Czas otworzyć oczy, dostrzec że Niemcy i USA nas za przeproszeniem ruchają na każdym kroku. Są lepsi sojusznicy od nich. Którym można o wiele bardziej ufać i starać się rozwijać współpracę.
Dokładnie tak, przecież Obama jest prezydentem najbogatszego kraju na świecie. Jakby naprawdę chciał, to i promem kosmicznych by przyleciał albo wystrzelił się na satelitę i skoczył z niej ze spadochronem (to ironia, znafcy). W dupie nas mają. Przykro mi to pisać ale nasz ś. p. Prezydent, szukał kolegów nie tam gdzie powinien...
Teraz widać kto jest naszym przyjacielem! Obama jakby chciał to też by przyleciał ;p Oni mają takie samoloty że żaden pył im nie przeszkodzi ;) Toomas Hendrik jechał do nas samochodem tylko (a może aż) żeby oddać hołd śp. prezydentowi Polski! Szacunek dla niego!
Dokładnie tak. Po co nam 2 silnych sojuszników, którzy nam nawet nie pomogą, jak możemy mieć kilku słabszych, którzy nie będą tylko na pokaz i w razie wojny wspomogą nas wojskiem. Dobrze, że mamy haczyk na zachód w postaci NATO, bo bez tego nawet nie liczyłbym na jakiekolwiek wsparcie.
@pk000 - Co z tego że prezydent był, Merkel sama do dziennikarzy wyszła, mówiąc jaka to tragedia i jaki to wielki przyjaciel był. Zapewniła że nie może jej zabraknąć na pogrzebie. Przyszło co do czego i znów na słowach się skończyło. Prawdę mówiąc to ona mogła tu dobiec, na hulajnodze dojechać, na koniu. Strefa lotnicza ją akurat w małym stopniu ograniczyła
Dokładnie. A co do Obamy to wstyd że nie przyleciał, ale w golfa mógł nie grać w tym czasie. Przecież w stanach też były w tym czasie jakieś uroczystości żałobne wśród Polonii. Gdyby chciał, mógłby chociaż tam pojechać
88sm - czytaj ze zrozumieniem - mógł być wśród amerykańskiej Polonii. Ja nie bluzgam na Anglików, bo oni, znaczy się książę Karol na Trafalgarze byli. Ale przyjechać do Polski by mogli...
No własnie. Najbardziej to mnie te świete krowy wkurzyły,co w sumie mogły bez problemu dojechać samochodem/pociągiem.
Typu wielka przyjaciółka Polski Angela Merkel.;/
Ta, najlepiej żeby spadła gdzieś w okolicach Francji lecąc na pogrzeb. To się zrobi taka symbolika (przyjaźń niemiecko-francuska, oddanie dla Polski, może odtąd każdy nowy prezydent, król czy premier będzie miał tournee po Europie śladami zmarłych władców). Czy wy sobie zdajecie sprawę z tego, że gdyby jej samolot się rozpadł, to następni do władzy w niemczech są neonaziści z Eryją Steinbach na czele? Na fali kryzysu metodą populistyczną i na flagę czarno-czerwono-żółtą znowu wpada swastyka. A z czymś co ludzie popierają ciężko się walczy...
Tego chcecie?
Pozatym jeśli Toomas Hendrik się spóźnił i jeszcze jest cacy, to może kanclerz też zechce oddać hołd śp. Kaczyńskim, np. jak pył wulkaniczny przestanie zawadzać.
Niby tak, z tym że jedyne co Gruzja mogłaby zrobić to albo wesprzeć republiki islamskie na północy albo dołączyć się do Rosji. To raczej nie będzie wielkie wsparcie dla Rosjan.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2010 o 20:17
Naprawdę szacunek dla niego, jak to stare przysłowie mówi, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a to właśnie jest jeden z tych prawdziwych przyjaciół, tak samo prezydent Gruzji. Wielki plus za tego demota!
co do Merkel, to jak miała przyjechac samochodem z USA? zastanowcie sie czasem, poza tym z "szwabow" jak tu ktos nazwal Niemcow, był prezydent i prezydentowa, więc Niemcy ladnie sie zachowali, no a Obama nie popisal sie
3/4 z was, jesteście żałośni. Napierd*laliście się z kurdupla, że mu żona poprawiała guziki, że nie umiał sobie zawiązać krawata itd. a teraz nawet "najwięksi" przeciwnicy nagle go podziwiają i gloryfikują. Szkoda słów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2010 o 22:43
Ja do tej pory jestem jego przeciwnikiem, nie gloryfikuje go, ale tylko mówię, to co wymaga patriotyzm. Był głową państwa, więc należy oddać mu cześć. Tu już nie mają nic Twoje poglądy, ale moralność i honor polaka. Ja nim byłem, będę i zawsze pozostanę.
