boże staaara historia z oszczędzaniem przez niepalenie... równie dobrze możesz przestać
kupować cole w szkolnym bufecie / pracy codziennie i też uzbierasz
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 18:08
W moim przypadku jest tak jak pale to mam na palenie a jak nie pale to nie mam kasy, po prostu jak nie pale brakuje mi motywacji by zdobyć kasę. Nałóg pomaga mi kołować kasę i tyle
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 17:03
A dlaczego od razu Egipt czy Turcja? Jest tyle pięknych miejsc do zwiedzenia w Polsce np. Mazury, Zakopane, Sczawnica, Ojców, wycieczki po Tatrach, Morskie Oko. Można by wymieniać godzinami. Najpierw zwidźmy nasz kraj. Ludzie nawet nie zdajecie sobie sprawy jak u Nas w Polsce jest pięknie. :)
Gdybyśmy chcieli zawsze zważać na ceny czy warunki w jakich mamy mieszkać to nigdzie byśmy nie pojechali, a potem zwariowali przez siedzenie na dupie w domu. Nie wiem jak wy ale mi wystarczy namiot, bagaż, kilku kumpli i tydzień lub dwa w lesie (ahh, jeszcze mieć tylko kasę na 3 tygodniowy survival, marzenie...) To są wtedy zajebiste wakacje, a nie zamulanie w drogim hotelu i opalanie się przy 30 stopniach na plaży.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 19:28
A jak ktoś pali pół paczki dziennie, to 5zł wyjdzie. Czyż nie uściśliłem tego wcześniej? Ummm... nie... ale dziękuję za wytknięcie drobnej nieścisłości, zamiast zrozumieniu sensu komentu, kocham was ;*
heh mam nadzieje ze pomogę :) a tak na prawde kasy nie odkładalem ale mam zamiar przeznaczyć tę kwotę która uzbiera się do pazdziernika na wakacje i pełen hajlajf ;) pozdrawiam
od 4 stycznia ?xD to ile koleś ty paliłeś dziennie ? wiem że to głupio zabrzmi ale odpisz mi na moim profilu przy jakimś democie zainspirowałeś mnie do rzucenia fajek,zaoszczędzenia kasy itp. :D
Oj, nie ładnie obywatelu, jeśli polskie Viceroye kosztują 8 zł i załóżmy że paliłeś paczkę dziennie, a
6
zł
to podatek akcyzowy to... 30x6... zabrałeś krajowi 180zł miesięcznie, a oszczędzając
800zł
naciągnąłeś
państwo na 600zł.
A na poważnie to lepiej palić i oszczędzać, solidarni z Białorusią, Rosją i Ukrainą, przynajmniej tam państwo w tak perfidny sposób nie wyciąga kasy od obywateli, fajki są tam po 1-2zł. :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 17:35
Nie pale od 12 stycznia, nie mam oszczędności z "nie palenia".
Hajs na papierosy zawsze się znalazł. Teraz, gdy nie pale, po prostu nie mam tych pieniędzy.
4 Stycznia mam urodziny ;D
A co do tego demota no to spoko,zastanawiało mni zawsze co ludzie widza w tym takiego ciekawego-po alkoholu to masz siber we łbie,ale po fajkach?
W moim przypadku jest tak jak pale to mam na palenie a jak nie pale to nie mam kasy, po prostu jak nie pale brakuje mi
motywacji by zdobyć kasę. Nałóg pomaga mi kołować kasę i tyle. [2]
Powiedzmy, że 5 miesięcy. 800/5= 160zł na miesiąc czyli powiedzmy 20 paczek strasznie kiepskich fajek, czyli 2/3 paczki na dzień (13~ fajek). To ładnie, co godzinę fajka :o
No to miło, chciałbym zobaczyć jak mówisz np. Wisławie Szymborskiej, że jest biednym, chorym człowiekiem. Czekaj. Chciałbym zobaczyć jak bardzo by się tym nie przejęła.
A ty, Severson... Rozumiem, że posiadasz doktorat z medycyny, zaś na polu neurologii masz szerokie osiągnięcia. Co więcej przeprowadzałeś badania na wyżej wymienionej osobie, co daje Ci podstawy do stwierdzenia choroby w jej mózgu. Dobrze, że mamy tylu internetowych specjalistów, dodatkowo potrafiących diagnozować na odległość. Pomijam już fakt znajomości literatury i dorobku polskich noblistów. Brawo. Dzięki Tobie czuję się bezpiecznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 22:32
Tu nie chodzi o motywację tylko o bycie ze sobą szczerym. Palenie to okłamywanie siebie i nic więcej. "Palę bo lubie", "nie ma silnej woli by rzucić", "wszyscy wokół palą", "mam za dużo stresu" - to wszystko kłamstwa, którymi palaczem raczą wszystkich, a przede wszystkim siebie.
