Niektórzy mieli np bogatych rodziców którzy płacili za reklamę akurat tego aktora albo brali w łapę w przerwach między aktami. prawdziwi artyści są przez swoje życie biedni (chyba są wyjątki ale nie przytoczę).
dodałbym tylko że człowiek oprócz tego że jest aktorem to też reżyserem... Reżyserem swojego własnego losu, bo to od niego zależy całe jego życie...! Brawo za demota
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2010 o 17:33
krank jestes zalosny rozbawiles mnie tak samo swoja wypowiedzia jak ostatnio drugi WIELKI MADRY ATEISTA ktory sugerowal ze Boga nie ma bo modlil sie do kamienia i efekty byly takie same ktos ogladajacy to z zewnatrz moglby sie udusic ze smiechu
ehh... nigdzie... ale to naprawdę nigdzie nie znajdę już w tym serwisie demota w którym zawarte jest słowo Bóg i nie byłoby tam w komentarzach komentów typu: "bOgA nI mA nUbki!!!!11111oneone hahaha, lol, żal" czy też innych bardziej idiotycznych komentarzy, które nie są poparte żadnymi dowodami...
Tylko czekać na komenty poniżej poziomu pokazanego wyżej.
jeśli nie ma dowodów na nie istnienie czegoś, znaczy że nie ma żadnych dowodów, więc twierdzenie że to coś istnieje jest o wiele bardziej błędne nić twierdzenie o nieistnieniu, proste
dokładnie że muszą, bo kto o zdrowych zmysłach wierzy w opowiadania o treści bardziej nieprawdopodobnej niż niejedna dziecięca bajka wymyślona na poczekaniu
Nie zacząłem pisać że Bóg istnieje do puki nie nauczyłem się tego uzasadniać. Jeśli jakiś demot zaprzecza istnienie Boga to ja uzasadniam jego istnienie bo się z tym nie zgadzam. Jeśli w tym democie jest uwzględniony Bóg a wy, moi kochani ateiści się z tym nie zgadzacie... uzasadnijcie. Pisanie ,,Boga nie ma" itp. to coś w stylu ,,Nie ma miłości"... jeśli ktoś uzna że nie ma Boga po takiej kwestii to znaczy że mogę mu powiedzieć: ,,Jesteś adoptem" i on to też chwyci. Pozdrowienia niedowiarki ;]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2010 o 20:09
No sorry najpierw zadajesz pytania a gdy masz szanse uzyskać na nie odpowiedź to masz to gdzieś. To po co w ogóle zaczynasz tą prowokacje? A później czytam, że to katolicy niby zaczynają takie durne dyskusje.
Spójrzcie na to z tej strony: jeśli wierzycie w żydowskiego zombiakowatego cieślę (który jest swym własnym ojcem) chodzącego po wodzie, zamieniającego wodę w wino, każącego jego wyznawcom jeść jego ciało i pić jego krew, byście mogli się z nim zjednoczyć (de facto zabija on więcej ludzi niż szatan i inne zła) itp. itd. To czemu nie wierzycie np. w smoki? Przecież one, wykazując podobieństwo do dinozaurów są miliard razy prawdopodobniejsze niż ten wasz bożek... Mam nadzieję że każdy zrozumiał co mam na myśli, bo za głupotę odbiorców nie odpowiadam ;P
To co napisałeś na początku swojego posta to myślę, że to zwykłe czepianie się i szukanie dziury w całym. A co do smoków no to hmm na tym polega wiara, ja wierze w Boga ty możesz wierzyć w smoki nikt Ci tego nie odbierze i nie muszę nikomu tego uzasadniać.
To sobie wierz w te głupoty, tylko to mnie wkurza że jak już sobie w to wierzycie, to nie narzucajcie tego ludziom inteligentnym o własnych, uzasadnionych rzeczywistością poglądach. My nie narzucamy wam wiary w złote jednorożce czy inne gówna, a jednak jesteśmy postrzegani jako ci źli...
Ja nie postrzegam was jako "złych" są ludzie i taborety taka prawda nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, a swojej wiary czy poglądów tym bardziej nikomu nie narzucam.