Ja jestem jego przeciwnikiem nadal, tak jak i przeciwnikiem całego PiS, uważam że Kaczyński nic dla Polski nie zrobił, on i cała jego partia sporo namieszali tylko i wyłącznie, był mało reprezentatywny, jego prezydenture oceniam źle, bardzo źle. Jednak jest małe 'ale' on był człowiekiem, ja jestem człowiekiem i szkoda mi go, współczuje rodzinom, nie życzyłem mu śmierci i żałuje że tak się stało, nie chodzi już o patriotyzm, tylko o ludzkie uczucia.
@NianiaOgg
Pytanie ile w tym było miłości do Polski, a ile chęci osłabienia (czy raczej po prostu nie wspierania) ich głównych przeciwników - Rosji i Austrii:)
obama oszczał,sarokozy tez...ku**a wam chyba bozia odjęła rozumu...po co mial przyjezdzac?Chociaz bardziej jest zastanawiajace dlaczego polaczki tak się burzą o to?
Co?
Wiadomo że sam nie przyjechał, tylko go przywieźli. Jakby miał sam wsiąść i przekulać tyle kilometrów autem to by sie za przeproszeniem osrał... nawet na przemian z małżonką... Ale i tak wielki szacunek, że się pofatygował. Demot na plus!
Nie było Merkel na pogrzebie, ale był prezydent Niemiec - Horst Köhler i przyleciał do Krakowa helikopterem więc Niemców ktoś reprezentował. Wulkan stał się doskonałą wymówką dla "przyjaciół" i okazało się kto chciał przyjechać, a kto musiał. Zachód się "wysypał" po tym jak Obama odwołał przyjazd. Chcieli się pokazać przy Obamie po prostu. Z mojej strony wielki szacunek do tych wszystkich którzy byli, a w szczególności dla prezydenta Gruzji, który z USA przemierzył pół świata by dotrzeć, jego małżonki która jechała z Brukseli samochodem 13 godzin, premiera Maroko który nawet swojego przyjazdu nie zapowiedział no i szacunek również dla Toomasa Hendrika. Był nawet biskup z Kamerunu. Naprawdę wstyd dla Zachodu...
Nowa fala demotów nt. tego KTO i KIEDY odwiedził grób Kaczyńskich? Awionetka już była, samochód tez. To teraz tylko czekać na rowerzystów z Bośni, albo pielgrzymów z Betlejem. Ludzie, nie przesadzajcie. Nagle wszyscy zachłysnęli się patriotyzmem - to zaczyna się stawać nudne.
Zrozumcie w końcu że, gówno nam po takich przyjaciołach co sięnagle pojawiają jak spod ziemii bo wydarzyła się tragedia. Do stosunków dyplomatycznych należy złożenie kondolencji i udzielenie niezbędnej pomocy. Pogrzeb jest wydarzeniem przede wszystkim rodzinnym z akcentem państwowym z uwagi że umarł urzędnik państwowy. NIKT absolutnie ŻADEN zagraniczny polityk nie ma OBOWIĄZKU przyjazdu na pogrzeb, modlenia się, płakania itd. Owszem miło jest gdy ktoś to robi, ale nie wpadajmy w paranoję oskarżając o nieprzyjaźń tych którzy nie przybyli. TO OBŁĘD. Córka Lecha przeżywa przede wszystkim śmierć rodziców i raczej nie bardzo wiedziała kim jest 90% delegacji. Polska jako kraj też niczego nie zyskała przez ich przyjazd, bo miał on charakter wyłącznie reprezentacyjny. Duma i kompleksy moi drodzy, tak was nauczył wasz ś.p. wódz!
