Bardzo podobnie grał (i momentami był nawet lepszy) włoski aktor Totò(czyli Antonio De Curtis) w Polsce jest mało znany ale we Włoszech a zwłaszcza w Neapolu skąd pochodził jest otaczany niemal czcią. Wielu nazywa go włoskim de Funesem. Naprawdę genialny komik, szkoda tylko że tak mało znany w Polsce
jego nazwisko nawet dużo mówi FUNes :)) genialny humor i spontaniczność w filmach:D puszczali na święta.. a teraz coś mało... małolaci nie zrozumieją tej klasyki :) demot moc!! + (hmm choć dodał to rocznik 93 po nicku przypuszczam:| )
dokładnie, bardzo dobre są właśnie filmy z nim o tej tematyce :)
jedne z niewielu
filmow
starych, ktore ogladalem z zafascynowaniem.
Nasza rodzina słyszac, ze na TVP2 (najczesciej)
leci film z
nim,wszyscy skupialismy sie przy telewizorze :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2010 o 15:23
Mylisz się. Mieliśmy wielu świetnych aktorów i wybornie wyśmiewaliśmy PRL. Klasyka kultowych polskich komedii pochodzi przecież z jego czasów. To samo dotyczy kabaretów -długo jeszcze nikt nie zbliży się do poziomu z czasów PRL-u. Po części wynika to z faktu, że współczesne nam czasy są mało zabawne. Z absurdów PRL-u dało się pośmiać, współczesne absurdy są wyłącznie smutne i uciążliwe.
widać, że kompletnie się nie znasz na polskiej kinomatografii...
obejrzyj filmy typu vabank, miś, sami swoi, seksmisje czy wiele innych to pogadamy. to właśnie jest teraz dno w porównaniu do tego co było kiedyś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2010 o 15:09
Naprawdę niesamowity aktor, uwielbiam go! ;) Do tej pory nie znam żadnego równie dobrego komika ;) Chociaż pokusiłabym się o nazwanie Jima Carrey'a częściowo jego następcą... ;] ma niesamowitą charyzmę ;)
W Każdym razie Louis - mały człowiek, przeogromny talent!
A 'Kapuśniaczek' to już w ogóle klasyk :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2010 o 10:45
Aktor, chyba ktoś się pomylił w tym democie. Jezli dla akora pisze sie film to jest on aktorem słabym, czego sie zwykle nie robi. Aktor jest po to zeby sie doskonale wcielic w dana mu role a nie w jego zachowanie wcielic film. Jednak rozumiem o co hcodzi w tym democi dlatego pozostawie bez plusa ani minusa
Louis de Funes jest u mnie na szczycie listy aktorów wszechczasów. Nie znam drugiej takiej osoby, która miałaby tyle energii w sobie i takiego talentu do oddawania rzeczywistych emocji człowieka. A oglądając serię "Żandarma..." nawet po raz tysięczny ciągle pękam ze śmiechu i nie mogę wyjść z podziwu dla tego aktora. Szkoda, że wielcy artyści odchodzą, a na ich miesce wskakują takie żałosne półprodukty jak np. ten cały Pattinson (czy jak on się tam nazywa, nawet nie mam ochoty tego sprawdzać)...
Louis de Funès - mistrz! Był wielkim aktorem, z niespotykaną chyba nigdy wcześniej charyzmą, zawsze oglądałem z całą rodziną filmy z jego udziałem, zwłaszcza te o Żandarmie. Szacun dla niego, potrafił rozbawić mnie do łez.
"Louis de Funes jest u mnie na szczycie listy aktorów wszechczasów. Nie znam drugiej takiej osoby, która miałaby tyle
energii w sobie i takiego talentu do oddawania rzeczywistych emocji człowieka. A oglądając serię "Żandarma..."
nawet po raz tysięczny ciągle pękam ze śmiechu i nie mogę wyjść z podziwu dla tego aktora. Szkoda, że wielcy
artyści odchodzą, a na ich miesce wskakują takie żałosne półprodukty jak np. ten cały Pattinson (czy jak on się
tam nazywa, nawet nie mam ochoty tego sprawdzać)..."
Prawdziwy Talent przez duże T.
Potrafił rozśmieszyć do łez ;)
to już było 2 razy
demot ok, ale mały mankament ma ... mianowicie - film się nie pisze. To scenariusz się pisze, a film się nakręca. :P
kochalem goscia ;)
Wspaniały aktor, najlepszy:)
Naprawdę dobry demot.
54/54 gratulacje ;)
dokladnie ; )
Louis de Funès takiego aktora już nie będzie.. życzę głównej! + 60/60
Bardzo podobnie grał (i momentami był nawet lepszy) włoski aktor Totò(czyli Antonio De Curtis) w Polsce jest mało znany ale we Włoszech a zwłaszcza w Neapolu skąd pochodził jest otaczany niemal czcią. Wielu nazywa go włoskim de Funesem. Naprawdę genialny komik, szkoda tylko że tak mało znany w Polsce
Świetny demot - powinien trafić na główną!
przestańcie się bawić w wyliczankę demot jest na głównej. Filmy z nim to klasyka komedii.
