A ja tę książkę przeczytałam, przy okazji prezentu dla kolegi i jestem zdania, że dla chłopców w wieku dorastania jest jak najbardziej adekwatna. Nie ma tam jakiś zbereźności, czy niesmacznych uwag, po prostu interesująca, lekko napisana książka odpowiadająca na trudne pytania.
Oj bo to dla dzieci jest. Tak jak teletubisie - osoby od lat 3 wzwyż nie zrozumieją i nie powinny czytać/oglądać bo zgłupieją xD. Zastanawiam się tylko jak napieprzone we łbie musieli mieć autorzy. Napisać coś takiego... Podziwiam odwagę, samokontrolę i absolutny brak samokrytycyzmu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 kwietnia 2010 o 23:27
dlaczego sugerujesz, że mają 'napieprzone we łbie' ? to chyba dobrze, że istnieją takie książki, które potrafią trafić do tzw młodszego pokolenia. nie obrzydzają, są pocieszne a w dodatku odpowiadają na nurtujące dojrzewających chłopców pytania. właśnie dzięki takim książkom może uda się zmniejszyć zboczenie i robienie z inicjacji seksualnej wielkiego obrzydlistwa.
Pierwszy raz słyszę o czymś takim jak prezent od zajączka i w ogóle o darowaniu się prezentami w Wielkanoc. Za niedługo Baltazar będzie przynosił na święto Trzech Króli ,a na Matki Boskiej Częstochowskiej sam ojciec Tadeusz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 kwietnia 2010 o 23:38
Książka jest bardzo dobra, rodzice nie rozmawiają na te tematy z dziećmi i muszą się one dowiadywać wszystkiego na własną rękę.
Nieuświadomienie seksualne w tym kraju jest tak wielkie, że powinni dołączyć to do kanonu lektur obowiązkowych.
Popieram czytanie takich książek dzieciom do poduszki!
bo ja wiem, czy dobra... Chyba jako komedia, i to wcale nie dla takich znów dzieci. Czytałam i to, i księgę Cipek, napisane jest naprawdę genialnie, ale hm... Ja bym tego nie kupiła dla dzieciaka xD
O żeż w mordę! Nie wiem kto jest większym kretynem: Ci co napisali ten szajs (z nazwisk wynika że jacyś skandynawowie), ci co to przetłumaczyli, czy ci co dopuścili do sprzedaży w Polsce.
oni wszyscy są równorzędnymi kretynami ;D
kiedyś natknęłyśmy sie na tą książke z koleżanką.
zaczęłyśmy przeglądac i śmiac się z zamieszczonych tam tekstów i rysunków, a ludzie spoglądali na nas z takim dziwnym błyskiem w oczach...
Tak. Oni wszyscy są debilami. Przecież przez tyle lat żyliśmy w przekonaniu, że antykoncepcja
jest zła, że przez stosowanie prezerwatyw rodzą się dzieci bez głów, że przez masturbację
świeczką dziewczyna może zajść w ciążę, że jak dziewczyna usiądzie chłopakowi na kolanach
to jest już zapłodniona, że jak dziewczyna nie będzie oblana wodą w lany poniedziałek to nigdy
nie będzie miała dzieci, że wysmarowanie penisa śmietaną przed stosunkiem zapewnia zdrowie
dziecka... Tyle lat tak uważaliśmy i co, źle było? A tu jakiś jeden debil z drugim (napewno
sponsorowany przez satanistów, Żydów albo Świadków Jehowy) pisze takie głupoty. No naprawdę -
godne potępienia. A to że są Skandynawami - przegięcie całkowite - przecież mamy tyle polskich
autorytetów katolickich... Żeby nie było - sam jestem katolikiem i wierzę w Boga. Ale to nie
znaczy że pochwalam bezkrytycznie to, co głosi Kościół. Wbrew pozorom i temu co głoszą
księża - jedno drugiego nie wyklucza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2010 o 16:20
W którymś ze skandynawskich krajów już powstała książka o homoseksualnych pingwinach wychowujących dziecko. Hurra! Nie lubię gdy z dziecka się robi dorosłego zbyt wcześnie. Pozostawmy mu jakiś urok, tajemnicę, a nie walenie w głowy bajek o cipkach, penisach itepe. Nie musi wierzyć, że wszystko jest winą bociana i kapusty, ale chyba można skierować je w jakiś inny kierunek.
takie książki powinny istnieć, bo inaczej niektóre dzieci nie będą wiedzieć o takich rzeczach kompletnie nic, a to przez kochanych rodziców, którzy wszystko zwalają na bociana i kapustę xd
kiedyś ze znajomymi chodziliśmy po Empiku szukając prezentu dla koleżanki i gdy zobaczyliśmy tę książkę, uznaliśmy, że to idealny prezent;) Książka na imprezie zrobiła niezłą furorę, ja sama dowiedziałam się kilku nowych rzeczy, rozbawiły mnie propozycje nazwania przez chłopców swojego siusiaka - Adolf zwyciężył w moim rankingu;P Pozycja super jako żartobliwy prezent, ale czy kupiłabym ją dziecku to nie wiem...