eMCe kiedy do ciebie dotrze że Sarkozy, Obama itd. nie przyjechali bo nie zezwalały na to warunki i normy bezpieczeństwa dla wszystkich samolotów a tym bardziej tych z VIPami na pokładzie, a nie dlatego że mieli to w dupie! Sam fakt że chcieli przyjechać jest pięknym gestem. Trzeba być skończonym beszczelnym idiotą żeby twierdzić że Obama nie przyjechał bo mu się nie chciało. Tysiące Polaków w czasie pogrzebu łowiło ryby, grało w piłkę, biegało, jeździło na rowerze i pewnie również grało w golfa, i co z tego? Właśnie teraz odbywają się kolejne pogrzeby ważnych dla Polski osób a ty zamiast klęczeć przed TV siedzisz na demotach. Weź już przestań pjerdolić!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2010 o 11:56
taa.. debil nie ma nic do powiedzenia to czepia się słów "przyjechać" i "przylecieć". Wiesz co eMCe jesteś tępy że aż mi cię żal. Zauważ że Kaczyński też "zarzekał się" że będzie na mszy w Katyniu i jakoś nie był, gołosłowny oszust nie? Nawet ku.rwa nie umiesz skojarzyć prostych faktów i połączyć ich w całość: skąd ci przyszło do głowy że miałbym pisać z pogrzebu? Gdybyś czytał uważniej moje komenty to byś wiedział że mam w dupie cały ten cyrk, i pseudo-żałobę i leje z takich ludków co wymagają tarzania w popiele od całego swiata i których oburza Obama "niezachowujący powagi sytuacji". Jakiej znowu "powagi sytuacji"? Opamiętaj się do ch.uja!!
Uparłeś się jak osioł, że powodem nieprzyjazdu.. oj przepraszam! nieprzylotu Obamy był fakt że miał to w dupie. Spoko myśl tak dalej, nie mam już siły ci tego wyjaśniać. Wywalam ci tonę argumentów na ryj w taki sposób że dzieci z przedszkola by zrozumiały a ty ciągle swoje, bo jesteś ciapek i tyle. Nawet porównania do nieobecności Lecha w Katyniu nie zakumałeś, za trudne. No cóż życzę miłego dnia i nie wdaję się więcej w dyskusje ze smarkaczami.
Bo to cie burku nie miało ku.rwa ŚMIESZYĆ, tylko dać ci do myślenia. Idąc twoim tokiem rozumowania Kaczyński też powiedział że będzie w Katyniu, ale nie dotarł z przyczyn od niego niezależnych. W tym przypadku była to mgła w przypadku Obamy - pył. STĄD mój wniosek że nie zakumałeś analogii bo to nie miało cię wcale "śmieszyć", tylko pokazać że to błędna filozofia. Z tym "wykształconym człowiekiem" to walnąłeś jak kulą w płot. Politolog wie o silnikach samolotu i wulkanach tyle co nasz ś.p. prof. prawa o Gabonie i Borubarze. Zapytaj mamę co to "politolog". Zamiast pisać tasiemcowate odpowiedzi spróbuj zrozumieć chociaż jedno zdanie. Nara
Eh te spuszczalskie tony. Taka wyprawa samochodem przez pol kontynentu wydaje sie byc zbyt oscentacyjna i przesadzona. Przestaje taka byc gdy sobie uswiadomimy, ze on mial po drodze do siebie - prawdopodobnie wracal do Estonii samochodem z powodu zamknietego nieba. Polaczyl to z wizyta w Krakowie.
eMCe88: cos jest na rzeczy w tym co piszesz. Jednak gdy wpisalem trase Ankara do Tallinn w Google Maps, sugerowana trasa przebiegala przez Polske - przez Rzeszow.
ej ale co wy się ciągle Niemiec czepiacie. Przecież przyleciał prezydent. No co prawda nie było pani kanclerz ale był prezydent. Sama widziałam ich helikoptery. To raczej to całę i piękne "Juesej" ma na gdzieś. I nigdy nie da wiz polakom choćby niewiem jak wiele ich zgineło w Ammerykańskich konfliktach. PS Bravo dla tego pana:D
Obama niech się nie odzywa już wgl bo okazał się "zdrajcą" .. nie ma chęci przyjechać ani pofatygować się o wpisanie do księgi kondolęcyjnej. A inni sami od siebie przyjechali i dla takich należy się szacunek.
Uważam, że od zawsze USA chciało nas tylko za przeproszeniem 'wydymać' a my (jako naród) naiwni i łatwo wierni bo chcieliśmy polepszyć naszą jakże w owych czasach trudną sytuacje, zapewne nie jedna osoba pamięta jak nie mogła znaleźć pracy a jak już znalazła to za 600zł!!! A tak na prawdę powinniśmy się trzymać z sąsiadami i Unią Europejską. (takie jest moje zdanie)
Prezydent Gruzji nawet PRZYLECIAŁ ,a był w Washington'ie na ceremonie się spóźnił 2H ale dotarł, a Merkell czy Obama ? szkoda słów naprawdę, wszystkim na około pomagamy a w zamian dostajemy gorzej niż nic. Słowa , nadzieje, a potem rozczarowanie.