I tak, i tak wydajemy te pieniądze. Jedni wydają je na alkohol, inny na słodycze, inny na podobne bzdury. Mało kto potrafi odłożyć tę forsę dosłownie "na bok" i oszczędzać na wyższy cel, ale wyda się je prędzej czy później. 800zł na wakacje? Dobra - zakładam, że uzbierasz te 1500zł. W wakacje wydasz to w tydzień, jak nie mniej, a pomyśl ile za to miałbyś na miejscu, w swoim mieście. Wydaje się i tak, i tak, a na co, to zależy od nas, ale nie możemy powiedzieć, że ta forsa jest zaoszczędzona.
szczerze mówiąc, uzbierałbym to 800 wydała przez tydzień nad polskim morzem, kosztem 5 miesięcy wyrzeczeń i stresu... i tego zajebistego uczucia gdy po ciężkim dniu rozsiadasz się w kanapie, pijesz kawke i zaciągasz sie papierosem. Hmm tak czy inaczej wole na wakacje zarobić w pracy :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2010 o 23:03
od 4 stycznia minęło ok 4 miesiace czyli ok 120 dni.
800zł/120 dni daje 6,6666zł dziennie
czyli niecałą paczke Vicków
gratuluje.
Bardzije niż kasy zazdroszczę płuc;)
tez nie pale od 4 stycznia :) w sumie przypadkowa data.. i jedyne co sie dorobilem to duzebo brzucha a w portwelu jak bylo tak jest pusto :P pozdro palacze :P
niezle...
HA HA pozdrawiam wszystkich palących frajerów
boże staaara historia z oszczędzaniem przez niepalenie... równie dobrze możesz przestać
kupować cole w szkolnym bufecie / pracy codziennie i też uzbierasz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 18:08
gratuluje
lepszy 'Vic' niz nic ;)
Nie licha historia, na osłode dodam że za tą kase możesz kupić smsy w 36i6
Ja wiem, że chciałeś się pochwalić, ale nie martw się, nikomu nie powiem.
Demotywujące :D
ładnie Pan jarałeś
cool story, bro.
W moim przypadku jest tak jak pale to mam na palenie a jak nie pale to nie mam kasy, po prostu jak nie pale brakuje mi motywacji by zdobyć kasę. Nałóg pomaga mi kołować kasę i tyle
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 17:03
Dokładnie, jak się nie pali to nie żeruje się tak na rodzicach :D
@KempGru - chyba z wypowiedzi waclawq wynika, że jak się PALI to się tak NIE ŻERUJE na rodzicach.
Mimo wszystko gratulacje. D:
łeee motywuje mnie to do rzucenia
Toś nas zdemotywował, kolego :D Egipt, Turcja?
A dlaczego od razu Egipt czy Turcja? Jest tyle pięknych miejsc do zwiedzenia w Polsce np. Mazury, Zakopane, Sczawnica, Ojców, wycieczki po Tatrach, Morskie Oko. Można by wymieniać godzinami. Najpierw zwidźmy nasz kraj. Ludzie nawet nie zdajecie sobie sprawy jak u Nas w Polsce jest pięknie. :)
Tylko pogoda w sezonie nie chce współpracować a ceny niewiele mniejsze niż za granicą.
bobcarling@ Bo opłaca się jechać za granice, taniej :D
Gdybyśmy chcieli zawsze zważać na ceny czy warunki w jakich mamy mieszkać to nigdzie byśmy nie pojechali, a potem zwariowali przez siedzenie na dupie w domu. Nie wiem jak wy ale mi wystarczy namiot, bagaż, kilku kumpli i tydzień lub dwa w lesie (ahh, jeszcze mieć tylko kasę na 3 tygodniowy survival, marzenie...) To są wtedy zajebiste wakacje, a nie zamulanie w drogim hotelu i opalanie się przy 30 stopniach na plaży.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 19:28
demotywuje...konkretnie xD
NO I KOGO TO SMIECIU OBCHODZI
demot:Nie palę od urodzenia:Na wakacje nie mam ani grosza
widzę, że nie tylko ja jestem w takiej opłakanej sytuacji .