Ahahaa. Czytałem o tej książce. Rzeczywiście, może jest dla dzieci, ale pojawiają się w niej takie wyrażenia jak marszczenie freda, lub walenie konia. Później dziecko mówi: Tatooo, marszczyłeś kiedyś freda? | Nie zawstydzili byście się, gdyby kogoś tak zapytał ośmioletni synek?
Naprawde świetna ksiązka ! Objasnia pokoleji od scen biblijnych po dni dzisiejsze do czego uzywano penisa i innch narządów naprawde swietna ksiązka ! polecam !
na onet.pl był odcinek właśnie o ksiązkach tego typu.
na vod.pl można obejrzeć, o siusiakach jak i cipkach.
Dorota Wellman prowadzi ten program, o literaturze ogólnie ;p
widziałam podobną na stronie empiku z tym że to była 'wielka księga cipek' czy jakoś tak ;p czego to jeszcze nie wymyślą ;]
wielka ksiega cipek to po prostu taka sama ksiazka tylko o cipkach, pewnie ci sami autorzy
http://www.empik.com/wielka-ksiega-cipek-ksiazka,prod49000158,p
http://www.empik.com/wielka-ksiega-siusiakow-ksiazka,prod20320046,p
Jeszcze to nazwisko jednego z autorów adekwatne do tytułu... Hójer ^^ {w sumie czyta sie Hyjer no ale do czegoś musialem sie przyczepic :D).
Ta, też mi się rzuciło w oczy ;p
dobrze, że tylko w oczy ;]
podziwiam tych,ktorzy to kupuja i czytaja... =.=
Widziałem to w EMPiK'u :) Ale bałem się wziąć nawet do ręki.
Ja też widziałam, jej widok wywołał u mnie salwy śmiechu.
Jestem ciekawy autora, co miał do przekazania ;p
Widziałam ją w gazecie! Ale przynajmniej rzeczywiście tworzą rzeczy bez tabu.
Kiedyś taka książka byłaby masakrą. Teraz jest normalna :P
Plusik .;)
Normalna? W żadnym razie nie nazwałbym tego normalnym.
OsmanskaMewa a czytałaś ja w ogóle ? Nie ocenia się książki po okładce...Dzieci...
@OsmanskaMewa
Cudny przykład zacofania.
demot:Grzybobranie :wersja współczesna
Zmodyfikowano 11 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2010 o 23:26
ja już mam dosyć demotów mówiących o prezentach..
o w dupe
Bardzo fajna i madra ksiazka, o wielcy znawcy literatury...
Podręcznik początkujących grzybiarek? ;d
A ja tę książkę przeczytałam, przy okazji prezentu dla kolegi i jestem zdania, że dla chłopców w wieku dorastania jest jak najbardziej adekwatna. Nie ma tam jakiś zbereźności, czy niesmacznych uwag, po prostu interesująca, lekko napisana książka odpowiadająca na trudne pytania.
Nie oceniajcie książki po okładce!
Oj bo to dla dzieci jest. Tak jak teletubisie - osoby od lat 3 wzwyż nie zrozumieją i nie powinny czytać/oglądać bo zgłupieją xD. Zastanawiam się tylko jak napieprzone we łbie musieli mieć autorzy. Napisać coś takiego... Podziwiam odwagę, samokontrolę i absolutny brak samokrytycyzmu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2010 o 23:27
dlaczego sugerujesz, że mają 'napieprzone we łbie' ? to chyba dobrze, że istnieją takie książki, które potrafią trafić do tzw młodszego pokolenia. nie obrzydzają, są pocieszne a w dodatku odpowiadają na nurtujące dojrzewających chłopców pytania. właśnie dzięki takim książkom może uda się zmniejszyć zboczenie i robienie z inicjacji seksualnej wielkiego obrzydlistwa.
ten pod literkami ÓW w wyrazie SIUSIAKÓW jakoś tak strasznie smutno wygląda...
Pierwszy raz słyszę o czymś takim jak prezent od zajączka i w ogóle o darowaniu się prezentami w Wielkanoc. Za niedługo Baltazar będzie przynosił na święto Trzech Króli ,a na Matki Boskiej Częstochowskiej sam ojciec Tadeusz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2010 o 23:38
A o Świętym Mikołaju też nie słyszałeś?? bo może jesteś tak samo zacofany jak przeciwnicy takich ksiażek...