"Toomas Hendrik Ilves (ur. 26 grudnia 1953 w Sztokholmie) – estoński polityk, dyplomata, przewodniczący Partii Socjaldemokratycznej w latach 2001–2002, prezydent Estonii od 9 października 2006." z Wikipedii. Tylko co Hendrik robił w Turcji, jak jest prezydentem Estonii?
Szacunek dla niego !
Masz rację! Dobry jest!
Teraz widać jak na dłoni kto jest naszym prawdziwym sojusznikiem!
Czas otworzyć oczy, dostrzec że Niemcy i USA nas za przeproszeniem ruchają na każdym kroku. Są lepsi sojusznicy od nich. Którym można o wiele bardziej ufać i starać się rozwijać współpracę.
Bo on wie że przyjaźń to także szacunek, a nie tylko wsparcie podczas "wojny" +
Dokładnie tak, przecież Obama jest prezydentem najbogatszego kraju na świecie. Jakby naprawdę chciał, to i promem kosmicznych by przyleciał albo wystrzelił się na satelitę i skoczył z niej ze spadochronem (to ironia, znafcy). W dupie nas mają. Przykro mi to pisać ale nasz ś. p. Prezydent, szukał kolegów nie tam gdzie powinien...
oglądał demotywatory :P hehehe :D
Historia się powtarza... Wejdź na www.ktozabilprezydenta.pl i wyraź swoje zdanie obywatelu!!
@bartektg nie zgadzam się z tobą bo Merkel nie przsyjechała ale był prezydent Niemiec...
Teraz widać kto jest naszym przyjacielem! Obama jakby chciał to też by przyleciał ;p Oni mają takie samoloty że żaden pył im nie przeszkodzi ;) Toomas Hendrik jechał do nas samochodem tylko (a może aż) żeby oddać hołd śp. prezydentowi Polski! Szacunek dla niego!
Poczytajcie sobie o pyle wulkanicznym i dopiero piszcie głupie komentarze.
Dokładnie tak. Po co nam 2 silnych sojuszników, którzy nam nawet nie pomogą, jak możemy mieć kilku słabszych, którzy nie będą tylko na pokaz i w razie wojny wspomogą nas wojskiem. Dobrze, że mamy haczyk na zachód w postaci NATO, bo bez tego nawet nie liczyłbym na jakiekolwiek wsparcie.
bartektg: Kazdy to widzi tylko nie POjepy zaślepione własna ambicja.
@pk000 - Co z tego że prezydent był, Merkel sama do dziennikarzy wyszła, mówiąc jaka to tragedia i jaki to wielki przyjaciel był. Zapewniła że nie może jej zabraknąć na pogrzebie. Przyszło co do czego i znów na słowach się skończyło. Prawdę mówiąc to ona mogła tu dobiec, na hulajnodze dojechać, na koniu. Strefa lotnicza ją akurat w małym stopniu ograniczyła
Okazał nam szacunek, my okażmy go dla niego!
71/71 wróżę główną. I jak widać dla chcącego nic trudnego. Szacunek.
97/97 jest główna ! ;]
ile jeszcze zrobicie demotów o tym że jakiś dekiel przyleciał pomim pyłu? ogarnijcie sie debile...
demot:to óczóće:kjedy na fajnom impreze przyjeżdża klałn z pytom na stole i nawija o muhomorah a paściara ciongle zajada sie bułkom
demot:Lepiej późno:niż wcale
Dokładnie. A co do Obamy to wstyd że nie przyleciał, ale w golfa mógł nie grać w tym czasie. Przecież w stanach też były w tym czasie jakieś uroczystości żałobne wśród Polonii. Gdyby chciał, mógłby chociaż tam pojechać
Może powiesz jeszcze jak miał przyjechać, jak USA jest na innym kontynencie oddzielonym oceanem...
88sm - czytaj ze zrozumieniem - mógł być wśród amerykańskiej Polonii. Ja nie bluzgam na Anglików, bo oni, znaczy się książę Karol na Trafalgarze byli. Ale przyjechać do Polski by mogli...
spóźniony ale honorowy szacunek dla niego ;)
I to jest prawdzinie okazanie szacunku, niewazne, czy sie spoznil, czy nie dotarl, i oddal,hold nie to co obama, w golfa sobie gral bo pylu sie bal..