No jeśli ta "wspólnota" próbuje Ciebie przekonać na swoją stronę to niestety ja nic nie
poradzę nie mam takich wpływów :P chociaż osobiście nie spotkałem się z czymś takim u
katolików prędzej powiedziałbym, że świadkowie jehowy są strasznymi natrętami i też tego
nie lubię więc doskonale cię rozumiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2010 o 22:57
A jakie ty chcesz źródło? Nie rozumiem cię. Nie mówimy tutaj czy Jezus chodził po wodzie, czy uzdrawiał chorych, czy może istnieli Adam i Ewa. Księga Hioba jest wyjaśnieniem dlaczego ludzie niewinni cierpią według naszej religii i naszego Boga. Z resztą jeśli ośmieszasz w taki sposób wiarę chrześcijańską to nie dziw się, że znajdą się tacy ludzi którzy będą czuli wstręt i będą bronić swojej wiary.
@Valkover Te wszystkie księgi i całe PISMO "ŚWIĘTE" zostało napisane w taki sposób,
żeby wszyscy ludzie tacy głupi jak ty mogli go używać i czuć się mądrymi. Pismo Święte jest
jak Wikipedia - każdy mógł napisać swój "artykuł" (w tamtych czasach) i mogliście
równie dobrze zostać kanibalami i polować i zjadać wszystkich niewierzących, gdyby tak było
napisane w waszym WSZYSTKO WIEDZĄCYM MAJĄCYM ZAWSZE RACJE PIŚMIE ŚWIĘTYM. Nie chce tutaj nikogo denerwować ale taka
jest prawda. Bóg został stworzony przez ludzi, i może ten, kto kiedyś go wymyślił zrobił to
mając dobre chęci, ale dzisiaj niestety Bóg to tylko przedmiot, dzięki którym (jak już
pisałem ale się powtarzam) idioci mogli czuć się inteligentni, a prawdziwi mądrzy ludzie mogli
używać tego przedmiotu, żeby władać światem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2010 o 22:36
Trudno nazwij mnie głupcem. Wcale nie czuję się mądry, Pismo Święto dawno przeczytałem i raczej jego nie używam, nie pamiętam. Wskazuje tylko odpowiedzi dotyczące religii chrześcijańskiej. Że jest tak napisane wcale nie muszę myśleć tak samo. Pozdrawiam
Valkover, jeżeli porównujesz księgę Hioba do realiów tzn. tłumaczysz przyczynowość wydarzeń ziemskich działaniem Boga z księgi Hioba, to chyba rozumie się 'per se', że uznajesz te wydarzenia jako te, które miały miejsce i stąd ich słuszność.
Gdyby Bóg był reżyserem, a diabeł suflerem, to by znaczyło nie mniej nie więcej, że diabeł podpowiada człowiekowi to co wymyślił dla niego Bóg :] Demot mądrze brzmiący, ale tylko to, bez logicznego składu, bez sensu. Suflerem to mógłby być w takim układzie jakiś anioł stróż.
waszego boga nie ma. Bo skoro ponoc zareagowal w przeszlosci na to co ponoc dzialo sie w Sodomie i Gomorze to dlaczego nie reagowal gdy podczas II Wojny Swiatowej Niemcy z Jego imieniem na ustach mordowali Zydow?
Dlaczego ten wasz bog sprawiedliwy stosuje odpowiedzialnosc zbiorowa i obarcza niewinne nowo narodzone dzieci jakims grzechem pierworodnym za czyn ktory nie popelnili?
Czesc z was pewno powie, ze niektore fragmenty biblii nalezy traktowac jak przypowiesci - np o stworzeniu swiata i Adamie i Ewie (skoro mieli 2 synow to przeciez skad sie wzieli inni ludzie na swiecie, nie?). To ja sie pytam po co chrzci sie ludzi z grzechu pierworodnego na podstawie przypowiesci???
Na myśl przyszło mi to samo co kedli...To od nas zależy,czy w naszym życiu suflerem będzie diabeł,czy anioł,bo ON też istnieje,jeśli istnieje diabeł.Wiem,bo rozmawiałem z ŚP babcią.