.hehe, widziałem i udokumentowałem --> kropkaprzed.blogspot.com/2010/02/345-opowiesci-o-biaym-szalenstwie.html ; )
dostalem pod choinke :P
a kumpel na urodziny..
Wielka dmuchaną żabę
O w mordę! Dostałem tę książkę ostatnio od kumpla na urodziny! xDDD
To się w Wielkanoc daje prezenty? Od kiedy jest taki zwyczaj i jeszcze zając, co on ma wspólnego ze świętami?
najlepszy prezent (prócz kasy) jaki dostałem na gwiazdkę od siostry
Haaah. Najlepsza lektura + Wielka Księga Cipek przeczytana już w księgarni.
z tego co wiem to wilka księga siusiaków to książka dla chłopców, a w książce tej jest o dojrzewaniu
Mam taką samą książkę na Wigilię klasową dostałem od kolegi
Mam taką najlepszy jest wizerunek fiuta jako człowieka XDDD
Widziałam tą książkę...
Rozwaliła mnie, to ma być dla dzieci, a sama wiele się z niej dowiedziałam :P
Taaa.. Siusiaczki ! Złap je wszystkie
tu macie link do artykułu o tej książce:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wielka_ksiega_siusiakow_czyli_co_empik_serwuje_dzieciom_116905.html
Koledzy z mojej kl dostali od nas takie książki na dzień chłopaka. xD
Książka jest bardzo dobra, rodzice nie rozmawiają na te tematy z dziećmi i muszą się one dowiadywać wszystkiego na własną rękę.
Nieuświadomienie seksualne w tym kraju jest tak wielkie, że powinni dołączyć to do kanonu lektur obowiązkowych.
Popieram czytanie takich książek dzieciom do poduszki!
dobrze że nie jesteś moim ojcem...
bo ja wiem, czy dobra... Chyba jako komedia, i to wcale nie dla takich znów dzieci. Czytałam i to, i księgę Cipek, napisane jest naprawdę genialnie, ale hm... Ja bym tego nie kupiła dla dzieciaka xD
Od zajaczka? A co to za porabany zwyczaj?
ale to jakies science-fiction? no bo siusiaki w ksztalcie literki S (jak na okladce)... ;)
Jeszcze tylko nam trzeba książek pokazujących w sposób żartobliwy siusiaki... Dzieciaki zaczną gadać do swoich przyrodzeń i będzie
O żeż w mordę! Nie wiem kto jest większym kretynem: Ci co napisali ten szajs (z nazwisk wynika że jacyś skandynawowie), ci co to przetłumaczyli, czy ci co dopuścili do sprzedaży w Polsce.
oni wszyscy są równorzędnymi kretynami ;D
kiedyś natknęłyśmy sie na tą książke z koleżanką.
zaczęłyśmy przeglądac i śmiac się z zamieszczonych tam tekstów i rysunków, a ludzie spoglądali na nas z takim dziwnym błyskiem w oczach...
Tak. Oni wszyscy są debilami. Przecież przez tyle lat żyliśmy w przekonaniu, że antykoncepcja
jest zła, że przez stosowanie prezerwatyw rodzą się dzieci bez głów, że przez masturbację
świeczką dziewczyna może zajść w ciążę, że jak dziewczyna usiądzie chłopakowi na kolanach
to jest już zapłodniona, że jak dziewczyna nie będzie oblana wodą w lany poniedziałek to nigdy
nie będzie miała dzieci, że wysmarowanie penisa śmietaną przed stosunkiem zapewnia zdrowie
dziecka... Tyle lat tak uważaliśmy i co, źle było? A tu jakiś jeden debil z drugim (napewno
sponsorowany przez satanistów, Żydów albo Świadków Jehowy) pisze takie głupoty. No naprawdę -
godne potępienia. A to że są Skandynawami - przegięcie całkowite - przecież mamy tyle polskich
autorytetów katolickich... Żeby nie było - sam jestem katolikiem i wierzę w Boga. Ale to nie
znaczy że pochwalam bezkrytycznie to, co głosi Kościół. Wbrew pozorom i temu co głoszą
księża - jedno drugiego nie wyklucza.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 16:20
W którymś ze skandynawskich krajów już powstała książka o homoseksualnych pingwinach wychowujących dziecko. Hurra! Nie lubię gdy z dziecka się robi dorosłego zbyt wcześnie. Pozostawmy mu jakiś urok, tajemnicę, a nie walenie w głowy bajek o cipkach, penisach itepe. Nie musi wierzyć, że wszystko jest winą bociana i kapusty, ale chyba można skierować je w jakiś inny kierunek.
ch*jowa książka...
http://peb.pl/zabawne-grafiki-zdjecia-i-prezentacje/499976-mala-ksiazka-o-kupie.html
Inny autor ale tematyka trochę zbliżona ; D
takie książki powinny istnieć, bo inaczej niektóre dzieci nie będą wiedzieć o takich rzeczach kompletnie nic, a to przez kochanych rodziców, którzy wszystko zwalają na bociana i kapustę xd
hahaah i fajne nazwisko pierwsze xD
a ja znam tą książkę i jest bardzo interesujaca
Dan Hojer ;)
i co ciekawego jest w tej książce?