A może Obama płynie wpław, tylko media z obawy o ataki terrorystyczne, podają informacje że grał w golfa.
w takich sytuacjach naprawdę widać które narody są z nami razem
106/106
Szacun dla takich ludzi;]
Obama w tym czasie grał w golfa...
106/106 czyżby się taki narodził, co by wszystkim dogodził?
Tak, ale oprócz tego taki się narodził, co z zazdrości ocenkę zesmrodził. x)
Najwyraźniej wreszcie Polacy się ze sobą zgadzają.
szacunek dla takich ludzi jak on i prezydent Gruzji (+)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2010 o 22:35
Brawa dla tego Pana! Widac komu zależało i kogo to obchodziło...
jakaś ofiara zminusowała :P
ale demot prawdziwy.. trzeba poprawiać z nimi stosunki, a nie z Barakiem, bo ten to leniwa czarna dupa jest
I tak po drodze mu było :D Do domu wracał. Ale mimo wszystko szacun.
Jakiś 6-ciu idiotów dało minusy :/ gratuluję ludzie! oczywiście ode mnie leci plus
w chwili obecnej jest 273/281, więc zminusowały 4 osoby.
666michal666: mam nadzieję, że nie jesteś tegorocznym maturzystą...
a ja mam nadzieje że ty też nie jesteś...
znajda sie tacy, co zminusuja..demot na plus oczywiscie!
No własnie. Najbardziej to mnie te świete krowy wkurzyły,co w sumie mogły bez problemu dojechać samochodem/pociągiem.
Typu wielka przyjaciółka Polski Angela Merkel.;/
Merkel była w USA.
Jednak faktycznie. Jakby chciała, to by mogła.
Ta, najlepiej żeby spadła gdzieś w okolicach Francji lecąc na pogrzeb. To się zrobi taka symbolika (przyjaźń niemiecko-francuska, oddanie dla Polski, może odtąd każdy nowy prezydent, król czy premier będzie miał tournee po Europie śladami zmarłych władców). Czy wy sobie zdajecie sprawę z tego, że gdyby jej samolot się rozpadł, to następni do władzy w niemczech są neonaziści z Eryją Steinbach na czele? Na fali kryzysu metodą populistyczną i na flagę czarno-czerwono-żółtą znowu wpada swastyka. A z czymś co ludzie popierają ciężko się walczy...
Tego chcecie?
Pozatym jeśli Toomas Hendrik się spóźnił i jeszcze jest cacy, to może kanclerz też zechce oddać hołd śp. Kaczyńskim, np. jak pył wulkaniczny przestanie zawadzać.
W takim razie możemy na nią czekać dwa lata. Poza tym, jakoś prezydent Gruzji mógł podjąć to ryzyko. Gruzinom też łatwo nie jest.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2010 o 17:44
Niby tak, z tym że jedyne co Gruzja mogłaby zrobić to albo wesprzeć republiki islamskie na północy albo dołączyć się do Rosji. To raczej nie będzie wielkie wsparcie dla Rosjan.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2010 o 20:17
ale on nie jest z Turcji.......prezydent Estoni....
ale wracał z Turcji
Zazwyczaj nie oceniam demotow nie daje + ani - ale skoro tego ocenilem na + to oznacza ze jest bardzo dobry :>
Kolejny dostał demotywatora. Plus oczywiście.
...on jest z Estonii - rzeczywiscie najlepiej to Tych krajow nie znasz.
Takie sytuacje, moim zdaniem, pokazują kto powinien rządzić ludźmi dając bardzo dobry przykład jednocześnie. ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2010 o 22:37
Naprawdę szacunek dla niego, jak to stare przysłowie mówi, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a to właśnie jest jeden z tych prawdziwych przyjaciół, tak samo prezydent Gruzji. Wielki plus za tego demota!
co do Merkel, to jak miała przyjechac samochodem z USA? zastanowcie sie czasem, poza tym z "szwabow" jak tu ktos nazwal Niemcow, był prezydent i prezydentowa, więc Niemcy ladnie sie zachowali, no a Obama nie popisal sie
Gruzja , Estonia ! Szacun !!
Rosja..
Wszyscy tak blisko !
a nam się "przyjaciół" za oceanem chce szukać .. ;/
Plus ode mnie ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2010 o 22:42
3/4 z was, jesteście żałośni. Napierd*laliście się z kurdupla, że mu żona poprawiała guziki, że nie umiał sobie zawiązać krawata itd. a teraz nawet "najwięksi" przeciwnicy nagle go podziwiają i gloryfikują. Szkoda słów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2010 o 22:43
Stań na przeciwko ściany, pochyl głowę i walnij z całej siły.