Jeśli diabeł jest suflerem to Bóg nie jest reżyserem. A może życie to mecz piłki nożnej,Bóg to sędzia, a diabeł to trener :) Takich przykładów można wymyślać bez liku, lecz trzeba sie zastanowić, czy się trzymaja kupy takie porównania. Bóg reżyserem? Ale w Islamie raczej, gdzie twoje życie jest zaplanowane z góry.
Bóg jest strasznie drażliwym tematem,jedni wierzą inni nie.Spoko,nie ma problemu każdy ma do tego prawo.Ale kiedy widzę tutaj niektóre wypowiedzi to aż mnie krew zalewa,kto wam takich głupstw naopowiadał? Co ma druga wojna wspólnego ze Sodomą? Jaki diabeł (nie słyszałeś o szatanie)? Cytat akurat jest bardzo dobry,demot taki średni ale nadaje się na główną.
Diabeł/szatan (pisany małą literą) jest rodzajem istoty (upadły anioł, zły duch), natomiast Szatan (pisany wielką literą) jest imieniem konkretnego upadłego anioła. Nie próbuj robić z ludzi debili.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 0:07
bóg jest reżyserem ? to on wyreżyserował atak terrorystyczny w Moskwie, on zaplanował śmierć kobiety, która zginęła dziś pod kołami ciężarówki, dzień w dzień to samo ? nawet Tarantino wymięka przy waszym bogu ;]
Prosty i logiczny dowód na to że nie istnieje żadna wszechmogąca i miłosierna osoba panująca nad nami. BTW: Atak w Moskwie to oczywista prowokacja ze strony Rosji, cały czas próbują przekonać społeczeństwo że to oni są tymi dobrymi i się bronią ;P
Theatrum mundi...
Krótki ten film ;/
Prawda ...
a co ma do tego łąka z obrazka?
baaaardzo oryginalne >.>
Bóg? Hahaha
Tylko że aktorzy mają nierówne pensje... ;/
[+]
Niektórzy mieli np bogatych rodziców którzy płacili za reklamę akurat tego aktora albo brali w łapę w przerwach między aktami. prawdziwi artyści są przez swoje życie biedni (chyba są wyjątki ale nie przytoczę).
To chyba Shakespeare?
życie jest wielką komedią. :D
Raczej tragikomedią...
moje to film akcji xD
taaak, widzę, że lekcje z gimnazjum sie przypomniały... (słabe)
życie raczej spektaklem, a ziemia sceną...
uważałeś na polskim, to jest motyw theatrum mundi.
Bóg?
bardzo dobre ^^
dodałbym tylko że człowiek oprócz tego że jest aktorem to też reżyserem... Reżyserem swojego własnego losu, bo to od niego zależy całe jego życie...! Brawo za demota
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2010 o 17:33
może bardziej aktor jest scenarzystą. Reżyseria to nadal funkcja należąca do przypadku, czy jak kto woli Boga.
True Demot !!!!!!!!!!!
+
diabel? no tak przeciez na kogos trzeba zwalic to zlo XD
Lol, bog. Skoro bog jest "wszechmogacy" to czemu jeszcze nie zniszczy Szatana ktory jest przeciez jednym z jego zbuntowanych slug???
boga nie ma obudzcie sie wreszcie z waszych zabobonow.
krank jestes zalosny rozbawiles mnie tak samo swoja wypowiedzia jak ostatnio drugi WIELKI MADRY ATEISTA ktory sugerowal ze Boga nie ma bo modlil sie do kamienia i efekty byly takie same ktos ogladajacy to z zewnatrz moglby sie udusic ze smiechu
proponuję wylać suflera, niektórym źle podpowiada, jak tak można?!
demot:Jesli zycie jest scena:To prosze o zwrot biletow
ehh... nigdzie... ale to naprawdę nigdzie nie znajdę już w tym serwisie demota w którym zawarte jest słowo Bóg i nie byłoby tam w komentarzach komentów typu: "bOgA nI mA nUbki!!!!11111oneone hahaha, lol, żal" czy też innych bardziej idiotycznych komentarzy, które nie są poparte żadnymi dowodami...