no...u mnie to samo.
u mnie tak samo nigdy nie dostawalem kasy wsumie sam nie chcialem
ja osobiście nie pale, ale obliczam wszystkim palącym w domu ile kasy tracą
życzę miłych wakacji :)
A mnie motywuje do nie zaczynania palenia ;]
Pozdrawiam wszystkich od "Przestałem wydawać 5zł na papierosy zacząłem wydawać 15 na słodycze"
5zł na papierosy? jakie?!:D
Ruskie ;d Lepiej się zrzucać z kimś.! :D
Może ktoś pół paczki wypala? ;]
I potem mówią Ci tacy, że im nie starcza do 1, jak palą kilkanaście paczek w miesiącu ;)
To po cholerę zaczynać palić, by później próbować rzucić, często bezskutecznie?
cholernie demotywujące, a zarazem motywujące, może też rzucę 4 stycznia ;)
A ja nie palę od 6 stycznia 2008 , a zaoszczędzoną kasę przepijam :(
gratuluję i życzę wytrwałości ;)
Drogi DRANG, ;) Papierosy s po 9-11 zł ;)
A jak ktoś pali pół paczki dziennie, to 5zł wyjdzie. Czyż nie uściśliłem tego wcześniej? Ummm... nie... ale dziękuję za wytknięcie drobnej nieścisłości, zamiast zrozumieniu sensu komentu, kocham was ;*
heh mam nadzieje ze pomogę :) a tak na prawde kasy nie odkładalem ale mam zamiar przeznaczyć tę kwotę która uzbiera się do pazdziernika na wakacje i pełen hajlajf ;) pozdrawiam
a to dobre- nie masz kasy palisz, nie palisz- nie masz kasy. Wniosek- palac zdobywasz pieniadze na przezycie kolejnego dnia z fajeczka:)
demot:Nie palę od urodzenia:Łyso?!
i czego się dorobiłeś?
od 4 stycznia ?xD to ile koleś ty paliłeś dziennie ? wiem że to głupio zabrzmi ale odpisz mi na moim profilu przy jakimś democie zainspirowałeś mnie do rzucenia fajek,zaoszczędzenia kasy itp. :D
wystarczy palić 5 paczek na tydzień (trochę mniej niż jedną dziennie) i już wychodzi: 15 tygodni x 5 paczek x 10 zł średni koszt fajek = 750 zł.
Oj, nie ładnie obywatelu, jeśli polskie Viceroye kosztują 8 zł i załóżmy że paliłeś paczkę dziennie, a
6
zł
to podatek akcyzowy to... 30x6... zabrałeś krajowi 180zł miesięcznie, a oszczędzając
800zł
naciągnąłeś
państwo na 600zł.
A na poważnie to lepiej palić i oszczędzać, solidarni z Białorusią, Rosją i Ukrainą, przynajmniej tam państwo w tak perfidny sposób nie wyciąga kasy od obywateli, fajki są tam po 1-2zł. :D
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 17:35
demot:Nigdy nie paliłem:Nigdy nie zaoszczędziłem :)
Pochwal się tym na naszej klasie
"Zaoszczędzone pieniądz, już dawno wydałbym na browar" :D:D
Wow masz podjare bo się chwalisz że oszczędzasz na wakacje. Spoko
Plus za demota, ja nie palę i nie mam zamiaru :D
Cóż, jakby tak każdy odkładał tą kasę zamiast wydawać na fajki, to byliby bogaci haha :D
albo bardzo malo paliles albo to byly ruskie papierosy .ja od stycznia zaoczescidzialbym 1300 zl .
palił paczke dziennie - to mało?
autorze- pogratulować :)
Nie pale od 12 stycznia, nie mam oszczędności z "nie palenia".
Hajs na papierosy zawsze się znalazł. Teraz, gdy nie pale, po prostu nie mam tych pieniędzy.
palacze pozdrawiają palaczy biernych :)
teraz mnie naprawdę zdemotywowałeś, aż muszę iść zapalić
demot:Ja przynajmnniej:mogę zapalić po obiedzie, do kawy i browara :)
a ja nie musze palic do browara.:P
Wole coś słodkiego kupić. ;P
chcoaiżby lizaka. :P
i sie z tym czuje zajebiście i bynajmniej nie śmierdze ;]
Ale też nikogo to nie obchodzi co sobie wolisz kupić.