Nie mam zamiaru, od zawsze byłem jego przeciwnikiem.
Ja do tej pory jestem jego przeciwnikiem, nie gloryfikuje go, ale tylko mówię, to co wymaga patriotyzm. Był głową państwa, więc należy oddać mu cześć. Tu już nie mają nic Twoje poglądy, ale moralność i honor polaka. Ja nim byłem, będę i zawsze pozostanę.
sorry ale taka jest prawda
prawda. jak nie większość się z Prezydenta nabijało.Człowieka się docenia dopiero po śmierci. Ja tam zawsze byłam za Kaczyńskimi....
Ja jestem jego przeciwnikiem nadal, tak jak i przeciwnikiem całego PiS, uważam że Kaczyński nic dla Polski nie zrobił, on i cała jego partia sporo namieszali tylko i wyłącznie, był mało reprezentatywny, jego prezydenture oceniam źle, bardzo źle. Jednak jest małe 'ale' on był człowiekiem, ja jestem człowiekiem i szkoda mi go, współczuje rodzinom, nie życzyłem mu śmierci i żałuje że tak się stało, nie chodzi już o patriotyzm, tylko o ludzkie uczucia.
To ja jestem ciekaw jak oceniasz rządy PO, skoro dla ciebie PiS nic nie robił. W ogóle zastanawiam się gdzie ty masz oczy.
czyżby bał się również swojego samolotu lub przestał wierzyć pilotowi.
Ale racja co racja!!Ci sa najbliżej najszybciej się wypinają
co to teraz nowa moda wyliczanie ile punktów ma demot?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2010 o 22:58
A czy wiecie, że Turcja to jedyny kraj, który nie uznał rozbiorów Polski i na ichniejszych mapach Polska od 1772 do 1918 cały czas istniała? :)
I na spotkaniach u sułtana padałay teksty "Czy poseł z Lechisatnu juz przybył?"
prawda, ale dopiero niedawno się dowiedziałem ;)
@NianiaOgg
Pytanie ile w tym było miłości do Polski, a ile chęci osłabienia (czy raczej po prostu nie wspierania) ich głównych przeciwników - Rosji i Austrii:)
święta prawda! no i teraz też mamy w miarę poprawne stosunki...
Nie poddał się tak łatwo jak obama. Dać mu wódki!
Tak właściwie to on się nazywa Toomas Hendrik Ilves.
Ale tak poza tym to szacun dla niego.
no i dla takich ludzi należy się szacunek ; )
jest trochę wcześniej :) 16.37 obecnie mam na zegarku
Jak zobaczyłem tego demota to aż (co rzadko robię) się zalogowałem aby ocenić. Oczywiście na wielki + !!
Obama oszczał polaczków i tyle
ALE PO CO?????!!!!!
Co mu to dało? co to dało komukolwiek?
obama oszczał,sarokozy tez...ku**a wam chyba bozia odjęła rozumu...po co mial przyjezdzac?Chociaz bardziej jest zastanawiajace dlaczego polaczki tak się burzą o to?
Co?
i dobrze!
tak trzymać kurde!
+
A Obama moze za rok przyjedzie i tez bedzie "lepiej pozno niz wcale"?
Zenada i szopka
Podziw dla niego i tyle
szacunek!!! chcieć to móc +
demot:Nawet prezydent Estonii:Ogląda demotywatory :D
Wiadomo że sam nie przyjechał, tylko go przywieźli. Jakby miał sam wsiąść i przekulać tyle kilometrów autem to by sie za przeproszeniem osrał... nawet na przemian z małżonką... Ale i tak wielki szacunek, że się pofatygował. Demot na plus!
Nie było Merkel na pogrzebie, ale był prezydent Niemiec - Horst Köhler i przyleciał do Krakowa helikopterem więc Niemców ktoś reprezentował. Wulkan stał się doskonałą wymówką dla "przyjaciół" i okazało się kto chciał przyjechać, a kto musiał. Zachód się "wysypał" po tym jak Obama odwołał przyjazd. Chcieli się pokazać przy Obamie po prostu. Z mojej strony wielki szacunek do tych wszystkich którzy byli, a w szczególności dla prezydenta Gruzji, który z USA przemierzył pół świata by dotrzeć, jego małżonki która jechała z Brukseli samochodem 13 godzin, premiera Maroko który nawet swojego przyjazdu nie zapowiedział no i szacunek również dla Toomasa Hendrika. Był nawet biskup z Kamerunu. Naprawdę wstyd dla Zachodu...
