, ja tam preferuje świnie
...Polacy jedzą flaki, co w innych krajach może być uznawane jako ohyda. Wniosek?
Coś jeść musimy w końcu...
Nie na miejscu. -.-'
(-)
słabe jesli chodzi o podpis. Mocne samo w sobie ;) Empatia wykazała sie jednak wieksza pomysłowoscia! ;]
Bo prosiaki sa brzydkie
A jadles kiedys psa -,- ?
:D
demot:Psina znacznie lepsza:no ale, nie przekonasz...
żal do dupy takie demoty ;/
Hm... Głupia sprawa.
Cóż, taki już jest łańcuch pokarmowy - nikt nie ma prawa do zmuszania do jedzenia-niejedzenia innych.
Jakieś takie głupie. Tak już jest no ale to troche okrutne ..
ja proponuję małymi krokami - najpierw zadbajmy aby były humanitarnie zabijane a nie od razu oczekuje się od wszystkich wegetarianizmu...
może dlatego, że ludzie są interesowni... świnie mają żeby jeść a niektórzy ludzie mają psy do pilnowania domu.... pewnie gdyby pies nie szczekał to też by go jadli ;/