Ależ ty wyjątkowy jesteś fiu fiu
4 Stycznia mam urodziny ;D
A co do tego demota no to spoko,zastanawiało mni zawsze co ludzie widza w tym takiego ciekawego-po alkoholu to masz siber we łbie,ale po fajkach?
dostaje twoje 800zl od ręki w wakacje + dodatkowe środki. Pozdrawiam ^^. Ps. Viceroy'ie są chu***e
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 18:01
chyba nie ogarniam Twojej wypowiedzi...
W moim przypadku jest tak jak pale to mam na palenie a jak nie pale to nie mam kasy, po prostu jak nie pale brakuje mi
motywacji by zdobyć kasę. Nałóg pomaga mi kołować kasę i tyle. [2]
Powiedzmy, że 5 miesięcy. 800/5= 160zł na miesiąc czyli powiedzmy 20 paczek strasznie kiepskich fajek, czyli 2/3 paczki na dzień (13~ fajek). To ładnie, co godzinę fajka :o
Może cała rodzina od 4 stycznia nie pali :D || Determinacja rlz.
ch*j mnie to.
Ja współczuje palącym to biedni chorzy ludzie, nieumiejący sobie poradzić z praniem mózgu. Palenie jest największym Skandalem XXl Wieku
No to miło, chciałbym zobaczyć jak mówisz np. Wisławie Szymborskiej, że jest biednym, chorym człowiekiem. Czekaj. Chciałbym zobaczyć jak bardzo by się tym nie przejęła.
A nie jest? Ciekawe co mogłaby napisać Szymborska, gdyby jej mózg funkcjonował prawidłowo. Chociaż... możliwe że nic ;)
A ty, Severson... Rozumiem, że posiadasz doktorat z medycyny, zaś na polu neurologii masz szerokie osiągnięcia. Co więcej przeprowadzałeś badania na wyżej wymienionej osobie, co daje Ci podstawy do stwierdzenia choroby w jej mózgu. Dobrze, że mamy tylu internetowych specjalistów, dodatkowo potrafiących diagnozować na odległość. Pomijam już fakt znajomości literatury i dorobku polskich noblistów. Brawo. Dzięki Tobie czuję się bezpiecznie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 22:32
Dracoz: rozumiem, że z częścią (lub całością) mojej wypowiedzi się nie zgadzasz. To może napisz zaprzeczenie tej części (czyli swoją własną opinię).
Ja nie palę od sylwestra 2008 roku.
Aż się zdziwiłam ile kasy zostaje mi na ciuchy itp. :)
Wielki plus za to dla Ciebie ;)
demot:"Nigdy nie paliłem":Ha, ha frajer, ha ha
A po wakacjach przyjdzie refleksja: "Mogłem palić droższe" :D
a ja zbieram na szlugi i mam 4zł.
ktoś sie ściepnie??
I co mnie to obchodzi?
Gratki ziomus! Ja nie pale od 4 lat.. i nigdy nie zaczne znowu!! Pozdrawiam niepalacych!!
demot:Trzeba było palić marlboro:teraz miałbyś ponad 1000 zł :)
Gratuluje Ci, kolego. :) Sam chcialbym miec tyle silnej woli (i motywacji).
demot:Nie palę od 1 grudnia 2009:Zaoszczędzone pieniądze wydaję na upominki dla mojej dziewczyny. Co, łyso?
no poczekaj tylko aż z tobą zerwie
Tu nie chodzi o motywację tylko o bycie ze sobą szczerym. Palenie to okłamywanie siebie i nic więcej. "Palę bo lubie", "nie ma silnej woli by rzucić", "wszyscy wokół palą", "mam za dużo stresu" - to wszystko kłamstwa, którymi palaczem raczą wszystkich, a przede wszystkim siebie.
Dobrze, że jesteś jasnowidzem, telepatą i wiesz lepiej od ludzi co myślą i czy się okłamują. Nie powinieneś teraz ratować świata?
szersze gratulacje za silną wolę. +
i bardzo dobrze :) +
nie pije, nie cpam, nie pale - gdzie moje pieniadze?