Nowa fala demotów nt. tego KTO i KIEDY odwiedził grób Kaczyńskich? Awionetka już była, samochód tez. To teraz tylko czekać na rowerzystów z Bośni, albo pielgrzymów z Betlejem. Ludzie, nie przesadzajcie. Nagle wszyscy zachłysnęli się patriotyzmem - to zaczyna się stawać nudne.
dziękujemy
Szacunek. Dziękujemy ..
Naprawde kogos to obchodzi ze on przyjechal.. o.O
Zrozumcie w końcu że, gówno nam po takich przyjaciołach co sięnagle pojawiają jak spod ziemii bo wydarzyła się tragedia. Do stosunków dyplomatycznych należy złożenie kondolencji i udzielenie niezbędnej pomocy. Pogrzeb jest wydarzeniem przede wszystkim rodzinnym z akcentem państwowym z uwagi że umarł urzędnik państwowy. NIKT absolutnie ŻADEN zagraniczny polityk nie ma OBOWIĄZKU przyjazdu na pogrzeb, modlenia się, płakania itd. Owszem miło jest gdy ktoś to robi, ale nie wpadajmy w paranoję oskarżając o nieprzyjaźń tych którzy nie przybyli. TO OBŁĘD. Córka Lecha przeżywa przede wszystkim śmierć rodziców i raczej nie bardzo wiedziała kim jest 90% delegacji. Polska jako kraj też niczego nie zyskała przez ich przyjazd, bo miał on charakter wyłącznie reprezentacyjny. Duma i kompleksy moi drodzy, tak was nauczył wasz ś.p. wódz!
eMCe kiedy do ciebie dotrze że Sarkozy, Obama itd. nie przyjechali bo nie zezwalały na to warunki i normy bezpieczeństwa dla wszystkich samolotów a tym bardziej tych z VIPami na pokładzie, a nie dlatego że mieli to w dupie! Sam fakt że chcieli przyjechać jest pięknym gestem. Trzeba być skończonym beszczelnym idiotą żeby twierdzić że Obama nie przyjechał bo mu się nie chciało. Tysiące Polaków w czasie pogrzebu łowiło ryby, grało w piłkę, biegało, jeździło na rowerze i pewnie również grało w golfa, i co z tego? Właśnie teraz odbywają się kolejne pogrzeby ważnych dla Polski osób a ty zamiast klęczeć przed TV siedzisz na demotach. Weź już przestań pjerdolić!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2010 o 11:56
taa.. debil nie ma nic do powiedzenia to czepia się słów "przyjechać" i "przylecieć". Wiesz co eMCe jesteś tępy że aż mi cię żal. Zauważ że Kaczyński też "zarzekał się" że będzie na mszy w Katyniu i jakoś nie był, gołosłowny oszust nie? Nawet ku.rwa nie umiesz skojarzyć prostych faktów i połączyć ich w całość: skąd ci przyszło do głowy że miałbym pisać z pogrzebu? Gdybyś czytał uważniej moje komenty to byś wiedział że mam w dupie cały ten cyrk, i pseudo-żałobę i leje z takich ludków co wymagają tarzania w popiele od całego swiata i których oburza Obama "niezachowujący powagi sytuacji". Jakiej znowu "powagi sytuacji"? Opamiętaj się do ch.uja!!
Uparłeś się jak osioł, że powodem nieprzyjazdu.. oj przepraszam! nieprzylotu Obamy był fakt że miał to w dupie. Spoko myśl tak dalej, nie mam już siły ci tego wyjaśniać. Wywalam ci tonę argumentów na ryj w taki sposób że dzieci z przedszkola by zrozumiały a ty ciągle swoje, bo jesteś ciapek i tyle. Nawet porównania do nieobecności Lecha w Katyniu nie zakumałeś, za trudne. No cóż życzę miłego dnia i nie wdaję się więcej w dyskusje ze smarkaczami.