Tylko czekać na komenty poniżej poziomu pokazanego wyżej.
jeśli nie ma dowodów na nie istnienie czegoś, znaczy że nie ma żadnych dowodów, więc twierdzenie że to coś istnieje jest o wiele bardziej błędne nić twierdzenie o nieistnieniu, proste
Tzw. argumentum ad ignorantiam (argument odwołujący się do niewiedzy).
Nie ma czegoś takiego jak 'bóg' i 'diabeł'. Co teraz?
oczywiscie - znalazł sie demot ze słowem "Bóg" w tytule i ateisci muszą już podważać cały sens demota.
dokładnie że muszą, bo kto o zdrowych zmysłach wierzy w opowiadania o treści bardziej nieprawdopodobnej niż niejedna dziecięca bajka wymyślona na poczekaniu
demot kiepski jak dla mnie
There is no God! huehuhuehue
ze tak zapytam, co to jest? bo demot napewno nie... [-]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2010 o 19:18
no na pewno nie ;/ moim zdaniem swietne +
zajefajny demot [+]
Nie zacząłem pisać że Bóg istnieje do puki nie nauczyłem się tego uzasadniać. Jeśli jakiś demot zaprzecza istnienie Boga to ja uzasadniam jego istnienie bo się z tym nie zgadzam. Jeśli w tym democie jest uwzględniony Bóg a wy, moi kochani ateiści się z tym nie zgadzacie... uzasadnijcie. Pisanie ,,Boga nie ma" itp. to coś w stylu ,,Nie ma miłości"... jeśli ktoś uzna że nie ma Boga po takiej kwestii to znaczy że mogę mu powiedzieć: ,,Jesteś adoptem" i on to też chwyci. Pozdrowienia niedowiarki ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2010 o 20:09
@JohnnyWalker Odsyłam do Księgi Hioba :) Tam znajdziesz odpowiedzi.
No sorry najpierw zadajesz pytania a gdy masz szanse uzyskać na nie odpowiedź to masz to gdzieś. To po co w ogóle zaczynasz tą prowokacje? A później czytam, że to katolicy niby zaczynają takie durne dyskusje.
Spójrzcie na to z tej strony: jeśli wierzycie w żydowskiego zombiakowatego cieślę (który jest swym własnym ojcem) chodzącego po wodzie, zamieniającego wodę w wino, każącego jego wyznawcom jeść jego ciało i pić jego krew, byście mogli się z nim zjednoczyć (de facto zabija on więcej ludzi niż szatan i inne zła) itp. itd. To czemu nie wierzycie np. w smoki? Przecież one, wykazując podobieństwo do dinozaurów są miliard razy prawdopodobniejsze niż ten wasz bożek... Mam nadzieję że każdy zrozumiał co mam na myśli, bo za głupotę odbiorców nie odpowiadam ;P
To co napisałeś na początku swojego posta to myślę, że to zwykłe czepianie się i szukanie dziury w całym. A co do smoków no to hmm na tym polega wiara, ja wierze w Boga ty możesz wierzyć w smoki nikt Ci tego nie odbierze i nie muszę nikomu tego uzasadniać.
To sobie wierz w te głupoty, tylko to mnie wkurza że jak już sobie w to wierzycie, to nie narzucajcie tego ludziom inteligentnym o własnych, uzasadnionych rzeczywistością poglądach. My nie narzucamy wam wiary w złote jednorożce czy inne gówna, a jednak jesteśmy postrzegani jako ci źli...
Ja nie postrzegam was jako "złych" są ludzie i taborety taka prawda nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, a swojej wiary czy poglądów tym bardziej nikomu nie narzucam.
Mówiąc (w sumie to pisząc ;P) "WY" mam na myśli jakąś wspólnotę, społeczeństwo czy ugrupowanie, a nie konkretną osobę.
@JohnyWalker
Żałosny jesteś,nie dość,że nie masz za grosz wyobraźni to jeszcze jesteś do tego stopnia odporny na wiedzę.Współczuje.
@happynigger
Zgodzę się z tobą,masz dużo racji ale nie przesadzaj.Opisywanie w taki infantylny sposób Ewangelii nie przystoi ludziom twojego pokroju.
@Valkover
To jest walka z wiatrakami.Takiego JohnyWalker'a nie przekonasz za nic w świecie,jest na to za głupi.Bo tylko krowa nie zmienia poglądów.
