ja jestem w zwiazku dluzszy czas a czuje ze tez wszelkie uniesienia sie skonczyly i wzruszenia tak samo. nastal czas gdzie juz nic nie moze mnie w tym zwiazku zaskoczyc.przykre ale prawdziwe.
takie sa zwiazki. nic przykrego w tm nie ma, po prostu tak jest. zakochanie nie trwa wiecznie. pozniej sie przyzwyczajamy. to sie podobno nazywa milosc. ale nie jestem pewna.
świetnie ujęte, dobrze powiedziane
ojjj bardzo życiowy demot :/
zajebisty demot
Piękne słowa .
Ahhh, piękne to i życiowe niczym kupa noworodka.
Ale dla tych dawnych chwil chyba warto było? *tych dawnych uniesień i wzruszen? + Pozdrawiam
uniesione brwi + pare zmarszczek..
GENIALNE
ja jestem w zwiazku dluzszy czas a czuje ze tez wszelkie uniesienia sie skonczyly i wzruszenia tak samo. nastal czas gdzie juz nic nie moze mnie w tym zwiazku zaskoczyc.przykre ale prawdziwe.
takie sa zwiazki. nic przykrego w tm nie ma, po prostu tak jest. zakochanie nie trwa wiecznie. pozniej sie przyzwyczajamy. to sie podobno nazywa milosc. ale nie jestem pewna.
Bomba! +
Dobre.
Niestety też to przezylam...bo juz nie czuje bólu tylko unosze brwi i wzruszam ramionami....
Ścierwo... 5 minut wyrwane z mojego życia!!!
Wow, strasznie wolno czytasz, może zapisz się na jakiś kurs, czy coś?
Bardzo dobre.
Och, jak mi was szkoda.
masakra jak pięknie ujęte,.....
Naprawdę rewelacyjne...
Toż to słowa genialnego Jacka Podsiadły...
czy w was też te słowa wywołują jakiś nieokreślony smutek?