Bo to cie burku nie miało ku.rwa ŚMIESZYĆ, tylko dać ci do myślenia. Idąc twoim tokiem rozumowania Kaczyński też powiedział że będzie w Katyniu, ale nie dotarł z przyczyn od niego niezależnych. W tym przypadku była to mgła w przypadku Obamy - pył. STĄD mój wniosek że nie zakumałeś analogii bo to nie miało cię wcale "śmieszyć", tylko pokazać że to błędna filozofia. Z tym "wykształconym człowiekiem" to walnąłeś jak kulą w płot. Politolog wie o silnikach samolotu i wulkanach tyle co nasz ś.p. prof. prawa o Gabonie i Borubarze. Zapytaj mamę co to "politolog". Zamiast pisać tasiemcowate odpowiedzi spróbuj zrozumieć chociaż jedno zdanie. Nara
Eh te spuszczalskie tony. Taka wyprawa samochodem przez pol kontynentu wydaje sie byc zbyt oscentacyjna i przesadzona. Przestaje taka byc gdy sobie uswiadomimy, ze on mial po drodze do siebie - prawdopodobnie wracal do Estonii samochodem z powodu zamknietego nieba. Polaczyl to z wizyta w Krakowie.
Ile jeszcze będzie tego typu demotów na głównej? Pchają się ludzie na chama na główną, a admin wszystko dodaje, masakra.
wielki szacunek dla prezydenta Estonii
Po prostu jak się chce, to można.
demot:Wracałem do domu do Estonii:Przejeżdżalem przez Kraków
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2010 o 11:01
eMCe88: cos jest na rzeczy w tym co piszesz. Jednak gdy wpisalem trase Ankara do Tallinn w Google Maps, sugerowana trasa przebiegala przez Polske - przez Rzeszow.
i dzięki takiej tragedii wiemy na jakie kraje możemy liczyć w razie co...
Maroko, Gruzja, Estonia, Słowacja.. na takie mocarstwa możemy liczyć w razie.. pogrzebu. :)
Cwaniaczek, też chce demota na facebooku ;]
jedno słowo - SZACUNEK!
spoko koleś z niego..
no tu duzo mowic. wielki szacunek sie mu nalezy za taki gest.
ej ale co wy się ciągle Niemiec czepiacie. Przecież przyleciał prezydent. No co prawda nie było pani kanclerz ale był prezydent. Sama widziałam ich helikoptery. To raczej to całę i piękne "Juesej" ma na gdzieś. I nigdy nie da wiz polakom choćby niewiem jak wiele ich zgineło w Ammerykańskich konfliktach. PS Bravo dla tego pana:D
"Dla chcącego nic trudnego"
Obama niech się nie odzywa już wgl bo okazał się "zdrajcą" .. nie ma chęci przyjechać ani pofatygować się o wpisanie do księgi kondolęcyjnej. A inni sami od siebie przyjechali i dla takich należy się szacunek.
Uważam, że od zawsze USA chciało nas tylko za przeproszeniem 'wydymać' a my (jako naród) naiwni i łatwo wierni bo chcieliśmy polepszyć naszą jakże w owych czasach trudną sytuacje, zapewne nie jedna osoba pamięta jak nie mogła znaleźć pracy a jak już znalazła to za 600zł!!! A tak na prawdę powinniśmy się trzymać z sąsiadami i Unią Europejską. (takie jest moje zdanie)
demot:Demotywatory.pl:Hall of fame
hmm.. demot kozacki tyle tylko ze to prezydent estonii jest...
demot:Szukalem szybkiej drogi:do Estonii, do domu. Google Maps zaproponowalo mi trase obok Krakowa.
pewnie tez chciał zobaczyć demota o sobie :)
Chcieć, to móc.
biedny wawel... lechu tam lezy
Prezydent Gruzji nawet PRZYLECIAŁ ,a był w Washington'ie na ceremonie się spóźnił 2H ale dotarł, a Merkell czy Obama ? szkoda słów naprawdę, wszystkim na około pomagamy a w zamian dostajemy gorzej niż nic. Słowa , nadzieje, a potem rozczarowanie.
http://www.facebook.com/pages/Toomas-Hendrik-Ilves/124969523859?ref=ts
Wchodźcie i podpisujecie się czy coś ;p
Postawa godna podziwu :) brawo dla niego i na prawdę lepiej późno, niż wcale
Tym którym naprawde zależało przylecieli.
to jest fajne :) - 1463874/Integracja-przebiega-pomyslnie.
"Toomas Hendrik Ilves (ur. 26 grudnia 1953 w Sztokholmie) – estoński polityk, dyplomata, przewodniczący Partii Socjaldemokratycznej w latach 2001–2002, prezydent Estonii od 9 października 2006." z Wikipedii. Tylko co Hendrik robił w Turcji, jak jest prezydentem Estonii?
Pojechał na kebab... debilu :F
http://www.youtube.com/watch?v=K88nSjBN63Y
Nie to co ten Obama.