Może na przykład wydajesz na przyjemności ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 22:14
No i co z tego że masz 800zł?
demot:Nie paliłem nigdy:i nie mam floty
demot:Nie palę od 4 lat:Zaoszczędzone pieniądze wydaję na co innego
Nie palę 3 tygodnie. Nic nie zaoszczędziłam, bo wszystko wydaję na jedzenie i przekąski ;)
tak wkręcac to możesz ale użytkowników samosi ;)
jak mozna malic viceroje. sa nie dobre
Urzekła mnie twoja historia ...
to ile ty jarales?
gratulacje :D
Jego sprawa na co zbiera, ważne że skończył z tym świnstwem. Gratuluje i "+"
Naprawdę udane wakacje zapewni ci niekupienie samochodu, albo mieszkania.
Nie nurtuje was dlaczego nie pali od 1stycznia? Tylko od4? słaba wola?
ja nie pale od marca (PO 8 LATACH) nie mam kasy ale i tak pojade na wakacje hehe
ja nie palę od 11 stycznia, a pieniążki w remont mieszkania pakuję i jestem zadowolony, pozdrawiam i gratuluję
chyba jeszcze nigdy nie byłam tak zdemotywowana.. pozdrawiam niepalącego, chyba też tak zrobię :)
dziekuje wszystkim za PRZEMYSLANE komentarze:)mam nadzieje ze demot skłonił co po niektórych do refleksji i wyjdzie z tego cos dobrego:) pozdrawiam
Właśnie siedziałam z fajką w ręku... i jakoś odechciało mi się palić. Zdemotywowało mnie do palenia i zmotywowało do rzucenia
gdy rzucam palenie ... pieniądze przeznaczam na słodycze itp - nie ma różnicy ... a jednak wolę palić i być szczuplejsza :D
to człeniuuuu, niezły zarobas jestes hahahaha
I tak, i tak wydajemy te pieniądze. Jedni wydają je na alkohol, inny na słodycze, inny na podobne bzdury. Mało kto potrafi odłożyć tę forsę dosłownie "na bok" i oszczędzać na wyższy cel, ale wyda się je prędzej czy później. 800zł na wakacje? Dobra - zakładam, że uzbierasz te 1500zł. W wakacje wydasz to w tydzień, jak nie mniej, a pomyśl ile za to miałbyś na miejscu, w swoim mieście. Wydaje się i tak, i tak, a na co, to zależy od nas, ale nie możemy powiedzieć, że ta forsa jest zaoszczędzona.
szczerze mówiąc, uzbierałbym to 800 wydała przez tydzień nad polskim morzem, kosztem 5 miesięcy wyrzeczeń i stresu... i tego zajebistego uczucia gdy po ciężkim dniu rozsiadasz się w kanapie, pijesz kawke i zaciągasz sie papierosem. Hmm tak czy inaczej wole na wakacje zarobić w pracy :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2010 o 23:03
mogłeś kupować codziennie nową komórę, więcej byś zaoszczędził... ;)
gratulacje :)
Ja nie palę od 1 XI 2009 - i mam już 1869 zł - ale nie wiem dzie.
od 4 stycznia minęło ok 4 miesiace czyli ok 120 dni.
800zł/120 dni daje 6,6666zł dziennie
czyli niecałą paczke Vicków
gratuluje.
Bardzije niż kasy zazdroszczę płuc;)
tez nie pale od 4 stycznia :) w sumie przypadkowa data.. i jedyne co sie dorobilem to duzebo brzucha a w portwelu jak bylo tak jest pusto :P pozdro palacze :P
ojej naucz tego moich rodzicow xD
motywator2014 dobre to jest,ale patrząc z innej perspektywy,ja nigdy,nie paliłem,wiesz ile mam odłożone na wakacje?7 zł
demot:Pale 12 lat:jade na wakacje, mam na kobiety, aha mam 25 lat, glupio?
nie :)
chyba nie zrozumiałeś, NetherLeNart :)
dobry (de)motywator, gdyz wlasnie nie pale od 4 stycznia :D
A ja nie pale od 1 stycznia. Zaoszczędzona kasa troszkę większa z tym że jej kuźwa nie ma. Rozpływa się
Nie pale od sześciu miesięcy. Mój stan konta jest na minusie. gdy paliłam kasa zawsze się znalazła
Gratuluję,zmotywowałeś mnie ;)
próbowałam - mi nie wychodzi ani rzucenie ani oszczędzanie ;/
Oczekujesz braw ? Czy o co chodzi..?
fejk! nie palę od 4 miesięcy i tak jak nigdy nie miałem pieniędzy to dalej ich nie mam -,-
demot:Nie pale od 2 miesięcy:Mam więcej na wódke
Hah. Na moje urodziny :D