@elDuce: Może trochę przesadzam, ale gdy mi się nudzi to lubię trochę podyskutować wiedząc że mam po swojej stronie rozum ;]
No jeśli ta "wspólnota" próbuje Ciebie przekonać na swoją stronę to niestety ja nic nie
poradzę nie mam takich wpływów :P chociaż osobiście nie spotkałem się z czymś takim u
katolików prędzej powiedziałbym, że świadkowie jehowy są strasznymi natrętami i też tego
nie lubię więc doskonale cię rozumiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2010 o 22:57
Zabawne, że są jeszcze ludzie, którzy księgę Hioba traktują jako księgę historyczną. You're doing it wrong.
Piszesz do mnie? Jeśli tak to gdzie napisałem, że to księga historyczna?
A jakie ty chcesz źródło? Nie rozumiem cię. Nie mówimy tutaj czy Jezus chodził po wodzie, czy uzdrawiał chorych, czy może istnieli Adam i Ewa. Księga Hioba jest wyjaśnieniem dlaczego ludzie niewinni cierpią według naszej religii i naszego Boga. Z resztą jeśli ośmieszasz w taki sposób wiarę chrześcijańską to nie dziw się, że znajdą się tacy ludzi którzy będą czuli wstręt i będą bronić swojej wiary.
@Valkover Te wszystkie księgi i całe PISMO "ŚWIĘTE" zostało napisane w taki sposób,
żeby wszyscy ludzie tacy głupi jak ty mogli go używać i czuć się mądrymi. Pismo Święte jest
jak Wikipedia - każdy mógł napisać swój "artykuł" (w tamtych czasach) i mogliście
równie dobrze zostać kanibalami i polować i zjadać wszystkich niewierzących, gdyby tak było
napisane w waszym WSZYSTKO WIEDZĄCYM MAJĄCYM ZAWSZE RACJE PIŚMIE ŚWIĘTYM. Nie chce tutaj nikogo denerwować ale taka
jest prawda. Bóg został stworzony przez ludzi, i może ten, kto kiedyś go wymyślił zrobił to
mając dobre chęci, ale dzisiaj niestety Bóg to tylko przedmiot, dzięki którym (jak już
pisałem ale się powtarzam) idioci mogli czuć się inteligentni, a prawdziwi mądrzy ludzie mogli
używać tego przedmiotu, żeby władać światem.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2010 o 22:36
Trudno nazwij mnie głupcem. Wcale nie czuję się mądry, Pismo Święto dawno przeczytałem i raczej jego nie używam, nie pamiętam. Wskazuje tylko odpowiedzi dotyczące religii chrześcijańskiej. Że jest tak napisane wcale nie muszę myśleć tak samo. Pozdrawiam
Valkover, jeżeli porównujesz księgę Hioba do realiów tzn. tłumaczysz przyczynowość wydarzeń ziemskich działaniem Boga z księgi Hioba, to chyba rozumie się 'per se', że uznajesz te wydarzenia jako te, które miały miejsce i stąd ich słuszność.
O samej księdze nie mówię, że miały miejsce takie wydarzenia. Ale działanie Boga na codzienność jak najbardziej.
.....a ANIOŁA rzadko spotkać można na deskach tego Teatru.
Żecie jest przedstawieniem teatralnym, człowiek jest marionetką, diabeł jest reżyszerem a bóg widzem
Czy ktoś jeszcze chciałby się jakimś truizmem podzielić? Bo naprawdę dawno nie było żadnego banału na demotach.
demot:Ziemia jest sceną:Ty decydujesz czy jesteś aktorem, czy tylko marionetką
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2010 o 20:44
wg. mnie Bóg jest raczej producentem...
a ja wam powiem, że rzygam już takimi "mondrymi aforyzmami" na tej stronie...
mitomani...
Gdyby Bóg był reżyserem, a diabeł suflerem, to by znaczyło nie mniej nie więcej, że diabeł podpowiada człowiekowi to co wymyślił dla niego Bóg :] Demot mądrze brzmiący, ale tylko to, bez logicznego składu, bez sensu. Suflerem to mógłby być w takim układzie jakiś anioł stróż.
waszego boga nie ma. Bo skoro ponoc zareagowal w przeszlosci na to co ponoc dzialo sie w Sodomie i Gomorze to dlaczego nie reagowal gdy podczas II Wojny Swiatowej Niemcy z Jego imieniem na ustach mordowali Zydow?