Louis de Funès , człowiek na którego widok ludzie sie uśmiechali
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2010 o 0:44
szczegolnie jego wyraz twarzy :P
Świetny aktor... Świetne filmy, teraz już takich nie produkują...
Mistrz! +
Oh całe moje dzieciństwo..Aż jestem dumna,że ulubionymi filmami,które w dodatku jednoczyły moją rodzinę,były te z nim. Wspaniały czas.:)
te filmy to gnioty jakos nigdy mi sie nie podobaly ;/
jego nazwisko nawet dużo mówi FUNes :)) genialny humor i spontaniczność w filmach:D puszczali na święta.. a teraz coś mało... małolaci nie zrozumieją tej klasyki :) demot moc!! + (hmm choć dodał to rocznik 93 po nicku przypuszczam:| )
Uwielbiam go ;) Świetny był
Seria z żandarmami wymiata :D :D ach to był aktor.. jego miny, gesty... aż łzy ze śmiechu się lały :)
dokładnie, bardzo dobre są właśnie filmy z nim o tej tematyce :)
jedne z niewielu
filmow
starych, ktore ogladalem z zafascynowaniem.
Nasza rodzina słyszac, ze na TVP2 (najczesciej)
leci film z
nim,wszyscy skupialismy sie przy telewizorze :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2010 o 15:23
Byl juz taki demotywator na glownej z Clintem Eastwood'em , tylko troche inny tytul.
szkoda że My nie mieliśmy w tych czasach takiego aktora
pewnie wyśmiał by PRL i całe towarzystwo komunistyczne
Jeremi Przybora. Jak raz zażartował z ruskich, to afera była na cały blok wschodni i w Moskwie wrzało.
Mylisz się. Mieliśmy wielu świetnych aktorów i wybornie wyśmiewaliśmy PRL. Klasyka kultowych polskich komedii pochodzi przecież z jego czasów. To samo dotyczy kabaretów -długo jeszcze nikt nie zbliży się do poziomu z czasów PRL-u. Po części wynika to z faktu, że współczesne nam czasy są mało zabawne. Z absurdów PRL-u dało się pośmiać, współczesne absurdy są wyłącznie smutne i uciążliwe.
widać, że kompletnie się nie znasz na polskiej kinomatografii...
obejrzyj filmy typu vabank, miś, sami swoi, seksmisje czy wiele innych to pogadamy. to właśnie jest teraz dno w porównaniu do tego co było kiedyś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2010 o 15:09
bXter, naucz się czytania ze zrozumieniem, bo o tym właśnie pisał daclaw...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2010 o 16:01
demot:On: Byl prawdziwym aktorem, a nie jakies Miley Cyrus czy Zac Efron.
8:44 idz lepiej do szkoły małolacie a nie z jakimis pseudoaktorami wyskakujesz!!
Szkoda że go juz nie ma..
kur/cze/wa szkoda ze gral tylko we francuskich filmach, bo ich humor jest........ specyficzny, byle co ich smieszy
genialny aktor:) mój dziadek z wyglądu był do niego bardzo podobny. +
Mistrz. Kocham tego faceta:)
"Żandarm i kosmici"- miażdży. ^^ chociaż wszystkie inne też są genialne. ;)
Louis de Funès wielkim aktorem był!
Tylko przy nim umierałem ze śmiechu! "Kapuśniaczek", to były czasy... :)
Główna zasłużona.
Choćbym widział filmy z jego udziałem milion razy za każdym śmieję się ta samo.
Naprawdę niesamowity aktor, uwielbiam go! ;) Do tej pory nie znam żadnego równie dobrego komika ;) Chociaż pokusiłabym się o nazwanie Jima Carrey'a częściowo jego następcą... ;] ma niesamowitą charyzmę ;)
W Każdym razie Louis - mały człowiek, przeogromny talent!
A 'Kapuśniaczek' to już w ogóle klasyk :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2010 o 10:45
http://youtube.com/user/TheSynthe
mistrzostwo !!! filmy z nim to po prostu klasyka ;) wielki + za pomysl
Ubóstwiam Go! A "Oscar" z Nim to najgenialniejsza komedia jaką znam. :-)
Kiedyś był podobny demot, tylko brzmiał tak - Edyta Górniak tworzy muzykę dla filmu, a dla ich muzyki (na obrazku byli ;p) tworzy się filmy.
najlepszy aktor w dziejach ludzkości :)
szkoda że teraz już nie ma takich ludzi :(
Był, jest i bedzie Wielkim Aktorem :)
piszę to się scenariusze raczej ;)
Za dziecka codziennie oglądałam jego filmy...do tej pory je uwielbiam :D
Pisze się scenariusz filmy się nagrywa tudzież reżyseruje :) Ale plusik :)
No ta, tylko, że filmu się nie piesze. Pisze się do niego scenariusz co najwyży.
kirson, rrolka199 i kolega powyzej - oznajmiacie, ze wlasnie wrociliscie z gimnazjum?