Zwróćcie uwagę na nazwiska autorów :D
Tą książkę przedstawiali w Łapu Capu ;]
DEmot z tą książką już sie pojawiał kiedyś... Widocznie Admini przegapili... :/
Dostałem od ojca na urodziny, w sumie nic wielkiego.
o ja piernicze! hahahaha, dostałam wielką księge cipek z tej seri ! xDDDDD
Lol^^ dziś rano przeczytałem na kacu. Top lektura! ^^
mój kolega to dostał, ale nie na Wielkanoc
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wielka_ksiega_siusiakow_czyli_co_empik_serwuje_dzieciom_116905.html
a o czym ta książka?
O Polskich Kolejach Państwowych ;)
Takie coś to tylko niemcy potrafią wymyśleć :D
Taki komentarz tylko polak potrafi napisać
chętnie przeczytam.
X b o x za f r e e - Z A REJESTRUJ SIĘ
http://t nij.org/gfgk
Ciekaw jestem o czym tam piszą ;) Aż tak wiele rodzai "siusiaków" to chyba nie ma . Stęchły ,duży ,mały ,powyginany...
Nazwisko autora adekwatne do tytułu książki:D
wciągająca lektura
czytałam chyba na wp.pl o 'wielkiej księdze cipek', dziwne teraz te poradniki... xd
kiedyś ze znajomymi chodziliśmy po Empiku szukając prezentu dla koleżanki i gdy zobaczyliśmy tę książkę, uznaliśmy, że to idealny prezent;) Książka na imprezie zrobiła niezłą furorę, ja sama dowiedziałam się kilku nowych rzeczy, rozbawiły mnie propozycje nazwania przez chłopców swojego siusiaka - Adolf zwyciężył w moim rankingu;P Pozycja super jako żartobliwy prezent, ale czy kupiłabym ją dziecku to nie wiem...
Widziałem tą książkę
demot:Laski zacznijcie:się oswaiać z tematem ku.r.wy je.ba.ne do bzy.kania ;D
Mama cię nie przytulała? Czy już urodziłeś się po*ebem?
demot:Stworzyli szwaby:i wszystko jasne... do tego koles nazwysko "hujer" xD ahah
Niezle xD
Ktos sobie fajne dzielo zakupil ;P
Też taką dostałem na Mikołaja.
Ahahaa. Czytałem o tej książce. Rzeczywiście, może jest dla dzieci, ale pojawiają się w niej takie wyrażenia jak marszczenie freda, lub walenie konia. Później dziecko mówi: Tatooo, marszczyłeś kiedyś freda? | Nie zawstydzili byście się, gdyby kogoś tak zapytał ośmioletni synek?
Facet o takim nazwisku musi znać się na siusiakach :P
jest jeszcze wielka księga cipek. obie książeczki można dostać w empiku ,natomiast jestem ciekawa kto je kupuje ;>
Dostałem taką na urodziny od babci 22 marca ;)
Kupię to kumplowi na osiemnastkę ucieszy się:D
Zminusujcie mnie, powtórzę: istnieje jeszcze Wielka Księga Cipek :D
Hmm... ja bym kupił swojemu synowi (gdybym go miał) Wielką Księgę Cipek.
Naprawde świetna ksiązka ! Objasnia pokoleji od scen biblijnych po dni dzisiejsze do czego uzywano penisa i innch narządów naprawde swietna ksiązka ! polecam !
demot:Ciekawa książka!:Polecam!!!
OMFG! Ten demot był jakiś rok temu i jakoś wtedy głównej nie dostał a był IDENTYCZNY ://
Dziewczyny z mojej byłej już klasy kup[iły chłopakom takie książki na dzień chłopca.
nie ma to jak dostać ch***wy prezent na zajączka ;]
dan hu jer - z takim nazwiskiem nie można napisać innej książki :D
na onet.pl był odcinek właśnie o ksiązkach tego typu.
na vod.pl można obejrzeć, o siusiakach jak i cipkach.
Dorota Wellman prowadzi ten program, o literaturze ogólnie ;p
niepokoi mnie nazwisko pierwszego autora :D