Dlaczego ten wasz bog sprawiedliwy stosuje odpowiedzialnosc zbiorowa i obarcza niewinne nowo narodzone dzieci jakims grzechem pierworodnym za czyn ktory nie popelnili?
Czesc z was pewno powie, ze niektore fragmenty biblii nalezy traktowac jak przypowiesci - np o stworzeniu swiata i Adamie i Ewie (skoro mieli 2 synow to przeciez skad sie wzieli inni ludzie na swiecie, nie?). To ja sie pytam po co chrzci sie ludzi z grzechu pierworodnego na podstawie przypowiesci???
Po pierwsze najpierw musisz wiedzieć co to jest chrzest i po co on jest. Adama i Ewe też interpretujesz dosłownie :O
Na myśl przyszło mi to samo co kedli...To od nas zależy,czy w naszym życiu suflerem będzie diabeł,czy anioł,bo ON też istnieje,jeśli istnieje diabeł.Wiem,bo rozmawiałem z ŚP babcią.
Demot dobry, 100% prawda, że diabel to sufler to prawda :)
Jeśli diabeł jest suflerem to Bóg nie jest reżyserem. A może życie to mecz piłki nożnej,Bóg to sędzia, a diabeł to trener :) Takich przykładów można wymyślać bez liku, lecz trzeba sie zastanowić, czy się trzymaja kupy takie porównania. Bóg reżyserem? Ale w Islamie raczej, gdzie twoje życie jest zaplanowane z góry.
Z Sodomą i Gomorą, to krank sie trochę wygłupił, nie zna tej histori a porównuje ją z II wojną światową i sie mądruje.
to wiemy a coś kreatywniejszego?
Bóg jest strasznie drażliwym tematem,jedni wierzą inni nie.Spoko,nie ma problemu każdy ma do tego prawo.Ale kiedy widzę tutaj niektóre wypowiedzi to aż mnie krew zalewa,kto wam takich głupstw naopowiadał? Co ma druga wojna wspólnego ze Sodomą? Jaki diabeł (nie słyszałeś o szatanie)? Cytat akurat jest bardzo dobry,demot taki średni ale nadaje się na główną.
Diabeł/szatan (pisany małą literą) jest rodzajem istoty (upadły anioł, zły duch), natomiast Szatan (pisany wielką literą) jest imieniem konkretnego upadłego anioła. Nie próbuj robić z ludzi debili.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 0:07
Jak zycie jest scena to czym jest ziemia? Bo mi sie wydaje ze to ziemia jest scena i dlatego takie zdjecie
demot:A demotywatory.pl:są widzem tego gniota
bóg jest reżyserem ? to on wyreżyserował atak terrorystyczny w Moskwie, on zaplanował śmierć kobiety, która zginęła dziś pod kołami ciężarówki, dzień w dzień to samo ? nawet Tarantino wymięka przy waszym bogu ;]
Prosty i logiczny dowód na to że nie istnieje żadna wszechmogąca i miłosierna osoba panująca nad nami. BTW: Atak w Moskwie to oczywista prowokacja ze strony Rosji, cały czas próbują przekonać społeczeństwo że to oni są tymi dobrymi i się bronią ;P
a wy ateisci jak ludzie sie napieprzaja to zamaist powiedziec ze ludzie sa zli bo sie zabijaja to tylko wolacie BOGA NIE MA
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 19:42
o k***a, no comment gościu hehehehe.... naucz się rozumować i budować logiczne wypowiedzi
We wszystkim Bóg ma swój cel, najwidoczniej to co napisał kolega chockie musiało się wydarzyć.
Diabelnie mocne.
gdyby oni wszyscy chociaz istnieli...
no i po co to?
polecam "największy teatr świata"
http://www.youtube.com/watch?v=oP0LM6TvmLo&playnext=1&list=PLFCEFCD528762C746
Życie jest sceną... tylko sztuka źle obsadzona.