Kocham Go
Pamiętny sierżant Cruchot ;]
I ta seria o Fantomasie :) szkoda że właśnie niedokończona :(
nagle każdy jest fanem kina francuskiego z lat 60', 70' i 80'. filmy się nagrywa, a pisać można co najwyżej scenariusze
Lubiłam oglądać, jak się pieklił i darł na wszystkich wokół :D Sympatyczne komedie :D
Aktor, chyba ktoś się pomylił w tym democie. Jezli dla akora pisze sie film to jest on aktorem słabym, czego sie zwykle nie robi. Aktor jest po to zeby sie doskonale wcielic w dana mu role a nie w jego zachowanie wcielic film. Jednak rozumiem o co hcodzi w tym democi dlatego pozostawie bez plusa ani minusa
Może też być i demotywator, jeżeli się pomyśli, że nigdy nie będziesz taki dobry jak np. de Funes (to dot. np. mnie) ;D
maddie767 specjalnie sie zalogowalem zeby ci minusa dac!!!
coraz wiecem dzieci neo jest wsrod nas ;]
Ulubieniec z dzieciństwa :)
Dla seagala i lungrena pisze się też specjalnie filmy LOL
filmów się nie pisze. Scenariusze się pisze (błąd w podpisie).
'Skrzydelko czy nozka', super film, pierwszy raz ogladalam jako male dziecko, do dzis to lubie. Ponadczasowe kino.
"Mania wielkości" wybitny film, "Skąpiec" genialny, "Kapuśniaczek" miodny... :)
Aktor wszechczasów ;)
Uwielbiam filmy z jego udziałem !
Genialny. Jak sobie przypomnę Kapuśniaczek... :)
Tak, takiego jak on nie ma drugiego... :)
Louis de Funès był aktorem nie to co inni...
Ale cóż 8 cudu świata się za szybko nie doczekamy.
Wybitny aktor i jego świetna rola sierżanta Cruchot`a
Uwielbiam go :D nieraz z mamą oglądałam :D
Też go uwielbiam :)
bardzo lubie jego filmy. demot wspaniały i prawdziwy! nie łatwo spotkać takich aktorów.. (+)
Kocham człowieka, mimo że mam tylko 16 lat znam jego wszystkie filmy...
Filmy z nim są najlepsze, świetne do oglądania z rodziną :D
uwielbiam go !
On był zajebisty! Najlepszy komik... tudzież Francuz! Podoba mi się jak grał, wkładał w to całe życie i humor! Brak mi tego znakomitego aktora!
Swietny aktor, ale demot juz byl... co to sie dzieje...
gratuluje autorowi demota
Uwielbiam!!! MissEasus lubi to ;-)
MUSCATNUS HER MULLER!
demot:denne żarty:tylko u mnie!
Potęga
jeszcze nie widziałem żeby ktoś napisał film!
Louis de Funes jest u mnie na szczycie listy aktorów wszechczasów. Nie znam drugiej takiej osoby, która miałaby tyle energii w sobie i takiego talentu do oddawania rzeczywistych emocji człowieka. A oglądając serię "Żandarma..." nawet po raz tysięczny ciągle pękam ze śmiechu i nie mogę wyjść z podziwu dla tego aktora. Szkoda, że wielcy artyści odchodzą, a na ich miesce wskakują takie żałosne półprodukty jak np. ten cały Pattinson (czy jak on się tam nazywa, nawet nie mam ochoty tego sprawdzać)...
Louis de Funès - mistrz! Był wielkim aktorem, z niespotykaną chyba nigdy wcześniej charyzmą, zawsze oglądałem z całą rodziną filmy z jego udziałem, zwłaszcza te o Żandarmie. Szacun dla niego, potrafił rozbawić mnie do łez.
"Louis de Funes jest u mnie na szczycie listy aktorów wszechczasów. Nie znam drugiej takiej osoby, która miałaby tyle
energii w sobie i takiego talentu do oddawania rzeczywistych emocji człowieka. A oglądając serię "Żandarma..."
nawet po raz tysięczny ciągle pękam ze śmiechu i nie mogę wyjść z podziwu dla tego aktora. Szkoda, że wielcy
artyści odchodzą, a na ich miesce wskakują takie żałosne półprodukty jak np. ten cały Pattinson (czy jak on się
tam nazywa, nawet nie mam ochoty tego sprawdzać)..."
W pełni zgadzam się z kolegą.
ale ma smieszna morde:)
To prawda, tylko, że nie można "napisać filmu". Może lepiej będzie brzmiało "[...] to dla nich się pisze filmowe scenariusze." :)
Wielki Louis , szkoda ze nie ma Go już z Nami
Och, to był genialny aktor!
A filmy z nim...
Ukochane, niezapomniane:)
Wspaniały aktor, co można więcej powiedzieć. Gdy byłam mała to obejrzałam chyba wszystkie filmy z nim w roli głównej.
:))
Najlepszy aktor, zawsze całą rodzinką siadaliśmy do oglądania jego filmów... szkoda, że nie będzie ich więcej ;/
Kapuśniaczek.
Ach, jak ja w dzieciństwie go uwielbiałam ! Gdy leciał film z nim tata wołał mnie a ja pędziłam aż się kurzyło . Rozśmieszało do łez :)